PIKINK-który zawsze jest na meczu

[szyder1920]

Co do Tadzia to można dodać ,że swego czasu dość regularnie pojawiał się na wyjazdach głównie tych bliższych nie raz jadąc z nami pociągiem czy autokarem a pamiętam w latach 90-tych mecz w Rydułtowach gdy dojechał tam sam.Jak to zrobił pozostanie jego tajemnicą bo troszku trzeba było się nagimnastykować by tam dotrzeć.Myślę,że umieszczanie jego osoby wśród tzw,,pikników,,jest nieco nie na miejscu.Fanatyk jak najbardziej.Jako ciekawostkę można podać ,że nosi polityczne nazwisko-Kwaśniewski a że zobowiązuje to Tadziu chlapnąć zawsze lubił :-)

[[j]]

Dodam to z wcześniejszych czasach na Jagiellonii,
Ewka-kibicka ,która chodziła na mecze od 4 ligi na Jurowieckiej, bardzo barwna postać,kiedyś nawet była na 1 stronie Przeglądu Sportowego jak płacze ,gdy Jagiellonia spadała z ligi ,zawsze z szalikiem w barwy dość krępej budowy

W 2000 latach był taki świr co ubierał się inaczej niż wszyscy,jeździł na wyjazdy nawet z książką na sektorze gości sobie czytał,jak jakaś awantura była (bodajże z Lechią Gdańsk o ile pamietam) ostatnio go nie bylo widać,albo zmienił ubiór i zachowanie,a chodził zawsze sam.

Było jeszcze parę osób jak stadion był na Jurowieckiej i się zapisały w historii ,kto chodził na 4 ligę jak nie fanatycy ,także po twarzach się widziało tych samych Panów na tych samych ławeczkach,mniej więcej dużo osób się kojarzyło . To tak na szybko pisane więc , pewnie ktoś coś doda.

[Proterian]

Urok niższej ligi a może i zaleta