
Piłkarze z jajmi
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 320
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:56
Re: Piłkarze z jajmi
Marcin Łukaszewski, Zawisza Bydgoszcz, Polska
[link]
[link]
-
- Posty: 2547
- Rejestracja: 07.05.2011, 22:19
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 01.12.2014, 21:00
Re: Piłkarze z jajmi
Przejrzałem ten temat i zdecydowanie brakuje mi tu Rumuna Gheorgeu Hagi, z ksywką Gica. Nie przypominam sobie nikogo kto by miał większą charyzmę niż on, rządził kolegami na boisku, trenerami, działaczmi ... jego słowo było święte. Był genialnym piłkarzem, jednym z najwybitniejszych w historii i wypadało o nim napisać kilka słów.
Hej, hej, Cracovia...
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 30.07.2014, 23:00
Re: Piłkarze z jajmi
Kazimierz Wegrzyn :)
Ruch ma bolec i bedzie bolal, a na grobie wyryjesz sobie erke odwrocona do gory nogami na znak wiecznych kompleksowUmoumsxxl pisze:...

Kibicow na Slasku dzielimy na fanow Ruchu i antyruchu

-
- Posty: 298
- Rejestracja: 06.07.2011, 02:57
Re: Piłkarze z jajmi
Z wielkiej piłki ja bym Teveza dodał. Przykład jakich obecnie mało. Sam pochodząc z patologicznej rodziny, nigdy nie wyparł się swojego pochodzenia (slumsy Buenos Aires), cały czas mocno wspierając miejscowe charytatywne organizacje. Co strzelony gol pokazuje na koszulce napis z nazwą biednej dzielnicy, by zwrócić światu uwagę na panującą biedę. Pomimo kilkukrotnego uprowadzenia! członków jego rodziny dla okupu (na pewno schorowany ojciec i szwagier czy tam wujo) twierdzi, że na starość wróci do Boca, bo to jego klub i tylko tam chce skończyć karierę. Dodać by wypadało, że kochany jest w całej Argentynie i gdy w tym roku nie został powołany na Mistrzostwa to w Argentynie dochodziło do ulicznych protestów. Paradoksalnie to on - może trochę za pochodzenie i charakter, a może i nawet za blizny z dzieciństwa - jest kochany i to z nim się kibice utożsamiają, a nie z Messim, którego nikt w Argentynie nie ma "za swojego", bo wyjeżdżając w wieku lat 13stu czy tam 14stu lat nikomu nie zdążył się właściwie zaprezentować.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 06.12.2014, 18:11
Re: Piłkarze z jajmi
Patryk Małecki swego czasu siedział w młynie Wisły
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 21.11.2014, 08:52
Re: Piłkarze z jajmi
;)
Łukasz Madej-wojownik jakich mało,często zatrzymywana za pozaboiskowe bójki,w 90% zakończone jego zwycięstwem nad żoną.Z bratem żony już tak dobrze nie było,zawsze ko.Za czasów gry w Bełchatowie wsławił się wskazaniem na policji sprawców poprzebijanych kół w jego aucie.
Łukasz Madej-wojownik jakich mało,często zatrzymywana za pozaboiskowe bójki,w 90% zakończone jego zwycięstwem nad żoną.Z bratem żony już tak dobrze nie było,zawsze ko.Za czasów gry w Bełchatowie wsławił się wskazaniem na policji sprawców poprzebijanych kół w jego aucie.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 02.11.2014, 20:09
Re: Piłkarze z jajmi
Z drugiej strony, zawsze świetnie zmotywowany na mecz z Widzewem.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 17.11.2010, 21:11
- Lokalizacja: PB
Re: Piłkarze z jajmi
Jak kibice Górnika chcą Dancha uważać za chłopa z jajami to ich sprawa ale każdy mieszkaniec Rudy Śląskiej wie, że to przeciep.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 23.11.2014, 17:53
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 27.02.2007, 01:07
Re: Piłkarze z jajmi
Baszczyński, grając w Wiśle podczas meczu z Odrą w Wodzisławiu wstawił się za kibicami jak policja pacyfikowała sektor gości. "Baszczu z nami - kibicami". Czasy już jednak trochę odległe.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 01.12.2014, 21:00
Re: Piłkarze z jajmi
Jakie tam slumsy Buenos Aires, to piękne miasto przypominające europejskie stolice, oczywiście jak na warunki południowoamerykańskie.zgredzik pisze:Sam pochodząc z patologicznej rodziny, nigdy nie wyparł się swojego pochodzenia (slumsy Buenos Aires), cały czas mocno wspierając miejscowe charytatywne organizacje. Co strzelony gol pokazuje na koszulce napis z nazwą biednej dzielnicy, by zwrócić światu uwagę na panującą biedę.
Czy przypadkiem nie pomyliłeś go z jakimś brazylijskim piłkarzem, tam takie rzeczy się zdarzały. W ogóle odnoszę wrażenie jak byś pisał o jakimś Brazylijczyku, Argentyna wyróżnia się na tle innych krajów regionu.zgredzik pisze:Pomimo kilkukrotnego uprowadzenia! członków jego rodziny dla okupu (na pewno schorowany ojciec i szwagier czy tam wujo) twierdzi, że na starość wróci do Boca, bo to jego klub i tylko tam chce skończyć karierę.
To jeden z czołowych argentyńskich piłkarzy, gra w Juventusie, nic dziwnego, że brak powołania go do kadry przed mistrzostwami w sąsiedniej Brazylii wywołał zamieszki.zgredzik pisze:Dodać by wypadało, że kochany jest w całej Argentynie i gdy w tym roku nie został powołany na Mistrzostwa to w Argentynie dochodziło do ulicznych protestów.
Hej, hej, Cracovia...
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28.05.2013, 21:32
Re: Piłkarze z jajmi
dzilnica z której pochodzi Tevez to Fuerta Apache i racja jest on tam "Bogiem" bardzo mocno związany z kibicami Boca, jesli chodzi o popularność to Messi w Argentynie jest tam praktycznie nikim w porównanio do Carlosa
[link]
dla znających angielski co nieco o tej dzielnicy
[link]
[link]
dla znających angielski co nieco o tej dzielnicy
[link]
-
- Posty: 298
- Rejestracja: 06.07.2011, 02:57
Re: Piłkarze z jajmi
maciekb 1985 nie pisałbym, gdybym nie był pewien. PSZYPAŁ dzielnica się zgadza, to dlatego Tevez ma w Europie ksywe "Apacz"
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 10.01.2010, 21:47
Re: Piłkarze z jajmi
Londynskie City tez przypomina piekna swiatowa dzielnice finansowa, a wystarczy odbic pare krokow w bok i jestes w counsilowskim gownie z trzeciego swiata, wiec argument ze BA jest ladnym europejskim miastem jest smieszny, tymbardziej ze dziecinstwo Teveza to nie czasy dzisiejsze a koncowka lat 80-tych

-
- Posty: 27
- Rejestracja: 01.12.2014, 21:00
Re: Piłkarze z jajmi
Macie dużo racji, jednakże po to jest forum żeby podyskutować i rozwiać ewentualne wątpliwości, inni też mogli je mieć. Chciałbym zauważyć, że dzielnica ze zdjęcia nie wygląda na slumsy, artykułu nie czytałem bo jest po angielsku. Nie zgadzam się, że wystarczy odbić parę kroków w bok od londyńskiego City i 'jesteś w counsilowskim gównie z trzeciego świata', przede wszystkim Londyn jest ogromny i przedmieścia są daleko, po drugie trzeci świat, a Europa to jednak dwie bajki. Uwaga o ksywce Teveza ciekawa.
Hej, hej, Cracovia...
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 10.01.2010, 21:47
Re: Piłkarze z jajmi
Jak nie masz o czyms pojecia to zamknij pape wyloguj sie i p****** farmazony z innego nicka bezmozgu

-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28.05.2013, 21:32
Re: Piłkarze z jajmi
[link]Chciałbym zauważyć, że dzielnica ze zdjęcia nie wygląda na slumsy
[link]
[link]
[link]
psiarnia chodzi z shotgunami, eeee to wcale nie slmusy, te polskie niby straszne dzielnice np z Krakowa wydają sie być przy tym dziecinnymi placami zabaw
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 12.09.2009, 22:23
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Piłkarze z jajmi
Heh, już wiem czemu mnie tak irytują posty marcinb, toż to nasz znajomy kolega hehe.
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 29.11.2012, 21:02
- Lokalizacja: Właściwa strona miasta
Re: Piłkarze z jajmi
A po żydowsku byś potrafił?maciekb1985 pisze:Macie dużo racji, jednakże po to jest forum żeby podyskutować i rozwiać ewentualne wątpliwości, inni też mogli je mieć. Chciałbym zauważyć, że dzielnica ze zdjęcia nie wygląda na slumsy, artykułu nie czytałem bo jest po angielsku. Nie zgadzam się, że wystarczy odbić parę kroków w bok od londyńskiego City i 'jesteś w counsilowskim gównie z trzeciego świata', przede wszystkim Londyn jest ogromny i przedmieścia są daleko, po drugie trzeci świat, a Europa to jednak dwie bajki. Uwaga o ksywce Teveza ciekawa.
САМО ТИ!
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 10.01.2010, 21:47
Re: Piłkarze z jajmi
Widac to golym okiem, i jeszcze pare innych, musi wymyslec cos nowego bo to juz nie jest smieszneTajemniczy pisze:Heh, już wiem czemu mnie tak irytują posty marcinb, toż to nasz znajomy kolega hehe.

-
- Posty: 478
- Rejestracja: 06.09.2014, 18:11
Re: Piłkarze z jajmi
Vukovic z (L)ką w sercu. Między innymi grając w Koronie potwierdzał to przy K6. Kiedyś Jarzębowski na finale PP w Bełchatowie był obecny przez moment na gnieździe legionistów. Radovic cieszy się dużym szacunkiem kibiców, tym bardziej, że niedawno przedłużył z Legią umowę do końca kariery.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 02.11.2014, 20:09
Re: Piłkarze z jajmi
Szybko nazywacie piłkarzy jako swoich.
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 10.01.2013, 00:47
Re: Piłkarze z jajmi
Chyba najwięcej takich graczy ,którzy utożsamiali się z klubem było w Lechu i ŁKS ,ale to tylko moja opinia .
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 16.07.2013, 22:40
Re: Piłkarze z jajmi
Dorzuc Ruch, ktory wychowal i uksztaltowal sportowo wielu pilkarzy oraz trenerow.89piotrekski pisze:Chyba najwięcej takich graczy ,którzy utożsamiali się z klubem było w Lechu i ŁKS ,ale to tylko moja opinia .
1920
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 10.10.2014, 10:54
Re: Piłkarze z jajmi
ŁKS ŁÓDŹ
Grzegorz Krysiak - stary eŁKaeSiak , na boisku świr - dawał z siebie absolutnie 100 % , często integrował się z sympatykami Łódzkiego Klubu.
Ariel Jakubowski , Artur Kosciuk, Marek Saganowski - nie pamiętam dokładnej daty ale koło roku 2003 może 2004 . Grając w Odrze Wodzisław na stadionie tego drugiego klubu w Łodzi, uczcili zwyciętstwo w meczu tańcząc na srodku boiska w koszulkach ŁKSu. Rtsiaków troszkę to podkurwiło , rozwalili ogrodzenie i tunel. Ponadto każdy z nich nadal utożsamiał się z ŁKSem w późniejszym okresie kariery, mimo ze grali w ciekawych klubach, Jakubowski np. w Ruchu , a Sagan w L .
Igor Sypniewski - wiadomo że miał ze sobą ogromne problemy, ale nie wypada nie napisać o tym że sprowokował awanture z Lechem , a zaczęlo się od tego że wyrwał pare krzesełek na galerze i próbował dorzucić do sektora gości, niestety był za słaby, lub za duża odległość, dalej wiadomo co się działo, w konsekwencji na paru następnych meczach respekt oddawali mu własnie fani Lecha ;) Media pisały że to jedyny piłkarz w Europie a może i na świecie z zakazem stadionowym ( Sypek podczas tej awantury był nadal zawodnikiem klubu , także po awanti dostał jeszcze szanse, niestety nie wykorzystał)
Arkadiusz Mysona - mimo że zawsze twierdził że jest kibicem Pogoni Szczecin, to w Łodzi widać tak mu się spodobał klimat, że po wygranych derbach w 2008 paradował po boisku w koszulce Śmierć Żydzewskiej Kurwie, później srogo się z tego tłumaczył, no ale musiał - nikt inny w PL się nie ujawnił w takim gadżecie na boisku. A w Łodzi faktycznie mu się spodobało bo mimo ze grał w roznych klubach, to mieszkał cały czas w Łodzim i mieszka do dziś, zawsze miał czas żeby pogadać z kibicami ;)
Marcin Mięciel - osobiście zawsze go uważałem za żelusia i pizdeczke, ale zasłużył sobie na szacunek kibiców ŁKS. Po strzelonym golu na Widzewie w wygranych 1-0 przez nas derbach, na które niestety nie zostaliśmy zaproszeni, podbiegł pod sam srodek zegara i pokazał czerwonym eLke. Mysle ze nic nie podkurwiłoby widzewiaków wtedy bardziej niż wlasnie te dwa palce. ( 1 raz od nie wiem ilu ŁKS wygrał u nich na boisku, gola strzelił Mięciel , i jeszcze im pokazał eLke do samego gniazda praktycznie)
jak ktoś mi się jeszcze przypomni będę na bieżąco wrzucał, bo faktycznie takich zawodnikow u nas nie brakowało, i nie brakuje też obecnie.
Grzegorz Krysiak - stary eŁKaeSiak , na boisku świr - dawał z siebie absolutnie 100 % , często integrował się z sympatykami Łódzkiego Klubu.
Ariel Jakubowski , Artur Kosciuk, Marek Saganowski - nie pamiętam dokładnej daty ale koło roku 2003 może 2004 . Grając w Odrze Wodzisław na stadionie tego drugiego klubu w Łodzi, uczcili zwyciętstwo w meczu tańcząc na srodku boiska w koszulkach ŁKSu. Rtsiaków troszkę to podkurwiło , rozwalili ogrodzenie i tunel. Ponadto każdy z nich nadal utożsamiał się z ŁKSem w późniejszym okresie kariery, mimo ze grali w ciekawych klubach, Jakubowski np. w Ruchu , a Sagan w L .
Igor Sypniewski - wiadomo że miał ze sobą ogromne problemy, ale nie wypada nie napisać o tym że sprowokował awanture z Lechem , a zaczęlo się od tego że wyrwał pare krzesełek na galerze i próbował dorzucić do sektora gości, niestety był za słaby, lub za duża odległość, dalej wiadomo co się działo, w konsekwencji na paru następnych meczach respekt oddawali mu własnie fani Lecha ;) Media pisały że to jedyny piłkarz w Europie a może i na świecie z zakazem stadionowym ( Sypek podczas tej awantury był nadal zawodnikiem klubu , także po awanti dostał jeszcze szanse, niestety nie wykorzystał)
Arkadiusz Mysona - mimo że zawsze twierdził że jest kibicem Pogoni Szczecin, to w Łodzi widać tak mu się spodobał klimat, że po wygranych derbach w 2008 paradował po boisku w koszulce Śmierć Żydzewskiej Kurwie, później srogo się z tego tłumaczył, no ale musiał - nikt inny w PL się nie ujawnił w takim gadżecie na boisku. A w Łodzi faktycznie mu się spodobało bo mimo ze grał w roznych klubach, to mieszkał cały czas w Łodzim i mieszka do dziś, zawsze miał czas żeby pogadać z kibicami ;)
Marcin Mięciel - osobiście zawsze go uważałem za żelusia i pizdeczke, ale zasłużył sobie na szacunek kibiców ŁKS. Po strzelonym golu na Widzewie w wygranych 1-0 przez nas derbach, na które niestety nie zostaliśmy zaproszeni, podbiegł pod sam srodek zegara i pokazał czerwonym eLke. Mysle ze nic nie podkurwiłoby widzewiaków wtedy bardziej niż wlasnie te dwa palce. ( 1 raz od nie wiem ilu ŁKS wygrał u nich na boisku, gola strzelił Mięciel , i jeszcze im pokazał eLke do samego gniazda praktycznie)
jak ktoś mi się jeszcze przypomni będę na bieżąco wrzucał, bo faktycznie takich zawodnikow u nas nie brakowało, i nie brakuje też obecnie.
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 10.10.2014, 10:54
Re: Piłkarze z jajmi
no i cała rzesza piłkarzy ( nie chce wymieniać żeby nie pominąć) którzy grali u nas w momencie finansowej rozsypki, ale pieniądze nie były dla nich najważniejsze i dla nich tez wielki szacun, że nie robili klubowi z tego powodu problemów, nie chodzili do gazet. Były tez oczywiście asy pokroju Adamskiego którzy poszli do sądu ale na napewno byli w mniejszości.
Świerczewski , Hajto i Kłos też zachowywali się godnie - Świr to chyba wogole grał za darmo , Hajto i Kłos gdzie indziej mogli zarobić dużo więcej i napewno części wypłat wogole nie dostali a i tak dawali z siebie na boisku wszystko i nie płakali o kase.
Dodatkowo mimo że taki Świerczewski czy Hajto po godzinach zachowywali się baaardzo nie sportowo, ciągle w klubach, Hajto jak ktoś go widział na Piotrkowskiej to zawsze ugotowany i z petem w gębie , to na boisku nigdy nie odpierdalali lipy i byli wręcz przykładem dla reszty, i takie coś to ja rozumiem ;)
Świerczewski , Hajto i Kłos też zachowywali się godnie - Świr to chyba wogole grał za darmo , Hajto i Kłos gdzie indziej mogli zarobić dużo więcej i napewno części wypłat wogole nie dostali a i tak dawali z siebie na boisku wszystko i nie płakali o kase.
Dodatkowo mimo że taki Świerczewski czy Hajto po godzinach zachowywali się baaardzo nie sportowo, ciągle w klubach, Hajto jak ktoś go widział na Piotrkowskiej to zawsze ugotowany i z petem w gębie , to na boisku nigdy nie odpierdalali lipy i byli wręcz przykładem dla reszty, i takie coś to ja rozumiem ;)
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 29.04.2012, 22:23
Re: Piłkarze z jajmi
Z tym graniem za darmo to śliska sprawa. Ciężko wymagać od zawodników żeby grali za darmo skoro to jest ich zawód. I to przeważnie dzieje się nie na pomoc klubowi tylko przez nieudolność zarządów. Tacy goście którzy są już ustawieni finansowo i są na końcu przygody z piłką mogą sobie być może na to pozwolić, ale co ma powiedzieć taki dwudziestoparolatek który nie wiadomo ile jeszcze pogra (kontuzja czy brak formy) i nikt mu z klubu czy z kibiców pieniędzy za darmo nie da, bo i dlaczego. Większe pretensje w tym temacie moim zdaniem do prezesów, bo oni kasę przeważnie mają tylko nie chcą dokładać do klubu.
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 10.10.2014, 10:54
Re: Piłkarze z jajmi
no widzisz, u nas generalnie nie było kasy i w srodowisku wiekszośc o tym wiedziała, ciężko kogoś winić za to że nie byliśmy atrakcyjnym klubem do ładowania kapitału. Wszyscy właściciele umoczeni w finansowanie na pewno dokładali do klubu niż coś z niego mieli. Najlepiej obrazuje to przykład Grzegorza Klejmana, znanego później jako Grzegorz K. - który miał wspomóc krótkoterminowo klub swoimi pieniędzmi, jak wprowadził kapitał to okazało się że kase ma z wałków, wyłudzał mase różnych sprzętów, trafił do puchy - i z tego co mi wiadomo na tym sprawa tych jego pieniędzy się zakończyła, a poszły one na spłate zadłużenia . I mówimy o kwocie kilku mln złotych.
Dlatego myśle że piłkarze którzy przychodzili do nas , mimo że wiedzieli że jest lipa z sianem, i nie pruli się o $$$, nie robili problemów, też zasługują na szacunek. I nie zawsze jest tak jak mówisz, że młodzi niezarobieni piłkarze nie mają za co życ, oczywiście takie przypadki także były ale jak ktoś miał jaja to wszystko można było dogadać, u nas np. zrzucali się na nich starsi gracze którzy coś tam mieli odłożone, bo młodzi nie mieli za co opłacić mieszkań, i myśle ze nikt z nich jak przychodził do ŁKS, nie liczył że będzie dostawał na czass wszystko co tam ma w umowie.
Na drugim biegunie jest wspomniany w poprzednim poście Adamski, gość grubo po 30, jeździł jakąś najnowszą BMW czy Volvo, mieszkanie w apartamentowcu, większość kariery za granicą, a pierwszy poleciał do gazet i do sądu, mało tego, jak zostało mu to wypomniane w twarz, to szukał awantury i zgrywał kozaka, jego szczęście i nasze, że w aucie czekała żona i dzieciak bo sprawa znowu skończyła by się w gazetach i sądzie.
Wszystkim zainteresowanym polecam ksiązke o karierze Igora Sypniewskiego, ''ZASYPANY'' w którym opisanych jest bardzo dużo ciekawostek i różnych takich ''smaczków'' dotyczących funkcjonowania naszego klubu.
Dlatego myśle że piłkarze którzy przychodzili do nas , mimo że wiedzieli że jest lipa z sianem, i nie pruli się o $$$, nie robili problemów, też zasługują na szacunek. I nie zawsze jest tak jak mówisz, że młodzi niezarobieni piłkarze nie mają za co życ, oczywiście takie przypadki także były ale jak ktoś miał jaja to wszystko można było dogadać, u nas np. zrzucali się na nich starsi gracze którzy coś tam mieli odłożone, bo młodzi nie mieli za co opłacić mieszkań, i myśle ze nikt z nich jak przychodził do ŁKS, nie liczył że będzie dostawał na czass wszystko co tam ma w umowie.
Na drugim biegunie jest wspomniany w poprzednim poście Adamski, gość grubo po 30, jeździł jakąś najnowszą BMW czy Volvo, mieszkanie w apartamentowcu, większość kariery za granicą, a pierwszy poleciał do gazet i do sądu, mało tego, jak zostało mu to wypomniane w twarz, to szukał awantury i zgrywał kozaka, jego szczęście i nasze, że w aucie czekała żona i dzieciak bo sprawa znowu skończyła by się w gazetach i sądzie.
Wszystkim zainteresowanym polecam ksiązke o karierze Igora Sypniewskiego, ''ZASYPANY'' w którym opisanych jest bardzo dużo ciekawostek i różnych takich ''smaczków'' dotyczących funkcjonowania naszego klubu.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 01.12.2014, 21:00
Re: Piłkarze z jajmi
Świetny post, masz zacięcie literackie, szkoda tylko że w ostatnim zdaniu wspomniałeś o książce Sypniewskiego, o której teraz wszędzie trąbią. Na tym forum, gdzie połowa treści to gówno, coś takiego czyta się jak, nie przymierzając, dobry kryminał. Polecam prowadzenie bloga.
Hej, hej, Cracovia...
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 10.01.2010, 21:47
Re: Piłkarze z jajmi
Ty jeszcze masz czas na bloga, 20 kont do ogarnięcia na kibice net i jeszcze blog.

-
- Posty: 137
- Rejestracja: 23.07.2007, 12:00
Re: Piłkarze z jajmi
20 kont hę
Ty 'go' chyba nie doceniasz...
ciśnie z IP np.
60.173.11.195 oraz
60.173.11.143
60.173.11.274
60.173.11.143
60.173.11.245
60.173.11.***
................
itd. tylko końcówki inne
Jedna i ta sama osoba której się Wydaje że jest anonimowa
Wesołych Świąt!
a tobie 'hubercik' sraczki w te święta można by ino Życzyć ;)
Co do tematu, Mariusz Ujek
Ty 'go' chyba nie doceniasz...
ciśnie z IP np.
60.173.11.195 oraz
60.173.11.143
60.173.11.274
60.173.11.143
60.173.11.245
60.173.11.***
................
itd. tylko końcówki inne
Jedna i ta sama osoba której się Wydaje że jest anonimowa
Wesołych Świąt!
a tobie 'hubercik' sraczki w te święta można by ino Życzyć ;)
Co do tematu, Mariusz Ujek

-
- Posty: 951
- Rejestracja: 29.09.2013, 14:03
Re: Piłkarze z jajmi
Ujek to się czasem nie rozpruł podczas afery korupcyjnej?
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 21.11.2013, 21:40
Re: Piłkarze z jajmi
nieewazne pisze:Co do tematu, Mariusz Ujek
Jego udzial w aferze korupcyjnej byl dwuznaczny, ale czynny.Mariusz Ujek pisze:Przed konkretnymi meczami odbywały się narady tych zawodników z udziałem trenera Krzysztofa T. i innych członków sztabu szkoleniowego - Michała N. i kierownika drużyny Waldemara W. Podczas tych spotkań ustalono, że podjęta zostanie próba podejścia do sędziego, próby zaproponowania mu korzyści majątkowych aby nam pomógł w osiągnięciu zwycięstwa bądź nas nie krzywdził. Ja się czułem z tym źle ale schylałem głowę i brałem w tym udział.
Padaja coraz ciekawsze nazwiska pilkarzy, ktorzy maja zwiazek z korupcja.Mariusz Ujek pisze:Powiem o jeszcze jedynym meczu Górnik Polkowice - Kotwica Kołobrzeg rozgrywanym w III lidze w Chocianowie. Górnik Polkowice remontował wtedy płytę i graliśmy w tej miejscowości. W przerwie meczu gdy prowadziliśmy, dowiedzieliśmy się od kogoś ze sztabu trenerskiego, mógł to być Mariusz Jurak, że lepiej by było, że są takie dyrektywy z góry, że ten mecz powinniśmy przegrać. Zapadła w szatni konsternacja, ja byłem wściekły. Ja manifestacyjnie zszedłem z boiska w 47 min., nawet nie zgłaszając zmiany. Było mi żal, że koledzy muszą brać udział w takim kabarecie. Przegraliśmy to spotkanie 2:1. Nie widziałem drugiej połowy, nie zostałem na ławce rezerwowych. Nie wiem czy koledzy odpuścili ten mecz czy Kotwicy pomógł sędzia. W uczciwej walce wygralibyśmy ten mecz bez problemu. Ja byłem zbity jak pies, nie wiem czy faktycznie ktoś z naszej drużyny odpuścił ten mecz i dlatego musieliśmy go przegrać. My byliśmy wtedy zdecydowanymi liderami grupy, Kotwica walczyła o utrzymanie. Ja nie znam Ryszarda F., nie miałem z nim nigdy żadnego kontaktu.
„Qui seminat inquitatem, meter mala”
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 29.11.2014, 13:57
Re: Piłkarze z jajmi
Adam Danch gdyby nie kariera piłkarza to byłby jednym z Torcidy
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 30.07.2014, 23:00
Re: Piłkarze z jajmi
wojtek_ksg pisze:Adam Danch gdyby nie kariera piłkarza to byłby jednym z Torcidy
Tu masz wyjasnione kim jest Danch :)Chuliganzr pisze:Jak kibice Górnika chcą Dancha uważać za chłopa z jajami to ich sprawa ale każdy mieszkaniec Rudy Śląskiej wie, że to przeciep.
Ruch ma bolec i bedzie bolal, a na grobie wyryjesz sobie erke odwrocona do gory nogami na znak wiecznych kompleksowUmoumsxxl pisze:...

Kibicow na Slasku dzielimy na fanow Ruchu i antyruchu

-
- Posty: 67
- Rejestracja: 28.08.2011, 16:06
Re: Piłkarze z jajmi
Michał Gielarek odbijający flagę 'fotoreporterowi'
https://www.youtube.com/watch?v=1SagwbgC86o
https://www.youtube.com/watch?v=1SagwbgC86o
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 28.09.2009, 20:00
Re: Piłkarze z jajmi
Napewno tez Jacek Wisniewski
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 21.01.2010, 17:59
Re: Piłkarze z jajmi
Mariusz Srutwa obecny z nami na Bolton-Atletico
-
- Posty: 467
- Rejestracja: 25.08.2011, 22:12
Re: Piłkarze z jajmi
Co ten Kosecki ma z tym noszeniem spodenek, że pół d*** mu widać? To jest jakiś pedał i na bolca czeka czy o co chodzi?

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amlessa, DZnr1, floydfloyd, Grzesiek1908, NG_M i 171 gości