Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
NNZNP_qn
Posty: 48
Rejestracja: 24.10.2010, 14:39

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: NNZNP_qn » 10.10.2014, 07:44

Widzę chłopaki że Wy strasznie skromni jesteście,może niech wsh napisze oświadczenie to chłopaki z Hutnika będą wiedzieć na czym stoją :):)
Jesteśmy biali, jesteśmy czerwoni - jesteśmy Cracovia ! A kim są oni?

iparts.pl
nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 08:56

birkut przede wszystkim to jak chcesz się ponapinać personalnei to od tego masz prv, nie wiem po jakiego c**** mnie w to wszystko wciągasz

w zamian za twoją litanie ja cię poproszę o dowody na waszą tezę którą wywiesiliście na płotach podczas meczu Hutnik-Unia...
czy tez tylko ktoś coś niby widział itp?
:-)

w kwestii tramwaju awantura była czysta dopóki ktoś od Was nie użył sprzętu (przypadkowo czy nie to już wasza sprawa), a to co kto ma przy sobie w kieszeni to już sprawka dla tvnu a nie dla tak poważnej ekipy chyba jaka jest Hutnik przecież :-)
więc nie wiem po c*** takie miałkie rozkminki skoro wszystko było fair play
za kim jestes?

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 09:04

I jeszcze na koniec takie pytanie birkut.
Z czym wyskoczyliście do nas podczas wspomnianego meczu Hutnik - Unia na bieżnię boiska???
I oczywiście ja czy ktokolwiek inny myślę nie ma o to pretensji ale pierdolenie o jakichś dowodach na sprzęt jest tak naiwne że tylko oderwany od realiów ktoś może o takie tutaj prosić.
za kim jestes?

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 10.10.2014, 10:12

birkut skoro macie kosę z żydami to jak to jest że w jednym klubie się bawicie "ekipami" (w cudzysłowie bo szału ni ma)? Nie raz, a kilka razy, ostatnio nawet Sławuś sobie urodziny tam zrobił, a dziś ukraincy mu zdrowia życzą, źle rozpoczął ten kolejny rok jego marnego życia.
Masz jeszcze jakieś pytania.

Hutnicze
Posty: 382
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.10.2014, 11:13

Ze zdumieniem czytam wpisy kibiców GTS-u.
Nie jestem w stanie ogarnąć tej logiki, bez kitu.

Spróbuję po kolei:
- Jak to jest, że większość ogarniętych ekip z całej Polski, które miały okazję się mierzyć z nami na kibicowskim szlaku uważa nas za ekipę honorową a wasza propaganda od lat głosi coś innego?
- Jak to jest że w jednym poście chwalicie się pocięciem pocięciem solidnym naszego kolegi a w kolejnym macie fochy o brechy (drewniane styliska, żeby nie było niedomówień) w rękach naszych kibiców na murawie?
- Jakich dowodów na potwierdzenie transparentu z meczu z Unią trzeba? RTG połamanych rąk przez tajniaków ochraniających dziwnym trafem lokal należący do waszego kolegi? Niestety na komendach nie mamy takich chodów, żeby ktoś podrzucił film z katowania i gazowania naszych chłopaków.
- Czy wytępienie w Starej Hucie większości koszernych nie jest zaprzeczeniem waszej propagandowej tezy o wielkiej miłości?
- Czy tak bardzo was bolą nasze zagraniczne zgody, że kolejny raz musicie wmawiać innym kibicom że niebiesko-żółta flaga jest w rzeczywistości czerwono-czarna? Jedna taka próba była po meczu Welcome To Nowa Huta z Dynamem, teraz kolejna.

Obrazek
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 11:22

Miło że przeinaczasz moje słowa bo chyba do nich się odniosłeś ale napisałem że nikt o te style nie ma pretemsji a napisałem o nich tylko dlatego że birkut poprosił o jakieś dowody sprzetu.
Co do boleści o wasze zagraniczne zgody to chyba ku*** kpisz - Ukraińcy to od zawsze naród spoglądający na nas przyjaznym okiem. Hierojam sława i w drogę.
To co się dzieje w Polsce nijak nie ma się do tego co się dzieje w Krakowie i w Hucie. Z Wisła tez pare ekip ost czasy sie ustawiało/próbowało, od oficjalnego odrzucenia sprzętu trochę czasu minie zanim tak jak Was powazne ekipy zweryfikują, (wcześniej oficjalnie biegane było ze sprzętem, bez żadnych podchodów) byle nie zweryfikowały jak Was ŁKS, GKS czy Górnik ze swoja flaga która wywędrowała do prania.
za kim jestes?

Hutnicze
Posty: 382
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.10.2014, 12:11

nrth:
Ty tak serio? Podajesz drewniane style jako przykład "sprzętu" w ujęciu krakowskim? Urzekło mnie to :)

Co do zgód - uwierz mi - nie kpię, zauważyłem tylko że kolejny raz dochodzi do manipulacji i wmawiania że czarne jest białe, jak rozumiem Ty akurat te flagi rozróżniasz? Pisząc o gierojach nie zapomniałeś napisac o nazistach i 1.FCM ?

Swoje propagandowe hasła piszecie na forach ogólnopolskich, więc pisze o postrzeganiu Hutnika przez ekipy z Polski, przecież wiesz, ze lata mi koło pędzla co myślą o nas "inne krakowskie ekipy", staram się więc prostować te banialuki, ale zawsze znajdzie się ktoś kto pojedzie mi mi jakaś historią sprzed 20 lat, będącą wynikiem innej propagandy.
Pewnie już czytałeś i z założenia nie wierzysz. Ja wierzę.
[link]
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 12:26

Sprzęt to sprzęt.
Chyba że uważasz że trzymając w ręku styl od siekiery stoisz z gołymi rękami.
W chuju mam czy w ujęciu krakowskim czy nowosądeckim, prosił o dowody, wskazałem.
Ze zgodami to był taki niewinny żarcik/riposta na hasło o zazdrości w stosunku do tychże.

Kwestii sprawy Górnika nie wiem czy jest sens poruszać bo to wasza i ich spraa ale jesli pytasz o prywatną opinię to ... no cóż...spójrz na to sam nie jako Gumior tylko obiektywnie...rąbiecie flagi bodajże Ruchu w kiepski sposób, w tym samym czasie ginie flaga Górnika i naprawde cięzko uwierzyć że w środku tygodnia ktoś od Was sobie pojechał na Górny Śląsk, zobaczył w okolicach stadionu kogos z siatą i wyjebał mu ją nie wiedząc kompletnie co w niej jest :-))
Ty nie masz innej opcji niż wierzyć, ja mam.
Specjalnie napisałem o tej historii bo puściliście taką własnie wersje i każdy sobie ma prawo ocenić wszystko a jednocześnie własnie ocenić wasz obiektywizm i prawdomówność.
Każdy zrobi po swojemu, prawdę zna Górnik i Wy.
za kim jestes?

Hutnicze
Posty: 382
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.10.2014, 12:37

Nie uważam tak, błędnie założyłem że birkut miał na myśli sprzęt ostry. Chyba to jego używania dotyczyło to całe zamieszanie z byciem honorowym, lub nie.
Żarcik o zgodach całkiem udany :) Czyli Ciebie ta zgoda nie boli, boli tylko tych Twoich kolegów, którzy tu wypisują jakieś brednie o benderowskich flagach.

Co do historii z roku 98 to zwróć uwagę, że wtedy w zbieżnym czasie w nasze ręce trafiły trzy duże flagi - Stomilu, Ruchu i Górnika właśnie, po wyjaśnieniu wewnątrz ekipy jak powinno się zdobywać flagi, te które zostały zdobyty niehonorowo zostały oddane (Ruch i Stomil), jaki widzisz sens upierania się przy tej trzeciej?
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 12:43

A jaki widzisz sens wypierania się przez Wisłę "sprzętu rodem ze średniowiecza" (który nam przypisaliście) po wjeździe pod wasze kasy podczas gdy oficjalnie wtedy sprzętu używaliśmy dużo i nie mieliśmy kłopotu z przyznawaniem się do tego?
za kim jestes?

Hutnicze
Posty: 382
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.10.2014, 12:50

Jeśli mowa o meczu jesienią 2009, to nie widzę po prostu innego wyjaśnienia - moi koledzy mieli rany cięte, sami sobie ich nie zadali.
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 13:05

Tak, tylko to można zrobić jednym nożem. Nawet po walce a nie w trakcie.
Nam przypisywano sprzęt rodem ze średniowiecza w ilościach hurtowych.
Używany był w tamtym czasie sprzęt przez Wisłę na oficjalu więc nie byłoby kłopotu, zgodnie z logika twojego rozumowania w sprawie flag, przyznać się do tego.
za kim jestes?

ludovico
Posty: 45
Rejestracja: 05.09.2010, 18:23

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: ludovico » 10.10.2014, 13:09

WNH1906 pisze:Konkretnych dowodów na ten sojusz Cracovii i Hutnika nie ma, no bo i skąd? Na miejscu Hutników wstydziłbym się przyznać do czegoś takiego, takie niby honorowe chłopaki a każdy kto tu mieszka wie jak jest i każdy widzi że między Wami stosunki są neutralne(jak to jest że na meczu Cracovia - Stomil gdzie spora delegacja HKS jest na sektorze gości nie pojawia się żaden bluzg w lokalnego rywala?)
Na murach Hutnik się napinał na Wisłę a jak widać trafiła kosa na kamień, były zapowiedzi o końcu taryfy ulgowej, pięściami czy nożami egzekwowanej i okazały się prawdziwe, piękny transparent a w tle banderowskie barwy.
Rozumiem że byłeś na tym meczu skoro stwierdzasz pewnie takie fakty? Już któryś raz powielacie ten farmazon, Hutnik wielokrotnie był bluzgany podczas tego meczu

Hutnicze
Posty: 382
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.10.2014, 13:41

nrth:
Zdecyduj się, albo stopniujemy sprzęt - tej dyskusji byłoby to "1) drewno, 2) noże, 3) średniowiecze", albo uznajemy że sprzęt to sprzęt i jak ktoś został pocięty to sprzęt został użyty. Czy tych noży było siedem, czy jeden to raczej żadna różnica dla chłopaków, którzy zostali pocięci.

Pozostałym kminiącym kto na kogo bluzga proponuję ustalić we własnym gronie kim jest ta Jaga dla was, żeby nie było znowu prania się po pyskach na własnym sektorze.
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 14:18

Wy tez musicie ustalić we własnym gronie kwestie bluzgów, bo nas tam nie było więc możemy informacje mieć tylko od innych

Obrazek
za kim jestes?

Psiak
Posty: 342
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Psiak » 10.10.2014, 14:26

birkut pisze: czyli analogiczne - wisła siegneła po sprzęt bo nie dawała sobie rady z Hutnikiem czy north i koledzy maja jakąś inną, bardziej pomysłową wymówkę.
Na prawdę chcesz porównywać stosunek sił ekip Wisły i Cracovii z przełomu lat 90-tych i analogicznie Wisły do Hutnika z drugiej połowy lat 90-tych?
Przyznam, że wyobraźni ci nie brakuje :)

Hutnicze,
GTS ci przeszkadza a Dynamo nie?
Odnalezioną w kurzach archiwalnych wzmiankę dotyczącą Dynama Kijów jest informacja z 13 maja 1927 r. o planowanym założeniu klubu. Datę przyjmuje się za początek jego funkcjonowania. Ale dopiero w listopadzie 1927 r. z inicjatywy Sergiusza Barmińskiego i Mikołaja Channikowa powstała drużyna Dynamo Kijów. Dwaj działacze skupili wokół siebie grupkę młodych czekistów i pracowników milicji.
[link]
Widać, że "stopniowanie" masz opanowane do perfekcji :)
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

aligator33
Posty: 1
Rejestracja: 10.10.2014, 14:23

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: aligator33 » 10.10.2014, 14:38

Hutnicze pisze: - Czy tak bardzo was bolą nasze zagraniczne zgody, że kolejny raz musicie wmawiać innym kibicom że niebiesko-żółta flaga jest w rzeczywistości czerwono-czarna? Jedna taka próba była po meczu Welcome To Nowa Huta z Dynamem, teraz kolejna.
Perspektywa zdjęcia ma spore znaczenie:
Obrazek

Z innej beczki: często sobie tak dla żartu ozdabiacie pokoje czymś czym się brzydzicie?

Obrazek

PogodaBahama
Posty: 41
Rejestracja: 05.05.2013, 13:57

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: PogodaBahama » 10.10.2014, 14:40

Hutnicze pisze: - Czy tak bardzo was bolą nasze zagraniczne zgody, że kolejny raz musicie wmawiać innym kibicom że niebiesko-żółta flaga jest w rzeczywistości czerwono-czarna? Jedna taka próba była po meczu Welcome To Nowa Huta z Dynamem, teraz kolejna.
Hutnicze pisze: Żarcik o zgodach całkiem udany :) Czyli Ciebie ta zgoda nie boli, boli tylko tych Twoich kolegów, którzy tu wypisują jakieś brednie o benderowskich flagach.
Obrazek
Ja tu tylko na chwilkę w kwestii manipulacji i znajomych spod czerwono-czarnych barw.
Fotka z troszkę innej perspektywy i już się nie przyczepiamy do waszych przyjaciół.

Obrazek

destructor85
Posty: 13
Rejestracja: 03.10.2011, 15:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: destructor85 » 10.10.2014, 15:17

Z innej beczki: często sobie tak dla żartu ozdabiacie pokoje czymś czym się brzydzicie?

Obrazek[/quote]


Pierwszy twój post i od razu zabłysnąłeś takie coś ma chyba prawie każdy kto był w Zakopcu jako pamiątke.
Obrazek

tacy dwaj
Posty: 93
Rejestracja: 16.12.2012, 09:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: tacy dwaj » 10.10.2014, 18:54

Hutnicze-ale beka z ciebie z tym zdjęciem w szerszej perspektywie.Nie masz pojęcie typie o waszych kolegach z Kijowa,skończ więc się wypowiadać,bo jako głos swojej ekipy ,tylko ją ośmieszasz.Ten birkut to już komedia totalna.Zacznijcie gumiory chodzić na mecze i jeździć na wyjazdy ,bo jak jest was gdzieś 100 to dajecie na forum fotkę ,a zazwyczaj wygląda to tak:
[link]

[link]

[link]

Fotki z rundy obecnej ,teraz dajcie po niedzieli jakieś z meczu z Unią ,gdzie będzie was trochę więcej,wszyscy będą myśleć ,że to wygląda tak zawsze ;-) Propaganda niech trwa.
Tu macie stronę ,o ukraińskich kibicach ,jest tam sporo fot i filmów Dynama z banderowskimi szmatami:

[link]

jaken
Posty: 21
Rejestracja: 20.06.2010, 13:07

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: jaken » 10.10.2014, 20:53

Generalnie sprawa wygląda tak:
Nie ma nas. Nigdzie. W każdym aspekcie kibicowskim nie istniejemy. Jeśli już są jakieś ukryte jednostki to przyozdabiają sobie pokoje maczetami. Między niedobitkami Hakaesów a Cracovią została przybita zgoda (wczoraj) i jako pionierzy sprzętu w Krakowie planujemy wprowadzić broń palną przy wybitnej pomocy banderowców. Uprzedzając kolejne posty - założyciel Hutnika był żydem współpracującym z całym UBeckim aparatem. Kolejni następujący po sobie prezesi byli komunistami, stalinowskimi katami i strasznymi chujami. Rodzice ludzi z ekipy to prokuratorzy, jest komendant straży miejskiej, szef SW z monte i cała masa pionków z Mogilskiej. Myślę, że możemy zakończyć temat.

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 10.10.2014, 21:56

Możemy
za kim jestes?

Ultrasowski
Posty: 251
Rejestracja: 10.03.2007, 15:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Ultrasowski » 10.10.2014, 22:00

WNH1906 pisze:Konkretnych dowodów na ten sojusz Cracovii i Hutnika nie ma, no bo i skąd? Na miejscu Hutników wstydziłbym się przyznać do czegoś takiego, takie niby honorowe chłopaki a każdy kto tu mieszka wie jak jest i każdy widzi że między Wami stosunki są neutralne(jak to jest że na meczu Cracovia - Stomil gdzie spora delegacja HKS jest na sektorze gości nie pojawia się żaden bluzg w lokalnego rywala?)
u

na derbach w 2007 roku na Reymonta z naszych ust nie padł ani jeden bluzg na Wisłę i nikt nie dorabiał do tego bzdurnej ideologii. a sielanki raczej wtedy nie było o czym swiadczy wislacka oprawa anty na tym meczu. ot taki kaprys


tacy dwaj-wyciagasz zdjecia z kilku meczów z wiesniakami i wyjazdów w wakacyjne srody - twoje prawo, ale wyrabianie sobie opini na temat kondycji na takiej podstawie to slaby ruch. nikt z nas nigdy nie ukrywal, ze dzialamy na zasadzie mobilizacji na konkretne mecze, na pzoostałych jest roznie, raz gorzej, jak teraz, raz lepiej, zwykle gdy sa wyniki czy pierwsze lata Nowego Hutnika. Zeby nie bylo to niczego nie tlumacze ani nie usprawiedliwiam - tak jest i juz, zreszta podobnie funkcjonuje wiele ekip o pdoobnym potencjale i liczbowym, w podobnie hujowych ligach


a wrzucanie zdjecia pamiątki z Zakopca to juz kompletna zenada

Ultrasowski
Posty: 251
Rejestracja: 10.03.2007, 15:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Ultrasowski » 10.10.2014, 22:04

jeszcze co do naszej wizyty na KSC-Stomil - może i nie bluzgaliśmy, ale słowa jednej z piosenek "inni Cię zdradzili, kurwe polubili" spiewało sie wybornie:)

WS1906
Posty: 70
Rejestracja: 08.12.2011, 17:37

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: WS1906 » 10.10.2014, 22:06

jaken pisze:Generalnie sprawa wygląda tak:
Nie ma nas. Nigdzie. W każdym aspekcie kibicowskim nie istniejemy. Jeśli już są jakieś ukryte jednostki to przyozdabiają sobie pokoje maczetami. Między niedobitkami Hakaesów a Cracovią została przybita zgoda (wczoraj) i jako pionierzy sprzętu w Krakowie planujemy wprowadzić broń palną przy wybitnej pomocy banderowców. Uprzedzając kolejne posty - założyciel Hutnika był żydem współpracującym z całym UBeckim aparatem. Kolejni następujący po sobie prezesi byli komunistami, stalinowskimi katami i strasznymi chujami. Rodzice ludzi z ekipy to prokuratorzy, jest komendant straży miejskiej, szef SW z monte i cała masa pionków z Mogilskiej. Myślę, że możemy zakończyć temat.

Sarkazm vs fakty..
Bratacie się z banderowcami? Bratacie
Z zydkami zyjecie w symbiozie? Zyjecie
Więc co chcesz tym sarkazmem udowodnić?

Ultrasowski
Posty: 251
Rejestracja: 10.03.2007, 15:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Ultrasowski » 10.10.2014, 22:29

gnuj pisze:
birkut pisze: i jak to jest że Hutnik z cracovią się buja od lat, a żadnych dowodów - poza wlepka wydaną przez wisłe i napisi wydrapanym na murze (o ktorym na tym forum pisano) - nikt nie ma. (aha i jeszcze ktos kogos widzial)
a to juz przecież tyle lat - niedługo pewnie bedzie okragła rocznica wspolnego bujania sie :p
Miałem kiedyś przyjemność mieszkać chwilę na Stalowym i powiem ci, że jak tam (i w całej SH) nie było wspólnego bujania się to nie wiem gdzie ty żyjesz. Nie wiem po cholerę tak się tego wypieracie, był Hutnik, pojawiła się Cracovia w postaci przeżutów w Starej Hucie i żyliście w symbiozie. Nikt nikogo nie gonił, nie czaił się ze sprzętem, razem piliście, jaraliście i imprezowaliście. Teraz porównaj to sobie z Azorami, gdzie w pewnym momencie był sajgon.
swego czasu mialem okazje poznac kilku kolezkow z Debnik, innym razem z XXX-lecia - w obu okolicach niekotre wislaki i cracusy zyly ze soba w symbiozie - no i co z tego?

na Stalowym, od Alei Solidarności przez ponad pół roku widniała rymowanka "Cracovia z Huty to same k****, przerzuty" i jakoś nikomu nie przyszło do głowy, żeby to zamalowywać....niestety wpadla na to administracja.

HaKaeS
Posty: 99
Rejestracja: 27.01.2009, 22:10

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: HaKaeS » 11.10.2014, 10:29

W-G pisze:birkut skoro macie kosę z żydami to jak to jest że w jednym klubie się bawicie "ekipami" (w cudzysłowie bo szału ni ma)? Nie raz, a kilka razy, ostatnio nawet Sławuś sobie urodziny tam zrobił, a dziś ukraincy mu zdrowia życzą, źle rozpoczął ten kolejny rok jego marnego życia.
Masz jeszcze jakieś pytania.
Skoro kondonie tam byłeś i widziałeś to trzeba było podejść do tej śmiesznej bandy i rzucić nam to w oczy a nie klepać teraz zza klawiatury. No ale tak, dla was szczytem chuligaństwa jest skatowanie w przewadze pojedynczą osobę, więc to by się wszystko zgadzało.
A co tam w oświadczeniach na wiśle?

nhstyle
Posty: 22
Rejestracja: 21.07.2013, 22:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nhstyle » 11.10.2014, 11:10

W-G my się bawimy ekipami,niech Ci będzie wy za to umawiacie się na piwo z kolegami z Mogilskiej.Więc jak to jest że robicie z siebie mega sztywną bandę a na piwo z policją chodzicie.Hipokryzja hipokryzja hipok........

bnm
Posty: 257
Rejestracja: 12.10.2013, 18:16

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: bnm » 11.10.2014, 11:14

HaKaEs lata świetlne razem z żydkami jesteście za Wisłą. Zostało płakanie i wylewanie żali na kibice.net, wstydu nie macie kompleksiarze? Widocznie nie, ale ciężko od podrzędnych ekipek wymagać czegokolwiek.

***
Posty: 786
Rejestracja: 30.10.2013, 22:08

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: *** » 11.10.2014, 13:06

no przecież Cracovia i Wisła działa jak działa by mega honorowy pełen dobrych chłopaków Hutnik nie przejął Krakowa...bo taki by miało to finał ;)

HC
Posty: 3698
Rejestracja: 25.07.2007, 12:17
Lokalizacja: monopolowy

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: HC » 11.10.2014, 16:54

nie wiesz, że swastyka to runa słońca czy jakoś tak?;)
z tego co mi wiadomo to Wisła nigdy oficjalnie nie miała kontaktów z węgierskimi ekipami, chyba, że chodzi Ci o dzisiejszy mecz Rumunia-Węgry i jakieś tam pojedyncze wsparcie, ale jeśli tak to Twoje pytanie można skierować do kilkunastu polskich ekip...
HUTNIK&MAZOVIA

HC
Posty: 3698
Rejestracja: 25.07.2007, 12:17
Lokalizacja: monopolowy

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: HC » 11.10.2014, 17:13

przecież ich jest tam dzisiaj mniej niż palców u jednej reki:)
prędzej mógłbyś skierować te oskarżenia w stronę GKS B., Portowców, czy nawet (L) bo (nie wiem, żadnego oficjalnego info nigdzie nie ma) zapewne jest tam ich więcej...
HUTNIK&MAZOVIA

HC
Posty: 3698
Rejestracja: 25.07.2007, 12:17
Lokalizacja: monopolowy

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: HC » 11.10.2014, 17:20

chyba się nie rozumiemy:)przyjebałeś się do Wisły za to, że ktoś tam prywatnie pojechał sobie na mecz Węgrów, a jedna z obecnych tam węgierskich ekip cyknęła sobie fotę ze swastą, rozumiałbym Twoje pretensje gdyby Wisła pojechała tam w 50 osób, a na dodatek na zaproszenie Diosów, wtedy to ja sam bym im pocisnął, tutaj natomiast w pełni popieram krytykowanie bujania się banderowskimi k******, teraz kumasz?:)
ps: jak będę miał potrzebę nowego projektu to się odezwę, nie rozmywajmy tutaj;)
HUTNIK&MAZOVIA

z Kijowa
Posty: 7
Rejestracja: 30.08.2014, 13:00

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: z Kijowa » 11.10.2014, 18:18

wislacy, ktorzy pisza tutaj o banderowcach, jestescie pojebani z ta radziecka propaganda! zadnego z was tu nigdy nie bylo i zaden z was nie wie jak jest naprawde! pisze po raz pierwszy i po raz ostatni ze nic zlego do Polakow nie mamy! a kto z was chce to sprawdzic piszcie i pogadamy lepiej gdzies w lesie, a nie na forum. pozdro

MacMac
Posty: 115
Rejestracja: 05.05.2013, 18:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: MacMac » 11.10.2014, 18:25

Ja chce sprawdzić! Pisz gdzie i kiedy, zbieram chulyganow w sumie z całego forum i jazda! Info potwierdź telefonicznie jak coś.

z Kijowa
Posty: 7
Rejestracja: 30.08.2014, 13:00

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: z Kijowa » 11.10.2014, 18:45

MacMac pisze:Pisz gdzie
w pizdzie

1950n-h
Posty: 46
Rejestracja: 24.06.2010, 22:26

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: 1950n-h » 11.10.2014, 23:47

może najpierw sprawdź, zapytaj, dowiedz się co te flagi oznaczają dla Ukrainców a potem komentuj.

WS1906
Posty: 70
Rejestracja: 08.12.2011, 17:37

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: WS1906 » 12.10.2014, 02:29

Powiedz to rodzinom tych zabitych na Wołyniu. Zapytaj ich czy wiedzą co dla Ukraińców oznacza czerwono czarna flaga.. Byście się ku*** wstydzili a nie jeszcze próbowali tłumaczyć morderców polskiego narodu..

Tel
Posty: 574
Rejestracja: 09.01.2009, 13:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Tel » 12.10.2014, 02:45

001. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki głowy.

002. Zdzieranie z głowy włosów ze skórą (skalpowanie).

003. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszkę głowy.

004. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czoło.

005. Wyrzynanie na czole "orła".

006. Wbijanie bagnetu w skroń głowy.

007. Wyłupywanie jednego oka.

008. Wybieranie dwoje oczu.

009. Obcinanie nosa.

010. Obcinanie jednego ucha.

011. Obrzynanie obydwu uszu.

012. Przebijanie kołami dzieci na wylot.

013. Przebijanie zaostrzonym grubym drutem ucha na wylot drugiego ucha.

014. Obrzynanie warg.

015. Obcinanie języka.

016. Podrzynanie gardła.

017. Podrzynanie gardła i wyciąganie przez otwór języka na zewnątrz.

018. Podrzynanie gardła i wkładanie do otworu szmaty.

019. Wybijanie zębów.

020. Łamanie szczęki.

021. Rozrywanie ust od ucha do ucha.

022. Kneblowanie ust pakułami przy transporcie jeszcze żywych ofiar.

023. Podcinanie szyi nożem lub sierpem.

024. Zadawanie ciosu siekierą w szyję.

025. Pionowe rozrąbywanie siekierą głowy.

026. Skręcanie głowy do tyłu.

027. Robienie miazgi z głowy przez wkładanie głowy w ściski zaciskane śrubą.

028. Obcinanie głowy sierpem.

029. Obcinanie głowy kosą.

030. Odrąbywanie głowy siekierą.

031. Zadawanie ciosu siekierą w szyję.

032. Zadawanie ran kłutych w głowie.

033. Cięcie i ściąganie wąskich pasów skóry z pleców.

034. Zadawanie innych ran ciętych na plecach.

035. Zadawanie ciosów bagnetem w plecy.

036. Łamanie kości żeber klatki piersiowej.

037. Zadawanie ciosu nożem lub bagnetem w serce lub okolice serca.

038. Zadawanie ran kłutych nożem lub bagnetem w pierś.

039. Obcinanie kobietom piersi sierpem.

040. Obcinanie kobietom piersi i posypywanie ran solą.

041. Obrzynanie sierpem genitalii ofiarom płci męskiej.

042. Przecinanie tułowia na wpół piłą ciesielską.

043. Zadawanie ran kłutych brzucha nożem lub bagnetem.

044. Przebijanie brzucha ciężarnej kobiecie bagnetem.

045. Rozcinanie brzucha i wyciąganie jelit na zewnątrz u dorosłych.

046. Rozcinanie brzucha kobiecie w zaawansowanej ciąży i w miejsce wyjętego płodu, wkładanie np. żywego kota i zaszywanie brzucha.

047. Rozcinanie brzucha i wlewanie do wnętrza wrzątku - kipiącej wody.

048. Rozcinanie brzucha i wkładanie do jego wnętrza kamieni oraz wrzucanie do rzeki.

049. Rozcinanie kobietom ciężarnym brzucha i wrzucanie do wnętrza potłuczonego szkła.

050. Wyrywanie żył od pachwiny, aż do stóp.

051. Wkładanie do pochwy - wagina rozżarzonego żelaza.

052. Wkładanie do waginy szyszek sosny od strony wierzchołka.

053. Wkładanie do waginy zaostrzonego kołka i przepychanie aż do gardła, na wylot.

054. Rozcinanie kobietom przodu tułowia ogrodniczym scyzorykiem, od waginy, aż po szyję i pozostawienie wnętrzności na zewnątrz.

055. Wieszanie ofiar za wnętrzności.

056. Wkładanie do waginy szklanej butelki i jej rozbicie.

057. Wkładanie do otworu analnego szklanej butelki i jej stłuczenie.

058. Rozcinanie brzucha i wsypywanie do wnętrza karmy dla zgłodniałych świń tzw. osypki, który to pokarm wyrywały razem z jelitami i innymi wnętrznościami.

059. Odrąbywanie siekierą jednej ręki.

060. Odrąbywanie siekierą obydwóch rąk.

061. Przebijanie dłoni nożem.

062. Obcinanie palców u ręki nożem.

063. Obcinanie dłoni.

064. Przypalanie wewnętrznej strony dłoni na gorącym blacie kuchni węglowej.

065. Odrąbywanie pięty.

066. Odrąbywanie stopy powyżej kości piętowej.

067. Łamanie kości rąk w kilku miejscach tępym narzędziem.

068. Łamanie kości nóg w kilku miejscach tępym narzędziem.

069. Przecinanie tułowia na wpół piłą ciesielską, obłożonego z dwóch stron deskami.

070. Przecinanie tułowia na wpół specjalną piłą drewnianą.

071. Obcinanie piłą obie nogi.

072. Posypywanie związanych nóg rozżarzonym węglem.

073. Przybijanie gwoździami rąk do stołu, a stóp do podłogi.

074. Przybijanie w kościele na krzyżu rąk i nóg gwoździami.

075. Zadawanie ciosów siekierą w tył głowy, ofiarom ułożonym uprzednio głową do podłogi.

076. Zadawanie ciosów siekierą na całym tułowiu.

077. Rąbanie siekierą całego tułowia na części.

078. Łamanie na żywo kości nóg i rąk w tzw. kieracie.

079. Przybijanie nożem do stołu języczka małego dziecka, które później wisiało na nim.

080. Krajanie dziecka nożem na kawałki i rozrzucanie ich wokół.

081. Rozpruwanie brzuszka dzieciom.

082. Przybijanie bagnetem małego dziecka do stołu.

083. Wieszanie dziecka płci męskiej za genitalia na klamce drzwi.

084. Łamanie stawów nóg dziecka.

085. Łamanie stawów rąk dziecka.

086. Zaduszenie dziecka przez narzucenie na niego różnych szmat.

087. Wrzucanie do głębinowych studni małych dzieci żywcem.

088. Wrzucanie dziecka w płomienie ognia palącego się budynku.

089. Rozbijanie główki niemowlęcia przez wzięcie go za nóżki i uderzenie o ścianę lub piec.

090. Powieszenie za nogi zakonnika pod amboną w kościele.

091. Wbijanie dziecka na pal.

092. Powieszenie na drzewie kobiety do góry nogami i znęcanie się nad nią przez odcięcie piersi i języka, rozcięcie brzucha i wybranie oczu oraz odcinanie nożami kawałków ciała.

093. Przybijanie gwoździami małego dziecka do drzwi.

094. Wieszanie na drzewie głową do góry.

095. Wieszanie na drzewie nogami do góry.

096. Wieszanie na drzewie nogami do góry i osmalanie głowy od dołu ogniem zapalonego pod głową ogniska.

097. Zrzucanie w dół ze skały.

098. Topienie w rzece.

099. Topienie przez wrzucenie do głębinowej studni.

100. Topienie w studni i narzucanie na ofiarę kamieni.

101. Zadźganie widłami, a potem pieczenie kawałków ciała na ognisku.

102. Wrzucenie dorosłego w płomienie ogniska na polanie leśnej, wokół którego ukraińskie dziewczęta śpiewały i tańczyły przy dźwiękach harmonii.

103. Wbijanie koła do brzucha na wylot i utwierdzanie go w ziemi.

104. Przywiązanie do drzewa człowieka i strzelanie do niego jak do tarczy strzelniczej.

105. Prowadzenie nago lub w bieliźnie na mrozie.

106. Duszenie przez skręcanie namydlonym sznurem zawieszonym na szyi, zwanym arkanem.

107. Wleczenie po ulicy tułowia przy pomocy sznura zaciśniętego na szyi.

108. Przywiązanie nóg kobiety do dwóch drzew oraz rąk ponad głową i rozcinanie brzucha od krocza do piersi.

109. Rozrywanie tułowia przy pomocy łańcuchów.

110. Wleczenie po ziemi przywiązanego do pojazdu konnego.

111. Wleczenie po ulicy matki z trojgiem dzieci, przywiązanych do wozu o zaprzęgu konnym w ten sposób, że jedną nogę matki przywiązano łańcuchem do wozu, a do drugiej nogi matki jedną nogę najstarszego dziecka, a do drugiej nogi najstarszego dziecka przywiązano nogę młodszego dziecka, a do drugiej nogi młodszego dziecka, przywiązano nogę dziecka najmłodszego.

112. Przebicie tułowia na wylot lufą karabinu.

113. Ściskanie ofiary drutem kolczastym.

114. Ściskanie razem dwie ofiary drutem kolczastym.

115. Ściskanie więcej ofiar razem drutem kolczastym.

116. Periodyczne zaciskanie tułowia drutem kolczastym i co kilka godzin polewanie ofiary zimną wodą w celu odzyskania przytomności i odczuwania bólu i cierpienia.

117. Zakopywanie ofiary do ziemi na stojąco po szyję i w takim stanie jej pozostawienie.

118. Zakopywanie żywcem do ziemi po szyję i ścinanie później głowy kosą.

119. Rozrywanie tułowia na wpół przez konie.

120. Rozrywanie tułowia na wpół przez przywiązanie ofiary do dwóch przygiętych drzew i następnie ich uwolnienie.

121. Wrzucanie dorosłych w płomienie ognia palącego się budynku.

122. Podpalanie ofiary oblanej uprzednio naftą.

123. Okładanie ofiary dookoła słomą-snopem i jej podpalenie, czyniąc w ten sposób pochodnię Nerona.

124. Wbijanie noża w plecy i pozostawienie go w ciele ofiary.

125. Wbijanie niemowlęcia na widły i wrzucanie go w płomienie ognia.

126. Wyrzynanie żyletkami skóry z twarzy.

127. Wbijanie dębowych kołków pomiędzy żebra.

128. Wieszanie na kolczastym drucie.

129. Zdzieranie z ciała skóry i zalewanie rany atramentem oraz oblewanie jej wrzącą wodą.

130. Przymocowanie tułowia do oparcia i rzucanie w nie nożami.

131. Wiązanie - skuwanie rąk drutem kolczastym.

132. Zadawanie śmiertelnych uderzeń łopatą.

133. Przybijanie rąk do progu mieszkania.

134. Wleczenie ciała po ziemi, za nogi związane sznurem.

135. Przybijanie małych dzieci dookoła grubegoll roLlsnącego drzewa przydrożnego, tworząc w ten sposób tzw. "wianuszki".
Tyle wy hutnicze k****, ze sprzetem, bez skazy. Lizcie sobie nadal z zydami kutasy
Obrazek

z Kijowa
Posty: 7
Rejestracja: 30.08.2014, 13:00

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: z Kijowa » 12.10.2014, 08:47

Monika Olejnik pisze: Mam nadzieje ze w niedalekiej przyszlosci bedziemy mieli okazje (My,Polacy) pokazac ukraincom co o nich myslimy przy okazji meczu repry.
miales rok temu taka mozliwosc w Charkowie ale na pewno nie puscily Cie ojcowie na ten wyjazd. a w ogolie dziekuje za to ze temat jest o Krakowie. a kazdy pisze tu o Dynamo i Ukraincach, dumny jestem!

WS1906, mam wyjebane na czerwono-czarna flage, uwierz mi, wszedzie mowie po rusku, no i znam polski, co ty na to? do tej pory pozostaje dla ciebie banderowcem? a jeszcze ku*** jak patrze na ten czerwono-czarny to zawsze wspominam o polakach i nienawisci do nich i nic wiecej)) jestescie smieszni, piszcie lepiej o swych podworkach i nie pierdolcie o tym czego nie wiecie i nigdy w zyciu na wlasne oczy nie widzieliscie bo sami nie jestescie lepszi od tych "banderowcow" skoro machacie nozami i zabijacie Polakow.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: JKZS, K_89, mr_who, smola i 161 gości