
Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 29.03.2013, 20:22
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Kwestia skali. Was jest wiecej to i finał inaczej wyglądał. To był przykład tylko i wyłącznie. Bo gdyby po 2giej stronie siedział Arkowiec to bym miał też swoje zdjęcia i rację.
Wasz wjazd tam to nasza porażka i taki był temat. Co jest plecami to jest. Co jest wygraną to jest! My po latach nie piszemy że Legia nas kamucami czy koszami przegonila a wogole to wygraliśmy a wogole to było FC a wogole to nic nie było. I nam zdjęć nie potrzeba, a szkoda bo widać że koledzy z Zawiszy ich oczekują hehe
Wasz wjazd tam to nasza porażka i taki był temat. Co jest plecami to jest. Co jest wygraną to jest! My po latach nie piszemy że Legia nas kamucami czy koszami przegonila a wogole to wygraliśmy a wogole to było FC a wogole to nic nie było. I nam zdjęć nie potrzeba, a szkoda bo widać że koledzy z Zawiszy ich oczekują hehe
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 04.05.2015, 15:48
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Raz na wozie raz pod wozem ;)
-
- Posty: 671
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:12
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
@ (S) - pytanie bez spiny- pamietasz ile wtedy flag straciliscie podczas wjazdu w młyn?
Na pewno same male, bo w dużą zaplatał się jakiś ochroniarz.
Przed meczem po głowach zebrała piwkujaca wtedy ekipa Legii na rynku.
To był chyba odtatni wyjazd do Olsztyna Legii, Stomil zleciał z ligi.
Szkoda, bo zawsze było tam ciekawie.
Na pewno same male, bo w dużą zaplatał się jakiś ochroniarz.
Przed meczem po głowach zebrała piwkujaca wtedy ekipa Legii na rynku.
To był chyba odtatni wyjazd do Olsztyna Legii, Stomil zleciał z ligi.
Szkoda, bo zawsze było tam ciekawie.
-
- Posty: 244
- Rejestracja: 04.04.2013, 19:50
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Pytanie przede wszystkikm do tych, którzy jeżdżą regularnie na wyjazdy. Czy u was w gronie wyjazdowiczów popularne jest nadal tzw. "chrzczenie świeżaków" czy ten rytułał już umarł smiercią naturalną?
„Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań.”
-
- Posty: 1137
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:01
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Na wczorajszym meczu wyjazdowym kibice Partizana Belgrad pojawili się w 3 zwaśnionych ze sobą grupach i każda zasiadła w innym sektorze gości .Ktoś może napisać czemu tam jest taki wewnętrzny konflikt i która z tych grup jest najsilniejsza ?
Grupa nr 1 :

Grupa nr 2:

Grupa nr 3 :

Grupa nr 1 :

Grupa nr 2:

Grupa nr 3 :

-
- Posty: 34
- Rejestracja: 23.03.2013, 12:54
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
@Beha... jak mnie pamięć nie myli (a czas robi jednak swoje), to jedna mała i połówka drugiej. Na pewno była jakaś połówka.
-
- Posty: 937
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:45
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Wtedy Legia zerwała i porwała dwie małe flagi, stare płótna malowane farbami. Nawet ich nie zabrali ze sobą tylko zostawili rozerwane na koronie stadionu/sektorze gości. Dwie duże flagi uratowali kibice a nie ochrona.Beha pisze: ↑13.08.2018, 15:56@ (S) - pytanie bez spiny- pamietasz ile wtedy flag straciliscie podczas wjazdu w młyn?
Na pewno same male, bo w dużą zaplatał się jakiś ochroniarz.
Przed meczem po głowach zebrała piwkujaca wtedy ekipa Legii na rynku.
To był chyba odtatni wyjazd do Olsztyna Legii, Stomil zleciał z ligi.
Szkoda, bo zawsze było tam ciekawie.
-
- Posty: 937
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:45
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Dokładnie te dwie małe flagi w ramce zostały zerwane i porwane.


-
- Posty: 2
- Rejestracja: 30.04.2013, 21:39
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Powiem tak byłem w Inowrocławiu,i także było auto ŁKS-u z Wloclawka wracajace z Waszego meczu i był w tym aucie S wtedy gecyzyjna osoba z FC Włocławek zatrzymali się nie daleko dworca i zwyczajnie obserwowali cała akcję z racji tego że My i Wy mieliśmy z nimi zgodę nie wpierdalali się w temat
po całym zdarzeniu pogratulowali nam zwycięstwa, tydzień po zdarzeniu dostałem telefon od G z Retkinii który wprost zadał mi pytanie jak tam było? Bo obecni na meczu kibice Zawiszy na siłę mówia ze wygrali
Panowie trochę pokory bo w tamtym czasie delikatnie mówiąc Łódź miała na Was wyjebane.
-
- Posty: 1112
- Rejestracja: 21.06.2007, 09:01
- Lokalizacja: New Jersey
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Gigi ..... troche podkoloryzowales. ŁKS nie miał w d**** Zetki. Stomil byl nowa zgoda, część osob sie z tego cieszyla majac w pamieci Wasze akcje na flagi sąsiadów podczas meczów w Olsztynie. Część w stosunku do Was nie miala zdania, byliście to byliście.
Pamietam oczywiscie pierwszy mecz zgodowy w Łodzi gdzie czesc z Was ledwo trzymala sie na nogach :) ale jak widzisz historia TA pokazala ze zgod nie nalezy zawiazywac wtedy gdy dobrze sie z kims pije wódke :)
Pamietam oczywiscie pierwszy mecz zgodowy w Łodzi gdzie czesc z Was ledwo trzymala sie na nogach :) ale jak widzisz historia TA pokazala ze zgod nie nalezy zawiazywac wtedy gdy dobrze sie z kims pije wódke :)

-
- Posty: 29
- Rejestracja: 17.01.2010, 14:20
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Pozwolę sobie przekleić z innego tematu:Na wczorajszym meczu wyjazdowym kibice Partizana Belgrad pojawili się w 3 zwaśnionych ze sobą grupach i każda zasiadła w innym sektorze gości .Ktoś może napisać czemu tam jest taki wewnętrzny konflikt i która z tych grup jest najsilniejsza ?
There are many disagreements between the two factions. The most significant one is perhaps Zabranjeni questioning Partizanovci's motives. They say: "Why didn't you join us earlier? Why now?"
You know, Zabranjeni was formed in late 2010 as a reply to the growing tension amongst the groups which was caused by the alleged (and probable) political and police-wise relations of Alcatraz, leading group of the JUG. Alcatraz is a legendary, historical group and it was led by the likes of Miloš Radisavljević (Kimi), Ljubomir Markovic (Kića) and Đorđe Prelić. They were very popular, the attendance was much higher those days than it is now, but with time some had enough of the aforementioned relations of theirs. The two factions had many fights throughout the years, it lasted until 2015. It was a serious conflict with several victims (for example Ivan Perović, who was shot by Alcatraz sicarios in a drive-by). Meanwhile some people made a certain decision at the "green table" which was basically about ending this blooming period of Grobari. Almost all of the Alcatraz and Južni Front (another historical group) leaders were convicted for the alleged murder of Brice Taton, a Toulouse fan who died in 2009 during a pub fight. It was an obvious accident (he fell from a stairway and knocked his head badly), even Taton's parents confirmed it, but the judge was told what to do. Kića was given 30 years of prison, Prelić 35 years. Kimi eventually managed to escape from police. So after the removal of these people from the scene, the two factions (JUG and Zabranjeni) made peace because the whole of Grobari had been in crisis, so they had no other choice.
A very small circle refused this peace and kept on carrying the name of Zabranjeni, which means "Forbidden". They've been very negligible until the recent Belgrade derby, where some people tried to take over JUG from the leading groups. The JUG groups successfully defended themselves and it turned out that the attack was organized by two groups, Young Boys and Vandal Boys. They were part of Zabranjeni between 2010-2015 and now they grew tired (again) of how the leading groups (Alcatraz, Shadows and more) were dealing with things. Oddly enough, they also hired some "enforcers" (strong men :D) from Croatia to reinforce their own numbers. These Croatian guys were the ones who got beaten very badly and were thrown out of the tribune naked. They are all in prison now. To summarize, the background of this incident was that some of the current JUG leaders were part of a Crvena Zvezda ultras group formerly, so they are turncoats. This is a fact, everybody knows this. They are often referred as "Janičari" as an insult/banter.
So after the derby incident many returned to Zabranjeni, but meanwhile another faction, Partizanovci was formed. It is much more popular because it is led by some very charismatic lads, including Kimi and Rade Petrović. Latter was capo to Alcatraz until recently, but he chose to quit because of Janičari.
So the main reason why they are not joining is because Zabranjeni is asking these guys that why didn't they join them back then in 2010/2011. This is quite stupid, because originally they started this rebellion for a very different reason (mafia relations of JUG, not Janičari), plus many of Partizanovci leaders were JUG leaders back then, like Kimi. But there are many smaller conflicts. I hope i managed to explain this. :-)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 29.03.2013, 20:22
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Ja Ci odpowiedziałem, Twoi koledzy Ci odpowiedzieli dostaliście w Inowrocławiu jak się na nas ustawialiście. Czego Ty dalej nie rozumiesz? Sam jakieś relacje wklejałeś, przekłamaną w c***, ale jeden fakt prawdziwy Wasze becolen i to najważniejsze. Nam ani Wasze ani Legi kamienie nie przeszkadzały w tamtych czasach. Młodych Wilków się za dużo naoglądaliście, tak? "Jak Cię złapią za rękę, mów że to nie Towja". BHP bardzo ważne ale nie do końca w świecie chuligański, tu tak samo ważne jest przyznanie się do porażki.
Piszemy o przełomie wieku, nie przepaliłeś i wybiegasz w czasie do przodu gdzie już większość ekip załapała że trzeba ćwiczy. I Wy też się rozrośliście. Co do tamtych czasów wyśmiewasz że wybieraliśmy wyjazdy. Proszę Cię, pośmiej się z Arki którzy w tamtych czasach bezapelacyjnie ścisła czołówka, a zera wpadały seriami. W Wejherowie się nie śmieliście z nich. O Was wtedy nikt u nas nie myślał. Jeśli już po tej trasie tak uśłinie próbujesz zainteresować sobą to nic z tych rzeczy. Jak się kimś zastanawialiśmy to był to Widzew. Nikt nie pisze, że Zawisza był słaby, ale Wasza megalomania jest przerażająca choć fakty inne. Starcia na wioskach, Bałtyk na liczby, znajdą się zapewne inne akcje regionalne, ale żeby się bić z kimś z szeroko pojętego topu , jakieś kadry - tu już słabo wtedy. My nie kreujemy się na jakąś top ekipę jak to insynuujesz. W tamtych czasach, mieliśmy po prostu ekipę która szukała dużo i mocmych wrażeń z sukcesami i porażkami na koncie. Nawet fakt, że piszemy dla fanu i wspomnienia te opisy to po 15-20 latach. Walk, starć było wtedy sporo. Ludzie znali nas z ligi i kadry. Każdy o nas pisze dobrze i to bardzo miło. Ale Zawisza heheh wie lepiej ;)
25.07.98 My wracamy z Katowic na zachodniej kozacka nasza zwycięska awantura z Legią, Wy w tym samym czasie okradacie Pogoń Lębork.
To w końcu jak było w Inowrocławiu, Wygrał Zawisza, był remis, wygrał Stomil? Czy może jakaś 4 opcja wyniku spotkania? hehe
Za wątek Ełk/Nowy Sącz bardzo dziękuję, BARDZO! My mamy na to inne spojrzenie. Czytaj uważnie może zrozumiesz jaka dzieli/dzieliła nas mentalna przepaść.. My jadąc do NS byliśmy nastawieni na awanturę bo zlaliśmy Sandecję jak wracali od Nas i dochodziły głosy że może być fajnie. Leciał autopek obok z jedną furką. Kolejne 3 nasze jechały później, w Płocku miała dołączyć składem Petra. I co? I jak się widzimy, jak do nas dzwonicie. Jaką dostaliście odpowiedz? Jak często w dzisiejszych czasach udaje się że dochodzi do nocnej konfrontacji na zasadzkach? Rzadko, w c*** rzadko do przebytych setek kilometrów i zaangażowanych ludzi! A widzisz i dlatego nasza odpowiedź była jedyna możliwa. Żadne czekanie na resztę, żadne przeciąganie bo 30/45 min doleci jeszcze 20 osób, żadne "eeeej dawjacie podjedziemy trochę dalej bo mamy suuuper miejscówkę" czyli byle bliżej Płocka. Wyszliśmy się bić. Pogoniliśmy naszych krymóchów i się napierdalalśmy. Bez oczekiwania bez przeciągania. Rozumiesz? Tak było? Wy wygraliście i jak sami mówiliście rewanż po 10 latach hehe czyli po Inowrocławiu!!
A teraz Ełk... Was pod 100. Od nas obcinka jest na hali potem macie ogon, który zaczailiście. I kabaret start, hehe dla nas kabaret bo co Wy tam w głowach mieliście to uuu tylko mazurskie knieje znają te opowieści o niezwyciężonym Zawiszy, co wracał prawie przez Warszawę. Chłopie telefonowaliście do połowy Polski żeby się dowiedzieć co się dzieje. Kto w ilu i gdzie. Do nas jasne, że odezwaliście się ale po ilu godzinach od skręcenia w leśne drogi, przypomnę po 4/5h . Kto miał na Was czekać jak żeście pojechali c*** wie gdzie. I nas było 60 sam Stomil hehe nie 120 w 3 bandy jak telefonując po Polsce wszystkim prawiliści. Wstawić Ci Wasze radosne miny z fotki z flagą BCh z hali... 90-100 chłopa. Czytając Twoje wpisy jedno jest pewne, tego też nie zrozumiesz. Że my do Was wyszliśmy od razu bo była okazja, mając wsparcie z tyłu i z przodu. A Wy... a Wy dla nas pokazaliście to co dalej prezentujecie w temacie ogólnych dalszych "nowożytnych" rozmów to tak coś jak wątek Elany. Tak wyjdziemy ale tylko b n b i to najlepiej w przewadzę x2 pod Łodzią! Bo Weź mi wytłumacz, mi czy też reszcie czytających. Jak można jechać z flagą chuliganską, prężyć się do fotek w 100 chłopa a jak się zakumało że ktoś robi zasadzkę to polecieć w las w bok. W Waszych głowach nas było 120 Stomil, Petra i Polonii której nie ma... a naprawdę nas było 60 samego Stomilu, fakt o tym nie wiedzieliście! A gdyby naprawdę tak było, to aż taka różnica dla Was? Wy to nawet dumę czuliście i czujecie dalej. Pełne chwalenie, że wyjebaliście w Polskę długą i czekaliście jak posiłki wyjadą z ... sami wiecie kto jechał Was bronić. I tak to był jeden z Waszych przyjazdów przez nasze tereny i jak widać ostatni, tak się fajnie bawiliście z Ełkiem/Jagą a coś jednak nie pykło co hehe.
Beha co do Legi to zapewne wiesz że Wy i my lubiliśmy nasze mecze heheh coś się zawsze działo. U Was kamionki czy ataki w tualetach. U nas maruderzy czy piwkujący zawsze mieli atrakcję. A Ci od Was którzy szukali atrakcji to skromnie je zapewnialiśmy i jakoś nie w głowie nam było chwalne się, że obiliśmy Legię jak to tylko ganianki z częścią waszych dużych wycieczek. Tak się ganialiśmy że się na chwilę polubiliśmy hehe
Temat ŁKS to temat rzeka, kolega który pisał o Inowrocławiu było bardzo z nimi blisko, ja dużo mniej. Zresztą pisałem to wcześniej i powtórzę. Mam wrażenie że histria mogła by się potoczyć inaczej gdybyśmy sie spotkali trochę z innymi ludzi z Łódzkiego KS spotkali. Było co było jak i kto naszponcił dwie strony mają lekko odmienne zdanie. U nas szacunek jest dla ŁKSu i jak zawsze pozdrowienia dla Zwierza.
To narazie tyle, acha... książkę andersenie to Ty piszesz, ja j**** co to będzie za pasmo nieustających sukcesów buhaha na 400 stronicach. Oj wariat, ja tak mogą z Tobą i sto lat, tylko czy jest sens. Mniej ciśnień to stare dzieje teraz milicja rozdaje karty.
Piszemy o przełomie wieku, nie przepaliłeś i wybiegasz w czasie do przodu gdzie już większość ekip załapała że trzeba ćwiczy. I Wy też się rozrośliście. Co do tamtych czasów wyśmiewasz że wybieraliśmy wyjazdy. Proszę Cię, pośmiej się z Arki którzy w tamtych czasach bezapelacyjnie ścisła czołówka, a zera wpadały seriami. W Wejherowie się nie śmieliście z nich. O Was wtedy nikt u nas nie myślał. Jeśli już po tej trasie tak uśłinie próbujesz zainteresować sobą to nic z tych rzeczy. Jak się kimś zastanawialiśmy to był to Widzew. Nikt nie pisze, że Zawisza był słaby, ale Wasza megalomania jest przerażająca choć fakty inne. Starcia na wioskach, Bałtyk na liczby, znajdą się zapewne inne akcje regionalne, ale żeby się bić z kimś z szeroko pojętego topu , jakieś kadry - tu już słabo wtedy. My nie kreujemy się na jakąś top ekipę jak to insynuujesz. W tamtych czasach, mieliśmy po prostu ekipę która szukała dużo i mocmych wrażeń z sukcesami i porażkami na koncie. Nawet fakt, że piszemy dla fanu i wspomnienia te opisy to po 15-20 latach. Walk, starć było wtedy sporo. Ludzie znali nas z ligi i kadry. Każdy o nas pisze dobrze i to bardzo miło. Ale Zawisza heheh wie lepiej ;)
25.07.98 My wracamy z Katowic na zachodniej kozacka nasza zwycięska awantura z Legią, Wy w tym samym czasie okradacie Pogoń Lębork.
To w końcu jak było w Inowrocławiu, Wygrał Zawisza, był remis, wygrał Stomil? Czy może jakaś 4 opcja wyniku spotkania? hehe
Za wątek Ełk/Nowy Sącz bardzo dziękuję, BARDZO! My mamy na to inne spojrzenie. Czytaj uważnie może zrozumiesz jaka dzieli/dzieliła nas mentalna przepaść.. My jadąc do NS byliśmy nastawieni na awanturę bo zlaliśmy Sandecję jak wracali od Nas i dochodziły głosy że może być fajnie. Leciał autopek obok z jedną furką. Kolejne 3 nasze jechały później, w Płocku miała dołączyć składem Petra. I co? I jak się widzimy, jak do nas dzwonicie. Jaką dostaliście odpowiedz? Jak często w dzisiejszych czasach udaje się że dochodzi do nocnej konfrontacji na zasadzkach? Rzadko, w c*** rzadko do przebytych setek kilometrów i zaangażowanych ludzi! A widzisz i dlatego nasza odpowiedź była jedyna możliwa. Żadne czekanie na resztę, żadne przeciąganie bo 30/45 min doleci jeszcze 20 osób, żadne "eeeej dawjacie podjedziemy trochę dalej bo mamy suuuper miejscówkę" czyli byle bliżej Płocka. Wyszliśmy się bić. Pogoniliśmy naszych krymóchów i się napierdalalśmy. Bez oczekiwania bez przeciągania. Rozumiesz? Tak było? Wy wygraliście i jak sami mówiliście rewanż po 10 latach hehe czyli po Inowrocławiu!!
A teraz Ełk... Was pod 100. Od nas obcinka jest na hali potem macie ogon, który zaczailiście. I kabaret start, hehe dla nas kabaret bo co Wy tam w głowach mieliście to uuu tylko mazurskie knieje znają te opowieści o niezwyciężonym Zawiszy, co wracał prawie przez Warszawę. Chłopie telefonowaliście do połowy Polski żeby się dowiedzieć co się dzieje. Kto w ilu i gdzie. Do nas jasne, że odezwaliście się ale po ilu godzinach od skręcenia w leśne drogi, przypomnę po 4/5h . Kto miał na Was czekać jak żeście pojechali c*** wie gdzie. I nas było 60 sam Stomil hehe nie 120 w 3 bandy jak telefonując po Polsce wszystkim prawiliści. Wstawić Ci Wasze radosne miny z fotki z flagą BCh z hali... 90-100 chłopa. Czytając Twoje wpisy jedno jest pewne, tego też nie zrozumiesz. Że my do Was wyszliśmy od razu bo była okazja, mając wsparcie z tyłu i z przodu. A Wy... a Wy dla nas pokazaliście to co dalej prezentujecie w temacie ogólnych dalszych "nowożytnych" rozmów to tak coś jak wątek Elany. Tak wyjdziemy ale tylko b n b i to najlepiej w przewadzę x2 pod Łodzią! Bo Weź mi wytłumacz, mi czy też reszcie czytających. Jak można jechać z flagą chuliganską, prężyć się do fotek w 100 chłopa a jak się zakumało że ktoś robi zasadzkę to polecieć w las w bok. W Waszych głowach nas było 120 Stomil, Petra i Polonii której nie ma... a naprawdę nas było 60 samego Stomilu, fakt o tym nie wiedzieliście! A gdyby naprawdę tak było, to aż taka różnica dla Was? Wy to nawet dumę czuliście i czujecie dalej. Pełne chwalenie, że wyjebaliście w Polskę długą i czekaliście jak posiłki wyjadą z ... sami wiecie kto jechał Was bronić. I tak to był jeden z Waszych przyjazdów przez nasze tereny i jak widać ostatni, tak się fajnie bawiliście z Ełkiem/Jagą a coś jednak nie pykło co hehe.
Beha co do Legi to zapewne wiesz że Wy i my lubiliśmy nasze mecze heheh coś się zawsze działo. U Was kamionki czy ataki w tualetach. U nas maruderzy czy piwkujący zawsze mieli atrakcję. A Ci od Was którzy szukali atrakcji to skromnie je zapewnialiśmy i jakoś nie w głowie nam było chwalne się, że obiliśmy Legię jak to tylko ganianki z częścią waszych dużych wycieczek. Tak się ganialiśmy że się na chwilę polubiliśmy hehe
Temat ŁKS to temat rzeka, kolega który pisał o Inowrocławiu było bardzo z nimi blisko, ja dużo mniej. Zresztą pisałem to wcześniej i powtórzę. Mam wrażenie że histria mogła by się potoczyć inaczej gdybyśmy sie spotkali trochę z innymi ludzi z Łódzkiego KS spotkali. Było co było jak i kto naszponcił dwie strony mają lekko odmienne zdanie. U nas szacunek jest dla ŁKSu i jak zawsze pozdrowienia dla Zwierza.
To narazie tyle, acha... książkę andersenie to Ty piszesz, ja j**** co to będzie za pasmo nieustających sukcesów buhaha na 400 stronicach. Oj wariat, ja tak mogą z Tobą i sto lat, tylko czy jest sens. Mniej ciśnień to stare dzieje teraz milicja rozdaje karty.
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27.03.2013, 17:24
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Z tobą nie ma żadnego sensu, bo "hehe" raz, że ze składnią twoich komentarzy jest kiepsko, a dwa, że jesteś tak zaślepiony nienawiścią do Zawiszy (skądinąd w pewnym sensie zrozumiałą) , że wypisujesz totalne dyrdymały.
-
- Posty: 210
- Rejestracja: 27.08.2011, 11:03
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Z kronikarskiego punktu widzenia dodać należy, że Sandecja miała być nagrodą pocieszenia (zebrani byliście chyba na Jastrzębie w ramach rewanżu za niesławną ustawke), mecz w 2008 lato, atakujecie nas (Sandecja + Polonia) w Mławie w pociągu z okrzykiem: "Teddy Boys", co nie powiem odniosło odpowiednie wrażenie psychologiczne. Pozdrawiam :)(S) pisze: ↑15.08.2018, 18:35Ja Ci odpowiedziałem, Twoi koledzy Ci odpowiedzieli dostaliście w Inowrocławiu jak się na nas ustawialiście. Czego Ty dalej nie rozumiesz? Sam jakieś relacje wklejałeś, przekłamaną w c***, ale jeden fakt prawdziwy Wasze becolen i to najważniejsze. Nam ani Wasze ani Legi kamienie nie przeszkadzały w tamtych czasach. Młodych Wilków się za dużo naoglądaliście, tak? "Jak Cię złapią za rękę, mów że to nie Towja". BHP bardzo ważne ale nie do końca w świecie chuligański, tu tak samo ważne jest przyznanie się do porażki.
Piszemy o przełomie wieku, nie przepaliłeś i wybiegasz w czasie do przodu gdzie już większość ekip załapała że trzeba ćwiczy. I Wy też się rozrośliście. Co do tamtych czasów wyśmiewasz że wybieraliśmy wyjazdy. Proszę Cię, pośmiej się z Arki którzy w tamtych czasach bezapelacyjnie ścisła czołówka, a zera wpadały seriami. W Wejherowie się nie śmieliście z nich. O Was wtedy nikt u nas nie myślał. Jeśli już po tej trasie tak uśłinie próbujesz zainteresować sobą to nic z tych rzeczy. Jak się kimś zastanawialiśmy to był to Widzew. Nikt nie pisze, że Zawisza był słaby, ale Wasza megalomania jest przerażająca choć fakty inne. Starcia na wioskach, Bałtyk na liczby, znajdą się zapewne inne akcje regionalne, ale żeby się bić z kimś z szeroko pojętego topu , jakieś kadry - tu już słabo wtedy. My nie kreujemy się na jakąś top ekipę jak to insynuujesz. W tamtych czasach, mieliśmy po prostu ekipę która szukała dużo i mocmych wrażeń z sukcesami i porażkami na koncie. Nawet fakt, że piszemy dla fanu i wspomnienia te opisy to po 15-20 latach. Walk, starć było wtedy sporo. Ludzie znali nas z ligi i kadry. Każdy o nas pisze dobrze i to bardzo miło. Ale Zawisza heheh wie lepiej ;)
25.07.98 My wracamy z Katowic na zachodniej kozacka nasza zwycięska awantura z Legią, Wy w tym samym czasie okradacie Pogoń Lębork.
To w końcu jak było w Inowrocławiu, Wygrał Zawisza, był remis, wygrał Stomil? Czy może jakaś 4 opcja wyniku spotkania? hehe
Za wątek Ełk/Nowy Sącz bardzo dziękuję, BARDZO! My mamy na to inne spojrzenie. Czytaj uważnie może zrozumiesz jaka dzieli/dzieliła nas mentalna przepaść.. My jadąc do NS byliśmy nastawieni na awanturę bo zlaliśmy Sandecję jak wracali od Nas i dochodziły głosy że może być fajnie. Leciał autopek obok z jedną furką. Kolejne 3 nasze jechały później, w Płocku miała dołączyć składem Petra. I co? I jak się widzimy, jak do nas dzwonicie. Jaką dostaliście odpowiedz? Jak często w dzisiejszych czasach udaje się że dochodzi do nocnej konfrontacji na zasadzkach? Rzadko, w c*** rzadko do przebytych setek kilometrów i zaangażowanych ludzi! A widzisz i dlatego nasza odpowiedź była jedyna możliwa. Żadne czekanie na resztę, żadne przeciąganie bo 30/45 min doleci jeszcze 20 osób, żadne "eeeej dawjacie podjedziemy trochę dalej bo mamy suuuper miejscówkę" czyli byle bliżej Płocka. Wyszliśmy się bić. Pogoniliśmy naszych krymóchów i się napierdalalśmy. Bez oczekiwania bez przeciągania. Rozumiesz? Tak było? Wy wygraliście i jak sami mówiliście rewanż po 10 latach hehe czyli po Inowrocławiu!!
A teraz Ełk... Was pod 100. Od nas obcinka jest na hali potem macie ogon, który zaczailiście. I kabaret start, hehe dla nas kabaret bo co Wy tam w głowach mieliście to uuu tylko mazurskie knieje znają te opowieści o niezwyciężonym Zawiszy, co wracał prawie przez Warszawę. Chłopie telefonowaliście do połowy Polski żeby się dowiedzieć co się dzieje. Kto w ilu i gdzie. Do nas jasne, że odezwaliście się ale po ilu godzinach od skręcenia w leśne drogi, przypomnę po 4/5h . Kto miał na Was czekać jak żeście pojechali c*** wie gdzie. I nas było 60 sam Stomil hehe nie 120 w 3 bandy jak telefonując po Polsce wszystkim prawiliści. Wstawić Ci Wasze radosne miny z fotki z flagą BCh z hali... 90-100 chłopa. Czytając Twoje wpisy jedno jest pewne, tego też nie zrozumiesz. Że my do Was wyszliśmy od razu bo była okazja, mając wsparcie z tyłu i z przodu. A Wy... a Wy dla nas pokazaliście to co dalej prezentujecie w temacie ogólnych dalszych "nowożytnych" rozmów to tak coś jak wątek Elany. Tak wyjdziemy ale tylko b n b i to najlepiej w przewadzę x2 pod Łodzią! Bo Weź mi wytłumacz, mi czy też reszcie czytających. Jak można jechać z flagą chuliganską, prężyć się do fotek w 100 chłopa a jak się zakumało że ktoś robi zasadzkę to polecieć w las w bok. W Waszych głowach nas było 120 Stomil, Petra i Polonii której nie ma... a naprawdę nas było 60 samego Stomilu, fakt o tym nie wiedzieliście! A gdyby naprawdę tak było, to aż taka różnica dla Was? Wy to nawet dumę czuliście i czujecie dalej. Pełne chwalenie, że wyjebaliście w Polskę długą i czekaliście jak posiłki wyjadą z ... sami wiecie kto jechał Was bronić. I tak to był jeden z Waszych przyjazdów przez nasze tereny i jak widać ostatni, tak się fajnie bawiliście z Ełkiem/Jagą a coś jednak nie pykło co hehe.
Beha co do Legi to zapewne wiesz że Wy i my lubiliśmy nasze mecze heheh coś się zawsze działo. U Was kamionki czy ataki w tualetach. U nas maruderzy czy piwkujący zawsze mieli atrakcję. A Ci od Was którzy szukali atrakcji to skromnie je zapewnialiśmy i jakoś nie w głowie nam było chwalne się, że obiliśmy Legię jak to tylko ganianki z częścią waszych dużych wycieczek. Tak się ganialiśmy że się na chwilę polubiliśmy hehe
Temat ŁKS to temat rzeka, kolega który pisał o Inowrocławiu było bardzo z nimi blisko, ja dużo mniej. Zresztą pisałem to wcześniej i powtórzę. Mam wrażenie że histria mogła by się potoczyć inaczej gdybyśmy sie spotkali trochę z innymi ludzi z Łódzkiego KS spotkali. Było co było jak i kto naszponcił dwie strony mają lekko odmienne zdanie. U nas szacunek jest dla ŁKSu i jak zawsze pozdrowienia dla Zwierza.
To narazie tyle, acha... książkę andersenie to Ty piszesz, ja j**** co to będzie za pasmo nieustających sukcesów buhaha na 400 stronicach. Oj wariat, ja tak mogą z Tobą i sto lat, tylko czy jest sens. Mniej ciśnień to stare dzieje teraz milicja rozdaje karty.
-
- Posty: 172
- Rejestracja: 22.09.2009, 09:41
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
A mnie trapi od dawna sprawa Świdnika, czy jest ktoś w stanie opisać historię kibicowania Avii? Chodzi mi o fakt, że miasto graniczace z Lublinem, nie wybrało drogi bycia FC Motoru, czy byla jakas kiedykolwiek grupa kibicow Motoru w Świdniku, czy od zawsze kibicowano tylko Avii? Opisze ktoś. Pzdr
Lodzermensch pisze:WTC też Hutnik rozjebał na wyjeździe.

-
- Posty: 319
- Rejestracja: 29.03.2013, 20:22
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Ja tak mogę i sto lat. A Wy cóż jeden to nic nie wiedział, ale najmądrzejszy na forum. Booo kiedyś to się jeździło i co Wy tam wszyscy możecie wiedzieć i tak nie zrozumiecie booo Zawisza to ooo Panie. Drugi to już sam nie wie, czy to było czy nie, czy to FC czy jak. Nie ważne na pewno coś tam było na plus dla Zawiszy. Tyle co mu koledzy powiedzą. żeby na bohaterów wyjść, bo jak to można się przyznać bez tłumaczenia do porażki. Do niczego się nie odnieśliście a w żarcik chcecie obrócić i zamilknąć, ok można i tak. Dałem przykład Arki i ich wyjazdów, a nie że się do Arki porównujemy. A mieliśmy okazję się z nimi sprawdzić i wyjaśnione.
Latamy w temacie przełomu wieku, pkt wyjścia Polska-Luksemburg. Ja nie neguję tego że Was Banici lali i ganiali, ja nie neguję że z Lechią bęcki. My doskonale wiemy kto i gdzie karty rozdawał i wiem kiedy też my się "narodzilimy". Wiemy co zrobiliśmy i nie mamy zamiaru się tego wstydzić a prawdą się chwalimy, proste. Dawajcie te Wasze sukcesy z nami czy topowymi ekipami tamtych lat 97-02. Skoro nas tak często obijaliście dawaj daty, mecz, sytuację, cokolwiek. Było tego tak wiele przecież, a może Ci się kluby pomyliły lub znów czegoś nie wiedziałeś. A może tym razem ja czegoś zapomniałem i przeproszę.
Nie przepalacie normalnego pisania, to naprawdę jednak nie piszcie. Ja Wam nie cisnę. A jak piszecie to z godnie z prawdą.
-Jak się biliśmy tej samej nocy co my w Warszawie z Legią Wy w tym czasie zlaliście Lębork i okradliście?
-W Inowrocławiu wygrał Stomil?
-W trasie do Nowego Sącza, podjęliśmy od razu rękawicę bez przeciągania?
-Na Wasz powrót z Ełku w 100 chłopa schowaliście się w "krzakach" czekając na posiłki przez 4h?
Ja to nawet nie rozpoczynałem większości tych wątków to sami się nadstawiacie. A tematem był starcie z Triadą. Ale władcy świata których tam nie było musieli się wstrzelić i popisać jak to super z tłuczkami kogoś oprawić. A w ogolę to nie było biletów i nie pojechali meczu oglądać. Kto zna klimat tamtych kadr to wie że bilety to bzdura, ksero laser Legia miała ogarnięte lub pod "Żródełkiem" rozmowy. ŁKS stał z nami na łuku myślisz, że mieli bilety kupione miesiąc wcześniej?
Sandecja tak jak mówisz kolego była na otarcie łez. Super że wyszło bo plan A i B nie wypaliły. I to jeden kolega coś tam se krzykną o Legii. Wy to mieliście naprawdę mocne wejście do ligi, nie dość że wszędzie daleko to kilka ekip Was powitało serdecznie.
Ja rozumiem że macie rycerza w nazwie klubu, tylko to Was nie czyni od razu honorowych czy prawdomównych...
Latamy w temacie przełomu wieku, pkt wyjścia Polska-Luksemburg. Ja nie neguję tego że Was Banici lali i ganiali, ja nie neguję że z Lechią bęcki. My doskonale wiemy kto i gdzie karty rozdawał i wiem kiedy też my się "narodzilimy". Wiemy co zrobiliśmy i nie mamy zamiaru się tego wstydzić a prawdą się chwalimy, proste. Dawajcie te Wasze sukcesy z nami czy topowymi ekipami tamtych lat 97-02. Skoro nas tak często obijaliście dawaj daty, mecz, sytuację, cokolwiek. Było tego tak wiele przecież, a może Ci się kluby pomyliły lub znów czegoś nie wiedziałeś. A może tym razem ja czegoś zapomniałem i przeproszę.
Nie przepalacie normalnego pisania, to naprawdę jednak nie piszcie. Ja Wam nie cisnę. A jak piszecie to z godnie z prawdą.
-Jak się biliśmy tej samej nocy co my w Warszawie z Legią Wy w tym czasie zlaliście Lębork i okradliście?
-W Inowrocławiu wygrał Stomil?
-W trasie do Nowego Sącza, podjęliśmy od razu rękawicę bez przeciągania?
-Na Wasz powrót z Ełku w 100 chłopa schowaliście się w "krzakach" czekając na posiłki przez 4h?
Ja to nawet nie rozpoczynałem większości tych wątków to sami się nadstawiacie. A tematem był starcie z Triadą. Ale władcy świata których tam nie było musieli się wstrzelić i popisać jak to super z tłuczkami kogoś oprawić. A w ogolę to nie było biletów i nie pojechali meczu oglądać. Kto zna klimat tamtych kadr to wie że bilety to bzdura, ksero laser Legia miała ogarnięte lub pod "Żródełkiem" rozmowy. ŁKS stał z nami na łuku myślisz, że mieli bilety kupione miesiąc wcześniej?
Sandecja tak jak mówisz kolego była na otarcie łez. Super że wyszło bo plan A i B nie wypaliły. I to jeden kolega coś tam se krzykną o Legii. Wy to mieliście naprawdę mocne wejście do ligi, nie dość że wszędzie daleko to kilka ekip Was powitało serdecznie.
Ja rozumiem że macie rycerza w nazwie klubu, tylko to Was nie czyni od razu honorowych czy prawdomównych...
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 16.11.2014, 09:19
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Jeśli jesteś autorem lub jednym z autorów flagi z Bobem Marleyem i napisem 'freedom' to jesteś usprawiedliwiony. Jeśli jednak to nie ty-odstaw to natychmiast.
p.s
mowa jest srebrem a MILCZENIE ZŁOTEM kondomie!
MASA wersja hooligans
p.s
mowa jest srebrem a MILCZENIE ZŁOTEM kondomie!
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 17.11.2017, 20:32
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
i dlatego tym milczeniem tak często spinasz dupe?
dla ciebie milczenie jest złotem bo i co mógłbyś popisać o waszych osiągnięciach? tłumaczenia,usprawiedliwienia i tak wkółko. to już faktycznie lepiej milczeć niż się bardziej kompromitować.
dla ciebie milczenie jest złotem bo i co mógłbyś popisać o waszych osiągnięciach? tłumaczenia,usprawiedliwienia i tak wkółko. to już faktycznie lepiej milczeć niż się bardziej kompromitować.
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 27.09.2016, 17:15
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Mógłby ktoś z Jagi napisać jak zakończyły się sprawy/wyroki osób z Jagi zatrzymanych kilka lat temu w Salonikach?
Podobne pytanie, do przedstawicieli tych ekip, z których ludzie zostali zawinięci i dostali wyroki na Euro 2016 w Marsylii.
Podobne pytanie, do przedstawicieli tych ekip, z których ludzie zostali zawinięci i dostali wyroki na Euro 2016 w Marsylii.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 07.06.2007, 17:41
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Może nie trapi mnie to od dawna ale ciekawa sprawa prawdopodopobnie niewinnie osadzonego człowieka: [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-nxnzsr ... jreload=10[/youtube] Ciekawi mnie czy był to ktos znaczący wśród kibiców Pogoni?
-
- Posty: 266
- Rejestracja: 20.05.2016, 15:15
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Jakie były relacje między ŁKS Łódź a Wisła Kraków jesżyczę przed układem Wizły z Widzewem?
-
- Posty: 427
- Rejestracja: 23.09.2017, 12:58
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Tutaj możesz poczytaćwichrowe wzgorze pisze: ↑20.08.2018, 10:56Jakie były relacje między ŁKS Łódź a Wisła Kraków jesżyczę przed układem Wizły z Widzewem?
[link]
-
- Posty: 629
- Rejestracja: 11.11.2010, 22:05
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
a mnie trapi czy Wy Legia nie tylko ze Śląskiem mieliście takie akcje na wpuszczani na zakazie i wojnie z iti. Mi się kojarzy Polonia Bytom jak wpuścili was i wy tłum atakowaliście. Mi tak świta że po tym meczy Polonia napisała że już te buraki z warszawy nigdy nie wejdą na ich trybuny. Mogę się mylic
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 22.04.2018, 21:48
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Tak jak Motor powstał jako klub robotniczy dla pracowników FSC, tak Avia powstała jako klub robotniczy dla pracowników fabryki śmigłowców. Lokalny patriotyzm się zachował i świdniczanie chodzą na Avię. Heh za dużo razy w zęby dostali żeby fanclubować Motorowi ;) Pojedyncze osoby jeżdżą ze Świdnika na mecze Motoru, głównie są to lublinianie, którzy przeprowadzili się do Świdnika z powodu niższych cen mieszkań.DiglettOi pisze: ↑16.08.2018, 13:40A mnie trapi od dawna sprawa Świdnika, czy jest ktoś w stanie opisać historię kibicowania Avii? Chodzi mi o fakt, że miasto graniczace z Lublinem, nie wybrało drogi bycia FC Motoru, czy byla jakas kiedykolwiek grupa kibicow Motoru w Świdniku, czy od zawsze kibicowano tylko Avii? Opisze ktoś. Pzdr
RKS MOTOR LUBLIN
-
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31.05.2011, 14:09
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
To mogło być przy okazji meczu Polonia vs. Legia na Śtadionie Śląskim, ale mogę się mylić - pamięć już nie ta.Suczysko pisze: ↑21.08.2018, 22:09a mnie trapi czy Wy Legia nie tylko ze Śląskiem mieliście takie akcje na wpuszczani na zakazie i wojnie z iti. Mi się kojarzy Polonia Bytom jak wpuścili was i wy tłum atakowaliście. Mi tak świta że po tym meczy Polonia napisała że już te buraki z warszawy nigdy nie wejdą na ich trybuny. Mogę się mylic
-
- Posty: 663
- Rejestracja: 01.08.2015, 20:54
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
A czyto czasem nie wynika to też z niechęci dwóch miast? Świdnik nie lubi Lublina, a Lublin Świdnika?Hugo Boss pisze: ↑21.08.2018, 22:46Tak jak Motor powstał jako klub robotniczy dla pracowników FSC, tak Avia powstała jako klub robotniczy dla pracowników fabryki śmigłowców. Lokalny patriotyzm się zachował i świdniczanie chodzą na Avię. Heh za dużo razy w zęby dostali żeby fanclubować Motorowi ;) Pojedyncze osoby jeżdżą ze Świdnika na mecze Motoru, głównie są to lublinianie, którzy przeprowadzili się do Świdnika z powodu niższych cen mieszkań.DiglettOi pisze: ↑16.08.2018, 13:40A mnie trapi od dawna sprawa Świdnika, czy jest ktoś w stanie opisać historię kibicowania Avii? Chodzi mi o fakt, że miasto graniczace z Lublinem, nie wybrało drogi bycia FC Motoru, czy byla jakas kiedykolwiek grupa kibicow Motoru w Świdniku, czy od zawsze kibicowano tylko Avii? Opisze ktoś. Pzdr
-
- Posty: 671
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:12
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Na początku lat 90tych, gdy wytworzyła się moda na szalikowców , Motor leciał z hukiem do niźszych lig, nie jestem pewien, czy przez kilka lat Avia nie grała w wyższych ligach.C1365O pisze: ↑22.08.2018, 09:45A czyto czasem nie wynika to też z niechęci dwóch miast? Świdnik nie lubi Lublina, a Lublin Świdnika?Hugo Boss pisze: ↑21.08.2018, 22:46Tak jak Motor powstał jako klub robotniczy dla pracowników FSC, tak Avia powstała jako klub robotniczy dla pracowników fabryki śmigłowców. Lokalny patriotyzm się zachował i świdniczanie chodzą na Avię. Heh za dużo razy w zęby dostali żeby fanclubować Motorowi ;) Pojedyncze osoby jeżdżą ze Świdnika na mecze Motoru, głównie są to lublinianie, którzy przeprowadzili się do Świdnika z powodu niższych cen mieszkań.DiglettOi pisze: ↑16.08.2018, 13:40A mnie trapi od dawna sprawa Świdnika, czy jest ktoś w stanie opisać historię kibicowania Avii? Chodzi mi o fakt, że miasto graniczace z Lublinem, nie wybrało drogi bycia FC Motoru, czy byla jakas kiedykolwiek grupa kibicow Motoru w Świdniku, czy od zawsze kibicowano tylko Avii? Opisze ktoś. Pzdr
Plus prawie derbowa rywslizacja.
-
- Posty: 300
- Rejestracja: 15.05.2018, 01:14
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
do 1996 gralismy w drugiej lidze,a spadlismy w 1992 z ekstraklasy przez Was;).w Swidniku nie bylo fc naszego nigdy.zgodze sie z tym ze jak tworzyla sie moda ale na bojowki to gralismy w buraczanych ligach.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 21.03.2018, 15:20
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
czy FC ŁKSU i Widzewa mają w swojej historii oficjalną walkę między sobą ? nie chodzi o awantury bo tego pewnie było mnóstwo
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 18.12.2017, 15:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czy była kiedykolwiek sytuacja że kluby które mają że sobą kosę (miasta derbowe odpadają) typu Lech-Legia spotkały się na meczu np. na kadrze i obyło się bez spiny itp.?
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 04.05.2015, 15:48
-
- Posty: 253
- Rejestracja: 03.12.2012, 16:37
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Kto powiedział, że on w ogóle jeździ?
Nie ważne ile masz wyjazdów,ważna jest ilość postów!
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 18.12.2017, 15:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Będzie ponad 10 lat z przerwami...
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 27.12.2011, 10:14
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Dobrą masz pamięć :).bez-napinki pisze: ↑22.08.2018, 07:43To mogło być przy okazji meczu Polonia vs. Legia na Śtadionie Śląskim, ale mogę się mylić - pamięć już nie ta.Suczysko pisze: ↑21.08.2018, 22:09a mnie trapi czy Wy Legia nie tylko ze Śląskiem mieliście takie akcje na wpuszczani na zakazie i wojnie z iti. Mi się kojarzy Polonia Bytom jak wpuścili was i wy tłum atakowaliście. Mi tak świta że po tym meczy Polonia napisała że już te buraki z warszawy nigdy nie wejdą na ich trybuny. Mogę się mylic

-
- Posty: 57
- Rejestracja: 29.04.2018, 01:20
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Może nie trapi od dawna , ale taka sytuacja wczoraj z teleexpressu. Ktoś jest w stanie opisac takową sytuację RC Arkowców?




-
- Posty: 57
- Rejestracja: 29.04.2018, 01:20
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Inne pytanie. Do zielonogórzan: skąd sie wywodzi nazwa FALUBAZ?
Mamy róźne tam Odry, Warty, Wisły, Legie, Polonie, Stale? skąd ten Falubaz i tak nietypowa nazwa?
Tak samo skąd Myszka Miki w herbie?
Mamy róźne tam Odry, Warty, Wisły, Legie, Polonie, Stale? skąd ten Falubaz i tak nietypowa nazwa?
Tak samo skąd Myszka Miki w herbie?
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 07.12.2017, 13:37
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Rugby w Gdyni/ Rumii już od dawna nie jest kibicowską inicjatywą.LujanBrychczy pisze: ↑25.08.2018, 02:26Może nie trapi od dawna , ale taka sytuacja wczoraj z teleexpressu. Ktoś jest w stanie opisac takową sytuację RC Arkowców?
![]()
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 13.05.2013, 13:18
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Kolejny internetowy lamus, ekspert od starej i młodej Elany, od tego kto do kogo jeździ do pracy na Śląsku i Zagłębiu, ekspert w kilkunastu innych tematach a nie wie skąd nazwa Falubaz. Zlot takich jest teraz w temacie o zinie Fan Śląsk. Lamusy się edukują skanami gazetki, żeby za jakiś czas błyszczeć swoją wiedzą, "z pierwszej ręki".LujanBrychczy pisze: ↑25.08.2018, 02:40Inne pytanie. Do zielonogórzan: skąd sie wywodzi nazwa FALUBAZ?
Mamy róźne tam Odry, Warty, Wisły, Legie, Polonie, Stale? skąd ten Falubaz i tak nietypowa nazwa?
Tak samo skąd Myszka Miki w herbie?
-
- Posty: 888
- Rejestracja: 18.11.2010, 12:03
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 10.08.2017, 14:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Tutaj masz link gdzie twórca wyjaśnia jak powstał herb.LujanBrychczy pisze: ↑25.08.2018, 02:40Inne pytanie. Do zielonogórzan: skąd sie wywodzi nazwa FALUBAZ?
Mamy róźne tam Odry, Warty, Wisły, Legie, Polonie, Stale? skąd ten Falubaz i tak nietypowa nazwa?
Tak samo skąd Myszka Miki w herbie?
https://m.youtube.com/watch?time_contin ... IJhYris0PQ#
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: jelonki i 87 gości