2020-05-22
Już za tydzień nastąpi powrót rozgrywek Ekstraklasy, na który z utęsknieniem czekają wszyscy kibice piłkarscy w Polsce. Niestety obostrzenia związane z epidemią sprawią, że sympatycy poszczególnych drużyn nie będą mogli oglądać ligowych spotkań z wysokości trybun. Będą niestety musieli zadowolić się transmisjami telewizyjnymi. Nie wszędzie jednak trybuny będą całkiem puste.
ŁKS Łódź idzie bowiem śladem Borussii Moenchengladbach i podobnie jak niemiecki klub zapełni trybuny na Stadionie Miejskim przy al. Unii tekturowymi wizerunkami kibiców. W taki symboliczny sposób, począwszy już od meczu z Górnikiem Zabrze, który zostanie rozegrany 30 maja, kibice będą obecni na trybunach. Ich wizerunki będą obecne na krzesełkach do końca sezonu 2019/2020, jeśli obostrzenia nie zostaną do tego czasu zniesione. - Nie ma smutniejszego widoku na meczu piłkarskim niż widok pustych krzesełek więc mamy nadzieje, że kibice przyłączą się do tej inicjatywy i podczas spotkań widownia szczelnie wypełni się awatarami. - powiedział rzecznik ŁKS-u Łódź. Zapewnił także, że po zniesieniu obostrzeń wszyscy kibice będą mogli zabrać swoje tekturowe wizerunki do domu, choćby na pamiątkę. Fajna, symboliczna akcja klubu z Łodzi!
