2020-05-13
Dwóch młodych zawodników z Ekstraklasy znalazło się na celowniku Realu Valladolid. Są to Przemysław Płacheta ze Śląska Wrocław i Kamil Jóźwiak z Lecha Poznań. O zainteresowaniu młodzieżowymi Reprezentantami Polski oficjalnie mówi dyrektor sportowy zespołu z La Liga.
Młodzi skrzydłowi rozgrywali przed wstrzymaniem rozgrywek Ekstraklasy bardzo dobry sezon i byli motorami napędowymi swoich zespołów. Płacheta w Śląsku najczęściej wystawiany jest jako lewy pomocnik, choć może też grać na drugim skrzydle lub z boku obrony. Choć statystyki tego nie potwierdzają, młody Polak jest jednym z ważniejszych zawodników swojego zespołu. Do tej pory rozegrał 25 spotkań, w których zdobył 3 bramki, do których dorzucił 4 asysty. Nieco lepszymi statystykami pochwalić się może Kamil Jóźwiak z Lecha Poznań - 6 goli i 3 finalne podania przy takiej samej liczbie meczów.
O obserwacji obu piłkarzy przez scoutów klubu z Valladolid w wywiadzie dla stacji Canal+ opowiedział jej dyrektor sportowy Miguel Angel Gomez. W Realu potrzebują perspektywicznych skrzydłowych, którzy po okresie aklimatyzacji mogliby wskoczyć do pierwszego składu i wnieść nową jakość do gry zespołu. Problemem dla Hiszpanów może być jednak cena - Valladolid nie słynie z wielkich transferów. Rekordowa kwota jaką zespół z La Liga wydał na pojedynczego zawodnika to nieco ponad 3 miliony euro za Dragan Isailovic i miało to miejsce 22 lata temu. W ostatnich latach filozofia transferowa opierała się głównie o ściąganie bardzo młodych piłkarzy i wypożyczenia.
