Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Fabiański wygrywa "POLSKI MECZ" w Premier League

2020-02-29

Fot. EastNewsFabiański lepszy od Bednarka

West Ham United pokonał Southampton FC 3:1 w spotkaniu 28. Kolejki Premier League. W barwach obu zespołów cały mecz rozegrali Polacy - Łukasz Fabiański i Jan Bednarek.

Mecz idealnie rozpoczął się dla gospodarzy. Już w 15 minucie Jarrod Bowen dał West Hamowi prowadzenie po świetnym prostopadłym podaniu od Pablo Fornalsa - w sytuacji sam na sam szans nie miał Alex McCarthy. Podopieczni Davida Moyesa atakowali coraz większą liczbą zawodników i raz po raz nadziewali się na kontry Świętych. Jedna z nich w 31 minucie doprowadziła do wyrównania - James Ward-Prowse występujący z konieczności na pozycji bocznego obrońcy dograł futbolówkę na 11 metr, gdzie technicznym strzałem w siatce umieścił ją Michael Obafemi. Tuż przed przerwą West Ham znów wyszedł na prowadzenie za sprawą ogromnego błędu golkipera gości - Michail Antonio dośrodkował piłkę w pole karne, Sebastian Haller wyskoczył do niej razem z McCarthym, bramkarz Świętych przegrał pojedynek powietrzny, a Francuz z najbliższej odległości strzelił swojego szóstego gola w tym sezonie Premier League. 

W drugiej połowie ofensywna trójka Młotów znów dała o sobie znać i ustaliła wynik spotkania. Grę od bramki wznowił Fabiański, pojedynek główkowy wygrał Haller, a Fornals wypracował w tym meczu kolejną sytuację strzelecką swoim kolegom i również tym razem przyniosło to bramkę. McCarthy nie miał szans przy silnym uderzeniu Antonio. 

Zwycięstwo West Hamu dało Młotom awans na 16 pozycję w tabeli Premier League, a Southampton został w niej wyprzedzony przez Crystal Palace i zajmuje obecnie 13. lokatę.

Choć obaj Polacy rozegrali po 90 minut w barwach swoich zespołów, to nie można powiedzieć o ich postawie niczego szczególnego. Southampton oddał tylko jeden groźny strzał na bramkę Fabiana, którego Polak nie był w stanie obronić. Jan Bednarek nie popisał się natomiast przy ostatnim trafieniu gospodarzy, kiedy to jego kryciu uciekł Antonio - stoper Reprezentacji Polski nie był jednak w tej akcji głównym winowajcą. Więcej złego w tej akcji zrobił Ward-Prowse, który nie upilnował Fornalsa i dał mu wystarczająco dużo czasu, na posłanie idealnej piłki za plecy Bednarka. 

Fot.:Tomasz Jastrzebowski/Foto Olimpik/REPORTER


iparts.pl


Zobacz również


Co z przyszłością Łukasza Fabiańskiego?


Fabiański blisko zostania legendą Premier League!


Sensacyjna zmiana klubu Fabiańskiego?


Miał być bajeczny transfer, będzie zawieszenie?


Przyszłość Łukasza Fabiańskiego wyjaśniona


“Komputerowy trener” nowym szkoleniowcem Fabiańskiego?



Ostatnie wiadomości


Jakub Kamiński z nowym klubem w Bundeslidze?


Tragiczna śmierć piłkarza Liverpoolu


Media: szokujące kulisy sprawowania władzy przez PZPN


Oficjalnie: Gumny wraca do Poznania!


Media: Bułka o krok od sensacyjnego transferu!


Radomiak ma nowego napastnika