2025-07-17
Legia Warszawa pokonała kazachski Aktobe FK w rewanżowym meczu I rundy eliminacji Ligi Europy 1:0 i zapewniła sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Gra Wojskowych była jednak dużym rozczarowaniem dla jej kibiców.
Już przed meczem wiadomym było, że starcie wyjazdowe będzie dla Legii zdecydowanie trudniejszą przeprawą i tak też się stało. Choć na początku goście przeważali, to jako pierwsi blisko gola byli gospodarze - w dogodnej okazji spudłował jednak Georgi Zhukov. W kolejnych minutach Legia przeważała w posiadaniu piłki, jednak miała problemy z wykreowaniem sobie dogodnych sytuacji strzeleckich. Zagroziła tylko raz, jednak po dograniu Ryoyi Morishity z 33. minuty wyraźnie przestrzelił Marc Gual. Chwilę później groźni znów byli Kazachowie - Artur Shushenachev uderzył jednak nieczysto i problemów z interwencją nie miał Kacper Tobiasz.
Druga połowa długo się rozkręcała, a bramka dla Legii wciąż nie chciała wpaść. Blisko było przy próbie najpierw Vahana Bichakhchyana, a później dobitce Kacpra Chodyny, ale pierwszy strzał odbił się od poprzeczki, a dobitka najpierw od obrońcy, a potem od słupka. Gola zdobyli natomiast gracze Aktobe, jednak trybuny eksplodowały ze szczęścia tylko na chwilę - Artur Shushenachev strzelił ją ze spalonego. Ostatecznie Legii nie tylko udało się awansować, ale nawet trafić do siatki i wygrać mecz. Dokonał tego rzutem na taśmę, bo w doliczonym czasie gry Juergen Elitim - najpierw minął dwóch przeciwników, a później precyzyjnym strzałem ustalił wynik.
AŁ
Fot.: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER