2024-01-05
Niespodziewany i ciekawy transfer reprezentanta Polski stał się faktem. Kamil Piątkowski ponownie zmienia klub, tym razem przenosi się do silniejszej ligi niż austriacka. Polak będzie miał okazję się sprawdzić w nowym środowisku, lecz przed jego drużyną trudne zadanie.
Polski stoper ma za sobą niezbyt udaną rundę w barwach RB Salzburg. Zawodnik rzadko łapał się do podstawowego składu mistrza Austrii, borykał się też z urazami. Dopiero pod koniec listopada wskoczył do pierwszego składu swojej drużyny. Dwa pełne mecze w ramach Ligi Mistrzów oraz dwa starcia w austriackiej Bundeslidze to występy Piątkowskiego na koniec roku. Wydawało się, że to pozwoli zawodnikowi na dłużej pozostać w drużynie ze stajni Red Bulla.
Wczoraj jednak dość niespodziewanie pojawiła się informacja na temat możliwego transferu piłkarza. Włoskie media poinformowały, że Piątkowski został zaoferowany Romie. Do tej transakcji jednak nie doszło. Już wczoraj wieczorem hiszpańskie portale internetowe poinformowały, że zawodnik przejdzie do Granady. Klub z LaLiga był zainteresowany wypożyczeniem gracza Salzburga.
Dzisiaj te informacje zostały oficjalnie potwierdzone. Polski obrońca został wypożyczony na pół roku do Hiszpanii. Na Półwyspie Iberyjskim polskiego gracza czeka bardzo trudne zadanie. Jego drużyna aktualnie zajmuje 19. miejsce w LaLiga. Granada do bezpiecznej pozycji traci jak na razie 5 oczek. Dla Polaka to kolejne wypożyczenie, rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził w Gent.
