2023-10-14
Nicola Zalewski zaprzeczył medialnym informacjom odnośnie jego zamieszania w aferę bukmacherską w Serie A. Jeden z włoskich dziennikarzy ma mieć jednak informacje, które skompromitują słowa Polaka.
Afera związana z obstawianiem wydarzeń meczowych przez zawodników w Serie A nabiera rozpędu. Już wczoraj pisaliśmy o potencjalnym zamieszaniu w sprawę Nicoli Zalewskiego i fakt ten został potwierdzony. Na odpowiedź Polaka nie trzeba było długo czekać. Zawodnik AS Roma odniósł się do oskarżeń i przyznał, że jest niewinny. Jego prawnicy mają z kolei przygotować akt oskarżenia o zniesławienie.
Do słów piłkarza odniósł się też dziennikarz Fabrizio Corona, od którego zaczęło się całe zamieszanie. Włoch przyznał, że jest w posiadaniu informacji, które dowodzą winie Zalewskiego. Chodzi m.in. o 5 wiadomości od matki Polaka, która prosiła dziennikarza o niewydawanie nazwiska jej syna.
Jeśli Zalewski okaże się winnym zarzuconym mu czynom, czeka go zawieszenie nie tylko w Serie A, ale także w piłce reprezentacyjnej. Za przykład może posłużyć Ivan Toney, którego przerwa od piłki trwa już od 5 miesięcy.
AŁ
Fot.: Grzegorz Wajda/REPORTER