Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Mecz z Wyspami Owczymi zagrożony?

2023-10-10

Fot. Beata Zawadzka/East News

Reprezentanci Polski przygotowują się do meczów z Wyspami Owczymi. Drużyna od wczoraj trenuje pod okiem Michała Probierza. Jednak okazuje się, że mogą być problemy z rozegraniem tego starcia. Na przeszkodzie mogą stać warunki pogodowe na Wyspach Owczych.

Teoretycznie, reprezentacja Polski nie powinna obawiać się starcia z Wyspami Owczymi. Mecz z drużyną, w której występują półamatorzy, winien być formalnością dla biało-czerwonych. Jednak forma naszej drużyny narodowej pozostawia wiele do życzenia. Dlatego też mecz w Thorshavn wcale nie musi być spacerkiem dla drużyny, którą będzie prowadził Michał Probierz.

Wiele osób, jako ewentualne zagrożenie postrzega warunki pogodowe. Na Wyspach Owczych klimat jest dość surowy i wietrzny, co daje małą przewagę drużynie gospodarzy. Zresztą przekonały się o tym drużyny, które mierzyły się z Klaksvik w ramach europejskich pucharach. Pogoda była więc argumentem, który miał stwarzać problemy biało-czerwonym. 

Jak się okazuje, aura panująca na Wyspach Owczych może być sporym zagrożeniem. Wszystko przez to, że w najbliższych w tym rejonie przewidywane są mocne porywy wiatru – sięgające nawet 90 km/h. Szczególnie jutro, kiedy Polacy mają przylecieć na wyspę, ma mocno wiać. I to może być problem, przez który starcie może zostać przełożone.

 Jeśli warunki atmosferyczne nie będą pozwalały na bezpieczne lądowanie, bardzo możliwe, że starcie nie odbędzie się w czwartek. Jednak rzecznik PZPN – Jakub Kwiatkowski w rozmowie z portalem „WP SportoweFakty” przekazał, że reprezentacja ma wynajęty czarter i na razie nie ma żadnych informacji na temat ewentualnych problemów z lądowaniem.


iparts.pl


Ostatnie wiadomości


Zalewski znowu zmieni klub?


Jan Urban wybrał kapitana


Afonso Sousa odchodzi z Lecha


Legia zwycięska, ale bez awansu


Typy na wybrane mecze 5. kolejki Ekstraklasy


Brunes nie chciał grać przez tort?