2023-03-14
Dawid Kownacki jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. 26-letni piłkarz jest jednym z najlepszych piłkarzy w 2. Bundeslidze a dodatkowo latem będzie do wzięcia za darmo. Nic więc dziwnego, że w kolejce po podpis pod kontraktem ustawiają się kolejne drużyny. Bardzo możliwe, że Kownacki swoją karierę będzie kontynuował w Niemczech.
Reprezentant Polski odbudował swoją pozycję i teraz może przebierać w ofertach. Piłkarz jest prawdziwym liderem Fortuny Düsseldorf. Ma na swoim koncie już 10 goli i 6 asyst na zapleczu Bundesligi. To głównie dzięki dobrej grze Kownackiego, klub z zachodniej części Niemiec zajmuje 5. miejsce w tabeli. Co prawda strata do miejsca dającego awans jest duża, lecz sam Kownacki zapowiada, że nie zamierza się zatrzymywać i chce powalczyć o awans do najwyższej klasy.
Niezależnie od tego, czy ta sztuka klubowi z Düsseldorfu się uda, to dużo wskazuje na to, że sam Kownacki w przyszłym sezonie zagra w Bundeslidze. Zawodnik nie zamierza przedłużać kontraktu z Fortuną i już dzisiaj może podpisać kontrakt z nowym zespołem. W gronie zainteresowanych reprezentantem Polski są Union Berlin, Eintracht Frankfurt, Mainz i Borussia Mönchengladbach. Dzisiaj Florian Plettenberg ze „Sky Sports” poinformował, że Kownacki interesuje się również Freiburg.
Polski piłkarz może więc w przyszłym sezonie wystąpić w europejskich pucharach. Union, Eintracht i Freiburg walczą cały czas o miejsce dające prawo startu w Lidze Mistrzów. Na razie najbliżej tego jest klub z Berlina. Niemiecki dziennikarz podał też inną, ciekawą informację. Otóż Kownacki mógł trafić do Premier League, lecz zimą Fortuna odrzuciła ofertę w wysokości 2 mln € od Brentford.
