Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Bednarek pod ścianą. Czeka go cały sezon na ławce?

2023-01-05

Fot. PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS/Polska Press/East News

Ostatnie miesiące nie są wymarzone dla Jana Bednarka. Wydawało się, że przejście do Aston Villi będzie dla polskiego stopera krokiem w przód. Okazało się to jednak potknięciem, za które musiał zapłacić miejscem podstawowej jedenastce reprezentacji Polski. Okazuje się, że Polak może mieć problemy z grą również w tym roku.

Jan Bednarek ma na koncie już 153 mecze w Premier League. To duża liczba wydawało się więc, że przejście do Aston Villi będzie naturalnym krokiem naprzód. Jednak Bednarek zaledwie trzykrotnie pojawił się na boisku. W międzyczasie w klubie zmienił się szkoleniowiec, który jednak też nie stawia na byłego gracza Lecha Poznań. Brak ogrania zaowocował utratą miejsca w reprezentacji Polski, podczas Mundialu w Katarze Bednarek rozegrał zaledwie 3 minuty w meczu z Francją.

Sytuacja Polaka w Aston Villi jest nie do pozazdroszczenia, na razie przegrywa on rywalizację z innymi zawodnikami. Szansą na regularną grę mógłby być powrót do Southampton. Ekipa Świętych słabo się spisuje w tym sezonie i zamyka tabelę Premier Leauge. Działacze klubu szukają więc szans na wzmocnienie drużyny, szczególnie defensywy.

Naturalnym krokiem byłoby ściągnięcie Bednarka, lecz władze drużyny ze St. Mary’s Stadium mają na to inny pomysł. Wzmocnieniem formacji obronnej ma być nie Bednarek, lecz Micheal Keane z Evertonu. To w nim włodarze Świętych upatrują wzmocnienia składu i planują wypożyczyć go z klubu z Liverpoolu. Jeśli ta transakcja się powiedzie to może oznaczać, że Bednarek kolejne miesiące spędzi na ławce rezerwowych.


iparts.pl


Ostatnie wiadomości


Polskie kluby blisko fazy ligowej LK!


Cracovia wzmacnia defensywę


Typy bukmacherskie na 6. kolejkę Ekstraklasy


Kacper Urbański zmienia klub!


Zalewski nowym zawodnikiem Atalanty


Krótka przygoda trenera Legii?