2022-12-12
Coraz więcej spekulacji powstaje wobec Czesława Michniewicza. Selekcjoner nie może być pewny swojej posady, dużo wskazuje na to, że nie będzie prowadził kadry w przyszłym roku. Szczególnie że PZPN nie przedłużył umowy z trenerem.
Cel osiągnięty, ale niesmak jest bardzo duży. Polacy wyszli z grupy na Mundialu, lecz mało kto o tym pamięta, ponieważ styl i późniejsza otoczka wokół drużyny skutecznie zepsuły radość z osiągniętego celu. Wygląda na to, że pomimo wyjścia z grupy na mistrzostwach świata, trener reprezentacji może się pożegnać z posadą. Dzisiaj zresztą Michniewicz spotkał się z Cezarym Kuleszą.
Nowe światło na przyszłość trenera reprezentacji rzucił PZPN, który opublikował komunikat w sprawie kontraktu selekcjonera. Zgodnie z tym, co podała piłkarska federacja, podczas spotkania prezesa z trenerem omawiany był temat umowy szkoleniowca. W niej był zapis, umożliwiający przedłużenie kontraktu. PZPN nie skorzystał jednak z tego.
Piłkarski związek dodał jednak, że nie oznacza to, zakończenia współpracy z Michniewiczem. Temat przedłużenia umowy będzie omawiany pomiędzy obiema stronami. Kontrakt Michniewicza jest ważny do końca roku, decyzja dotycząca przyszłości trenera zostanie podjęta w ciągu najbliższych dni.
Brak przedłużenia umowy może więc rodzić pytania dotyczące przyszłości selekcjonera. Dzisiaj już pojawiły się informacje, że prezes Cezary Kulesza rozmawiał z pierwszym kandydatem do zastąpienia selekcjonera. Na konkrety trzeba będzie więc jeszcze chwilę poczekać.
