2022-10-18
Jak co roku nagrody przyznawane podczas gali są polem do dużej dyskusji. O ile mało kto ma pretensję o to, że Złota Piłka powędrowała do Karima Benzemy, tak już pozostałe miejsca w klasyfikacji mogą budzić zdziwienie. Podobnie jak przyznanie nagrody najlepszej drużyny roku Manchesterowi City.
Tegoroczna gala nie przyniosła zaskoczenia, jeśli chodzi o zdobywcę głównej nagrody. Karim Benzema był głównym faworytem do wygrania plebiscytu i tak się rzeczywiście stało. Za jego plecami uplasowali się Sadio Mane, Kevin de Bruyne i Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski nie zdobył najważniejszej nagrody, lecz trudno było oczekiwać, że tak się stanie. Polakowi na pocieszenie została statuetka dla najlepszego napastnika roku.
Duże zdziwienie wywołało dopiero 7. miejsce dla Thibaut Courtois. Belgijski bramkarz był obok Benzemy najlepszym piłkarzem Realu, lecz nie znalazł aż tak dużego uznania w oczach głosujących. Belg w dość gorzkich słowach wypowiedział się o całym plebiscycie, stwierdził, że sam już nie wie, co można zrobić więcej, żeby bramkarz wygrał Złotą Piłkę. Courtois przyznał, że nie ma szans na zwycięstwo w tym plebiscycie. Docenił jednak fakt, że otrzymał nagrodę dla najlepszego bramkarza roku.
Courtois i Benzema poprowadzili swój klub do mistrzostwa Hiszpanii i wygranej w Lidze Mistrzów. To jednak było za mało, żeby Królewscy otrzymali tytuł drużyny roku. Ten trafił do Manchesteru City, który jest mistrzem Anglii, jednak w Champions League odpadł właśnie z Realem. Klub z Madrytu w tej klasyfikacji musiał też uznać wyższość Liverpoolu.