2022-06-23
Polski pomocnik znowu musi szukać klubu. Po wypożyczeniu do AEK Ateny wrócił do Rosji. Jednak nie zamierza kontynuować kariery w tym kraju, tylko chce grać w innym miejscu. W grę wchodzą kluby z Turcji.
Od wybuchu wojny w Ukrainie Krychowiak nie zamierza dalej reprezentować barw Krasnodaru. Polski pomocnik już w marcu znalazł sobie inną drużynę i trafił do ligi greckiej. Po zakończonych rozgrywkach musiał jednak ponownie wrócić do Rosji. Wydawało się, że może być problem z tym, żeby piłkarz opuścił Krasnodar. Rosjanie nie zamierzali ułatwiać mu odejścia z drużyny, tym bardziej że FIFA zwlekała z decyzją co z piłkarzami w lidze rosyjskiej.
Jednak światowa federacja piłkarska wprowadziła korzystne przepisy dla Krychowiaka i ten może szukać sobie nowej drużyny. To zdecydowanie ułatwia prace agentowi piłkarza, już słychać o sporym zainteresowaniu usługami pomocnika.
Greckie media podają dość egzotyczny kierunek dla gracza Krasnodaru. Według portalu SDNA piłkarz miałby trafić do szwedzkiego Malmoe. Dla druzyny, która będzie walczyć o miejsce w Lidze Mistrzów byłoby to ogromne wzmocnienie. Jednak nie wiadomo, czy Szwedzi sprostają wymaganiom finansowym polskiego zawodnika.
Rosyjski portal Metaratings.ru podaje, że piłkarz chciałby grać w Turcji. Jego agent miał już zresztą zaproponować piłkarza w Galatasaray. Tutaj jednak na przeszkodzie również mogą stanąć finanse. Jeśli miałoby dojść do transakcji, to piłkarz musiałby zejść ze swojej pensji, która w Rosji wynosi około 3,5 mln €.
Jeśli transfer do Turcji nie wypali, to możliwe, że zawodnik trafi do Bundesligi. 32-latkiem ma interesować się Hertha Berlin.
