Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Słaby Bayern, niewidoczny Lewandowski

2022-04-06

Fot. East News

Bayern Monachium przegrał pierwsze spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Villarreal 0:1 i może mieć szczęście, że porażka nie była wyższa. Pełne i bezbarwne 90. minut na boisku spędził Robert Lewandowski.

Sensacyjny gol dla VIllarreal padł w 8. minucie gry. Bayern Monachium został wciągnięty przez gospodarzy na własną połowę, a następnie rozmontowany kilkoma szybkimi podaniami - akcja została błyskawicznie przetransportowana do prawego skrzydła, po prostopadłym zagraniu z linii końcowej Giovanni Lo Celso wycofał futbolówkę do ustawionego na 11. metrze Daniego Parejo. Hiszpan zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki, a na linii strzału znalazł się Danjuma, który idealnie dołożył nogę, czym zmylił Manuela Neuera. Bayern pierwszy raz zagroził bramce gości w 22. minucie, jednak próbie tej zabrakło dużo dokładności - strzał po źle wybitej przez obrońców piłce oddał Joshua Kimmich, ale jego próba wyraźnie minęła słupek. Gdy mecz zdecydowanie wyhamował i obie ekipy nie były w stanie przez długi czas stworzyć sobie dogodnej okazji strzeleckiej, gospodarzom udało się  zdobyć gola w 40. minucie. Francis Coquelin otrzymał prostopadłe podanie i zdecydował się dośrodkować na długi słupek. Wrzutka nie wyszła mu jednak, a to zaskoczyło Neuera, wpadając za jego kołnierz. Opatrzność czuwała jednak nad słabo dysponowanym Bayernem - po weryfikacji VAR okazało się, że w momencie podania Francuz był na minimalnym spalonym, przez co bramka została anulowana.

Druga połowa ponownie mogła fenomenalnie rozpocząć się dla ekipy Villarreal. W 52. minucie gry Gerard Moreno otrzymał piłkę na skraju pola karnego, a następnie nieatakowany ściął do środka i przy biernej postawie defensywy Bayernu oddał mocny strzał z dystansu, który trafił w słupek. W kolejnych minutach akcje z obu stron stały się groźniejsze, ale brakowało ich skutecznej finalizacji. Najbliżej zdobycia gola był w 63. minucie Moreno - Neuer zaczął w swoim stylu grać bardzo wysoko i będąc już blisko koła środkowego, zagrał piłkę wprost do napastnika drużyny przeciwnej, który oddał błyskawiczny strzał z własnej połowy boiska, a jego uderzenie nieznacznie minęło bramkę. Bayern odpowiedział strzałem w 66. minucie - po rzucie rożnym piłkę piąstkował Rulli, ta spadła pod nogi Alphonso Daviesa, który bez zastanowienia kopnął w kierunku bramki. Pierwsza jego próba została zablokowana przez obrońców, ale po szybkiej poprawce interweniować musiał golkiper gospodarzy. Rozpędzony Bayern zaczął stwarzać sobie kolejne okazje. W 68. minucie gry Joshua Kimmich prostopadłym podaniem uruchomił Kingsleya Comana, a jego strzał z narożnika pola karnego został wyblokowany, a następnie nieznacznie minął poprzeczkę. W 81. minucie próbę z dystansu podjął niewidoczny do tej pory Leroy Sane, jednak strzał ten bez większych problemów wyłapał Rulli. Gospodarze przeczekali akcje Bayernu, a w 87. minucie powinni zamknąć spotkanie po szybkiej kontrze - Villarreal po przejęciu przeprowadzili szybką akcję, a w sytuacji sam na sam z Neuerem znalazł się Alfonso Pedraza. Hiszpański pomocnik zdecydował się na silne uderzenie, jednak zabrakło w nim precyzji i futbolówka znacznie minęła bramkę. W odpowiedzi minutę później Lucas Hernandez dośrodkował piłkę z lewego skrzydła na zamykającego akcję Comana, a jego strzał wpadł prosto w rękawice Rulliego. Był to ostatni akcent tego spotkania i ostatecznie Bayern do Niemiec wrócił z niekorzystnym wynikiem. 

Fot.:AP/Associated Press/East News


iparts.pl


Ostatnie wiadomości


Lech sfinalizuje transferowy hit?


Polskie kluby blisko fazy ligowej LK!


Cracovia wzmacnia defensywę


Typy bukmacherskie na 6. kolejkę Ekstraklasy


Kacper Urbański zmienia klub!


Zalewski nowym zawodnikiem Atalanty