2022-03-14
Wokół najbliższego zgrupowania reprezentacji jest sporo zamieszania. Po agresji na Ukrainę wiadomo było, że Polska nie zagra z Rosją. Teraz już oficjalnie wiadomo z kim biało-czerwoni zmierzą się przed decydującym meczem barażowym.
Początek roku 2022 jest bardzo pracowity w PZPN. Najpierw trwały poszukiwania nowego selekcjonera, którym został Czesław Michniewicz. Pod koniec lutego Rosja wypisała się z cywilizowanego świata napadając na Ukrainę. Chwilę trwało, zanim zrozumieli to w FIFA, ale ostatecznie reprezentacja Sbornej została zawieszona. To oznacza, że biało-czerwoni nie zagrają w meczu barażowym z Rosją. Światowa federacja piłkarska zdecydowała, że Rosjanie zostaną ukarani walkowerem a Polacy awansują od razu do meczu finałowego, w którym zmierzą się ze zwycięzcą starcia pomiędzy Szwecją a Czechami.
Wykluczenie Rosji oznaczało, że podopieczni Czesława Michniewicza mają wolny termin. Selekcjonerowi mocno zależało na tym, żeby wypełnić tę lukę. I to się udało działaczom PZPN. Biało-czerwoni zmierzą się 24 marca ze Szkocją na wyjeździe. Drużyna z Wysp również ma wolny termin, ponieważ w tym czasie powinna zagrać w meczu barażowym z Ukrainą. To spotkanie zostało na razie przełożone na czerwiec.
Ten mecz to będzie dobra okazja dla Czesława Michniewicza, żeby sprawdzić swoich podopiecznych w boju. Będzie to dla niego też debiut w roli selekcjonera pierwszej reprezentacji. Pierwszy gwizdek na stadionie Hampden w Glasgow rozbrzmi o 20.45.
