
Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 08.04.2012, 10:00
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
dobra, rozumiem na mecz z Ukrainą wykupione wszystkie bilety przez Januszy i ten cały śmieszny klub kibica PZPN ale zerknijcie ile jest wolnych miejsc na San Marino !!! oczywiście że jeden z drugim odpuścił bo nie atrakcyjny rywal bo wtorek bo pewnie brzydka pogoda itd itp wiecie o co chodzi więc czemu by tego nie wykorzystać ? najtańszych biletów za 45 co prawda już nie ma ale za bramkami jest mnóstwo 2 kategorii te po 65 ... jeżeli ktoś mi powie że to jest dużo na mecz kadry w dzisiejszych czasach to chyba go wyśmieje ... później porównanie kibicowsko obu meczy byłoby drastyczne jakby Narodowy zapełnił się w większości kumatymi ludźmi którzy stworzyli by niezły kocioł ... to mógłby być pewien krok na przód ! i dla Nas a przede wszystkim dla OZSK i mam nadzieję że weźmiemy sprawy w swoje ręce i pokażemy charakter kibolstwa przynajmniej we wtorek, z kibicowskim pozdrowieniem
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 18.04.2011, 23:26
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
sprawdź ceny na inne reprezentacje i wtedy śmiej się z ludziincognito1920 pisze:....najtańszych biletów za 45 co prawda już nie ma ale za bramkami jest mnóstwo 2 kategorii te po 65 ... jeżeli ktoś mi powie że to jest dużo na mecz kadry w dzisiejszych czasach to chyba go wyśmieje ...
mecz reprezentacji, która nic nie znaczy w Europie z kopciuszkiem i bilety po 15 euro na 50 tysiecznym stadionie. Mozesz znalezc podobny przyklad ?
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 08.04.2012, 10:00
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Fakt, tu się zgodzę i masz rację odrobinę się zagalopowałem bo pisałem na szybko. Sprawa wygląda tak - mimo cen o połowę niższych niż na Ukrainę patrząc na nasze średnie zarobki w kraju wielu ludzi dalej odpuści ze względu na rywala, można porównywać Polskę do całej Europy i głównym powodem swojej nieobecności argumentować nieopłacalnością ceny wjazdu na takie spotkanie. Ale odpowiedz mi na pytanie, czy nadarzy się lepsza okazja na wjazd bez tych gównianych kart i przeprowadzenia meczu na trybunach po swojemu ? Pokazaniu całej Polsce jak to powinno wyglądać na każdym meczu ? Jak nie teraz, to kiedy pytam się ? Wielu się wypowiada, że czas wrócić na kadrę i ja też się pod tym teraz podpiszę mimo, że przez ostatnie lata obskakiwałem jedynie wyjazdy na reprę poza granicami kraju. Tylko my możemy ten stadion teraz zapełnić i coś z tym zrobić, takie jest moje zdanie. "Bojkot" cen biletów na San Marino ma jakikolwiek sens patrząc na nasze realia kibicowskie ? Wierzę, że jeden z drugim wolałby te parę złotych wydać trochę inaczej, poświęcić na inne cele, chociażby odłożyć na wyjazd ligowy. Radzę na to spojrzeć jednak trochę inaczej. Bo wierzyć we wszystkie (podkreślam, wszystkie) zapewnienia Bońka na ślepo to jednak sorry ale za bardzo się boję chociaż nawet nie wierz jak bardzo chciałbym mu ufać w 100%. Czas pokaże ? No, tak też można sobie powiedzieć. Jednak radzę kibicowskiej braci wziąć sprawy w swoje ręce. I wierzę, że jednak trochę kumatej wiary się na tym meczu pojawi. Do zobaczenia.
PS. Tak czy siak wierzę, że prędzej czy później wszyscy wrócą tam gdzie Nasze miejsce na kadrze.
PS. Tak czy siak wierzę, że prędzej czy później wszyscy wrócą tam gdzie Nasze miejsce na kadrze.
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 05.10.2009, 12:00
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Mecz z Ukrainą to był dobry w '99 na Śląskim co Ruch wpadł ekipą na sektor, bo myśleli, że Lechia siedzi. No chyba, że mi się mecze p*******, a na narodowy dupska w życiu nie ruszę póki jest jak jest. Mam nadzieję, że śniegiem przyjebie i będzie kabaret z dachem.
Włókniarz Częstochowa
-
- Posty: 455
- Rejestracja: 18.06.2010, 01:06
- Lokalizacja: Paris/Pkz
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Bede mial 2 gości Zza granicy,którzy chcą sie wybrac na mecz z San Marino,tutaj pytanie warto sie na to zdecydować?bilet mam miec za free,ale mysle ze bedzie mega piknik i w c*** januszy z kielbą. Nie znam sytuacji na meczach u siebie,poniewaz nie bylem juz dawno ,a mecze w tv tez odpuszczam. 65zl za bramka,z takim rywalem to faktycznie duzo.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 18.04.2011, 23:26
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
A po co chcesz przeprowadzać doping po swojemu. Po co chcesz im dawac jakies argumenty do ręki, że na stadionie jest fajna atmosfera. Przeciesz Szpakowski i Wybiorcza nie napisze, ze na trybunach byli kibole tylko "fani" a taki Fanclub reprezentacji jeszcze podepnie sie pod nasze gardla. Ludzie sie napala i beda z podwojnym zaangozawaniem kupowac bilet. A jesli nie to i tak na nastepny mecz znowu pikniki wykupia bilety i Natalia Siwiec bedzie doping prowadzila. Dopoki OZSK nie wywyalczy dla nas sektora jakikolwiek doping na reprezentacji u siebie uwazam za strzal w kolano.incognito1920 pisze:Fakt, tu się zgodzę i masz rację odrobinę się zagalopowałem bo pisałem na szybko. Sprawa wygląda tak - mimo cen o połowę niższych niż na Ukrainę patrząc na nasze średnie zarobki w kraju wielu ludzi dalej odpuści ze względu na rywala, można porównywać Polskę do całej Europy i głównym powodem swojej nieobecności argumentować nieopłacalnością ceny wjazdu na takie spotkanie. Ale odpowiedz mi na pytanie, czy nadarzy się lepsza okazja na wjazd bez tych gównianych kart i przeprowadzenia meczu na trybunach po swojemu ? Pokazaniu całej Polsce jak to powinno wyglądać na każdym meczu ? Jak nie teraz, to kiedy pytam się ? Wielu się wypowiada, że czas wrócić na kadrę i ja też się pod tym teraz podpiszę mimo, że przez ostatnie lata obskakiwałem jedynie wyjazdy na reprę poza granicami kraju. Tylko my możemy ten stadion teraz zapełnić i coś z tym zrobić, takie jest moje zdanie. "Bojkot" cen biletów na San Marino ma jakikolwiek sens patrząc na nasze realia kibicowskie ? Wierzę, że jeden z drugim wolałby te parę złotych wydać trochę inaczej, poświęcić na inne cele, chociażby odłożyć na wyjazd ligowy. Radzę na to spojrzeć jednak trochę inaczej. Bo wierzyć we wszystkie (podkreślam, wszystkie) zapewnienia Bońka na ślepo to jednak sorry ale za bardzo się boję chociaż nawet nie wierz jak bardzo chciałbym mu ufać w 100%. Czas pokaże ? No, tak też można sobie powiedzieć. Jednak radzę kibicowskiej braci wziąć sprawy w swoje ręce. I wierzę, że jednak trochę kumatej wiary się na tym meczu pojawi. Do zobaczenia.
PS. Tak czy siak wierzę, że prędzej czy później wszyscy wrócą tam gdzie Nasze miejsce na kadrze.
Nasza szansa to Moldawia. Tam musimy sie przebic z naszymi postualatami do Bonka. Tam musimy pokazac co to doping. I wtedy na kazdym kroku powtarzac kto byl w Moldawii
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 08.04.2012, 10:00
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Jakby się niosło na narodowym głośne "olee to my kibole" to raczej ciężko by było im to podpiąć pod fanclub repry, zresztą odpowiedni trans czy ułożone hasła nawet po jednej literce na koszulkach i jakiekolwiek inne metody przekazania informacji w większości przypadków się sprawdzają ;) po Mołdawii to już raczej zostanie rozwiązanych większość wątpliwości co do tego "co dalej ?"
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 05.01.2013, 21:25
- Lokalizacja: Wiltshire
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Myślę ze to co kolega napisał to ma swój sens na Ukrainę przychodzi pełny stadion i z dopingiem jest d*** na San Marino już całego stadionu nie będzie (a niech Polacy zgraja jakoś nie specjalnie to już w ogóle można zapomnieć) i na tym meczu pojawiamy się ogarniętym towarzystwem robimy bardzo dobry doping atmosferę taka aby piłkarze wiedzieli ze graja dla fanatyków to wszystko podparte odpowiednim transparentem ...może przyniosło by to odpowiedni efekt...to takie moje skromne zdanieincognito1920 pisze:Fakt, tu się zgodzę i masz rację odrobinę się zagalopowałem bo pisałem na szybko. Sprawa wygląda tak - mimo cen o połowę niższych niż na Ukrainę patrząc na nasze średnie zarobki w kraju wielu ludzi dalej odpuści ze względu na rywala, można porównywać Polskę do całej Europy i głównym powodem swojej nieobecności argumentować nieopłacalnością ceny wjazdu na takie spotkanie. Ale odpowiedz mi na pytanie, czy nadarzy się lepsza okazja na wjazd bez tych gównianych kart i przeprowadzenia meczu na trybunach po swojemu ? Pokazaniu całej Polsce jak to powinno wyglądać na każdym meczu ? Jak nie teraz, to kiedy pytam się ? Wielu się wypowiada, że czas wrócić na kadrę i ja też się pod tym teraz podpiszę mimo, że przez ostatnie lata obskakiwałem jedynie wyjazdy na reprę poza granicami kraju. Tylko my możemy ten stadion teraz zapełnić i coś z tym zrobić, takie jest moje zdanie. "Bojkot" cen biletów na San Marino ma jakikolwiek sens patrząc na nasze realia kibicowskie ? Wierzę, że jeden z drugim wolałby te parę złotych wydać trochę inaczej, poświęcić na inne cele, chociażby odłożyć na wyjazd ligowy. Radzę na to spojrzeć jednak trochę inaczej. Bo wierzyć we wszystkie (podkreślam, wszystkie) zapewnienia Bońka na ślepo to jednak sorry ale za bardzo się boję chociaż nawet nie wierz jak bardzo chciałbym mu ufać w 100%. Czas pokaże ? No, tak też można sobie powiedzieć. Jednak radzę kibicowskiej braci wziąć sprawy w swoje ręce. I wierzę, że jednak trochę kumatej wiary się na tym meczu pojawi. Do zobaczenia.
PS. Tak czy siak wierzę, że prędzej czy później wszyscy wrócą tam gdzie Nasze miejsce na kadrze.
NIE WAŻNE GDZIE ZAWSZE BÓG HONOR OJCZYZNA
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 20.03.2013, 18:05
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
TAK !!! TO JUŻ JUTRO !!!
DŁUGO OCZEKIWANY MECZ POLSKA - UKRAINA !!!
Oto podsumowanie wszystkich naszych planów i kilka kwestii organizacyjnych:
1) otwarcie bram o 17.45
2) bilet upoważnia do przejazdu komunikacją miejską w dniu meczu do 1.00 w nocy
3) na stacjach metra będzie otwarta jedna bramka, którą należy przechodzić, jeśli mamy bilet
4) zabieramy ze sobą biało-czerwone flagi na regulaminowych masztach (1m długości, 1cm średnicy), aby utworzyć flagowisko
5) wraz z rozpoczęciem Mazurka Dąbrowskiego utworzymy biało-czerwoną flagę za pomocą folii, które znajdziemy na swoich krzesełkach
6) śpiewnik do pobrania: [link] wydrukuj, pokseruj ile możesz i rozdaj pod stadionem tym, którzy nie mają!
7) w 30. minucie śpiewamy "Do przodu Polsko", a w 80. ponownie wykonujemy Hymn Polski
8) DOPINGUJEMY NASZYCH Z CAŁYCH SIŁ !!! WSZYSTKIE PRZYŚPIEWKI WYKONUJEMY NIE PRZEZ KILKA SEKUND, LECZ PRZEZ KILKA MINUT !!! POKAŻMY NA CO NAS STAĆ !!!
KTO WYGRA MECZ ??? POLSKAAAAAAAA !!!
http://www.facebook.com/DopingRP
DŁUGO OCZEKIWANY MECZ POLSKA - UKRAINA !!!
Oto podsumowanie wszystkich naszych planów i kilka kwestii organizacyjnych:
1) otwarcie bram o 17.45
2) bilet upoważnia do przejazdu komunikacją miejską w dniu meczu do 1.00 w nocy
3) na stacjach metra będzie otwarta jedna bramka, którą należy przechodzić, jeśli mamy bilet
4) zabieramy ze sobą biało-czerwone flagi na regulaminowych masztach (1m długości, 1cm średnicy), aby utworzyć flagowisko
5) wraz z rozpoczęciem Mazurka Dąbrowskiego utworzymy biało-czerwoną flagę za pomocą folii, które znajdziemy na swoich krzesełkach
6) śpiewnik do pobrania: [link] wydrukuj, pokseruj ile możesz i rozdaj pod stadionem tym, którzy nie mają!
7) w 30. minucie śpiewamy "Do przodu Polsko", a w 80. ponownie wykonujemy Hymn Polski
8) DOPINGUJEMY NASZYCH Z CAŁYCH SIŁ !!! WSZYSTKIE PRZYŚPIEWKI WYKONUJEMY NIE PRZEZ KILKA SEKUND, LECZ PRZEZ KILKA MINUT !!! POKAŻMY NA CO NAS STAĆ !!!
KTO WYGRA MECZ ??? POLSKAAAAAAAA !!!
http://www.facebook.com/DopingRP
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 31.08.2012, 10:12
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Przejrzałem sobie z ciekawości ten śpiewnik i tam taki "hit" jak Do Boju Polsko... I "jesteśmy zawsze tam" na meczu u siebie.
na tym poległemKTO NIE SKACZE - Z UKRAINY! HEJ! HEJ! HEJ
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 10.10.2012, 19:19
- Lokalizacja: Tu i tam
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Ukraincy wybieraja sie na jutrzejszy mecz?
-
- Posty: 724
- Rejestracja: 15.01.2012, 09:52
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Proponowałbym przez pierwsze 10 min na pełnej korbie ,,gramy u siebie''

-
- Posty: 1293
- Rejestracja: 20.09.2009, 10:56
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
albo przy braku gości coście tak cichodebiutant pisze:Proponowałbym przez pierwsze 10 min na pełnej korbie ,,gramy u siebie''
NARODOWE SIŁY ZBROJNE NSZ
NAPIERDALAM PROJEKTY GRAFICZNE - PW
NAPIERDALAM PROJEKTY GRAFICZNE - PW
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.04.2012, 13:34
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
To co się dzieję na kadrze to katastrofa... Doping rozplanowany mają co do minuty. OZSK musi działać w tej sprawie. W Warszawie na takim meczu w 'normalnych' warunkach Legia zapewne by się postarała jako gospodarz. Ukraińcy jaką liczę biletów dostali ?
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 08.09.2012, 01:32
- Lokalizacja: komenda główna POlicji
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Jaki tu spokój LAlaala Nic się nie dzieje LALALLA ta przyśpiewka oddaje charakter jutrzejszego meczu
GOOD NIGHT LEFT SIDE
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 07.03.2012, 19:10
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
A to nie ze Szwecją był?Sherman81 pisze:Mecz z Ukrainą to był dobry w '99 na Śląskim co Ruch wpadł ekipą na sektor, bo myśleli, że Lechia siedzi. No chyba, że mi się mecze p*******,
Kriss Mart pisze:żeby zrobić więcej mąkiaha pisze:Do Chojniczanki Chojnice.
Czemu macie dwa młyny u siebie na stadionie?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 29.07.2011, 18:13
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Slucham relacji w PR1, Zimoch po zakonczeniu I polowy daje zolta kartke kibicom za gwizdy, mowi, ze nie gwizdze sie na swoja reprezentacje i nie chce takich kibicow :)
P. S.
Przepraszam za brak ogonkow, nie mam PL klawiatury
P. S.
Przepraszam za brak ogonkow, nie mam PL klawiatury
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 25.09.2009, 14:52
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
I oto na naszych oczach, na nasze życzenie i za naszym przyzwoleniem banda wyżelowanych wymalowanych pizd zrobiła z liczącej się, z budzącej w całym świecie szacunek ekipy, zwykłych klaunów, z którymi mało kto będzie się liczył... Nie mówcie mi, że wszystko zweryfikują wyjazdy i to co dzieje się poza stadionem... Gówno prawda liczy się to co idzie w świat, a dzisiaj poszedł obraz polskiego fanatyka - wypacykowanej małpeczki skaczącej na zawałowanie wszelkich służb, organizatorów i władz(skaczącej tylko przy korzystnym wyniku).... Przestańmy w końcu uważać się za Bóg wie kogo (bo nawet na własnym podwórku nie umiemy poradzić sobie z klaunami). Spójrzmy prawdzie w oczy i zobaczmy, że zwykłe pajace, które zawsze chowały się w ciszy za naszymi plecami wyparły nas ze stadionu i z dumą zajęli nasze miejsce. Dalej zastanawiajmy się czy coś robić, czy nic nie robić.... Zastanawiajmy się, oczywiście nie robiąc nic. I gówno da radość z porażki, gówno da, że Ci co byli dzisiaj wrócą dopiero na następny "ciekawy" mecz. Nie Ci, to inni przyjdą, tych akurat mamy pod dostatkiem, a niestety, my ciągle gramy swoje - jesteśmy wielcy i zajebaliśmy wielkiego focha, jak panienki.... j**** takie podejście.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 22.03.2013, 22:28
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
a przede wszystkim nie ma zgody miedzy nami. nie ma konkretów! albo wszyscy jezdza z petardą, albo wszyscy maja w d****... a takie sranie w banie..jedni pojada drudzy nie...
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 12.01.2010, 21:38
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Jak oglądam ten mecz to mnie mdłości biorą jak pokazuja trybuny a jak pokozuja trybuny to wierzyć mi sie nie chce co widze. Jestem 100% PEWNY, że ekipa Górnika w te 1400 chłopa co nie weszła na Legie dała by nam przynajmniej miły dla ucha pokaz woklany na "narodowym: niż te farbowane janusze i przyszywany klub kibica. Polska od kilkunastu lat gra piach, ale przynajmniej trybun człowiek nie musiał sie wstydzić, a teraz.... No przynajmniej widać uśmiechnietego komorowskiego po meczu.... Ehhh
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 01.01.2012, 13:50
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Daj spokój każdy fanatyk na świecie wie co znaczą Polscy kibice. Jakoś na wyjazdach wszyscy się z nami liczą. A na opinii takich samych pizd zagranicznych jak nasze janusze to chyba nikomu nie zależy.
Chcesz to sobie chodź na mecze w Polsce, przecież nikt ci nie zabrania. Ja poprostu nie mam zamiaru stać nawet koło tych pizdeczek bo to wstyd. Nic nie zrobimy w Polsce bo sprzedaż takiemu plaskacza żeby się ogarnął to pobiegnie po ciecia czy psa i ci zajebią zakaz na kilka lat. Na wyjazdach trzeba się pokazywać i tam można eliminować takich klaunów.
Chcesz to sobie chodź na mecze w Polsce, przecież nikt ci nie zabrania. Ja poprostu nie mam zamiaru stać nawet koło tych pizdeczek bo to wstyd. Nic nie zrobimy w Polsce bo sprzedaż takiemu plaskacza żeby się ogarnął to pobiegnie po ciecia czy psa i ci zajebią zakaz na kilka lat. Na wyjazdach trzeba się pokazywać i tam można eliminować takich klaunów.
-
- Posty: 135
- Rejestracja: 29.04.2012, 19:58
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
http://www.facebook.com/TomaszZimochfanpageGrac pisze:Slucham relacji w PR1, Zimoch po zakonczeniu I polowy daje zolta kartke kibicom za gwizdy, mowi, ze nie gwizdze sie na swoja reprezentacje i nie chce takich kibicow :)
Kto ma ochotę "pochuliganić" na pejsbuku z Zimochem to zapraszam. Każdy wpis działa na niego jak przysłowiowa płachta na byka. Kto jest zdegustowany wynikiem i całym tym kabaretem zwanym reprezentacją może go powkurwiać. Przypominam wszystkim kibolom, że to jeden z inicjatorów najdroższej sektorówki na świecie.
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 28.09.2012, 20:42
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Hahaha Klub Kibica po bramce na 2:0 lekko "odpuscił" i już reszta meczu bez dopingu. A najgorsze że garstkę ukrainców było słychać regularnie przez cały mecz.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 14.01.2010, 15:48
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Mam nadzieję, że grupa banderowskich śmierdzieli, która się zjawiła w Warszawie załapie się na jakieś niemiłe atrakcje.
MMA, Boks i takie pierdoły
-
- Posty: 137
- Rejestracja: 15.09.2009, 20:31
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
fajnie by było gdyby teraz na meczu z San Marino, gdzie januszy będzie garstka zjawiło się mnóstwo ekip. na Trybunach głośny doping, mega zabawa, jak da radę piro i jeden jedyny transparent "Nadejdzie czas że DOCENICIE NAS!"
Powinno to mieć jakiś odźwięk.
Dziś kompletna klapa, ale dla Nas - Kiboli na +
Powinno to mieć jakiś odźwięk.
Dziś kompletna klapa, ale dla Nas - Kiboli na +
Pozdrawiam FISK
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 03.12.2012, 21:23
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
http://www.youtube.com/watch?v=LNl0poj5 ... ded#at=303
Panowie na to czekalismy i lepszego momentu nie bedzie, aby powrocic na trybuny reprezentacji u siebie.
Pikniki sa zawiedzione porazka i na takiego przeciwnika jak San Marino zjawia sie w bardzo malej ilosci.
Czas Wracac i to w wielkim stylu i pokazac im jak powinno to wygladac od pierwszej do ostatniej minuty.
A ta moja ulubiona scena z filmu ''Potop'' bardzo dobrze nasza sytuacje obrazuje, ze wkoncu nadazyla sie bardzo dobra okazja, ktora moze sie nie powtorzyc w najblizszym czasie.
Ugadac sie na konkretny sektor, kupic bilety, oflagowac sektor i jazda z dopingiem jak na prawdziwych kibolow przystalo ;)
Panowie na to czekalismy i lepszego momentu nie bedzie, aby powrocic na trybuny reprezentacji u siebie.
Pikniki sa zawiedzione porazka i na takiego przeciwnika jak San Marino zjawia sie w bardzo malej ilosci.
Czas Wracac i to w wielkim stylu i pokazac im jak powinno to wygladac od pierwszej do ostatniej minuty.
A ta moja ulubiona scena z filmu ''Potop'' bardzo dobrze nasza sytuacje obrazuje, ze wkoncu nadazyla sie bardzo dobra okazja, ktora moze sie nie powtorzyc w najblizszym czasie.
Ugadac sie na konkretny sektor, kupic bilety, oflagowac sektor i jazda z dopingiem jak na prawdziwych kibolow przystalo ;)


-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07.12.2012, 00:40
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze. Pojawić sie w 2 lub 3 tysiące konkretnej ekipy, której chce sie spiewać!!!
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 21.03.2013, 16:19
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
najlepsze było jak szła jakaś przyśpiewka (co normalne na meczu) to komentatorzy się zachwycali jak to kibice wspierają reprezentacje.. gdyby tak samo obiektywnie mial komentowac jakis mecz ligowy to musiałby sie chyba publicznie zmasturbować na antenie.. cyrk w c***
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 01.01.2012, 13:50
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Ale co to da ? Przyjedzie ciekawszy przeciwnik i znowu banda klaunów wykupi wszystkie bilety. Musicie zrozumieć że mecze pzpn w Polsce przy obecnych przepisach są już stracone.Patryk17 pisze:Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze. Pojawić sie w 2 lub 3 tysiące konkretnej ekipy, której chce sie spiewać!!!
-
- Posty: 172
- Rejestracja: 15.01.2010, 11:36
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla
-
- Posty: 327
- Rejestracja: 08.10.2012, 03:41
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Doping co 20 minut trwający 20 sekund. W 2 połowie ustał :D
"...Kipiąca z nich nienawiść i pewność szybko zmieniły się w strach, gdy okazało się, że dzieląca kibiców bramka jednak jest otwarta. Kilkudziesięciu fanów szybko wykorzystało sytuację w celu wyjaśnienia męczących gospodarzy kwestii, jednak tym prawdopodobnie przypomniało się włączone żelazko w domu..."
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07.12.2012, 00:40
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Chodzi o to zeby pokazac jak trybuny i atmosfera wyglądałaby znami i nie chodzi zeby pokazac sie na kilku meczach tylko na tym jednym ale konkretnie. Nie chodzi tu juz konkretnie o mecz z San Marino. Wybrac jeden mecz u siebie i ustalic jakie sektory wybieramy, zjawić sie na nim w 2 lub 4 tys i zrobic prawdziwy doping.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 02.12.2012, 18:12
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
dla piszących o mobilizacji na San Marino, dodam że dzień przed meczem z Ukrainą, Boniek w wywiadzie wspominał że zostało raptem kilka tysięcy biletów także pikniki już w ciemno wykupiły bilety i nie ma co się łudzić, że nagle stadion będzie pusty po dzisiejszej padace. Jeszcze kilka meczów niech wszyscy którzy mają zwiedzić stadion, go zwiedzą i zobaczmy co będzie podczas eliminacji do następnego turnieju.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 08.04.2012, 10:00
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
na kupbilet.pl jest jeszcze na moje oko niecałe 10 tysięcy biletów, Janusze wykupią już niewiele z nich po dzisiejszym wyniku :) jakby te parę tysiączków wpadło w Nasze ręce to można by było coś zdziałać. Np sektor G10 wygląda na opustoszały nieźle ;)szczepek80 pisze:dla piszących o mobilizacji na San Marino, dodam że dzień przed meczem z Ukrainą, Boniek w wywiadzie wspominał że zostało raptem kilka tysięcy biletów także pikniki już w ciemno wykupiły bilety i nie ma co się łudzić, że nagle stadion będzie pusty po dzisiejszej padace. Jeszcze kilka meczów niech wszyscy którzy mają zwiedzić stadion, go zwiedzą i zobaczmy co będzie podczas eliminacji do następnego turnieju.
-
- Posty: 327
- Rejestracja: 08.10.2012, 03:41
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Żeby kupić bilet za równowartość 15 euro i więcej na San Marino to trzeba mieć nasrane.
"...Kipiąca z nich nienawiść i pewność szybko zmieniły się w strach, gdy okazało się, że dzieląca kibiców bramka jednak jest otwarta. Kilkudziesięciu fanów szybko wykorzystało sytuację w celu wyjaśnienia męczących gospodarzy kwestii, jednak tym prawdopodobnie przypomniało się włączone żelazko w domu..."
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 13.09.2009, 18:20
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Apennine pisze:Żeby kupić bilet za równowartość 15 euro i więcej na San Marino to trzeba mieć nasrane.
Gdyby grali z Brazylią to byś kupił za taką kasę nie? :) Ciekawy przypadek z Ciebie. Takich Nam potrzeba.
.
-
- Posty: 557
- Rejestracja: 23.04.2011, 14:24
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Popatrzcie na filmiki z cudownym dopingiem , które przesłał niejaki Andrzej :)
[link]
[link]
Kibice.net -siedlisko wszelakiego zła.
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 10.09.2012, 08:37
- Lokalizacja: Anglia
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Opinie po meczu januszy,lemurow i innych wynalazkow zajebiste.:)
Do zobaczenia na wembley.:)
Do zobaczenia na wembley.:)
Good Night Left Side
-
- Posty: 773
- Rejestracja: 07.06.2007, 18:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Jaki powrót na San Marino, co wy chcecie pokazać ??? Oni doskonale wiedzą jaką atmosfere robią prawdziwi kibice, nie musicie nic udowadniac ... naładujecie im kapuchy na nowe fury, pokazecie niby ten swoj doping, a oni i tak sie na nas wypną podczas najlepszych meczy :) Po co to komu ??? Chodzi o to, zeby wlasnie odpuscic ten mecz z San Marino tam bedzie jeszcze wieksza padaka na trybunach :)
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 05.11.2010, 09:46
Re: Mecze z Ukrainą i San Marino w Warszawie
Zawsze oczekuje tego by POLSKA wygrywała, rożnie bywa mecz przeszedł do historii
pokażmy angolom to co najlepsze, do zobaczenia na Wembley Panowie
pokażmy angolom to co najlepsze, do zobaczenia na Wembley Panowie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bartolini1964, Chujicipa, Guwniak11, kumitsu, markusGieKSa, MłodyVFR, Orion, Vitto77, Zabek1990 i 185 gości