Pch pisze:Co to sie dzieje w tym temacie hehehe
Sesje 2 i 5 godzinne? Co za bzdura.. A jesli masz dziare na 2,5 godz to co masz wrocic za 2 -3 tyg? Sesje trwaja tyle na ile sie dogadasz. Jesli gosc nie robi dluzszych niz 5 godzin to w sumie dobrze, bo nie chce dziarac jak czuje sie znuzony. Czyli przyklada sie do roboty a nie ciagnie kase.
A ten co gada, ze 5 godzin nie wytrzyma tez niezly klient. Ja ramie robilem przez prawie 10 godz. Da sie? Oczywiscie, ze sie da. Wszysko zalezy od tego jak znosisz bol i od tego czy gosciowi chce sie tyle siedziec nad Twoja dziara.
Dobra idź do studia gdzie ja mam robione tatuaże i powiedz że chcesz mieć sesję 9 godzinną to Cię chyba wyśmieją. Ja robię w bardzo dobrym i popularnym studiu, dziś się zapisujesz-termin masz w styczniu, tylu ludzi do nich uderza. Sesje są na 10:30 i na 15. Nie ma szans na więcej dziabania. Także wszystko zależy od studia.
No i dobrze, to tylko dobrze swiadczy o studiu. Ale niech nikt nie pierdoli, ze sa jakies sztywno okreslone ramy ile ma trwac sesja, bo to jest kompletna bzdura.
hks14 pisze:Możesz się umówić z kimś na sesję 9h, ale wtedy policzą Cię jak za dwie sesje. Tylko, że bez znieczulenia nie dasz rady tyle czasu wytrzymać.
Taaa, Ty to pewnie znieczulasz sie juz na 2 godziny nie? :)
hks14 pisze:Możesz się umówić z kimś na sesję 9h, ale wtedy policzą Cię jak za dwie sesje. Tylko, że bez znieczulenia nie dasz rady tyle czasu wytrzymać.
Taaa, Ty to pewnie znieczulasz sie juz na 2 godziny nie? :)
No tak, dla takich twardzieli jak Ty, znieczulanie jest zbędne, 9h dziabania to pryszcz. Skoro się znasz na tatuażach, to wiesz kiedy najlepiej użyć znieczulenie, a kiedy to nie ma sensu.
hks14 pisze:Możesz się umówić z kimś na sesję 9h, ale wtedy policzą Cię jak za dwie sesje. Tylko, że bez znieczulenia nie dasz rady tyle czasu wytrzymać.
Taaa, Ty to pewnie znieczulasz sie juz na 2 godziny nie? :)
No tak, dla takich twardzieli jak Ty, znieczulanie jest zbędne, 9h dziabania to pryszcz. Skoro się znasz na tatuażach, to wiesz kiedy najlepiej użyć znieczulenie, a kiedy to nie ma sensu.
Sorry ale na dzisiaj mam 11 dziarek, wiekszych i mniejszych i nigdy w zyciu nie uzywalem czegos takiego jak Twoje "znieczulenie". Nie rozumiem po co? Dziaranie samo w sobie nie boli, po kilku godzinach boli w momencie kiedy zrobisz przerwe i zaczynasz spowrotem. Wtedy czuc bol ale ku*** bez przesady. A tak a propo to czym Ty sie znieczulasz niby?
Pch: istnieje też coś takiego jak lidokaina do znieczulenia miejscowego są tez mocniejsze i inne metody ale powinieneś wiedzieć jakie skoro tatuaż nie jest Ci obcy.
Daj spokój, bo to chyba największa głupota jaką mogłeś napisać, no chyba, że henna.
A teraz najpopularniejszą i chyba najlepszą maścią ze znieczuleniem jest Blue Gel, co prawda działa ok. 30-40 min, ale nic nie czujesz jak tego używasz.
Nie mówcie , że się znieczulacie jak robicie tatuaż? Ja p*******... Może w ogóle naklejajcie sobie tatuaże z chipsów. Przecież ten ból to nieodłączna część dziarki, niedługo byle pedał będzie się tatuował bo to przyjemne będzie. Jak nie dajecie rady wytrzymać tego bólu to widocznie nie zasługujecie żeby nosić tatuaż.
Co tutaj się dzieje, w temacie o euro dzieciaki płaczą że kacap piknik dostał w mordę, w tym temacie ludzie piszą że znieczulają się maściami przed tatuażem żeby nie bolało, stary skoro Cie boli to widocznie miękka faja jesteś, bez przesady to nie wycinanie nerki na żywca, tak jak ktoś już tutaj zauważył skoro Cie boli tak bardzo to zrób z henny, wtedy możesz nawet super glue używać do znieczulenia.
Swoja pierwsza dziare robilem na zebrach po dlugosci na boku i w pewnych momentach bolalo jak skurwysyn, ale jakos tak milo sie wspomina ten bol. Serdecznie polecam.
Co do dziarania 5 godzinnego - to po prostu nie powinno się tak robić. Spuchnięta i zmęczona skóra, zmęczony tatuator zaczyna robić coraz mniej starannie. Po pewnym czasie jesteś tak przesiąknięty bólem, że już zaczyna powoli wszystko wkurwiać. Moim zdaniem jak dziarka ma być na 5 godzin to lepiej ją podzielić na dwie sesje.
Hks14 rozumiem, ze ta cyfra przy Twoim nicku to Twoj wiek, bo nie widze innej mozliwosci. Moze jak podrosniesz to zobaczysz o czym mowimy. Bez kitu nigdy nie uzywalem znieczulen, malo tego nie znam nawet nikogo kto by sie znieczulal, nawet moja laska sie nie znieczula. Wiec nie rozumiem gdzie ten bol? Rozumiem tak jak ktos wspomnial bol na zebrach np ale bez przesady zeby sie znieczulac??
Co tam jest wydzirane ? KFC ? Kto Ci wysmarował tego niedopałka na imieniu Twojej dziołchy i jeszcze jedno najważniejsze pytanie..Jak można wydziarać żydowskie gówno na ciele?
Ty byś pewnie zamiast niedopałka dziarnął sobie milicyjną pałę a zamiast zakrywania inicjałów dziewczyny chciałbyś się pewnie pozbyć przedrostka G przed TSem
Bez tego ''motylka'' ,bejzbola, żydowskiej gwiazdy i KSC nie było by tak żle.Jeszcze tam tylko brakuje zamku na Wawelu,bazyliszka i krakowskiego rynku. Za dużo tych pierdół. Przerost formy nad treścią.