W czwartkowy wieczor na litwe zawitala ciekawa ekipa jak na litewskie warunki- Rapid Wieden. Nie zawiedli również kibice Rapidu których zjawilo się ok. 400 os. Mieli duzo flag i dobry doping, przez wieksza czesc spotkania wszyscy bez koszulek.ladnie się prezentowali.Na tym meczu jest obecna obczajka od nas. Czesc z nich w miare konkretnie wyglądało, [link] glowy, lonsy itp. lecz mentalność nie za bardzo. Nie mieli ochoty na żaden sparing. Postanowilismy i tak umilic im droge… taka okazja trafia sie bardzo zadko. Zbieramy sie w srodku nocy w ok. 40 os i czekamy na trasie. Dostajemy cyna z granicy ze jedzie 6 busow i 1 autokar. Po jakims czasie dwa duze busy oddzielily się od kolumny i jada same bez psow, no to ladnie, czekamy z niecierpliwoscia. Widzac nadjeżdżające owe busy wysypujemy się na ulice, klaszczemy w dlonie i nawolujemy do walki.na nasz widok dostali szalu i zaczeli panicznie uciekac! Malo brakowalo a by rozjechali kilka os od nas i sami o maly wlos nie zderzyli się z tirem...Na pewno nie wygladali na przypadkowych kibicow. Jakies 2 min po akcji w tym samym miejscu jechaly jeszcze 2 kolejne busy lecz tym razem z psami.
no proszę proszę a zdawać by się mogło że Rapid to konkretna banda, w przeciwieństwie do Austrii Wiedeń ... szok !!
szkoda że Wisła ich gdzieś na Litwie nie trafiła :))
wielka szkoda że Ruch nie wylosował Zvezdy ... ten dwumecz to byłby to hit pod względem (h)
Huggos pisze:Tak na marginesie to Sparta Praga będzie wreszcie mogła uargumentować swoją antypolskość, wyrażaną często z bezpiecznej odległości jaką dzieli nasz kraj od Czech. Tak więc czekamy z niecierpliwością
dokładnie ... zresztą z całym szacunkiem ale co to za przeciwnik dla polskich ekip ?? A taki KKS to myślę że by się po nich przebiegł ...
Tak naprawdę w tym roku do pucharów dostały sie ciekawe i dobre ekipy[dodając do nich zgody to prawie sam top h w kraju]. Szkoda, że nie ma Legii i np. Lechii ale cóz póki co cieszmy się, że mamy póki co4przedstawicieli w pucharach. Polska to dla wielu kibiców szczególnie z zachodu i południa Europy kraj, którego się boją co pokazał Rapid, a rok temu Austria Wiedeń. Są mocna zza płotu, a jużw nocy na trasie pokazują prawdziewe oblicze... Szkoda, że Ruch nie trafił Zvezdy bo byłoby mega ciekawie, ale miejmy nadzieje że pucharowicze przejda do następnych rund choć wg. mnie uda się to tylko Wiśle i ewentualnie Lechowi...
martex.44 pisze:Tak naprawdę w tym roku do pucharów dostały sie ciekawe i dobre ekipy[dodając do nich zgody to prawie sam top h w kraju]. Szkoda, że nie ma Legii i np. Lechii
Lechia przecież jest zgodą Wisły Kraków, która gra w pucharach :)
martex.44 pisze:miejmy nadzieje że pucharowicze przejda do następnych rund choć wg. mnie uda się to tylko Wiśle i ewentualnie Lechowi...
Lech na pewno zagra jeszcze jeden dwumecz (oczywiście w przypadku przejścia Interu Baku), ponieważ odpadając z LM trafiamy od razu do IV rundy LE.
Wiadomo czy ten Qarabach to klub Azerski czy Ormiański, znajduje się on na terytorium Górskiego Karabachu ( chyba, że tylko nazwa odnosi się do tego regionu), jest to terytorium separatystyczne, gdzie większość stanowią Ormianie, natomiast administracyjnie jest to Azerbejdżan. To taka jakby Abchazja czy Osetia w Gruzji.
Może ktoś ma jakieś informacje na temat tego klubu jak i samych kibiców. Teren dość ciekawy i nietypowy, a w internecie niewiele można znaleźć.
Although a large part of Qarabağ's support is drawn from the local Aghdam population, they remain immensely well supported in the rest of Azerbaijan. This is mainly due to their being the only team to represent war-torn Nagorno-Karabakh region in the league. The club is a sole remnant of the past and a living symbol of hope and pride for over half a million Azerbaijani internally displaced people. In recent years, thanks to achievements on the pitch, the club has been able to inspire and initiate special projects enforcing stability and development in the IDP-settlements near the border of Nagorno-Karabakh.
The club have few supporting groups such as Imarat and UltraAslan. These groups often receive free tickets to Karabakh's games, which helps Karabakh to have more support from fans.
W czwartkowy wieczor na litwe zawitala ciekawa ekipa jak na litewskie warunki- Rapid Wieden. Nie zawiedli również kibice Rapidu których zjawilo się ok. 400 os. Mieli duzo flag i dobry doping, przez wieksza czesc spotkania wszyscy bez koszulek.ladnie się prezentowali.Na tym meczu jest obecna obczajka od nas. Czesc z nich w miare konkretnie wyglądało, lyse glowy, lonsy itp. lecz mentalność nie za bardzo. Nie mieli ochoty na żaden sparing. Postanowilismy i tak umilic im droge… taka okazja trafia sie bardzo zadko. Zbieramy sie w srodku nocy w ok. 40 os i czekamy na trasie. Dostajemy cyna z granicy ze jedzie 6 busow i 1 autokar. Po jakims czasie dwa duze busy oddzielily się od kolumny i jada same bez psow, no to ladnie, czekamy z niecierpliwoscia. Widzac nadjeżdżające owe busy wysypujemy się na ulice, klaszczemy w dlonie i nawolujemy do walki.na nasz widok dostali szalu i zaczeli panicznie uciekac! Malo brakowalo a by rozjechali kilka os od nas i sami o maly wlos nie zderzyli się z tirem...Na pewno nie wygladali na przypadkowych kibicow. Jakies 2 min po akcji w tym samym miejscu jechaly jeszcze 2 kolejne busy lecz tym razem z psami.
a rozmawialiście z nimi o tym?
cała historia jest taka... "dziwna"
pozostaje tylko żałować że Jaga będzie musiała sie z takim przeciwnikiem zmierzyć na placu budowy eh pozostaje tylko mieć nadzieje że Wisła lub Lech na nowych stadionach będzie miała szczęście trafić na jaką dobrą ekipe z Grecji lub Bałkanów
p_J pisze:a rozmawialiście z nimi o tym?
cała historia jest taka... "dziwna"
Cokolwiek by kto napisał, to sam fakt, że z niemal 400-osobowej grupy Rapidu 320 osób leciało samolotami mówi samo za siebie. Mieli w końcu do przejechania całą Polskę. Brawo dla Wigier, że próbowali cokolwiek zrobić.
Jezeli tak jak mowisz 320 osob lecialo samolotem (moze raczej 300?), a Rapidu bylo 350 wedlug nich sammych. to przez cala Polse nie moglo wracac 6 busów i autokar, czyli ponad 100 osob. Czekaja cała noc i po przejechaniu 4 busow odpuszczaja 2 kolejne i autokar?
Nie mowie ze nic takiego nie mialo miejsca, ale ta relacja jest tak, niespójna, niewiarygodna, ze nie sposob w to uwierzyc, bez zadnych, nawet najmniejszych watpliwosci.
Jagiellonia zajebisty wyjazd, zazdroszcze im! To jest to, trafili kibicowsko najlepiej jak mogli wg mnie.
a piłkarsko jak to piłkarsko przy takim wyjezdzie to chyba najmniej by mnie to interesowalo, bo jak ktos wyzej napisal jest to dla Jagi historyczny wyjazd, dla niejednego bedzie to najlepszy wyjazd w karierze!
Doczekalismy sie czasow, ze - z calym szacunkiem - nie tylko Wisla i Legia jezdzi po Europie ale i "mniejsze" ekipy z Polski w koncu sie tego doczekaly.
i nie sa to jakies Amiki (sorry kogokolwiek za te stwierdzenie urazilem;) tylko ekipy na poziomie. W koncu reprezentuja nasza scene.
Powodzenia
sądna noc pisze:Mysle ze u siebie nawet będzie im ciężko, Aris poprosił o 2000 biletów z tego co mi wiadomo
Człowieku nie przesadzaj to tylko Aris, nie bogowie wojny czy c*** wie czego jeszcze. Jagiellonia nie jest jakimś małym klubikiem mającym problemy z przebiciem się z dopingiem na własnym stadionie. Na wyjeździe to faktycznie może być ciężko ale mam nadzieje że rozniesiemy lewaków.
Aris w Rzymie na meczu z Romą kilka lat temu - 2000 osób, oczywiście flaga z wujkiem che :)
[link]
swoją drogą skoro w takim Rzymie byli w 2 kółka to do Białegostoku o którym pewnie słyszą pierwszy raz w życiu (nic nie umniejszając Białemu) i mając w c*** dalej wątpie żeby przyjechali nawet w kilka stów ... przykładowo Panathinaikos był na eliminacjach LM w Krakowie z tego co pamiętam w ledwie kilkadziesiąt osób ( w tym fc Dusseldorf z Niemiec który bodajże stracił płótno :)
p_J pisze:
Nie mowie ze nic takiego nie mialo miejsca, ale ta relacja jest tak, niespójna, niewiarygodna, ze nie sposob w to uwierzyc, bez zadnych, nawet najmniejszych watpliwosci.
Nie widze tu żadnych nieścisłości. Napisane masz jak wół, że 2 busy odłączyły się od reszty i skozystalismy z okazji bo reszta jechała z psami. tyle w temacie...
Wlasnie wrocilem z Malty i moge powiedziec tyle ze wyjazd zycia W koncu po setkach godzin spedzonych w zardzewialych pociagach i sypiacych sie autokarach cos ''normalnego'' Przez 3 dni pobytu 6 godzin snu z czego 3 w samolocie ;) melanz melanz i jeszcze raz melanz Piwo w sklepie czy barze tansze od coli Kazda ekipka przebywala gdzie indziej ale po meczu wieksza czesc wiary udala sie na centrum maltanskiego melanzu ( My nie dalismy rady ) Dziewczyny na malcie to poezja Myslalem ze odbywa sie tam zjazd modelek z calego swiata Polecam wypad na Malte kazdemu kto lubi dobra zabawe Masa przygod nie do opisania czasami troche wstyd opisywac ale Szarancza na Malcie zostanie zapamietana na dlugi czas :) Na samym meczu klimat dosc fajny szkoda tylko ze nie wszyscy mieli sily na spiewanie Miejscowi jak policja w szoku Liczba calkiem fajna patrzac na to ze wszystko trzeba bylo chytac na ostatnia chwile Na bank dla wielu z chlopakow wyjazd zycia Podziwekowania dla chlopcow z Widzewa bo bez ich pomocy ciezko by sie nam bylo znalesc na stadionie ;)
'' Nie liczy sie odleglosc liczy sie fanatyzm '' fc DzieRzoniow
p_J pisze:
Nie mowie ze nic takiego nie mialo miejsca, ale ta relacja jest tak, niespójna, niewiarygodna, ze nie sposob w to uwierzyc, bez zadnych, nawet najmniejszych watpliwosci.
Nie widze tu żadnych nieścisłości. Napisane masz jak wół, że 2 busy odłączyły się od reszty i skozystalismy z okazji bo reszta jechała z psami. tyle w temacie...
Rozbieżności macie w relacjach, ale nie bede juz az tak upierdliwy. :)
Wracając do losowania... Mam przeczucie, że grecy za bardzo nie pohasają sobie po Białymstoku :) Zależy też jak bedą jechać ale znając nasze realia to kilka komitetów powitalnych ich na Polskiej ziemi przywita. A wtedy to i dopingiem nie "zmiażdżą".
Koniczyny przyjeżdżając do Krakowa chyba myśleli że są u siebie na działce, jeden wypuścił się nawet z szalikiem Wisły na nodze, w Białym zapewne będzie podobnie ;)
MamoJeszczeGodzinke pisze:Koniczyny przyjeżdżając do Krakowa chyba myśleli że są u siebie na działce, jeden wypuścił się nawet z szalikiem Wisły na nodze, w Białym zapewne będzie podobnie ;)
za co został srogo ukarany zresztą.
Aris - banda lewackich przeważnie długowłosych chuderlaków po których na ubitej ziemi przejechała by się nawet ekipa z naszej "V ligi" (h) ...
niewinny pisze:Jeżeli Austriacy faktycznie nie chcieli nawet podjąć walki z Wigrami lub Jagą to faktycznie są w czarnej d****.Nie umniejszając w/w polskim ekipą .
Austriacy potwierdzaja ze zostały trafione 4 busy.
40 Wigier na 2 duze
15 Jagi na 2 (ok 18 osob)
ciekawy jestem komentarzy uczestników zajścia ze strony austriackiej :) zastanawia mnie jak odbierają zderzenie dwóch odmiennych kultur kibicowania :) Pozostaje żałować że więcej ekip nie pokusiło się o prezentacje na poboczach. To by się dopiero zdziwili - co 100 km możliwe w******* :)
Aris przyjedzie do Polski i zapewne spotkają ich częste atrakcje ze strony śmiertelnych polaków, którzy udowodnią swoją wyższość nad mitycznym bóstwem :) Napewno wyjazd do Polski zapadnie im w pamięci :)