Niecodzienne sytuacje kibicowskie

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
kasazanic
Posty: 63
Rejestracja: 06.08.2007, 23:31

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: kasazanic » 24.12.2009, 15:04

GieKSa też puszczała tylko że oni byli pod stadionem gdzie porozstawiali mikrofony, a z głośników leciało kilka razy głośniej to co oni aktualnie śpiewali.

iparts.pl
hdg
Posty: 737
Rejestracja: 07.06.2007, 17:41

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: hdg » 24.12.2009, 17:20

Nie porównuj dopingu nagranego z [link] do nagłosnionego ,o ile wiem to na KSP te kasety byly sprawka dzialaczy nie kibicow wiec nie mozna sie o to dowalac do Polonistów

Apropo takich stucznych akcji utkwila mi w pamieci "Oprawa" na Koronie wykonana za pomoca lamp stroboskopowych,pamietam ze całe srodowisko ultrasowskie po nich jechało wtedy hehe

numero_uno
Posty: 127
Rejestracja: 22.01.2009, 14:33

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: numero_uno » 24.12.2009, 17:42

Ma ktoś foto tej oprawy ?

EsztaBeszta
Posty: 8
Rejestracja: 18.09.2009, 17:15

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: EsztaBeszta » 07.01.2010, 15:10

Przypomniał mi się mecz
Ruch Chorzów - Górnik Zabrze (Puchar Ekstraklasy)

Niebiescy śpiewają w stronę kibiców Górnika :
"Gorole Raus Gorole Won Gorole Wyp*** stąd"

Na co oni (Górnik) odpowiadają :

"Tak się nie śpiewa do Waszych braci z Widzewa"

Jak dla mnie odpowiedz Górnika MISTRZOWSKA !!!

Fighting Dragon Tokyo
Posty: 610
Rejestracja: 05.05.2007, 17:08

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Fighting Dragon Tokyo » 07.01.2010, 15:50

kasazanic pisze:GieKSa też puszczała tylko że oni byli pod stadionem gdzie porozstawiali mikrofony, a z głośników leciało kilka razy głośniej to co oni aktualnie śpiewali.
Dokładnie. Było to podczas meczu z Chrobrym Głogów.

dmn
Posty: 226
Rejestracja: 29.09.2009, 06:29

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: dmn » 07.01.2010, 23:11

EsztaBeszta pisze:Przypomniał mi się mecz
Ruch Chorzów - Górnik Zabrze (Puchar Ekstraklasy)

Niebiescy śpiewają w stronę kibiców Górnika :
"Gorole Raus Gorole Won Gorole Wyp*** stąd"

Na co oni (Górnik) odpowiadają :

"Tak się nie śpiewa do Waszych braci z Widzewa"

Jak dla mnie odpowiedz Górnika MISTRZOWSKA !!!
Co do ripost to podobała mi się "wymiana zdań" między Lechem a Ruchem na ligowym meczu na Śląskim. Lech śpiewał:
"Co Wy śpiewacie, jak Wy polskiego nie znacie!"
na co Ruch
"c*** z waszym polskim, jesteśmy narodem śląskim!"

Znany motyw, ale jak tylko sobie przypomnę to mi się micha cieszy.
Żaba pisze:
Chuliganzr pisze:Czy to prawda, że wśród ekip w Warszawie, był Ruch Chorzów, który ogólnie jak wszyscy wiemy na reprze się nie udziela?
Tak byli, grali w makao z Niemcami.

Adiś
Posty: 359
Rejestracja: 27.02.2007, 10:58
Lokalizacja: Silesia

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Adiś » 08.01.2010, 14:10

kamil88201 pisze:a codziennie gadasz z piłkarzmi swojego klubu na forum?
na forum Gieksy udziela sie aktywnie prezes klubu
Gůrny Ślůnzek, rostomjyuy Hajmatland!

wu_
Posty: 392
Rejestracja: 28.10.2009, 17:55

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: wu_ » 11.01.2010, 22:01

Wyczytałem ciekawą historie o Koniu z Polonii, który niby najpierw zginął z rąk Legionistów, kibice KSP na forum zapalali internetowe świeczki a potem okazało się że on żyje, mimo że kibice Polonii pisali że odwiedzali grób itd... Ponadto niby był pare razy na Legii w przeszłosci.
Znalazłem to na forum (L) więc nie wiem co o tym myśleć. Można coś więcej? Oczywiście bez zbędnej napinki

wu_
Posty: 392
Rejestracja: 28.10.2009, 17:55

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: wu_ » 11.01.2010, 23:23

Chyba nie było tego filmiku tutaj, piłkarze Chemika KK, PRZEPŁYWAJĄ (!) rzeke aby podziękować kibicom którzy ich dopingowali spoza stadionu.
http://www.youtube.com/watch?v=33lTK6TnW-g
I pomyśleć że niektorym gwiazdorom nawet pod sektor sie nie chce podejsc

KaeSPeowiec
Posty: 22
Rejestracja: 28.09.2009, 08:59

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: KaeSPeowiec » 12.01.2010, 08:35

wu_ pisze:Wyczytałem ciekawą historie o Koniu z Polonii, który niby najpierw zginął z rąk Legionistów, kibice KSP na forum zapalali internetowe świeczki a potem okazało się że on żyje, mimo że kibice Polonii pisali że odwiedzali grób itd... Ponadto niby był pare razy na Legii w przeszłosci.
Znalazłem to na forum (L) więc nie wiem co o tym myśleć. Można coś więcej? Oczywiście bez zbędnej napinki
To może ja się wypowiem w tym temacie.
Koniu od zawsze był "dość" specyficzną osobą odwiedzającą stadion przy ul. Konwiktorskiej. Uczestniczył też w meczach wyjazdowych.
Pewnego razu ktoś nierozgarnięty wpisał na forum iż Koniu nie żyje (miało to akurat miejsce w momencie kiedy nikt go nie widział parę miesięcy). Ponadto dopisał iż najprawdopodbniej został ugodzony nożem podczas jakiś porachunków.
Sporo osób z racji długiej absencji Konia łyknęło famę i wpisało parę świeczek.
Nikt nie pisał o odwiedzaniu grobu, udziału w jego "śmierci" legionistów itp.
Spore zdziwienie spotkało część z tych osób gdy spotkało Konia na kolejnym meczu...:)
A tak reasumując to niezłe bajki można dowiedzieć się od sąsiadów zaa miedzy- Koniu zginął z ich rąk, agent J-23 był przywódcą kibiców Polonii, biegają bez przedłużaczy.... niedługo dowiemy się że ruch kibicowski na Polonii powstał dzięki nim:)
pzdr

X
Posty: 90
Rejestracja: 19.04.2007, 21:09

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: X » 12.01.2010, 14:43

http://www.youtube.com/watch?v=aNReuFTkXcc chodzi mi o wypowiedź prezesa WOŚP

KaeSPeowiec
Posty: 22
Rejestracja: 28.09.2009, 08:59

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: KaeSPeowiec » 12.01.2010, 15:58

Do Artysta:
Cieszę się że wnikliwie przeglądasz nasze forum i poniekąd je archiwizujesz robiąc printscreeny, ale nie widzę jakoś wśród tych wpisów które umieściłeś informacji od kibica/ów KSP iż Koniu został zabity przez legionistów.
Wrzuciłeś przypuszczenia dwóch forumowiczów - żadnych konkretów.
Nawet osoba która puściła ową famę nie pisze nic o udziale w jego domniemanej śmierci kibiców zza miedzy.
Chyba że przypuszczenia/błędne interpretacje dwóch forumowiczów uważasz za stanowisko ogółu kibiców KSP - jeżeli tak to idąc Twoim tokiem myślenia mógłbym przytoczyć kilka "śmiesznych historii zpod znaku (L)" na podstawie paru wpisów na waszych forach.
pzdr

nikob
Posty: 371
Rejestracja: 11.09.2009, 19:48

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: nikob » 13.01.2010, 20:22

Psmks pisze:Heh to krótka pamięc masz , pamiętam jak kiedyś kłuciliście się o s
Tak w temacie niecodzienna sytułacją kibicowska był napewno mecz Lech - Pogoń gdy został przerwany... jak by miał ktoś jakieś materiały filmiki fotki to niech podeśle na PW bądź tutaj wrzuci .
Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=T8Nguk62hxE

TylkoFalubaz
Posty: 1883
Rejestracja: 13.07.2009, 22:53

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: TylkoFalubaz » 13.01.2010, 22:43

Dla mnie ta akcja była kozacka....

[link]
IHG 09

mewa1948
Posty: 326
Rejestracja: 18.10.2008, 15:10

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: mewa1948 » 14.01.2010, 13:09

dla mnie niecodzienna i smieszna sytuacja

[link]
sa tez czapeczki i koszulki heh

raster
Posty: 144
Rejestracja: 26.02.2007, 20:52
Lokalizacja: Gliwice

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: raster » 14.01.2010, 19:05

Dla mnie niecodzienna i śmieszna sytuacja :

[link]

[link]

[link]

Jak jest różnica ? Taka,że to co kolega wrzucił wcześniej jest tylko projektem małolata i nie zostanie zrealizowane. To co ja pokazałem wprost przeciwnie ...
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"

Piekarz/OKS
Posty: 34
Rejestracja: 29.06.2007, 23:11

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Piekarz/OKS » 16.01.2010, 15:36

sektorówka "Tylko Falubaz" na trybunie Stali

http://www.youtube.com/watch?v=SyLgmZqteA4
--------
jeszcze raz wpierdolicie off top na 3strony to temat pojdzie do zamkniecia.
Chcecie porozkminiac jakas akcje zalozcie odpowiedni temat.
pisanie w ytm temacie na zasadzie "fajna akcja"
"no"
"nie niefajna"
bedzie karane..
Gospodarzy w młynie około 5, może 6 osób dobrego chuligańskiego składu. Kibice gości niestety brak, gdyż mają nałożony zakaz wyjazdowy za burdy w Chrzęszczogrzeboszycach w powiecie Łękołody.

hdg
Posty: 737
Rejestracja: 07.06.2007, 17:41

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: hdg » 22.01.2010, 10:58

Moze ktos z Bełchatowa to potwierdzic?

[link]

Leszek Piesek
Posty: 752
Rejestracja: 23.09.2009, 22:46

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Leszek Piesek » 22.01.2010, 13:39

co prawda nie jestem z Belchatowa, ale znalazlem takie cos

[link]
Obrazek

Cijoe 1906
Posty: 120
Rejestracja: 15.01.2010, 13:52
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Cijoe 1906 » 22.01.2010, 14:40

Leszek Piesek pisze:co prawda nie jestem z Belchatowa, ale znalazlem takie cos

[link]
Sapela! :)
Obrazek

Torfiorz
Posty: 506
Rejestracja: 28.02.2007, 17:34
Lokalizacja: Polska

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Torfiorz » 22.01.2010, 18:14

hdg pisze:Moze ktos z Bełchatowa to potwierdzic?

[link]
W tym temacie jeszcze:

[link]
[link]
[link]
[link]
Szycie flag na płot, sektorówek, machajek ...
Hafty, naszywki, poduszki, rękawiczki, bluzy, spodnie dresowe, czapki polarowe i rybaczki ...

cwaniak z PKSu
Posty: 2138
Rejestracja: 31.12.2008, 15:59
Lokalizacja: POLSKA a nie ku*** jakaś zjednoczona Europa

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: cwaniak z PKSu » 02.02.2010, 17:54

Jeden z użytkowników przypomniał ciekawą akcję
Lechia przebrala sie w zrobione przez siebie koszulki "Gedania Hooligans" zeby przerwac mecz z lepsza pilkarska Gedenia ( ktora oprocz siatkarskich piknikow nie ma normalnych kibicow ) i w mysl owczesnych przepisow dostac walkowera by miec wieksze szanse awansowac z 4 ligi
Podejrzewam, że nikt z Lechistów nigdy się do tego oficjalnie nie przyznał ale każdy kto ma sprawny mózg zdaje sobie sprawę jaki klub w sercu mieli ci "chuligani Gedanii".
Obrazek

Linomag
Posty: 73
Rejestracja: 03.06.2007, 17:16

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Linomag » 02.02.2010, 21:05

cwaniak z PKSu pisze:Jeden z użytkowników przypomniał ciekawą akcję
Lechia przebrala sie w zrobione przez siebie koszulki "Gedania Hooligans" zeby przerwac mecz z lepsza pilkarska Gedenia ( ktora oprocz siatkarskich piknikow nie ma normalnych kibicow ) i w mysl owczesnych przepisow dostac walkowera by miec wieksze szanse awansowac z 4 ligi
Podejrzewam, że nikt z Lechistów nigdy się do tego oficjalnie nie przyznał ale każdy kto ma sprawny mózg zdaje sobie sprawę jaki klub w sercu mieli ci "chuligani Gedanii".

Dokładnie też nie pamiętam jak to było ale z oczywiście z gdzieś tam usłyszanej opowieści ( interenetu jeszcze wtedy nie bylo na taka skale) że kolejke przed końcem sezonu był mecz Gedania-Lechia i Lechia marząc o awansie do 4[?] ligi musiała ten mecz wygrać [?] lecz na boisku wynik był inny niż marzyli sobie o tym kibice Lechii. Jednak ktoś z Lechii przewidział taka sytuacje i wydali koszulki Gedaniii i w kilka osób wybiegli[?] na murawe w tych koszulkach

Dobrze jak by ktoś z Gdańska opisał tą sytuacje dokładnie bo na pewno ona pasuje do tego tamtu.
GKS TYCHY

Koziołek
Posty: 57
Rejestracja: 02.02.2010, 21:00
Lokalizacja: PO

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Koziołek » 02.02.2010, 21:08

Finał PP'04 i pierwszy mecz w Poznaniu...

[link]

Koziołek
Posty: 57
Rejestracja: 02.02.2010, 21:00
Lokalizacja: PO

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Koziołek » 02.02.2010, 21:52

Gdzie się edytuje posty :P

Co do tematu...
Podczas jednej z awantur na Bułgarskiej (96-97rok?) jeden z policjantów ''został okradziony'' albo zgubił swoją broń :) Dosyc głośno zrobiło się o tym w mieście, po kilku dniach broń została podrzucona na jedną z poznańskich komend :) Mecz z Legią albo ŁKSem - jeżeli coś przekreciłem poprosze o sprostowanie starszych...


Sezon 01/02 albo 02/03 i 10minut Widzewa na Łazienkowskiej, Arbeit Macht Frei na Żylecie :)

Stary14
Posty: 1208
Rejestracja: 04.01.2009, 12:34

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Stary14 » 02.02.2010, 22:11

Koziołek pisze:Gdzie się edytuje posty :P

Co do tematu...
Podczas jednej z awantur na Bułgarskiej (96-97rok?) jeden z policjantów ''został okradziony'' albo zgubił swoją broń :) Dosyc głośno zrobiło się o tym w mieście, po kilku dniach broń została podrzucona na jedną z poznańskich komend :) Mecz z Legią albo ŁKSem - jeżeli coś przekreciłem poprosze o sprostowanie starszych...


Sezon 01/02 albo 02/03 i 10minut Widzewa na Łazienkowskiej, Arbeit Macht Frei na Żylecie :)
Mecz z ŁKS-em, brón została skrojona podczas awantury.
GOOD NIGHT left SIDE!

Koziołek
Posty: 57
Rejestracja: 02.02.2010, 21:00
Lokalizacja: PO

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Koziołek » 02.02.2010, 22:30

Który rok?

Chino XL
Posty: 296
Rejestracja: 03.08.2007, 19:01

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Chino XL » 02.02.2010, 22:59

Marzec 1995.

Lech zaczał wtedy sezon od mocnego uderzenia, bo tydzień poźniej był dość słynny wyjazd do Szczecina w 700 osób. No, ale to już inna bajka.
No Pasaran, krzyczeli komuniści
No Pasaran a jednak my przeszliśmy

wielki CWKS
Posty: 145
Rejestracja: 16.12.2008, 12:50

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: wielki CWKS » 03.02.2010, 20:59

dla mnie niecodziennym przykładem sytuacji kibicowskiej był powrót z Zabrza. Była to wielka sobota. Nasz pociąg stanął gdzieś między Świętochłowicami a Batorym. Siedziałem w przedostatnim przedziale i wywaliłem ciukę za okno aby obadać co się dzieje. Moim oczom ukazał się potężny słup ognia wylatujący z ostatniego przedziału czy kibla. O ku***. Pociąg się pali. Wszyscy wylotka na tory i idziemy wzdłuż torowiska. Schodzimy ze skarpy i wbijamy całą ekipą pod market Plusa chyba. Część leci na jakieś drobne promo do spożywczaka a część ogarnia taryfy do Sosnowca. Ze wsząd słychać już syreny policyjne dlatego wbijamy do podjeżdżającego tramwaju i tak jedziemy przez Batory. W czasie podróży tramwaj okrążają z 4 suki tak więc podróż pod eskortą. Następnie w Katowicach wysypujemy się koło rynku i otoczeni kordonem czekamy na kolejny tramwaj do Sosnowca. Część naszych zalicza jeszcze tego dnia udane krojenie Gieksy pod dworcem. Reasumując bardzo nietypowy powrót. Pierw płonący pociąg a potem Tour de Hanysowo naszych kibiców ;)

Nico1920
Posty: 134
Rejestracja: 22.11.2009, 13:39

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Nico1920 » 03.02.2010, 21:30

[link]

wjazd na chate
Posty: 41
Rejestracja: 22.01.2010, 22:32

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: wjazd na chate » 03.02.2010, 22:08

wielki CWKS pisze:dla mnie niecodziennym przykładem sytuacji kibicowskiej był powrót z Zabrza. Była to wielka sobota. Nasz pociąg stanął gdzieś między Świętochłowicami a Batorym. Siedziałem w przedostatnim przedziale i wywaliłem ciukę za okno aby obadać co się dzieje. Moim oczom ukazał się potężny słup ognia wylatujący z ostatniego przedziału czy kibla. O ku***. Pociąg się pali. Wszyscy wylotka na tory i idziemy wzdłuż torowiska. Schodzimy ze skarpy i wbijamy całą ekipą pod market Plusa chyba. Część leci na jakieś drobne promo do spożywczaka a część ogarnia taryfy do Sosnowca. Ze wsząd słychać już syreny policyjne dlatego wbijamy do podjeżdżającego tramwaju i tak jedziemy przez Batory. W czasie podróży tramwaj okrążają z 4 suki tak więc podróż pod eskortą. Następnie w Katowicach wysypujemy się koło rynku i otoczeni kordonem czekamy na kolejny tramwaj do Sosnowca. Część naszych zalicza jeszcze tego dnia udane krojenie Gieksy pod dworcem. Reasumując bardzo nietypowy powrót. Pierw płonący pociąg a potem Tour de Hanysowo naszych kibiców ;)

pamietam ten mecz,jakis leb podpalil pociag,spalil sie caly wagon.

kierownik lodowiska
Posty: 11
Rejestracja: 28.01.2010, 16:37

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: kierownik lodowiska » 04.02.2010, 13:55

z tego co obiło mi się o uszy to jakiś fan Zagłębia zjarał nieopatrznie od peta.Srajtaśma się ponoć zajęła bo nie sądzę, że podpalił sobie pociąg ot tak. Gdzieś czytałem o tym

numero_uno
Posty: 127
Rejestracja: 22.01.2009, 14:33

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: numero_uno » 04.02.2010, 17:28

Wina spadła na niego, chociaz tego nie zrobił.

obiektywny1989
Posty: 37
Rejestracja: 15.09.2009, 15:49

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: obiektywny1989 » 04.02.2010, 17:36

Torfiorz pisze:
hdg pisze:Moze ktos z Bełchatowa to potwierdzic?

[link]
W tym temacie jeszcze:

[link]
[link]
[link]
trzeba dodać że jest on znany z konfidenckich akcji przeciwko FCB
Widzew Łódź

Abrakadabra1947
Posty: 130
Rejestracja: 18.01.2010, 21:36

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Abrakadabra1947 » 04.02.2010, 19:47

[link]
Wrocław - stolica Śląska

Troublemaker
Posty: 1521
Rejestracja: 27.02.2007, 17:37
Lokalizacja: Małopolska

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Troublemaker » 04.02.2010, 23:13

Shift Ci nie działa...?

Odnośnie tematu to za takowe uważam zadymę między bydgoskimi a gdyńskimi psami po meczu Gdynian z Brdą bodajże, o której na forum w jednym z tematów wpomniał Arkowiec.
Niejako nie było "niecodzienne zdarzenie kibicowskie" sensu stricto lecz wydaje mi się, że do tematu pasuje...:)
Precz z antypolonizmem w polskim środowisku kibicowskim!!

yeyo
Posty: 1769
Rejestracja: 02.01.2009, 16:50

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: yeyo » 04.02.2010, 23:17

[quote="gold1"]
jedno wydarzenie (nie wiem czy dobrze zapamiętałem ale...), pogoń grała mecz, sporo portowców na strybunach, wpada grupka lecha, leje wszystkich, śpiewa sobie /quote]

to był jakis tam sparing w pyrzycach o ile dobrze kminie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/

nowa płyta, kupujcie -rozpowszechniajcie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/produkty/plyta-tadka-ostatni-rozkaz/

Koziołek
Posty: 57
Rejestracja: 02.02.2010, 21:00
Lokalizacja: PO

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: Koziołek » 05.02.2010, 15:46

Nie wiem który rok, mecz Aluminium/Górnik Konin - Śląsk Wrocław, ekipa Lecha podała się za zgode WKSu, policja z ochroną pozwoliła wejść Lechowi na sektor przyjezdnych co skończyło się masakrą Śląska ;)

kibic28
Posty: 105
Rejestracja: 09.01.2009, 18:32

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: kibic28 » 05.02.2010, 16:00

Koziołek pisze:Nie wiem który rok, mecz Aluminium/Górnik Konin - Śląsk Wrocław, ekipa Lecha podała się za zgode WKSu, policja z ochroną pozwoliła wejść Lechowi na sektor przyjezdnych co skończyło się masakrą Śląska ;)
Podobną sytuację miała Unia Tarnów która podczas meczu Karpaty Krosno-Czarni Jasło podali się za zgodę Jaślan (bodajże Stal Mielec), podeszli pod klatkę gości i ich zaatakowali. Widać tą akcję na początku teledysku kibiców Jaskółek - http://www.youtube.com/watch?v=JLvQtczPNck .

19Wojciech82
Posty: 40
Rejestracja: 11.09.2009, 19:12

Re: Niecodzienne sytuacje kibicowskie

Post autor: 19Wojciech82 » 06.02.2010, 18:10

obiektywny1989 pisze:
Torfiorz pisze:
hdg pisze:Moze ktos z Bełchatowa to potwierdzic?

[link]
W tym temacie jeszcze:

[link]
[link]
[link]
trzeba dodać że jest on znany z konfidenckich akcji przeciwko FCB


może byś poparł swoje słowa dowodami czy są one jedynie twym wymysłem(propagandą).bez odbioru
"...chodzą na siłownię, biorą witaminy, jeżdżą na treningi sztuk walki, mają nawet własnego trenera..."

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: bernionee, borsukkkkk, LGK, Rolmops_Hools i 101 gości