Derby Łodzi 14.08.09

[iluminati]

1. skad Ty mozesz wiedziec o tramwaju i o tym co dzialo sie na bocznym?
2. szedłes z ŁKSem w pochodzie , ze wiesz co sie przed meczem,czy byles wsrod tych ktorzy palili wrotki?
3. Derby dla widzewa? Prezentujemy w miare dobrą oprawe, wycinaną sektorowke z przeplatanką i po bokach białe folie do tego wroclawie , wy robicie jakies smieszne anty i rozdajecie na zegarze ludziom piro. W ch*j pomyslowe. Jak my u nas mielismy żydow inwalidow i SŻK to do tego zrobilismy 3 inne staranne oprawy.
4. Doping prowadzimy cały mecz, wy jak u nas byliscie w 500 osob to ograniczyliscie sie do kilku okrzykow.


ad.1 z relacji osób z naszego [link] które w tym tramwaju jechały
ad.2 nie nie byłem wśród tych który palili wrotki a relacje mam od osoby, która to widziała " Widziałem dokładnie akcję Rodowitych Łodzian na bocznym od samego początku. Po sforsowaniu bramy część sporej grupy weszła na boczną płytę mocno się napinając. Po chwili sie wycofują i przeganiają za płotem grupkę 10-20 Widzewiaków, którzy jako pierwsi docierają na miejsce. Do gry wkracza policja, która powstrzymuje kontrofensywę Widzewiaków. Rodowici wracają pod swój sektor, tymczasem pada brama od strony C i kilku chłopaków podbiega w kierunku siatki przy torach jednak jest już za późno na jakąś akcje."ad.3 no jeśli dla was taka oprawa jest w miarę dobra to gratuluję samopoczucia,do poziomu ultras Widzewa sporo wam brakuje, a kto powiedział , że nasza oprawa z piro była super mega najlepsza?| była prosta ale jednocześnie fajna i tyle, a co do oprawy anty to nic nie przebije waszego tekstu wspomnianej przez ciebie anty oprawy o inwalidach i żydach,
ad.4 doping cały mecz? do 15 minuty byłem na C , owszem parę razy coś tam krzyknęliście i tam gdzie stałem było was słychać...potem poszedłem pod Zegar i doping wasz wyglądał na zasadzie "przerwa...krótki doping...przerwa.. krótki doping"a po bramce na 2:1 kompletna cisza
ad.5 nie BOLI mnie fakt że mieszkam daleko od Łodzi, ja się czuję z tym dobrze(no chyba że mieszkaniec 40 tyś miasta jest wieśniakiem...)..ale jak napisał mj powyżej pogadaj z kolegami z Pabianic, Uniejowa, Płońska,Aleksandrowa , i Konstantynowa i zapytaj jak się czują kiedy są wyzywani od wieśniaków bo nie mieszkają w mieście Łodzi , no chyba że są rodowitymi Łodzianami nie mieszkając w ŁDZ, a jestem pewny , że gdybyście to wy mieli FC w wielu miastach jak Widzew to byłby to dla was ogromny powód do dumy, a że tak nie jest to trzeba wyśmiać przeciwnika bo na nic więcej was nie stać.

Czyli w stylu widziałem na własne "uszy" czytałem na "pewnym" forum i miałem info tel. gratuluje na chojnach też byłes ?? czy też czytałeś na pewnym prawdy forum ??

[MAF]

Po sforsowaniu bramy część sporej grupy weszła na boczną płytę mocno się napinając. Po chwili sie wycofują i przeganiają za płotem grupkę 10-20 Widzewiaków, którzy jako pierwsi docierają na miejsce. Do gry wkracza policja, która powstrzymuje kontrofensywę Widzewiaków.

Wiem że może się wydawać że sie czepiam szczegółów, ale chce pokazać pewna metodologie opisywania zdarzeń

Chcesz kajo napisać, że milicja wjechała i powstrzymała Widzew od kontrataku, tak? Stała plecami do ŁKS a przodem do Widzewa i biła pałkami/gazowała/wygrażała (do wyboru) ogólnie stawiała się frontem do was?
Jesteś pewien że nie było tak, że policja goniła ŁKS po wjeździe w was (przegonienie byłoby za dużym słowem, ale zniknięcie czerwonych a krzakami z naszego pola widzenia już zdecydowanie tak) a Widzew szedł (bo nie powiem że biegł) za nią?

1000zł?

[razdwatrzy~]

był Lech z ŁKSem ? może być priv

[k1]

Sensownie o zamieszaaniu przy bocznym boisku napisał R-. Nie ma co tematu rozwijac, bo zanim zainteresowani z RTS tam dotarli było dawno po wszystkim przez psów. Plus dla ŁKSu, że w ogóle próbowali i wyrwali sie z obstawy. Chyba nikt się nie spodziewał, że jest na to szansa już dawno po odstawieniu ŁKSu pod stadion, łącznie z ŁKS. WIęc jak mogło wyjśc z tego coś grubego przy syzbkiej interwencji milicji (która zostałą poszkodowana w starciu)?

A osoby, które w temacie mają mało do powiedzenia niech se darują bezsensowne rozkminki. Na c*** sa rozdmuchiwane w ogóle kwestie pt. przegoniona grupa kilku januszy jednej czy drugiej drużyny, czy zaatakowany tramwaj, który znalazł się w środku pochodu ŁKS. Sporo tych, co o tym piszą w ogóle nie miała z tym nic wspólnego. Co może dobrego z takiej rozkminy wyjść poza napinką?

Prawda jest taka, że na derbach nie wydarzyło się nic szczególnego, było to zdarzenie bez odpowiedniego klimatu, pierwszy raz od lat, głównie za sprawą ilości biletów dla gości. Nie ma czym się podniecać i zamiast tu się prężyć proponuj skupić się na innych, przyszłych wydarzeniach. Sportowo też bez szału, wygrana w kontrowersjach.

Dodam tylko dla koelgi MAF, że w "dywanie" część szali była rozpruta na pół, bynajmniej nie po to, żeby zyskać optycznie. Maszyna do szycia nie radziłą sobie ze zszywaniem grubych szali, bo łamały się igły. Te, które nie były zszyte nie były rozpruwane! A jak Cię tak to boli to sobie podziel liczbę, która się paliła na dwa, a nie rzucasz jakieś gorzkie żale.

Zamknać ten temat, bo nic odkrywczego się t nie pojawi. Derby nie takie jak każdy by sobie wymarzył. I jeśli ŁKS spełni obietnice o rewanżu z biletami to kolejne tez takie będą. Szkoda. A większosci proponuję ochłonać zamiast się spinać.

P.S. Ruchu ponad 100 osób.

[GTW1908]

1. skad Ty mozesz wiedziec o tramwaju i o tym co dzialo sie na bocznym?
2. szedłes z ŁKSem w pochodzie , ze wiesz co sie przed meczem,czy byles wsrod tych ktorzy palili wrotki?
3. Derby dla widzewa? Prezentujemy w miare dobrą oprawe, wycinaną sektorowke z przeplatanką i po bokach białe folie do tego wroclawie , wy robicie jakies smieszne anty i rozdajecie na zegarze ludziom piro. W ch*j pomyslowe. Jak my u nas mielismy żydow inwalidow i SŻK to do tego zrobilismy 3 inne staranne oprawy.
4. Doping prowadzimy cały mecz, wy jak u nas byliscie w 500 osob to ograniczyliscie sie do kilku okrzykow.


ad.1 z relacji osób z naszego forum które w tym tramwaju jechały
ad.2 nie nie byłem wśród tych który palili wrotki a relacje mam od osoby, która to widziała " Widziałem dokładnie akcję Rodowitych Łodzian na bocznym od samego początku. Po sforsowaniu bramy część sporej grupy weszła na boczną płytę mocno się napinając. Po chwili sie wycofują i przeganiają za płotem grupkę 10-20 Widzewiaków, którzy jako pierwsi docierają na miejsce. Do gry wkracza policja, która powstrzymuje kontrofensywę Widzewiaków. Rodowici wracają pod swój sektor, tymczasem pada brama od strony C i kilku chłopaków podbiega w kierunku siatki przy torach jednak jest już za późno na jakąś akcje."
ad.3 no jeśli dla was taka oprawa jest w miarę dobra to gratuluję samopoczucia,do poziomu ultras Widzewa sporo wam brakuje, a kto powiedział , że nasza oprawa z piro była super mega najlepsza?| była prosta ale jednocześnie fajna i tyle, a co do oprawy anty to nic nie przebije waszego tekstu wspomnianej przez ciebie anty oprawy o inwalidach i żydach,
ad.4 doping cały mecz? do 15 minuty byłem na C , owszem parę razy coś tam krzyknęliście i tam gdzie stałem było was słychać...potem poszedłem pod Zegar i doping wasz wyglądał na zasadzie "przerwa...krótki doping...przerwa.. krótki doping"a po bramce na 2:1 kompletna cisza
ad.5 nie BOLI mnie fakt że mieszkam daleko od Łodzi, ja się czuję z tym dobrze(no chyba że mieszkaniec 40 tyś miasta jest wieśniakiem...)..ale jak napisał mj powyżej pogadaj z kolegami z Pabianic, Uniejowa, Płońska,Aleksandrowa , i Konstantynowa i zapytaj jak się czują kiedy są wyzywani od wieśniaków bo nie mieszkają w mieście Łodzi , no chyba że są rodowitymi Łodzianami nie mieszkając w ŁDZ, a jestem pewny , że gdybyście to wy mieli FC w wielu miastach jak Widzew to byłby to dla was ogromny powód do dumy, a że tak nie jest to trzeba wyśmiać przeciwnika bo na nic więcej was nie stać.

Jesteś wprost przekumaty, słyszałem czytałem opowiadali mi.....

żałosne

[Avanti0]

Jako że brałem udział w tym co sie dzialo w tramwaju to sprostuje że po stronie RTS-u nie zostało skrojone wiele barw tylko 1 szal który pozniej psy zajebały wiec nie siejcie tu swojej propagadny i nie mówcie tu o honorze bo własnie w tym tramwaju była matka z dziećmi ale was to nie interesowało.Żyjcie dalej w swojej żydowskiej propagandzie.

[Zawsze Nielegalnie]

Apropo tego co napisał Nowy1908 kilka osób z Rodowitych na płocie jak Widzew wpadł od tyłu sektora

[MAF]

Idzie 5 kumpli w pochodzie ŁKS i widzą tramwaj z Widzewiakami
-Zobacz, żydzi napinają się z tramwaju!!!
-Ale tam jest matka
-Eee, to odpuszczamy

Jaki z tego morał? Nie wbijaj się do tramwaju jak nie masz biletu

Tak na rozluźnienie od rana

[blee]

Jako że brałem udział w tym co sie dzialo w tramwaju to sprostuje że po stronie RTS-u nie zostało skrojone wiele barw tylko 1 szal który pozniej psy zajebały wiec nie siejcie tu swojej propagadny i nie mówcie tu o honorze bo własnie w tym tramwaju była matka z dziećmi ale was to nie interesowało.Żyjcie dalej w swojej żydowskiej propagandzie.

Kolego i ty smiesz tu pisac o honorze, wjazd w tramwaj w glownej mierze byl spodowany waszym napinaniem i rzucaniem kamieniami (dobry arsenal zabraliscie do tramwaju) miedzy sienkiewicza a kilinskiego. Na przyszlosc usadzisz swoja dupe na fotelu i przejedziesz spokojnie tramwajem na stadion bez zbednej napinki.

[sobi_bydg_wks]

Dobra skończmy już tą kwestie...akcja na + dla was (Widzew próbował wyskoczyć do was jak staliście na bocznym boisku niestety nie udało się, kiedy w końcu furtka puściła, was goniła już Policja), jedna z takich która jeszcze bardziej podniosła atmosferę na derbach, dla mnie derby były takie jak być powinny pełne emocji, walki na boisku, zmian wyniku i spięć na trybunach, oprawy po obu stronach ładne (dobrze że były jakiekolwiek,). Nasi piłkarze pokazali charakter nie poddając sie po stracie gola..ale i wasi pokazali, że kiedy się zmobilizują potrafią być groźni.


Ale po prostu rozwalają mniej teksty niektórych, którzy na podstawie zaatakowanego tramwaju i skrojonych szali po derbach twierdzą że Widzew był tego dnia non stop bity i tyle.

Sensownie o zamieszaaniu przy bocznym boisku napisał R-. Nie ma co tematu rozwijac, bo zanim zainteresowani z RTS tam dotarli było dawno po wszystkim przez psów. Plus dla ŁKSu, że w ogóle próbowali i wyrwali sie z obstawy. Chyba nikt się nie spodziewał, że jest na to szansa już dawno po odstawieniu ŁKSu pod stadion, łącznie z ŁKS. WIęc jak mogło wyjśc z tego coś grubego przy syzbkiej interwencji milicji (która zostałą poszkodowana w starciu)?

A osoby, które w temacie mają mało do powiedzenia niech se darują bezsensowne rozkminki. Na c*** sa rozdmuchiwane w ogóle kwestie pt. przegoniona grupa kilku januszy jednej czy drugiej drużyny, czy zaatakowany tramwaj, który znalazł się w środku pochodu ŁKS. Sporo tych, co o tym piszą w ogóle nie miała z tym nic wspólnego. Co może dobrego z takiej rozkminy wyjść poza napinką?

Prawda jest taka, że na derbach nie wydarzyło się nic szczególnego, było to zdarzenie bez odpowiedniego klimatu, pierwszy raz od lat, głównie za sprawą ilości biletów dla gości. Nie ma czym się podniecać i zamiast tu się prężyć proponuj skupić się na innych, przyszłych wydarzeniach. Sportowo też bez szału, wygrana w kontrowersjach.

Dodam tylko dla koelgi MAF, że w "dywanie" część szali była rozpruta na pół, bynajmniej nie po to, żeby zyskać optycznie. Maszyna do szycia nie radziłą sobie ze zszywaniem grubych szali, bo łamały się igły. Te, które nie były zszyte nie były rozpruwane! A jak Cię tak to boli to sobie podziel liczbę, która się paliła na dwa, a nie rzucasz jakieś gorzkie żale.

Zamknać ten temat, bo nic odkrywczego się t nie pojawi. Derby nie takie jak każdy by sobie wymarzył. I jeśli ŁKS spełni obietnice o rewanżu z biletami to kolejne tez takie będą. Szkoda. A większosci proponuję ochłonać zamiast się spinać.

P.S. Ruchu ponad 100 osób.

Dwa obiektywne opisy kolegów z Widzewa. Dodam tylko, że zanim doszlo do starcia przy bocznym to bylismy tam kilka minut... Szkoda, ze tak dlugo, ale tez uwazam ze W&R nie spodziewali sie tam naszej obecnosc i. Dodam tez, ze starcie jednak nie z przypadkowymi osobami..., gdyz chwile przed nim widac jak gesiego jeden za drugim od strony Pilsudzkiego biegnie kilkudziesieciosobowa delegacja. Druga grupa napotyka juz interwencje psow i jest po wszystkim. O tych co wyszli od trybuny na boczne boisko szkoda gadac. (10min przechodzili plot, napinka, kamienie) Pozostaje niedosyt bo moglo byc naprawde ciekawie zarowno tam jak i przy Niciarce gdzie moim zdaniem braklo zdecydowania jednym i drugim, aby jednak skonfrontowac sie przy psach (ale do tego potrzeba zdecydowania i rownego dzialania duzych grup bo pojedyncze osoby zostana zawiniete lub popalowane)

O tramwaju, bocznych ulicach podczas pochodu, czy miescie i lapankach szkoda wogole spominac.

[seba1944]

http://www.sebafoto.fora.pl/sezon-2009- ... 62.html#70

[majcher]

Jakie FC ŁKSu obecne na derbach i w jakich liczbach jeśli to nie tajemnica.

[maxjot]

Jakie FC ŁKSu obecne na derbach i w jakich liczbach jeśli to nie tajemnica.

jako że były to derby żadnych fc nie było,będą jak ŁKs nie będzie grał z Widzewem

żeby nie było....derby na remis

[widzewiak_z_gor]

Derby cieniutkie, najbardziej zapamiętam z nich gościa (szaleniec albo mega kozak), który szedł sobie z ziomkiem uliczką przy stadionie zaraz za sklepami (pamiątki klubowe, spożywczak) wsród licznych kibiców Widzewa, którzy zaprawiali się napojami wyskokowymi (braku porohibicji tego dnia) w koszulce Lecha Poznań, taka cała biała z niebieskim herbem klubu.

A ty co tu robisz?
Jak to co? Lech Poznań przyjechał na derby.
Mam nadzieję. że posłuchał rady i schował koszulkę.

Prawdziwe derby odeszły już chyba nadobre do przeszłości a moda na karnety to chyba ich gwóźdź do trumny, przynajmniej na Widzewie.
Wiadomo jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i na 4000 czy 5000 tyśięcy biletów na ŁKSie pewnie nie będzie co liczyć.

[morello]

Derby cieniutkie, najbardziej zapamiętam z nich gościa (szaleniec albo mega kozak), który szedł sobie z ziomkiem uliczką przy stadionie zaraz za sklepami (pamiątki klubowe, spożywczak) wsród licznych kibiców Widzewa, którzy zaprawiali się napojami wyskokowymi (braku porohibicji tego dnia) w koszulce Lecha Poznań, taka cała biała z niebieskim herbem klubu.

A ty co tu robisz?
Jak to co? Lech Poznań przyjechał na derby.
Mam nadzieję. że posłuchał rady i schował koszulkę.

Prawdziwe derby odeszły już chyba nadobre do przeszłości a moda na karnety to chyba ich gwóźdź do trumny, przynajmniej na Widzewie.
Wiadomo jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i na 4000 czy 5000 tyśięcy biletów na ŁKSie pewnie nie będzie co liczyć.

Nie było nikogo w koszulce Lecha! To była koszulka anty. Nie wiem gdzie się takie robi ale wyglądała fajnie.

[rts]

Widzew - Łks, ponad 10 tysiecy kibicow Widzewa oraz 560 fanów Łks. Z nami grubo ponad 100 fanów Ruchu Chorzów, mimo meczu na wlasnym boisku z Arka Gdynia. Dziekujemy za przybycie.
Przed meczem przyjezdnym udaje się przedostać w jakis sposob na uliczke za bocznym boiskiem. Momentalnie tam lecimy jednak do starcia nie dochodzi z powodu psów z ktorymi chwile walczymy, kilku mocno obitych. Łks w tym czasie wraca pod sektor gosci.
Grupka chlopakow ktorzy byli juz na stadionie wylamuje brame na boczne boisko i podbiega pod płot za ktorym jest rywal, jednak byc moze z powodu obecnosci psów nie decyduja sie oni na przeskoczenie tego płota. Grupka ta wraca na stadion i tym razem wyłamuje kolejną furtke tym razem za sektorem gosci. Tym razem tez do niczego nie dochodzi.

Na meczu tradycyjna wymiana rac i innych światełek miedzy sektorami Mecz na chwile przerwany, jednak nic powazniejszego juz sie nie wydarzyło.

Po meczu świetowanie zwyciestwa z ziomalami w lokalach w centrum miasta i na łódzkich osiedlach.

Poniżej fimiki z meczu:

http://www.youtube.com/watch?v=kYrcxCRZ ... annel_page

http://www.youtube.com/watch?v=c9JZ-fcK ... re=channel

http://www.youtube.com/watch?v=oEmfUkT7 ... re=channel



oraz fotki

[link]

[link]
[link]

http://www.sebafoto.fora.pl/sezon-2009- ... dz,62.html

[nitro]

Przywitanie piłkatzy ŁKS po derbach pod naszym estadio ..

http://www.youtube.com/watch?v=uOe7obtkx9s

[RomanHoffer]

Przed meczem przyjezdnym udaje się przedostać w jakis sposob na uliczke za bocznym boiskiem. Momentalnie tam lecimy jednak do starcia nie dochodzi z powodu psów z ktorymi chwile walczymy, kilku mocno obitych. Łks w tym czasie wraca pod sektor gosci.
Grupka chlopakow ktorzy byli juz na stadionie wylamuje brame na boczne boisko i podbiega pod płot za ktorym jest rywal, jednak byc moze z powodu obecnosci psów nie decyduja sie oni na przeskoczenie tego płota. Grupka ta wraca na stadion i tym razem wyłamuje kolejną furtke tym razem za sektorem gosci. Tym razem tez do niczego nie dochodzi.

Po meczu świetowanie zwyciestwa z ziomalami w lokalach w centrum miasta i na łódzkich osiedlach.

Nie wytrzymałem i odpowiem...

Kolejna relacja z serii "widziałem bo kolega kolegi mi przekazał"

Owszem dostaliśmy się za boczne boisko, czekaliśmy klaskaliśmy, czy to było momentalnie... i nie doszło do starcia/starć ?? Jedno się zgadza, gdy psy wpadają my wracamy sobie pod nasz sektor. Dowiedz się jeszcze raz, może nie ty ale ktoś wcześniej trochę "podkoloryzował". 1/4 waszej prostej to widziała co oni sobie teraz myślą... że mają urojenia ?
Jeżeli chodzi o drugą akcję. Podbiegliście pod nasz sektor gdzie na początku stało 2 (słownie dwóch zesranych ochroniarzy). Chłopaki którzy byli już sektorze krzyczeli gdzie macie przejść żeby ominąć tych dwóch "arnoldów" jednak ktoś od was wolał podbiec do nich i wymachiwać że wszystko ok...
Nie chcę mi się dalej opisywać waszych science fiction.

Piłkarsko wygraliście, osobiście myślałem przed meczem że skończy się z 5-0 dla was.
Doping wasz po bramce na 2-1 kozacki.

W wielu aspektach kibicowskich jednak przegraliście... szkoda że nie umiecie się do wielu spraw przyznać

[BornToBeRed]

Zadziwiające z jaką konsekwencją a raczej jej brakiem znikają posty niektórych użytkowników, trudno. Panie hoffler przecież wszystko twój ziomal ma nagrane na kamerze, więc nikt sie nie musi tłumaczyć, w Waszym przekonaniu jesteście wygranymi tego dnia i tym przekonaniu sobie trwajcie.

Jeszcze czekamy tylko na słynne arcydzieło Mafa i można zakończyc ten smutny temat.

[RomanHoffer]

A wy swoje...

[link]

tu masz zdjęcie robione przez waszego chłopaka (seba foto jest chyba od was) pisałem wcześniej o 2 ochroniarzach za których nie chcieliście przejść mimo iż od nas chłopaki pokazywali żebyście weszli wcześniej, przez siatkę to będzie okazja. Wy woleliście się po prostu odwrócić...

jeśli znasz kolegę który robił tą fotkę to czemu wstawił tylko te na których my już wracamy zza boiska a w walczycie z 5 psami... na samo starcie wyłączył się aparat...

czekam na dalsze twoje "fantazje erotyczne" z chęcią przedstawię je takim jakie były naprawdę.

[Szalikowiec_]

seba foto jest chyba od was

Seba jest ze Stali Rzeszów

[Zawsze Nielegalnie]

To zdjęcie z początku za Waszym sektorem później pojawia się więcej Widzewiaków i to Łks siedzi ku*** w swojej klatce , Widzew miał wpaść do Was na sektor a później tam zostać jak psy wpadną
To miejsce było dobre do starcia Widzew i Łks jedni musieli sforsować bramę drudzy przeszkoczyć płot Kto co zrobił wiadomo

[Zawsze Nielegalnie]

Dodam , że tam byłem , a nie kolega mi odpowiedział

[Matpaw]

a ja tez bylem i widzialem to troche inaczej. gadac mi sie tu z wami nie chce bo to wasz szczyt bezczelnosci puszczac plotke w polske ze derby wasze. jeszcze mam pytanko ... gdzie sie bawiliscie w centrum? w centrum czego?

[Zawsze Nielegalnie]

a co widziałeś , że się wysypaliście z klatki
Widzew rozwalił bramę i miał wpaść na Wasz sektor tak jak kiedyś , zabierając Wam oprawę i znaleźć się między młotem a kowadłem
mieliście czas by zrobić coś w celu konfontacji , a tego nie było ,
szkoda , że MaF tego nie nagrał

[seba1944]

jeśli znasz kolegę który robił tą fotkę to czemu wstawił tylko te na których my już wracamy zza boiska a w walczycie z 5 psami... na samo starcie wyłączył się aparat...

fotki były robione z trybun na maksymalnym zbliżeniu (x15), czyli bardzo duża odległośc i nie każda fotka się nadawała do wrzucenia. starcia po prostu nie uchwyciłem.

tyle z mojej strony

[kark]

jeśli znasz kolegę który robił tą fotkę to czemu wstawił tylko te na których my już wracamy zza boiska a w walczycie z 5 psami... na samo starcie wyłączył się aparat...

fotki były robione z trybun na maksymalnym zbliżeniu (x15), czyli bardzo duża odległośc i nie każda fotka się nadawała do wrzucenia. starcia po prostu nie uchwyciłem.

tyle z mojej strony

A może nie chciałeś uchwycić albo masz zabronioną publikację?

[seba1944]

tak sobie teraz przeglądnąłem te wszystkie fotki i to jest jedyna fotka ŁKS-u jaką mam z tamtego zajścia.

zresztą nie tylko ja robiłem fotki a i ponoć filmik jest, także nie wiem po co ta gadka

[bluenatyk]

zapamiętam z nich gościa (szaleniec albo mega kozak), który szedł sobie z ziomkiem uliczką przy stadionie zaraz za sklepami (pamiątki klubowe, spożywczak) wsród licznych kibiców Widzewa, którzy zaprawiali się napojami wyskokowymi (braku porohibicji tego dnia) w koszulce Lecha Poznań, taka cała biała z niebieskim herbem klubu.

Nie było nikogo w koszulce Lecha! To była koszulka anty. Nie wiem gdzie się takie robi ale wyglądała fajnie.

[link] - przod
[link] - tyl

zapewne o tym mowa - robione w Chorzowie

[cwaniak z PKSu]

Widzew miał zawsze dobry poziom opraw, ale ta derbowa to dla mnie żenada roku.

Widzew od kilku miesięcy odpuszcza zbieranie kasy na oprawy, skupiając się na pomocy finansowej dla chłopaków, którzy mieli kłopoty z prawem po jednej z akcji. Nie pierwsza ekipa, która odpuszcza oprawy bo ma inne priorytety.
A jeśli chodzi Ci o tekst "lubisz to suko" i penisa tryskającego spermą na sektor ŁKSu to na pewno ta "oprawa" zrobiła lepsze wrażenie na młodzieży ;] niż dające do myślenia "na szachownicy życia zawsze będziecie pionkami". ŁKS nie ma wyłączności na prymitywne hasła i oprawy.

[fanatyk1908]

Na temat oprawy Widzewa : brawo latający kutas na głowami "git" widzewiaków przekazywany z wity do wity

[R-]

Na temat oprawy Widzewa : brawo latający kutas na głowami "git" widzewiaków przekazywany z wity do wity

Wózek inwalidzki bardziej ambitny nie?
Kutas pierwszy pojawił się też z Waszej strony. Podczas sromotnie przegranych przez ŁKS derbów 2005 na Unii. Z c**** zrobiono wówczas twarz Harnasia, albo na odwrót.
Ups, teraz wyjdzie, że nasz penis to zwykłe xero


PS. To dowiem się w końcu jakie emocje towarzyszą ŁKS-iakom z Kanzasu, Alexa, Włocławka, Piotrkowa lub Pabianic? Z ostatnich dwóch "podmiejskich wsi" dobrze rozpoznawalni na fotkach z sektora gości.
Jak to jest być wieśniakiem dla braci po szalu, Panowie?

[n-m-ee]

Na temat oprawy Widzewa : brawo latający kutas na głowami "git" widzewiaków przekazywany z wity do wity

Wózek inwalidzki bardziej ambitny nie?
Kutas pierwszy pojawił się też z Waszej strony. Podczas sromotnie przegranych przez ŁKS derbów 2005 na Unii. Z c**** zrobiono wówczas twarz Harnasia, albo na odwrót.
Ups, teraz wyjdzie, że nasz penis to zwykłe xero


PS. To dowiem się w końcu jakie emocje towarzyszą ŁKS-iakom z Kanzasu, Alexa, Włocławka, Piotrkowa lub Pabianic? Z ostatnich dwóch "podmiejskich wsi" dobrze rozpoznawalni na fotkach z sektora gości.
Jak to jest być wieśniakiem dla braci po szalu, Panowie?

emm tlumacze ci to... sluchaj kibic elsky nawet z koluszek czy kalisza to jest GOSC bo kibicuje nam bedac tam:) a kolezka kibicjujacy widzewowi mieszkajac w tych samych miescowosciach to zwykly wiesniak, w ogole wy wszyscy jestescie zbieranina wiesniakow i to ze czesc z was mieszka w lodzi nic nie zmienia, skumales? suuuuuper, pozdro 1908

[maxjot]

ło cholera takich bzdur to i Andrju Lepper by nie wymyślił

sam to wymyśliłeś czy wypisali ci na Goebelsowskiej tablicy wasi agitatorzy?
żydowskich korzenie też sie wyparłeś czy jeszcze nie? bo jakis czas temu szukaliście i znaleźliście kto zakładał wasz śmieszny klubik i sie tego nie wstydziliscie ,czym spowodowaliście zamęt wśród swoich,bo sami juz nie wiedzieli czy taki rodowity z Pabianic jest rodowitym z Łodzi,czy rodowitym żydem z Łodzi? a moze rodowitym żydem z Pabianic

[nitro]

ŁKS GSM Film I chyba jako pierwsi w Polsce robimy Kibicowskie GSM SHOW na trybunach ;/
http://www.youtube.com/watch?v=OZvDF8wH ... annel_page

[maxjot]

jak zawsze prawie zajebsity doping

ale fakt nowatorski show

[Prosto z mostu]

http://www.sebafoto.fora.pl/sezon-2009- ... 62.html#70

zdjęcie nr 8 po co temu hoolsowi to coś w ręku bo chyba nie po to żeby użyć w walce ?:mrgreen:
powiem tak na mecze chodzę od 20 paru lat i były to jedne z gorszych derby w wykonaniu sąsiadów zza miedzy (aspekt kibicowski) przepraszam ale oprawami prawie zawsze powalaliście mnie na kolana na + oczywiście co do dopinngu nie ma co gadać też jeden z najlepszych w Polsce na + oczywiście niestety w ostatnich derby oprawa słabo 9z tym kutasem każda ze stron będzie napewno to sobie interpretować na swój sposób) a i doping nie był powalający poprostu nie taki do jakiego byłem przyzwyczajony kiedy sie do Was przychodziło na każde prawie derby .Co do aspektu chuligańskiego to mieliście doskonałą okazje aby nas przywitać między blokami na Waszym terenie bo dobrze wiedzieliście że idziemy pochodem nie zrobiliście tego trudno Wasza sprawa musieliśmy wziąc sprawy w swoje ręce i przy nadażającej sie okazji zrobić spontaniczny wypad a Waszą stronę. I na koniec co do tej Waszego przywiązywania uwagi do tego jakcy to z nas Rodowici niestety (dla Was) to na naszych flagach od zawsze była widoczna identyfikacja z tym miastem możecie spytać Waszych starszych kolegów po szalu panów M. J. i innych którzy mają swoje lata czy na przełomie lat 80i 90 na jakiejś Waszej flade identyfikowaliście sie z Łodzią bo ja nie pamiętam w większości były to flagi typu Rts lub im podobe oraz fan cluby ale skąd mogą to wiedzieć dzieci które tu sie mądrzą pozdrawiam

[FCK]

emm tlumacze ci to... sluchaj kibic elsky nawet z koluszek czy kalisza to jest GOSC bo kibicuje nam bedac tam:) [/quote]
nazwy miast piszemy wielką literą to po pierwsze a po drugie w Koluszkach nie ma pejsów i ich tu nie będzie więc nie siej propagandy.
Takim jak ty powinni dożywotnio odłączyć neta

[rzaba]

...
I na koniec co do tej Waszego przywiązywania uwagi do tego jakcy to z nas Rodowici niestety (dla Was) to na naszych flagach od zawsze była widoczna identyfikacja z tym miastem możecie spytać Waszych starszych kolegów po szalu panów M. J. i innych którzy mają swoje lata czy na przełomie lat 80i 90 na jakiejś Waszej flade identyfikowaliście sie z Łodzią bo ja nie pamiętam w większości były to flagi typu Rts lub im podobe oraz fan cluby ale skąd mogą to wiedzieć dzieci które tu sie mądrzą pozdrawiam

A dziwisz się? I nie rozumiem tego niestety dla Was. Wystarczy popatrzeć na historie obu klubów. Widzew został założony dla robotników z dzielnicy Widzew, później, w związku z sukcesami coraz więcej osób zaczynało się interesować piłką. Pojawiły się FC z poza Łodzi które chciały pokazać że są. ŁKS praktycznie poza Łodzią nie miał kibiców. A ta wasza identyfikacja z miastem brała się wyłącznie z tego że macie Łódzki w nazwie. Bo wystarczyło by żebyście zamiast Łódzki Klub Sportowy nazwa była w stylu MKS Cośtam cośtam Łódź i na flagach dominował by wtedy MKS.

[Francis Begbie]

2 pytania mam:

1 - czy ta "serpentynowa sperma" rozlala sie z ultrakutasa na ultrawidzewiakow ?
czy wytrysnela na sektor LKS ? Na zdjeciach widac porozbieranych do pasa chlopcow, co z deszczem spermy nie prowadzi do wlasciwych skojarzen.
Widzew tworzy historie - przecwelic sie plocienna oprawa.


2 - CZERWONA ARMIA - moze predzej "Buraczana Armia" ? Nie robilibyscie siary idioci i nie tytulowali sie nazwa najbardziej skurwialej dla Polakow armii swiata. Kazdy skojarzenia ma jasne gdy slyszy "czerwona armia".
Czapki uszatki i czerwone gwiazdy sobie poprzybijajcie do tych durnych lbow, kacapy.