Na meczu jeden wielki piknik, doping przeciętny, momentami nawet mizerny. Na meczu zauważalne flagi: Ropczyce (chyba miała dzisiaj swój debiut? swoją drogą zajebiscie Wam Panowie wyszła ta flaga!), Widzew, Cieszyn, Grodzisk Wilkopolski, PATRIOCI (Szombierki Bytom), Łomża, Tychy, Wałbrzych, Jastrzębie, Hrubieszów, Ruda Śląska, Tczew, Libiąż, Katowice (GKS Katowice), Żory, Nowe, Olkusz, Radomsko, Wodzisław Śląski (wywieszali ją chyba z 30 minut ), Czeladź, ALLY ( ) oraz wiele innych...
Tran równiez na wiadukcie w Bytomiu na drodze dojazdowej do Stadionu Śląskiego !
Polonia Bytom - patologia zoorganizowana !
pisze:"nas nie interesuje, znaczy się, chodzi o to, że... bo policja w ogóle jest na stadionie, a oni będą w ogóle... ehhh... później będa rozkminiali w ogóle kto co był i... zresztą..."
faktycznie piknik. Jechaliśmy z Lublina zasiedliśmy w sektorze 35 na samej górze jakaś ekipa nie wiem skąd byli próbowała śpiewać a my razem z nimi ależ ile można przebijać się przez nicość druga połowa w większości przestana w ciszy czasami jakiś zryw. ciężko jest na śląskim jak nie idzie piłkarzom ludzie siedzą i czekają a zsynchronizować doping z pozostałą częścią trybun to na prawdę ogromna sztuka wręcz nierealna.
Z Ropczyc 5 osób, wiadomo piknik na stadionie ,z ekip widzianych to ŁKS Łomża, Górnik Wałbrzych, Widzew, Unia Hrubieszów, w pociągu spotykamy kibiców Tarnovii Tarnów, Stalowej Woli ... co jakiś czas ciągle spisuje nas policja i robi zdjęcia
Ze Stalowej Woli 11 osób ( Przynajmniej o tylu wiem )
Na meczu totalny piknik.
Co do szalików, mój szal - Wyznawcy Polskości - ląduje w depozycie ze względu na zakazane znaki
Parę ekip pojawiło się zgrabnymi ekipami.
Teraz pora opanować Klagenfurt.
P.S Czy ktoś wybiera się na Polska - Niemcy autokarem z Chrzanowa ?
Pozdrawiam i do zobaczenia na Biało - Czerwonym szlaku.
Po każdym meczu na Śląskim mówie sobię, że już tam nie pojade bo jest lipa, a i tak zawsze sie jedzie. Na stadionie prawdziwy piknik. Fala, Leo, Roger i hymn narodowy po przerwie... Raz to ok. Ale jak juz go zapodawac to przyskandowac hasło "wszyscy wstają" lub coś w ten desen. Najlepszy czas wczorajszego dnia to zdecydowanie ul.Stawowa w Katowicach na kilka godzin przed meczem
Oby teraz Polacy zagrali w Poznaniu lub Szczecinie, bo na Śląski zdecydowanie za blisko.
Nas 5(+jeden chlopak z ekipy wraz z rodzina) i wieszamy fane.
Na sektorze dobrze widoczne ekipy to przedewszystkim Lomza i Tychy,a poza tym Hrubieszow,Unia Tarnow,
pozdrawiam ekipe,ktorej nie wiedziec po co byly nasze twarzowki -tak z ciekawosci jak ktos sie przyzna to prosze na PW
poza tym organizacyjnie klapa,bo kilku godzinach w pociagu,przebywania na sloncu czlowiekowi chce sie pic...pol godziny stania w kolejce i panienka oznajmia ze wlasnie sie picie skonczylo i ze mozna isc do stoiska obok...juz pomijam,ze ludzie biegli do niego jak psy do miski ale spotkal nas tam kubek wody niegazowanej za 3 zlote
poza tym zaczyna mnie irytowac towarzystwo na kadrze i niestety wszystko nieuchronnie darzy do sytuacji podobnej do siatkowki czy tez skokow
Wice Mistrz Polski 2003 ; 2005
Zdobywca Pucharu Polski 2005 ; 2007
nieznajomy_89 pisze:
co do Rakowa to z moich zródeł informacji na tym wyjeżdzie było 1/2 bądz 2/4 malolatów
TYLKO DYSKOBOLIA pisze:Nas 5(+jeden chlopak z ekipy wraz z rodzina) i wieszamy fane.
Na sektorze dobrze widoczne ekipy to przedewszystkim Lomza i Tychy,a poza tym Hrubieszow,Unia Tarnow,
juz pomijam,ze ludzie biegli do niego jak psy do miski ale spotkal nas tam kubek wody niegazowanej za 3 zlote
poza tym zaczyna mnie irytowac towarzystwo na kadrze i niestety wszystko nieuchronnie darzy do sytuacji podobnej do siatkowki czy tez skokow
widzisz na innym stoisku ten kubek wody 0,5 kosztowal 5 zl,a trzeba pisac o kubku bo niezgodzili sie dac w butelce
co do dopingu to chciałbym jedynie napisac, ze hymn narodowy to nie przyspiewka,że mozna go odstac i odspiewac przed meczem,ewentualnie po wygranym meczu,a nie tak jak w drugiej polowie co 15 minut ktos stawia wszystkich na bacznosc!
ps.wiem ze to rozruszalo towarzystwo,a przynajmniej zmusiło do oderwania d*** od krzeselka ale mimo wszystko...
co do klimatu piknikowego to nic nieporadzisz przy takiej liczbie piknikow,a i upał robił swoje szczegolnie jak ktos do rannych godzin niedzielnych imprezował ( prawa weekendu )
pozdro