
A, B, C -klasa ->relacje, komentarze, fotki, info o ekipa
Moderator: LechiaCHWM
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 28.04.2007, 00:03
Sarnowa to chyba też dyskotekarawicz pisze:można powiedzieć,że to w sumie dzielnica z centrum mamy tam jakieś 5kmELEMELEK pisze:Czy sarnowa nie jest dzielnicą Rawicza? Sarnówka?rawicz pisze:Sarnowianka Sarnowa-Ravia Rawicz nas na tym wyjeżdzie 15 osób
a jak wygląda sytuacja w miejskiej górce i dębnie polskim?
-
- Posty: 399
- Rejestracja: 27.02.2007, 10:46
Tak Sarnowa do dyskoteka Sfinks która nieraz odwiedzają min.kibole Lecha ,Zagłębia i nieraz Śląska ale ci to zawsze tam mieli ciężkie życie i nieraz wyłapali.W Miejskiej Górce są kibole Lecha i grupka osób kibicująca Sparcie,a w Dębnie Polskim kiboli brak mogą sie znaleść pojedyńcze osoby za LechemELEMELEK pisze:Sarnowa to chyba też dyskotekarawicz pisze:można powiedzieć,że to w sumie dzielnica z centrum mamy tam jakieś 5kmELEMELEK pisze: Czy sarnowa nie jest dzielnicą Rawicza? Sarnówka?
a jak wygląda sytuacja w miejskiej górce i dębnie polskim?
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Victoria II Jaworzno - CKS Czeladz
Problemy z wyjazdem na ten mecz zaczely sie juz na kilka dni przed meczem, kiedy ze swoja propaganda wyszedl prezes Victorii slac pismo do naszego klubu ze mecz odbedzie sie bez udziali publicznosci ( oto to pisemko: [link] ) na szczescie nasza szybka reakcja w porozumieniu z klubem (interwencja w OZPN'ie), doprowadzila do tego ze prawnie moglismy pojawic sie na tym meczu. Niestety nasze poprzednie mecze w Jaworznie, zawsze konczyly sie nie milymi "niespodziankami", wiec na to spotkanie jechalismy ze zdecywnie innym nastawieniem niz na wiekszosc dotychczasowych wyjazdow. Nie byl to jednak koniec problemow z tym meczem. W godzinie zbiorki na miejsce nie podjechal wynajety przez nas transport - co zreszta nie bardzo nas zdziwilo, gdyz juz kilkadzisiat minut wczesniej sytuacja wydawala sie podejrzania, gdyz w okolicach naszej zbiorki weszyl tylko 1 patrol psow; podejrzewalismy, ze podobnie jak na naszym przedostatnim wyjezdzie, tak i teraz psy znow cofnely nam przewoz. Niestety szybko okazalo sie to prawda. Na szczescie w nie bywaly wrecz sposob udaje nam sie zamowic 1 autokar - taka sytujace mozna okreslic jednym slowem: CUD
- gdyz u nas nawet na tydzien przed meczem jest zawsze problem z przewoznikiem. Pomijajac fakt, ze kierowca policzyl sobie 200%(300%?) wiecej za przejazd, zmuszeni bylismy zaplacic.. na dodatek wycfanil sie tak, ze najpierw podeslal osobowke i dopiero po otrzymaniu kasy z bazy wyslali autokar.
Ze zbiorki ostatecznie wyjezdzamy ubitym autokarem , 1 busem oraz 3 samochodami - jest nas +/- 100 osob w tym 14 ziomali z Gornika Wojkowice,1 Olimpii Warszawa 1 Dolcan Zabki oraz 2 kibicow Zaglebia Sosnowiec z Grodzca. Niestety przez Jaworznem dostajemy wahadlo w postaci kilku kabaryn i kierowca zmuszony jest zredukowac predkosc do ok... 20-30 km i takim o to slimaczym tempem JUZ spoznieni docieramy pod stadion. Pod bramami wita nas prewencja i ... informacja ze aby obejrzec mecz A KLASY MUSIMY ZAKUPIC BILETY W CENIE 5 ZL
Jakiekolwiek pertraktacje z prezesem Victorii nie daja zadnego skutku . Interweniue kierownik CKS lecz i to nie daje rezultatu. Sytuacja pod bramami staje sie coraz bardziej napieta a prezesik V widocznie mial spora satysfakcje patrzac na nas, bo tak jak udupil nas ponad 1 rok temu - kiedy to za sprawa prewencji wyrzucil nas (de facto z tego samego stadioniu) tak i teraz, gdy jego plan nie pojawienia sie nas w Jaworznie runal, postanwoil przywalic nam z biletami... Niestety zdecydowana wiekszosc z nas nie byla przygotowana na taki wydatek, gdyz juz w Czeladzi zmuszeni bylismy wykosztowac sie na autokar. Na szczescie z pomoca przyszedl nam kierownik CKS oraz niektorzy nasi fani ktorzy sporo dofinansowali z wlasnej kieszeni na bilety. Ostatecznie wbijamy sie wszycy na stadion, dajac zarobic sporo kase frajerom z Victorii (uzywajac slowa "frajerom" oczywiscie nie mam na mysli kibicow VIci). Zajmujemy miejsce w klatce, wywieszamy 3 flagi 1 nasza , 1 Olimpii oraz 1 Gornika + dlugi na 18 metrow transparent "STOP MILICYJNEJ PROWOKACJI" ktory odnosil sie do wydarzen z przed niespelna 1.5 roku na tym samym stadionie (...). Warto nadmienic, ze na sektor wbilismy sie dopiero w okolicach 30-35 min. Od razu ruszamy z bardzo dobrym i regularnym dopingiem ktory nie przerwalnie trwa do ostatniej minuty. W zasadzie o samym meczu, nie wiele mozna napisac gdyz poza wysoka wygrana CKS nie budzil on wiekszych emocji a wszystko praktycznie dzis skupilo sie u nas na samym dotarciu na ten mecz... na szczescie to sie udalo mimo wielu problemow. Na koniec podziekowania dla wszystkich ktorzy dzis wsparli nas na tym wyjezdzie.
Fotki (Wiecej wkrotce)





Problemy z wyjazdem na ten mecz zaczely sie juz na kilka dni przed meczem, kiedy ze swoja propaganda wyszedl prezes Victorii slac pismo do naszego klubu ze mecz odbedzie sie bez udziali publicznosci ( oto to pisemko: [link] ) na szczescie nasza szybka reakcja w porozumieniu z klubem (interwencja w OZPN'ie), doprowadzila do tego ze prawnie moglismy pojawic sie na tym meczu. Niestety nasze poprzednie mecze w Jaworznie, zawsze konczyly sie nie milymi "niespodziankami", wiec na to spotkanie jechalismy ze zdecywnie innym nastawieniem niz na wiekszosc dotychczasowych wyjazdow. Nie byl to jednak koniec problemow z tym meczem. W godzinie zbiorki na miejsce nie podjechal wynajety przez nas transport - co zreszta nie bardzo nas zdziwilo, gdyz juz kilkadzisiat minut wczesniej sytuacja wydawala sie podejrzania, gdyz w okolicach naszej zbiorki weszyl tylko 1 patrol psow; podejrzewalismy, ze podobnie jak na naszym przedostatnim wyjezdzie, tak i teraz psy znow cofnely nam przewoz. Niestety szybko okazalo sie to prawda. Na szczescie w nie bywaly wrecz sposob udaje nam sie zamowic 1 autokar - taka sytujace mozna okreslic jednym slowem: CUD

Ze zbiorki ostatecznie wyjezdzamy ubitym autokarem , 1 busem oraz 3 samochodami - jest nas +/- 100 osob w tym 14 ziomali z Gornika Wojkowice,1 Olimpii Warszawa 1 Dolcan Zabki oraz 2 kibicow Zaglebia Sosnowiec z Grodzca. Niestety przez Jaworznem dostajemy wahadlo w postaci kilku kabaryn i kierowca zmuszony jest zredukowac predkosc do ok... 20-30 km i takim o to slimaczym tempem JUZ spoznieni docieramy pod stadion. Pod bramami wita nas prewencja i ... informacja ze aby obejrzec mecz A KLASY MUSIMY ZAKUPIC BILETY W CENIE 5 ZL

Fotki (Wiecej wkrotce)





[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 24
- Rejestracja: 10.08.2007, 17:29
- Lokalizacja: Kościan
OBRA KOŚCIAN
Awdaniec Pakosław - OBRA KOŚCIAN 1-1
Na kolejny wyjazd do miejscowosci Sowy (bo tam odbywal sie mecz) wybieramy sie busem w 10 osob. Ze wzgledu na zbyt duzy koszt nie bralismy autokaru. Mimo malej liczby osob prowadzimy doping i roziweszamy jedna flage nasza oraz flage Ravii Rawicz, ktora zasilila nas w liczbie 3 osob ( dzieki za wsparcie). Zarowno w jedna jak i druga strone spokoj. Matrwi gra pilkarzy ktorzy majac zespol o klase lepszy remisuja drugi mecz z rzedu, co wynika z braku ambicji i zaangazowania.
Na kolejny wyjazd do miejscowosci Sowy (bo tam odbywal sie mecz) wybieramy sie busem w 10 osob. Ze wzgledu na zbyt duzy koszt nie bralismy autokaru. Mimo malej liczby osob prowadzimy doping i roziweszamy jedna flage nasza oraz flage Ravii Rawicz, ktora zasilila nas w liczbie 3 osob ( dzieki za wsparcie). Zarowno w jedna jak i druga strone spokoj. Matrwi gra pilkarzy ktorzy majac zespol o klase lepszy remisuja drugi mecz z rzedu, co wynika z braku ambicji i zaangazowania.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 16.03.2007, 21:32
- Lokalizacja: BM
Błysk Kużniczysko - BARYCZ MILICZ
0 - 3 (0-1)
Na ten mecz gospodarze zorganizowali ''sektor dla gosci'' o ile mozna to tak nazwac!Od nas towarzystwo porozsiadane po calym stadionie.Nas ok.25 osob zorganizowanej ekipy.Doping tego dnia ozywial sie po strzelonych bramkach.Łączna liczba kibicow z Milicza to ok.40-50 typa.mecz bez atrakcji.
Najsmieszniejsi byli porzadkowi ktorzy straszyli nas ze zaraz zadzwonia po psiarnie jak bedziemy sie zle zachowywac
Slowa chyba dotczymali bo w 2 polowie pojawia sie psiarni w sile 1 radiowozu
0 - 3 (0-1)
Na ten mecz gospodarze zorganizowali ''sektor dla gosci'' o ile mozna to tak nazwac!Od nas towarzystwo porozsiadane po calym stadionie.Nas ok.25 osob zorganizowanej ekipy.Doping tego dnia ozywial sie po strzelonych bramkach.Łączna liczba kibicow z Milicza to ok.40-50 typa.mecz bez atrakcji.
Najsmieszniejsi byli porzadkowi ktorzy straszyli nas ze zaraz zadzwonia po psiarnie jak bedziemy sie zle zachowywac
Slowa chyba dotczymali bo w 2 polowie pojawia sie psiarni w sile 1 radiowozu
"Jedni zbieraja znaczki, drudzy chodza do kina a my lubimy kiedy nam skacze adrenalina"
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 17.07.2007, 19:38
WISŁA STRUMIEŃ
Runda jesienna się już skończyła.
Oto najciekawsze momenty w wykonaniu kibiców:
http://pl.youtube.com/watch?v=wqWiEGDreHM
http://pl.youtube.com/watch?v=N1xyEkrQ5SQ
100% ULTRAS
http://pl.youtube.com/watch?v=Jq3KpnKvacg
http://pl.youtube.com/watch?v=FPIX09xD4BY
http://pl.youtube.com/watch?v=RYrp1hSW7mQ
Runda jesienna się już skończyła.
Oto najciekawsze momenty w wykonaniu kibiców:
http://pl.youtube.com/watch?v=wqWiEGDreHM
http://pl.youtube.com/watch?v=N1xyEkrQ5SQ
100% ULTRAS
http://pl.youtube.com/watch?v=Jq3KpnKvacg
http://pl.youtube.com/watch?v=FPIX09xD4BY
http://pl.youtube.com/watch?v=RYrp1hSW7mQ
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Pionier Ujejsce - CKS Czeladz
Na ten wazny - z punktu widzenia sportowego - mecz z Czeladzi wybralo sie ok 85-90 fanow z czego ok 15 to kibice w duzym slowa tego znaczeniu ze "Starej WIary"
. Niestety frekwencja ta nie byla taka, jaka zakladalismy, ale chyba niektorzy przestraszyli sie naglego nadejscia ostrej zimy
. Ogolnie na mecz dojechalismy autokarem (spory nadkomplet), busem oraz autami. GLowna grupa (liczba w 1 polowie dochodzaca do 65 osob) zasiadla na przygotowanym dla nas "sektorze" reszta fanow zasiadla wsrod miejscowych. W przeciagu meczu troche poultrasowalismy . Na poczatek pilkarze wychodza z flagami , po czym podaja je nam a my miedzy czasie odpalamy 4 race i unosimy reszte flag (razem 30). Nastepnie odpalamy czerwone i zielone swiece dymne. W drugiej polowie odpalamy jeszcze 4 duze i 3 male wulkany wraz z ok. 20 strobkami - efekt, z racji ponurej pogody i gesto zacinajacego sniego, wyszedl calkiem przyzwoicie. Jesli chodzi o doping, to byl on bardzo przyzwoity przez caly mecz. W II polowie, po kolejnych bramkach wrecz rewelacyjny - glownie kiedy to od ok 70 min. jedziemy ze spiewem na 2 strony stadionu. Mimo przenikliwego zimna, zabawa na calego a i sam wynik sportowy - zwyciestwo 3:1 - daje wiele satysfakcji. Na meczu dzisiejszym wspomgaja nas w 4 osoby kibice Gornika Wojkowice oraz 4 fanow Zaglebia S-ec z Grodzca - podziekowania. Na plocie wieszamy 3 swoje flagi + 1 narodowke, 1 fame wywieszajac ziomale z Gornika. Powrot do Czeladzi (tak samo jak droga na mecz) pod sporym wahadlem 4 transporterow i kilku suk (...) 
fotki z meczu mozna zobaczyc pod tym linkiem:
http://photomachine.fora.pl/pionier-uje ... 7-t83.html
Na ten wazny - z punktu widzenia sportowego - mecz z Czeladzi wybralo sie ok 85-90 fanow z czego ok 15 to kibice w duzym slowa tego znaczeniu ze "Starej WIary"



fotki z meczu mozna zobaczyc pod tym linkiem:
http://photomachine.fora.pl/pionier-uje ... 7-t83.html
[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 28
- Rejestracja: 16.03.2007, 21:32
- Lokalizacja: BM
''A'' klasa okręg wrocławski
Płomień Krośnice-BARYCZ MILICZ
0 - 4
Na tym niedzielnym pojedynku derbowym konczacym runde jesionna meldujemy sie 20 osobowa ekipa dobrego skladu.Mamy ze soba 1 flage ale nie wywieszamy jej z braku miejsca do jej zamocowania (jak na wiekszosci''Stadionow'' w A klasie :lol Dopingu w tym dniu nie prowadzimy ozywia sie tylko po strzelonych bramkach.W oczach miejscowych dziadkow nasza grupa wyposazona w barwy klubowe siala strach - coz widocznie 1 raz zobaczyli jakas zorganizowana grupe kibicow na swojej wiosce!
Mimo ciezkich warunkow atmosferycznych(na boisku rzadzil przypadek)nasze grajki po zasluzonej walce wygrywaja i nie zwalniaja tempa w walce o fotel lidera!
K . S . B
>>>Fanatycy z Karpia Stolicy<<<
Płomień Krośnice-BARYCZ MILICZ
0 - 4
Na tym niedzielnym pojedynku derbowym konczacym runde jesionna meldujemy sie 20 osobowa ekipa dobrego skladu.Mamy ze soba 1 flage ale nie wywieszamy jej z braku miejsca do jej zamocowania (jak na wiekszosci''Stadionow'' w A klasie :lol Dopingu w tym dniu nie prowadzimy ozywia sie tylko po strzelonych bramkach.W oczach miejscowych dziadkow nasza grupa wyposazona w barwy klubowe siala strach - coz widocznie 1 raz zobaczyli jakas zorganizowana grupe kibicow na swojej wiosce!
Mimo ciezkich warunkow atmosferycznych(na boisku rzadzil przypadek)nasze grajki po zasluzonej walce wygrywaja i nie zwalniaja tempa w walce o fotel lidera!
K . S . B
>>>Fanatycy z Karpia Stolicy<<<
"Jedni zbieraja znaczki, drudzy chodza do kina a my lubimy kiedy nam skacze adrenalina"
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Runda jesienna w wykonaniu fanów CKSu Czeladź:
wyjazdy:
Zelislawice: ok 65-70 + niemal drugie tyle pikników.
Grodziec: 130 + sporo pikników
Wysoka: 70 + 20 pikników
Łazy: 45-50 - problemy z dojazdem...
Poręba: 55 + 15 pikników
Jaworzno: do 100
Ujejsce: 65-70 + ok 20 pikników.
Tak to się prezentuje liczbowo. Niestety jeśli o naszą "ligę" chodzi, to poza drużyną Szczakowianki, kibicowska atrakcyjność meczów to jest wielke ZERO dzielone jeszcze przez 100... Wszyscy wierzymy że w tym sezonie uda się awansować do okręgówki, chociaż i ta V liga nie wiele się by różniła od obecnej, ale zawsze to bliżej do IV gdzie wreszcie mielibyśmy w sezonie kilka ciekawszych spotkań.
*celowo rozpisałem tutaj ten podział liczb gdyż na czerwono podałem liczbę młyna a za pikników uznajemy tych, którym się dopingować nie chce, co nie oznacza zawsze, że są to żartobliwie mówiac "straceńcy"
.
wyjazdy:
Zelislawice: ok 65-70 + niemal drugie tyle pikników.
Grodziec: 130 + sporo pikników
Wysoka: 70 + 20 pikników
Łazy: 45-50 - problemy z dojazdem...
Poręba: 55 + 15 pikników
Jaworzno: do 100
Ujejsce: 65-70 + ok 20 pikników.
Tak to się prezentuje liczbowo. Niestety jeśli o naszą "ligę" chodzi, to poza drużyną Szczakowianki, kibicowska atrakcyjność meczów to jest wielke ZERO dzielone jeszcze przez 100... Wszyscy wierzymy że w tym sezonie uda się awansować do okręgówki, chociaż i ta V liga nie wiele się by różniła od obecnej, ale zawsze to bliżej do IV gdzie wreszcie mielibyśmy w sezonie kilka ciekawszych spotkań.
*celowo rozpisałem tutaj ten podział liczb gdyż na czerwono podałem liczbę młyna a za pikników uznajemy tych, którym się dopingować nie chce, co nie oznacza zawsze, że są to żartobliwie mówiac "straceńcy"

[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 24
- Rejestracja: 10.08.2007, 17:29
- Lokalizacja: Kościan
OBRA KOŚCIAN
Pelikan Dębno Polskie - OBRA KOŚCIAN 0-4
Na tym meczu 8 kibiców Obry + 10 Ravii Rawicz ( dzięki za wsparcie). Cieszy kolejna wygrana i fotel lidera. Dodam jeszcze ze tego samego dnia 15 osób z Obry wspierało Warciarzy na meczu Warta Poznań - Arka Gdynia. Pozdrawiam
Na tym meczu 8 kibiców Obry + 10 Ravii Rawicz ( dzięki za wsparcie). Cieszy kolejna wygrana i fotel lidera. Dodam jeszcze ze tego samego dnia 15 osób z Obry wspierało Warciarzy na meczu Warta Poznań - Arka Gdynia. Pozdrawiam
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 10.08.2007, 17:29
- Lokalizacja: Kościan
OBRA KOŚCIAN
OBRA KOŚCIAN - RAVIA RAWICZ 0-0
Mecz przyjazni!!! Nasza sztama trwa juz 21 lat !!! W młynie 160 osob w tym 20-25 Ravii i 8 Wart Poznań. Oprawa super jak na A klase. 2 okazjonalne sektorowki, race,stroboskopy,transparent z folii, mnostwo flag na kijach w barwach,swiece dymne. Mecz pod wzgledem oprawy i dopingu świetny !!!! Pozdrawiam
[link]
[link]
[link]
Mecz przyjazni!!! Nasza sztama trwa juz 21 lat !!! W młynie 160 osob w tym 20-25 Ravii i 8 Wart Poznań. Oprawa super jak na A klase. 2 okazjonalne sektorowki, race,stroboskopy,transparent z folii, mnostwo flag na kijach w barwach,swiece dymne. Mecz pod wzgledem oprawy i dopingu świetny !!!! Pozdrawiam
[link]
[link]
[link]
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 28.02.2007, 10:42
- Lokalizacja: Leszno
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 27.02.2007, 10:49
- Lokalizacja: znienacka
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 10.08.2007, 17:29
- Lokalizacja: Kościan
OBRA KOŚCIAN
Zgadzam sie z przedmowca. Zostawmy to. Skoro twierdzi ze to rewanz za vlepke to oki. Niech wypowiadaj sie jedynie osoby z innych ekip co o tym sadza a nie zwasnione grupy. Pozdrawiam
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 26.02.2007, 17:42
Obra Koscian - Ravia Rawicz
Na ten mecz przyjazni udajemy sie bana w 23 osoby+ jedno auto.
Podroz spokojna, w Lesznie obczaja nas 3 typow, ktorzy ujawniaja sie dopiero po tym jak rusza pociag(chociaz Unia ma inne zdanie). Na meczu zajebista oprawa, doping oraz zabawa. Po meczu pokaz daje koscianska policja. Ktora na sile chce nas zaprowadzic na pociag, chociaz z kibicami Obry mielismy calkiem inne plany
. W efekcie czego palowanie na ulicach itp, zawiniete 6 osob (4 z Rawicza + 2 z Kosciana) Jako ze po 2 osoby z Kosciana i Rawicza sa niepelnoletnie puszczaja ich w tym dwoch naszych od razu pakuja do bany. W ok 20 osob udajemy sie na komisariat gdzie kazdy jest chyba po 3 razy spisywany,zawijaja kolejna osobe z Rawicza. jednak dzieki naszym namowa puszczaja ja. Jako ze nie chca puscic pozostalych 2 chlopakow, wychodzimy na ulice przed komisariatem i przez jakis czas blokujemy ruch, konczy sie na tym ze milicja wylapuje kilka osob, ktore ostro obrywaja na komendzie. jeszcze kilka z tych osob ma dostac jakies wezwania poczta. Nastepnie jako
ze nie ma mozliwosci puszczenia tamtych i nie mogac sluchac bezsensownych tlumaczen policji, ktora nomen omen sama mowila ze byl spokoj, nie bylo zglaszane nic o kradziezach w sklepach co mialo miejsce na poprzednich meczach itp.Robimy zrzutke na pizze dla naszych chlopakow lecz policja nie pozwolila im zjesc cieplego posilku
. Udajemy sie na bane, nasza podroz konczy sie w Lesznie gdzie czekala na nas... policja i SOK (lecz skonczylo sie tylko na spisaniu). Na stacji spokoj idziemy jeszcze w 5 osob w kierunku miasta lecz nic sie nie dzieje i po 30 min udajemy sie do Rawicza.
Zatrzymani maja dzis rozprawy duze grzywny + 2 lata zakazu.
Co do napisow Unii na murach wg. mnie akcja na plus, nie pochwalam tego typow zachowan lecz efekt swoj osiagneli.
Cieszy fakt ze na lokalnym podworku cos sie zaczyna znow dziac

Na ten mecz przyjazni udajemy sie bana w 23 osoby+ jedno auto.
Podroz spokojna, w Lesznie obczaja nas 3 typow, ktorzy ujawniaja sie dopiero po tym jak rusza pociag(chociaz Unia ma inne zdanie). Na meczu zajebista oprawa, doping oraz zabawa. Po meczu pokaz daje koscianska policja. Ktora na sile chce nas zaprowadzic na pociag, chociaz z kibicami Obry mielismy calkiem inne plany

ze nie ma mozliwosci puszczenia tamtych i nie mogac sluchac bezsensownych tlumaczen policji, ktora nomen omen sama mowila ze byl spokoj, nie bylo zglaszane nic o kradziezach w sklepach co mialo miejsce na poprzednich meczach itp.Robimy zrzutke na pizze dla naszych chlopakow lecz policja nie pozwolila im zjesc cieplego posilku

Zatrzymani maja dzis rozprawy duze grzywny + 2 lata zakazu.
Co do napisow Unii na murach wg. mnie akcja na plus, nie pochwalam tego typow zachowan lecz efekt swoj osiagneli.
Cieszy fakt ze na lokalnym podworku cos sie zaczyna znow dziac

-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Niwy Brudzowice - CKS Czeladz
Nas na tym meczu +/- 70 osob . Jedziemy autokarem, busem oraz samochodami. Niestety wczesna godzina meczu oraz dzien, zrobily swoje pod wzgledem frekwencji. Mecz po dramatycznej grze remisujemy 0:0 i perspektywa awansu do V ligi powoli sie oddala... Ogolnie na "stadionie" jestesmy praktycznie jedynymi widzami, regularny mlynek to ok 50 osob, czasem wiecej czasem mniej . Generalnie swiateczna, piknikowa atmosfera, szkoda tylko wyniku bo przed nami najprawdopodobniej kolejny sezon w "A" Klasie... Na meczu "prezentujemy" oprawe w postaci piro zakupionego...w pobliskim sklepie
.






Nas na tym meczu +/- 70 osob . Jedziemy autokarem, busem oraz samochodami. Niestety wczesna godzina meczu oraz dzien, zrobily swoje pod wzgledem frekwencji. Mecz po dramatycznej grze remisujemy 0:0 i perspektywa awansu do V ligi powoli sie oddala... Ogolnie na "stadionie" jestesmy praktycznie jedynymi widzami, regularny mlynek to ok 50 osob, czasem wiecej czasem mniej . Generalnie swiateczna, piknikowa atmosfera, szkoda tylko wyniku bo przed nami najprawdopodobniej kolejny sezon w "A" Klasie... Na meczu "prezentujemy" oprawe w postaci piro zakupionego...w pobliskim sklepie







[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 562
- Rejestracja: 27.02.2007, 22:36
- Lokalizacja: Miasto Kalisz
22.03.2008 KKS Kalisz - Sokoły Droszew
Spotkanie inaugurujące wiosenną rundę ligowych zmagań potwierdziło dobrą formę Kakaesiaków zaprezentowaną 2 tygodnie temu podczas pucharowego spotkania z Piastem Kobylin. Na trybunach zasiadło około 170 Kakaesiaków, co pozwala sądzić, że frekwencja z meczu pucharowego nie była jednorazową zwyżką formy. Na płocie znalazły się 4 flagi: „KKS KALISZ”, „RK’97”, „Duma Kalisza” oraz przywieziona jakiś czas temu z Głogowa mała „KKS KALISZ” z buldogiem. Młoda ekipa ultras po raz kolejny postarała się o małe atrakcje: niebiesko – biało – zielone szarfy z dodatkiem elementów pirotechnicznych. Doping tego dnia nie zachwycił głównie za sprawą młodzieży, która była wyjątkowo ospała. Na plus można zapisać ostatnie 15 – 20 minut, kiedy to młodzi wreszcie „zaskoczyli” i doping wyglądał tak jak wyglądać powinien. Miejmy nadzieję, że już od następnego spotkania taki doping jak w końcówce tego spotkania będzie normą przez całe 90 minut. Kilka razy pozdrowiliśmy prezesa przyjezdnych, który to jest liderem wiejskich chłopków spiskujących przeciwko KKS-owi. Odbiegając trochę od tematu, to wydaje się, że strategiczne decyzje związane z tym klubikiem musi podejmować chyba jakiś ornitolog, bo nie może być przecież dziełem przypadku, że na czele „Sokołów” stoi „Orzeł”


http://pl.youtube.com/watch?v=Wak_RAxTSOY
[link]
Spotkanie inaugurujące wiosenną rundę ligowych zmagań potwierdziło dobrą formę Kakaesiaków zaprezentowaną 2 tygodnie temu podczas pucharowego spotkania z Piastem Kobylin. Na trybunach zasiadło około 170 Kakaesiaków, co pozwala sądzić, że frekwencja z meczu pucharowego nie była jednorazową zwyżką formy. Na płocie znalazły się 4 flagi: „KKS KALISZ”, „RK’97”, „Duma Kalisza” oraz przywieziona jakiś czas temu z Głogowa mała „KKS KALISZ” z buldogiem. Młoda ekipa ultras po raz kolejny postarała się o małe atrakcje: niebiesko – biało – zielone szarfy z dodatkiem elementów pirotechnicznych. Doping tego dnia nie zachwycił głównie za sprawą młodzieży, która była wyjątkowo ospała. Na plus można zapisać ostatnie 15 – 20 minut, kiedy to młodzi wreszcie „zaskoczyli” i doping wyglądał tak jak wyglądać powinien. Miejmy nadzieję, że już od następnego spotkania taki doping jak w końcówce tego spotkania będzie normą przez całe 90 minut. Kilka razy pozdrowiliśmy prezesa przyjezdnych, który to jest liderem wiejskich chłopków spiskujących przeciwko KKS-owi. Odbiegając trochę od tematu, to wydaje się, że strategiczne decyzje związane z tym klubikiem musi podejmować chyba jakiś ornitolog, bo nie może być przecież dziełem przypadku, że na czele „Sokołów” stoi „Orzeł”



http://pl.youtube.com/watch?v=Wak_RAxTSOY
[link]
...Autonomia Kaliska...
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
CKS Czeladz - RKS Grodziec
Inauguracja rundy wiosennej, wypadla nam w ekstremalnych warunkach. Taka ulewe nad stadionem jaka przesunela sie wczoraj, malo kto u nas pamietal. Na meczu ok 350 widzow. Nasz (glowny) mlyn wyjatkowo usadowil sie na balkonie trybuny krytej, skad niosl sie zajebisty doping przez cale 90 minut. Czesto do dopingu wlaczaly sie tez sektory pod kryta, gdyz sporo nas bylo porozsiadanych. Ogolnie bardzo klimatyczna atmosfera. Na meczu odpalamy troche piro. Fotki ponizej.




[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 28
- Rejestracja: 16.03.2007, 21:32
- Lokalizacja: BM
Barycz Sułów - BARYCZ MILICZ "A"klasa wrocławska(stadion w Miliczu)
Derby Doliny Baryczy przyciągają dość sporą publikę.Nas tego dnia w młynie około 40-50 osób w tym 11 braci z Pogoni Syców.Na płocie wywieszmy 2 swoje płótna oraz 1 fane kibiców z Sycowa.W 1 polowie prowadzimy średni doping bo i gra była słaba.W drugiej odsłonie doing juz lepszy w naszym wykonaniu po objeciu prowadzenia wiara sie rozkreca.Jednak dochodzi do słownej wymiany uprzejmości z wycieczka naszych rywali co konczy sie starciem obu grup na jednej z trybun.Po okolo 2 minutowej walce zabawe przerywaja ci co zawsze zawijajac od nas 2 osoby.Podziekowania dla przyjaciól z Sycowa za wsparcie.30 minut po meczu dolanczaja do nas zatzrymani i udajemy sie na wspolny melanz!
Jedna BARYCZ ta z MILICZA!!!
Derby Doliny Baryczy przyciągają dość sporą publikę.Nas tego dnia w młynie około 40-50 osób w tym 11 braci z Pogoni Syców.Na płocie wywieszmy 2 swoje płótna oraz 1 fane kibiców z Sycowa.W 1 polowie prowadzimy średni doping bo i gra była słaba.W drugiej odsłonie doing juz lepszy w naszym wykonaniu po objeciu prowadzenia wiara sie rozkreca.Jednak dochodzi do słownej wymiany uprzejmości z wycieczka naszych rywali co konczy sie starciem obu grup na jednej z trybun.Po okolo 2 minutowej walce zabawe przerywaja ci co zawsze zawijajac od nas 2 osoby.Podziekowania dla przyjaciól z Sycowa za wsparcie.30 minut po meczu dolanczaja do nas zatzrymani i udajemy sie na wspolny melanz!
Jedna BARYCZ ta z MILICZA!!!
"Jedni zbieraja znaczki, drudzy chodza do kina a my lubimy kiedy nam skacze adrenalina"
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Huragan Kocikowa - CKS Czeladz
Na nasz najdalszy A Klasowy wyjazd (ponad 50 km
) w dzisiejszy niedzielny poranek wybralo sie nas ok 65 osob. Na mecz docieramy busami oraz samochodami. Na miejscu jakies drobne zgrzyty z miejscowymi pilkarzami, sytuacje zalagadzaja jednak nasi zawodnicy i dzialacze. W przeciagu meczu ograniczamy sie do kilkunastu okrzykow.
Szkoda ze kolejny wyjazd wypada nam w tak /ciekawy dzien i godzine/... Ale takie to juz uroki naszej "ligi".
Na nasz najdalszy A Klasowy wyjazd (ponad 50 km

Szkoda ze kolejny wyjazd wypada nam w tak /ciekawy dzien i godzine/... Ale takie to juz uroki naszej "ligi".
[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14.04.2007, 09:50
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 17.07.2007, 19:38
-
- Posty: 261
- Rejestracja: 01.03.2007, 15:22
RKS Radomsko - Błękitni Chabielice 3:0(2:0) (B klasa)
Nas w młynie 140-150 osób. Na meczu debiutują 4 now flagi (OSCentrum , FC Stobiecko, PB'04 i osiedlowa GUBERNIA) Prezentujemy na wejście piłkarzy setkorówkę a w II masa konfetti. Od 55 minuty śpiewamy Hej eRKSa gol aż do bramki w 77 min. Na przed jak i po meczu spokój.
Nas w młynie 140-150 osób. Na meczu debiutują 4 now flagi (OSCentrum , FC Stobiecko, PB'04 i osiedlowa GUBERNIA) Prezentujemy na wejście piłkarzy setkorówkę a w II masa konfetti. Od 55 minuty śpiewamy Hej eRKSa gol aż do bramki w 77 min. Na przed jak i po meczu spokój.
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 15.04.2008, 13:56
- Lokalizacja: LBN
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:48
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:53
- Lokalizacja: ZAGLEBIE DABROWSKIE
Mierzecice - CKS Czeladz
Na drugi wyjazdowy mecz z rzedu, wybiera sie z Czeladzi ok 200 osob. W tygodniu dochodza do nas informacje, o rzekomym zakazie wstepu na stadion ktory wychodzi ze strony Klubu z Mierzecic. My olewamy to jednak i nie robimy tej sprawy glosną. Niestety sprawy komplikuja sie, kiedy okazuje sie ze nasz staly przewoznik, nagle odmawia nam transportu, tlumaczac sie "imprezami weekendowymi" - nie wnikam, ze na bazie maja transport na ok 400 osob (pewnie jakies wielkie imprezy mieli...). Oczywiscie wine w tym po raz kolejny mozna upatrywac w "tych co zawsze" bo jesienia zeszlego roku, mielismy identyczna sytuacje, z tym ze o braku transportu, poinformowano nas na... 2 godziny przed meczem. Ostatecznie udaje nam sie jednak zalatwic 1 autokar, na mecz udajemy sie rowniez 1 busem oraz masą samochodow. Mlyn w porywach tworzy ok 120 glow, choc momentami wydawalo sie, ze jest nas mniej. Po brame na 1:1, na trybunie wstaja niemal wszyscy z Czeladzi - wlaczajac w to piknikow - i robimy konkretny doping do konca meczu. Niestety mecz remisujemy 1:1 a byl to mecz z bezposrednim rywalem w walce o 2 miejsce gwarantujace baraze, no i tym samym awans oddala sie jeszcze bardziej.
Co do dopingu, to byl on prowadzony przez caly mecz, z krotka przerwa na poczatku II polowy, wspomagany 1 bebnem. Na meczu prezentujemy chaos z flag+strobo, odpalamy tez 5 rac.
Na plocie 1 nasza flaga. Wracajac jeszcze do poczatku meczu, to przed wejsciem na "stadion" psy robia nam problemy z wniesieniem oprawy (kijki na flagi) na szczescie po krotkiej pertraktacji puszczaja nas pod kasy, gdzie okazuje sie, ze gospodarze zycza sobie od nas 3 zl za bilet... robimy wycofke cala grupa i wbijamy przez betonowy plot z boku stadionu, dochodzi do krotkiej szarpaniny z miejscowymi ochroniarzami ale po chwili wszyscy jestesmy juz na sektorze i do konca meczu panuje spokoj.
Z nami 7 kibicow Gornika Wojkowice oraz 4 osoby z Dabrowy Gorniczej - dzieki.

Na drugi wyjazdowy mecz z rzedu, wybiera sie z Czeladzi ok 200 osob. W tygodniu dochodza do nas informacje, o rzekomym zakazie wstepu na stadion ktory wychodzi ze strony Klubu z Mierzecic. My olewamy to jednak i nie robimy tej sprawy glosną. Niestety sprawy komplikuja sie, kiedy okazuje sie ze nasz staly przewoznik, nagle odmawia nam transportu, tlumaczac sie "imprezami weekendowymi" - nie wnikam, ze na bazie maja transport na ok 400 osob (pewnie jakies wielkie imprezy mieli...). Oczywiscie wine w tym po raz kolejny mozna upatrywac w "tych co zawsze" bo jesienia zeszlego roku, mielismy identyczna sytuacje, z tym ze o braku transportu, poinformowano nas na... 2 godziny przed meczem. Ostatecznie udaje nam sie jednak zalatwic 1 autokar, na mecz udajemy sie rowniez 1 busem oraz masą samochodow. Mlyn w porywach tworzy ok 120 glow, choc momentami wydawalo sie, ze jest nas mniej. Po brame na 1:1, na trybunie wstaja niemal wszyscy z Czeladzi - wlaczajac w to piknikow - i robimy konkretny doping do konca meczu. Niestety mecz remisujemy 1:1 a byl to mecz z bezposrednim rywalem w walce o 2 miejsce gwarantujace baraze, no i tym samym awans oddala sie jeszcze bardziej.
Co do dopingu, to byl on prowadzony przez caly mecz, z krotka przerwa na poczatku II polowy, wspomagany 1 bebnem. Na meczu prezentujemy chaos z flag+strobo, odpalamy tez 5 rac.
Na plocie 1 nasza flaga. Wracajac jeszcze do poczatku meczu, to przed wejsciem na "stadion" psy robia nam problemy z wniesieniem oprawy (kijki na flagi) na szczescie po krotkiej pertraktacji puszczaja nas pod kasy, gdzie okazuje sie, ze gospodarze zycza sobie od nas 3 zl za bilet... robimy wycofke cala grupa i wbijamy przez betonowy plot z boku stadionu, dochodzi do krotkiej szarpaniny z miejscowymi ochroniarzami ale po chwili wszyscy jestesmy juz na sektorze i do konca meczu panuje spokoj.
Z nami 7 kibicow Gornika Wojkowice oraz 4 osoby z Dabrowy Gorniczej - dzieki.





[link]
[link]

[link]

-
- Posty: 27
- Rejestracja: 21.03.2007, 09:32
KS Chełmek - Unia Oświęcim 0:0 (klasa "A")27.04.2008r.
Tydzień przed meczem na szczycie z lokalnym rywalem KS Chełmek, dostajemy zakaz na ten mecz, który okazał się później nijak do rzeczywistości. Mimo tego śmiesznego zakazu zbieramy się w 100 osób i pociągiem rejsowym ruszamy w droge. Na dworcu w Chełmku czeka na Nas dość spora liczba wąsów i w ich obstawie podążamy na stadion. Przed meczem urywamy się psiarni i w kilkanaście osób gonimy jakąś grupke miejscowych. W miarę sprawnie wbijamy się na obiekt i od początku meczu ruszamy z dopingiem, raz lepszym, raz gorszym. Atmosfera u Nas w "sektorze" bardzo dobra, szczególnie w drugiej połowie. Miejsowych specjalnie mobilizujących się na ten mecz ku Naszemu zdziwieniu ZERO. W drugiej połowie formują 15'sto osobowy młyn składający sie z jakiś dzieciaków i prowadzą doping przez 5 min. Warto dodać, że ich "młyn" rozgania jeden policjant oraz wspinających się na pobliskie drzewo "kibiców".Z Naszej strony dwa transparenty w barwach Chełmka odnoszące się do wydarzeń sprzed dwóch tygodni, KSCH - KONFIDENCI oraz CHEŁMEK + POLICJA = KOALICJA. Podczas trwania drugiej połowy jeden miejscowy typ pali szalik Dworów Unii (coś a'la Groclin czy Kolporter). Trzeba przyznać, że kibice Unii nigdy w takich szalach nie chodzili. Prawdopodobnie wyciągnięty z szafy, gdyż "kibice" Chełmka jeździli kiedyś na Unie, ale jakoś im się odechciało i się przerzucili. My widząc to ruszamy w jego kierunku, ale zostajemy powstrzymani przez policje oraz ochrone, z którymi chwilę się przepychamy i zostajemy pałowani. Jako, że następny pociąg do Oświęcimia mamy 2,5 h po meczu do domów początkowo udajemy się pieszo w silnej eskorcie tych co zawsze. Montujemy na szybko fury i na raty wracamy do Oświęcimia. Nasi piłkarze bezbramkowo remisują i nadal utrzymują przewage 3 punktów nad drugim w tabeli Chełmkiem.
Galeria Zdjęć:[link]
Tydzień przed meczem na szczycie z lokalnym rywalem KS Chełmek, dostajemy zakaz na ten mecz, który okazał się później nijak do rzeczywistości. Mimo tego śmiesznego zakazu zbieramy się w 100 osób i pociągiem rejsowym ruszamy w droge. Na dworcu w Chełmku czeka na Nas dość spora liczba wąsów i w ich obstawie podążamy na stadion. Przed meczem urywamy się psiarni i w kilkanaście osób gonimy jakąś grupke miejscowych. W miarę sprawnie wbijamy się na obiekt i od początku meczu ruszamy z dopingiem, raz lepszym, raz gorszym. Atmosfera u Nas w "sektorze" bardzo dobra, szczególnie w drugiej połowie. Miejsowych specjalnie mobilizujących się na ten mecz ku Naszemu zdziwieniu ZERO. W drugiej połowie formują 15'sto osobowy młyn składający sie z jakiś dzieciaków i prowadzą doping przez 5 min. Warto dodać, że ich "młyn" rozgania jeden policjant oraz wspinających się na pobliskie drzewo "kibiców".Z Naszej strony dwa transparenty w barwach Chełmka odnoszące się do wydarzeń sprzed dwóch tygodni, KSCH - KONFIDENCI oraz CHEŁMEK + POLICJA = KOALICJA. Podczas trwania drugiej połowy jeden miejscowy typ pali szalik Dworów Unii (coś a'la Groclin czy Kolporter). Trzeba przyznać, że kibice Unii nigdy w takich szalach nie chodzili. Prawdopodobnie wyciągnięty z szafy, gdyż "kibice" Chełmka jeździli kiedyś na Unie, ale jakoś im się odechciało i się przerzucili. My widząc to ruszamy w jego kierunku, ale zostajemy powstrzymani przez policje oraz ochrone, z którymi chwilę się przepychamy i zostajemy pałowani. Jako, że następny pociąg do Oświęcimia mamy 2,5 h po meczu do domów początkowo udajemy się pieszo w silnej eskorcie tych co zawsze. Montujemy na szybko fury i na raty wracamy do Oświęcimia. Nasi piłkarze bezbramkowo remisują i nadal utrzymują przewage 3 punktów nad drugim w tabeli Chełmkiem.
Galeria Zdjęć:[link]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości