
Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 01.09.2024, 16:41
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Akurat Wadów i Wróżenice wchodzą w skład Krakowa ale co ja bede wymagał jakieś wiedzy od takiego debila jak ty haha XD
Weź się nie pogrążaj bo czym dalej od miasta tam każda wioska już wiślacka. (osobiscie nie uważam tych ludzi za gorszych ale widac wy macie ciężki z tym kompleks)
Weź się nie pogrążaj bo czym dalej od miasta tam każda wioska już wiślacka. (osobiscie nie uważam tych ludzi za gorszych ale widac wy macie ciężki z tym kompleks)
-
- Posty: 680
- Rejestracja: 27.02.2007, 01:07
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Było takie powiedzenie: "Wisła rządzi w Polsce, a Cracovia w Krakowie"
Faktycznie Wisła ma więcej fan clubów. I nie sądzę, że ktoś ma na tym punkcie kompleks.
Faktycznie Wisła ma więcej fan clubów. I nie sądzę, że ktoś ma na tym punkcie kompleks.
-
- Posty: 494
- Rejestracja: 31.07.2014, 14:00
-
- Posty: 1467
- Rejestracja: 27.02.2007, 11:36
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
argumenty obu stron są dla mnie zrozumiałe
cała PL ma zasadniczo dość krzywych akcji z czasów WSH
problem i dyskusja bierze się stąd że pretekstem stało się wydarzenie gdzie Wisła akurat winna nie jest , no bo umówmy sie to ZS zaatakowało ciężko mieć pretensje do młodych że się bronili
cała PL ma zasadniczo dość krzywych akcji z czasów WSH
problem i dyskusja bierze się stąd że pretekstem stało się wydarzenie gdzie Wisła akurat winna nie jest , no bo umówmy sie to ZS zaatakowało ciężko mieć pretensje do młodych że się bronili
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 07.06.2018, 19:29
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Raczej okazja do uderzenia w przeciwnika, bo nie ma się co oszukiwać, że obecnie WRWE jest inaczej traktowane.kaelowiec pisze: ↑23.10.2024, 21:42argumenty obu stron są dla mnie zrozumiałe
cała PL ma zasadniczo dość krzywych akcji z czasów WSH
problem i dyskusja bierze się stąd że pretekstem stało się wydarzenie gdzie Wisła akurat winna nie jest , no bo umówmy sie to ZS zaatakowało ciężko mieć pretensje do młodych że się bronili
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Pierwszy chyba raz ich delegacja pojawiła się na derbach z Hutnikiem. Później utrzymywali dobre kontakty na jednym z Prądników, gdzie zdarzało im się podczas wspólnych imprez pośpiewać nawet antyLegia :)halodrol pisze: ↑19.10.2024, 00:17Uzupełniając, to dokładnie w 1997 przyjechali na Wisła - Śląsk razem z Wrocławianami ;) Potem w sumie ich już nie widziałem, ale niejedna osoba od nas balowała u nich później, zwłaszcza że w czasach zbiórek na kadrę na "Patelni" żyło się faktycznie dobrze. Może też w jakimś stopniu przez to, że po ustaleniu nowych województw nie mogli znieść, że teraz mają być ślązakami, więc jakoś w kontrze do tego rozważano nawet takie egzotyczne opcje jak zbliżenie do Wisły, żeby wspólnie być anty Ruch, Gieksa itd.Dżolo Rypandolo pisze: ↑18.10.2024, 23:03Haha ... mało kto wie że był czas że TS żył neutralnie z ZS ...
Sosnowiczanie potrafili być na R22 około 97-98, tuż po ich dymach hokejowych z pejsami, i nikomu nie przeszkadzała Legia itd. .. takie czasy.
No i Śląsk Wrocław od zawsze był zakochany w nich, nawet - ale tu już mogę pierdolić, pryznaję się - czasem się słyszało, że najlepiej jakby Ś-W-L odpaliło Wisłę a L odpaliła Pogoń i stworzono Ś-Z-L-L, szczególnie że Lechia i Legia też dobrze ze sobą żyły. Ostatecznie już parę lat później na linii L-L była naprawdę kosa i wypominanie sobie gdzie kto nie wysiadł z pociągu itd.
Dawne dobre czasy :)
Nasza zmiana w odbiorze ich wizerunku miała miejsce po Pol-Rum w Zabrzu 95, gdzie nieźle powalczyli na trybunach z Arką/KSC.
Wydaje mi się, że z ich strony musiało być podobnie, bo jeśli nawet nie byli bezpośrednimi obserwatorami, to na pewno wiedzieli o tym co działo się w Paryżu parę miesięcy wcześniej. Póżniej wiadomo, niezłe dymy z KSC na hokeju a zwłaszcza w Sosnowcu.
W zasadzie to sam jestem ciekaw czy te derby to była ze strony ZS pierwsza wizyta na spontanie.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 680
- Rejestracja: 27.02.2007, 01:07
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Było coś po hokeju, że Cracovia w rewanżu za porażkę u siebie, zmobilizowała się i pojechała w delegację do Sosnowca. Jakby ktoś wiedział coś więcej to niech napisze.
-
- Posty: 1467
- Rejestracja: 27.02.2007, 11:36
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
cracovia+hokej+sosnowiec
brakuje jeszcze jednego elementu tego równania ;)
nawet piosenka o tym była
brakuje jeszcze jednego elementu tego równania ;)
nawet piosenka o tym była
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 23.02.2018, 12:47
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Pamiętasz kuro Sosnowiec, z policją żyłaś jak brat... ;)
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 01.09.2024, 16:41
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Lechia - Cracovia z pełnym sektorem gości. wszystkie bilety wyprzedane(1700)
-
- Posty: 127
- Rejestracja: 20.06.2024, 23:34
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ile dla Śledzi ? 700 ?
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 07.12.2013, 00:19
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Trzeci sezon. Póki co zanosi się, że będzie i czwarty. Na meczach średnio ponad 20 tysięcy. Pomimo pikowania w dół od dobrych 5-6 lat... w sumie od momentu, jak WSH przestało rządzić w klubie. Póki co, przy podobnym położeniu, żadna inna większa ekipa się do takich liczb nie zbliżyła (Lechia, Śląsk, ŁKS, Widzew, Górnik itd), ale to już byśmy musieli zobaczyć, gdyby Lech czy Legia grały kilka sezonów na zapleczu esy, będąc ciągle średniakiem pierwszej ligi, bez perspektyw na wyjście z tego marazmu.pee pisze: ↑23.10.2024, 12:33Mistrzu tutaj się nie zgodzę z Twoją opinią. Macie w opór pikników. Gracie dopiero drugi sezon na zapleczu ekstraklasy do tego zdobyliście Puchar Polski i graliście w europejskich pucharach. Myślisz,że to nie napędza pikników,których sobie wyrobiliście przez lata gry na najwyższym poziomie. Porównaj sobie lata od 1998 do dnia dzisiejszego.Ile mieliście sukcesów.Ogrom. I Ty myślisz,że dwa sezony gry poza Ekstraklasą coś nagle zmienią. Pogadamy jak byście w tej lidze albo w jeszcze niższej lidze pograli z 10-15 sezonów. Wtedy zaczniecie tracić tych pikników. Tak samo jak by zaczęły tracić Legia,Lech,Widzew i pozostałe ekipy z bardzo dużym potencjałem. Sezon,dwa czy nawet 5 dużo nie zmienią ale już 10, 15 sezonów czy nawet całe swoje istnienie klub funkcjonuje na marginesie futbolu to wtedy można mówić,że w ekipach nie ma pikników.Tel pisze: ↑23.10.2024, 09:25Dodaj, że w Krakowie chodzą oglądać piłkę na najwyższym poziomie. Ta Wisła w "lidze mistrzów" ściąga koneserów piłki kopanej na najwyższym poziomie. Dlatego tyle pikników uderza na Reymonta. KabaretZmija88 pisze: ↑23.10.2024, 09:00Zabawnie się czyta posty krakowskich mieszczuchów, zważywszy że zazwyczaj większość na wyjazach stanowiły osoby z Wieliczki, Bochni, Wadowic czy innych małopolskich metropolii. Pewnie im też tak do smiechu czytając te pociski o wieśniakach. A co do potencjału Wisły to śmiem wątpić w jego uwolnienie, bo to potencjał piknikowy i ludzie chodzą na mecze oglądać piłkę a w bieganie mają wywalone i ta tendencja będzie tylko rosła. Ile lat minęło od rozbicia szarków? Coś poszło do przodu od tego czasu? Czasy się zmieniają i odczuwa to każda ekipa. Regularnie walczy garstka, reszta istnieje tylko do zarabiania hajsu. Myślę że za dekadę będzie w Pl klimat angielski.
A niechby i 700, ale nie da się ukryć, że Cracovia rozgrywa swój sezon i nakręca ludzi na chodzenie na mecze. Jak długo to potrwa, to się okaże.
Była kiedyś oprawa "FanCluby dumą Widzewa" i zgodzę się z jej przesłaniem - bez sensu dzielić ludzi, którzy mieszkają na obrzeżach miasta (czyli jeszcze "miastowi") i tych, co mieszkają kilka kilometrów dalej (że już "wieśniacy"). Każde miasto się rozrasta, kiedyś Kraków to był Wawel i okolica. Prądniki, Prokocim, Bieżanów, cała Huta, Olszanica i cała masa innych obszarów - to wszystko były jeszcze wcale nie tak dawno wsie, wchłonięte przez rozrastający się Kraków.
To było 15 lat temu. Jesteś pewien, że tak samo by się zachowali teraz, zwłaszcza wobec ekipy, która znana jest z używania sprzętu?Dostał w******* ale w pewnym momencie gdy mógłby dostać większy w******* położył się na nim typ z ZS i powiedział,że koniec, „Żydowi już wystarczy" i reszta Mu odpuściła. Co jak co ale ZS na standardy polskie jest honorową ekipą.
Takim, że "co nas nie zabije, to nas wzmocni". Ekipa, z którą kose ma teraz cała Polska, poza zgodami? Wliczając w to... ich poprzednią bandę? Jak mądrze to wykorzystają, to mogą się odrodzić silniejsi, gdy teraz wróg jest z każdej strony, w każdym mniejszym i większym mieście, o ile nie będą popełniać tych samych błędów, co WSH. Czy tak będzie, to się okaże - zacytuj mnie za jakieś 5 lat ;)Serio? W jakim sensie czas działa na ich korzyść? Może prezentują się lepiej niż te 5 lat temu?
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Kto i kiedy tak mówił?
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 22.07.2010, 17:58
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Regis pisze: ↑24.10.2024, 23:27Trzeci sezon. Póki co zanosi się, że będzie i czwarty. Na meczach średnio ponad 20 tysięcy. Pomimo pikowania w dół od dobrych 5-6 lat... w sumie od momentu, jak WSH przestało rządzić w klubie. Póki co, przy podobnym położeniu, żadna inna większa ekipa się do takich liczb nie zbliżyła (Lechia, Śląsk, ŁKS, Widzew, Górnik itd), ale to już byśmy musieli zobaczyć, gdyby Lech czy Legia grały kilka sezonów na zapleczu esy, będąc ciągle średniakiem pierwszej ligi, bez perspektyw na wyjście z tego marazmu.pee pisze: ↑23.10.2024, 12:33Mistrzu tutaj się nie zgodzę z Twoją opinią. Macie w opór pikników. Gracie dopiero drugi sezon na zapleczu ekstraklasy do tego zdobyliście Puchar Polski i graliście w europejskich pucharach. Myślisz,że to nie napędza pikników,których sobie wyrobiliście przez lata gry na najwyższym poziomie. Porównaj sobie lata od 1998 do dnia dzisiejszego.Ile mieliście sukcesów.Ogrom. I Ty myślisz,że dwa sezony gry poza Ekstraklasą coś nagle zmienią. Pogadamy jak byście w tej lidze albo w jeszcze niższej lidze pograli z 10-15 sezonów. Wtedy zaczniecie tracić tych pikników. Tak samo jak by zaczęły tracić Legia,Lech,Widzew i pozostałe ekipy z bardzo dużym potencjałem. Sezon,dwa czy nawet 5 dużo nie zmienią ale już 10, 15 sezonów czy nawet całe swoje istnienie klub funkcjonuje na marginesie futbolu to wtedy można mówić,że w ekipach nie ma pikników.
Nie jesteście żadnym średniakiem tej ligi. W pierwszym sezonie byliście faworytem do awansu i zagraliście w finale baraży gdzie fakt zbłaźniliście się przegrywając u siebie z Puszczą Niepołomice. Drugi sezon już gorzej ale za to zdobyliscie jak ku*** 1-ligowiec Puchar Polski(dla Ciebie to nie jest olbrzymi sukces?). W tym sezonie w lidze średnio ale też macie trochę meczy zaległych i dochodzi gra w europejskich pucharach ale jestem przekonany,że pewnie w takich barażach o Ekstraklasę zagracie.
A cofając się wstecz tak jak pisałem w poprzednim poście od praktycznie 1998 roku zdobyliście 8 Mistrzostw Polski, z 3 Pucharu Polski Superpucharów to nawet nie wiem, graliście regularnie w europejskich pucharach.
Myślisz,że to Wam nie pomogło w zbudowaniu tak dużego zaplecza kibicowskiego, które przez parę sezonów nawet niższej lidze pozwoli na robienie dobrych frekwencji?
Odwołując się do mojego poprzedniego posta, pogralibyście z 10-15 sezonów w tej lidze bądź niższej i utrzymalibyście dużą frekwencję to wtedy bym sam Wam bił brawo. Niemniej jednak nie byliście w sytuacji takiej jak np. Zawisza Bydgoszcz, GKS KAtowice czy Zagłębie Sosnowiec gdzie te ekipy przez ostatnich 30 lat to zagrały w Ekstraklasie z kilka sezonów(najwięcej GKS, później Zawisza a ZS tylko 2 sezonu) więc nawet nie miały na czym zbudować tego potencjału kibicowskiego. Porównanie ze Śląskiem czy Lechią też średnie. Ile przez ten okres czasu Śląsk czy Lechia zdobywali Mistrzostw czy Pucharów Polski? Śląsk jedno Mistrzostwo i raz chyba wicemistrzostwo a Lechia nawet nic. Skąd mieli brać tych pikników?
Was jedynie można by porównać z Legią albo Lechem jakby się znaleźli w takiej samej sytuacji jak Wy i nikim innym. Już moim zdaniem fenomenalnie pod takim kątem wypada Widzew bo Oni bez w sumie żadnych sukcesów robili taką frekwencję jak Wy teraz po tych wszystkich sytych latach.
To było 15 lat temu. Jesteś pewien, że tak samo by się zachowali teraz, zwłaszcza wobec ekipy, która znana jest z używania sprzętu?Dostał w******* ale w pewnym momencie gdy mógłby dostać większy w******* położył się na nim typ z ZS i powiedział,że koniec, „Żydowi już wystarczy" i reszta Mu odpuściła. Co jak co ale ZS na standardy polskie jest honorową ekipą.
Przez ta akcja w Radłowie jestem w 100 procentach pewnym,że ZS by was nie katowało jakby doszło do normalnej walki na pięści.
Po tym wszystkim co tam się wydarzyło to teraz to nikt by nawet się nie zdziwił jakby nawet na gołe łapy ktoś od Was został skatowany(sami sobie na to zasłużyliście - zresztą sam napisałeś katowania ze względu na ekipę używającą sprzętu). Ale wracają do czasu sprzed Radłowa to ZS zaliczyło masę starć z kosami, które są traktowane na równi z Wisłą i nikt nie miał żalu o jakieś katowanie więc skończcie już z tą narracją.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 23.05.2022, 11:27
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
No nieee, albo inaczej rozumiemy Grzegórzki Stare (tj. od Hali Targowej do mostu Kotlarskiego) albo walisz ściemę ;) Chociażby przy okazji hokeja zawsze się ludzie gdzieś panoszą, a w samej Galerii Kazimierz można się napatoczyć na ludzi w barwach Cracovii.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 23.02.2018, 12:47
-
- Posty: 1467
- Rejestracja: 27.02.2007, 11:36
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Było popularne, nie wiem czy nawet Roman Zieliński nie użył go w którejś ze swoich publikacji.
Natomiast Psiak utrzymuje narracje że rządził z kolegami z tzw "starej Wisły" w czasach najgorszego "metalowego" terroru.
Natomiast Psiak utrzymuje narracje że rządził z kolegami z tzw "starej Wisły" w czasach najgorszego "metalowego" terroru.
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Gdzie było popularne, na Wiśle? To wiesz, czy nie wiesz, czy użył?
Podaj konkretne moje wypowiedzi, gdzie napisałem, ze "stara Wisła" rządziła w Krakowie w czasach jak to nazywasz "metalowego terroru".
Podaj konkretne moje wypowiedzi, gdzie napisałem, ze "stara Wisła" rządziła w Krakowie w czasach jak to nazywasz "metalowego terroru".
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Z tego co ja obserwowałem to największą grupę Łysych miał Śląsk, potem może Cracovia, piszę może bo Lechii wówczas nie widziałem. Byliśmy na Legii w 91 lub 92 r nomen omen zgrabnym składem skinów i jakbym miał ocenić to było was może ze 3 dychy. Siedzieliście na krytej w naszym sąsiedztwie. Jeden z was próbował nam targnąć jakoś barwówkę z płotu. Zakładam, ze pewnie w innych sektorach też ktoś siedział, ale nie wydaje mi się by było was akurat więcej od nas tym bardziej, ze widziałem was też i na R22.asmodeL pisze: ↑10.08.2024, 22:25Bylem na Wiśle w 91-92 roku na Wisła -Legia 2-2 , sam skanowałem i urwaliśmy się z kolezka z grupy żeby zobaczyć mecz Cracovii , bo chodziło tam dużo łysych . Takie legendy krążyły wówczas w Wawie . Cracovia grała wówczas z Avia Świdnik kilka godzin wcześniej . Weszliśmy na stadion jako jedni z pierwszych dwóch łysych z szalikami Legii wpuszczonymi w spodnie bojówki z amerykańskiego demobilu szczyt mody wśród łysych w tamtych czasach . Za bardzo nie wiedzieliśmy gdzie usiąść żeby nie zostać wyczajonym , więc poszliśmy na zakole stadion to był zresztą jakiś tor kolarski. Myśleliśmy że młyn jest jak u nas na środku trybuny ( stara Żyleta) , nagle wokół nas zaczęli się dosiadać kolejni łysi , okazało się że zajęliśmy miejsca właśnie w młynie. Muszę przyznać że większość ówczesnego mlynu Cracovii stanowili skinheadzi . Na stadionie nie było dużo ludzi może z 700-800 widzów z czego jedna trzecia to ludzie w młynie , reszta dziadki i starsze roczniki . Co ciekawe gdy tak siedzieliśmy wśród tych Crakusow nagle zauważyłem Lajkona wariata z Warszawy który się przerzucił na Cracovie poznając jakąś dziewuche . Chłop był z Żoliborza i jeździł za Craxa wszędzie nawet po 3 ligach , nawet miał sprawę za jakąś awanturę na hokeju chyba w Oświęcimiu . Znałem go z Wawy z imprez ten widząc mnie uchachany krzyczy po ksywie do mnie i ilu nas na Wisłę przyjechało . Myślałem że zaraz w******* przekopka a tu spokój pogadane trochę , popytali o nas i nawet odprowadzili do połowy Błoni. Dziś to niewiarygodne wręcz , ale pamiętam że podczas naszych wyjazdów na początku lat 90 tych pojedyncze jednostki Cracovii pojawiały się u nas w sektorze na Wiśle i to mimo ich zgody z Polonią . Ogólnie lata 90 to skinheadowanie na wszystkich trybunach ale najwięcej nas było na Legii , Śląsku , Lechii( naszej zgodzie wówczas) i właśnie Cracovii. Co ciekawe jedyna anarchie na fladze widziałem na Stalówce w Stalowej Woli . My wtedy byliśmy w większości składem łysych zresztą w tamtych czasach. Tak więc akurat Cracovia już w 91-92 roku kiedy tam byłem to była mocna ekipa skinheads .
Dobrą ekipę łysych też miał Ruch i całkiem zgrabną ŁKS.
Ponieważ my jesteśmy często pomijani, albo wręcz pisze się wiele bzdur jak to na Wisłę chodziły Punki, Popersy i kto tam wie jeszcze co, a skinów w ogóle nie było więc oddam głos, chyba komuś z WKS.
Mniej więcej tak to wyglądało o czym zresztą pisał już tu chyba ts06:
Posty: 185
Rejestracja: 28.04.2013, 16:27
Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO
Post autor: kibic75 » 01.10.2013, 19:32
Ktoś tu napisał,że w latach 90-tych ruch skinhead w Krakowie istniał na Cracovii,a na Wiśle był w niewielkim stopniu.Będąc na Reymonta w bodajże 1991r na meczu wyjazdowym,pamiętam doskonale ekipe na łuku między 10-tką a Reymonta(jako przyjezdni siedzieliśmy wtedy na przeciwko),ekipe na moje napewno ponad 100-osobową(może 200,dawno to było,dokładnie nie pamiętam),wszyscy we flyersach,śpiewajcą tylko hasła typu ''Wisła Kraków-Polska dla Polaków''.Zrobiło to na mnie wtedy ogromne wrażenie,i zawsze myślałem,że na Wisłe chodziło wtedy dużo skinów,a tutaj dowiaduje się zupełnie coś innego.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 09.01.2009, 13:02
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ja się spotkałem z tym zwrotem tylko tam. Albo liga chuliganów, albo pamiętnik kibica.

-
- Posty: 256
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
W '91-'92 w ogóle żadna zorganizowana grupa łysych nie chodziła ani w jedno miejsce na stadionie, ani - szczególnie - na droższą Krytą. Widziałeś najprawdopodobniej ludzi z ekipy zainteresowanych flagami. Jakoś od '94 zorganizował się sektor na zakolu od strony kanałku. Tu masz '95. Nie wiem, jak się wklei, w każdym razie czas 39:45.Psiak pisze: ↑25.10.2024, 17:06Z tego co ja obserwowałem to największą grupę Łysych miał Śląsk, potem może Cracovia, piszę może bo Lechii wówczas nie widziałem. Byliśmy na Legii w 91 lub 92 r nomen omen zgrabnym składem skinów i jakbym miał ocenić to było was może ze 3 dychy. Siedzieliście na krytej w naszym sąsiedztwie. Jeden z was próbował nam targnąć jakoś barwówkę z płotu. Zakładam, ze pewnie w innych sektorach też ktoś siedział, ale nie wydaje mi się by było was akurat więcej od nas tym bardziej, ze widziałem was też i na R22.
Dobrą ekipę łysych też miał Ruch i całkiem zgrabną ŁKS.
Ponieważ my jesteśmy często pomijani, albo wręcz pisze się wiele bzdur jak to na Wisłę chodziły Punki, Popersy i kto tam wie jeszcze co, a skinów w ogóle nie było
[link]
Są materiały z odwróconymi flekami, tyle że nie pamiętam meczu. Jak sobie przypomnę, to wrzucę. Ogólnie dół i środkowa część sektora nad płótnem "skinheads". A że was się pomija? Nie wiem, jak już padło w tej dyskusji, ludzie z Polski się znali z koncertów, manifestacji, itd. W relacjach motyw wiślackich łysych (z wyjątkiem jednego cytatu z krakowskiego psa z wspomnianej tu książki E. Wilk "Krucjata łysogłowych") się nie przewija.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 01.05.2018, 20:23
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Wcześniej 91-92 zasiadaliśmy z reguły na zakolu od Łazienkowskiej , wówczas tam umieszczano na bliżej od krytej przyjezdnych .Przedzielali nas psy , tam zresztą łysi się zbierali . Pamiętam jak jacyś starsi z ŁKS -u we trzech weszli do nas na sektor , jeden stanął najebany przed nami a siedzieliśmy niemal sami łysi w grupie i zaczął co tu ku*** tak cicho - Klubem Łodzi jest ŁKS. Ś. z Żoliborza znokautował go kopem z wyższej ławki. Nie powiem bo ŁKS- a ruszyła na ratunek swoim ale psy i takie tam zabrali ich starych lekko przemielonych .
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ale wtedy tam siedziała po prostu ekipa wyjazdowa. Na dobrą sprawę powstał młyn konkurencyjny do 'Żylety".
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 01.05.2018, 20:23
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ekipę wyjazdową stanowili w jakiejś części Łysi to tam mógł zobaczyć bardziej zwartą grupę skinów na Łazienkowskiej opisującej wydarzenie Polak . Co do samego tekstu wiślaka Polaka to byłem u was zarówno na mistrzu 93 jak i 92 na 2-2 . Widziałem obrócone fleki ale żeby wówczas uważać was za skład skinheads nigdy bym nie przypuszczał . W Warszawie mieliśmy wyobrażenie o mocnym składzie łysych z Cracovii , ale nie Wisły . U nich byłem na trybunach , wasze widziałem z daleka i trudno mi ocenić wasz skład skinheads na tamte czasy . Ogólnie wówczas na trybunach była moda na skanowanie więc wszędzie były grupki łysych , może poza Stalową gdzie wisiała flaga z anarchia hehe
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 22.08.2024, 15:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
To co się dzieje na mieście i to jaka jest obecnie moda wśród młodych biegających, to się robi już wkurwiajace i żałosne nawet dla osób, które się wychowały w tym klimacie. Wrzucanie do neta filmików jak szczury z jednej czy też z drugiej strony gazują się nawzajem z kilku metrów, trzymając w drugiej ręce po fiskarsie, to robi się już wstyd na całą Polskę. Kiedy ktoś coś z tym zrobi? My udajemy że to fajnie że młodzież działa, a reszta kraju pęka za śmiechu widząc takie pseudo „starcia uliczne”
To już ku*** serio poszło w złą stronę. Wysyp stronek na fb które chwalą się takimi frajerskimi „wyczynami” które nie mają nic wspólnego z walką. Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
Uprzedzając pytania: tak, kibicuję komuś w Krakowie i ten klimat nie jest mi obcy.
To już ku*** serio poszło w złą stronę. Wysyp stronek na fb które chwalą się takimi frajerskimi „wyczynami” które nie mają nic wspólnego z walką. Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
Uprzedzając pytania: tak, kibicuję komuś w Krakowie i ten klimat nie jest mi obcy.
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 16.06.2024, 10:54
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Widziałem ten filmik. Te dzieci mają przecież po 14 lat. Ale każdy co bardziej ogarnięty z jednej czy drugiej strony to ma po prostu bekę z takich akcji. A Ci „starsi” co powinni im dawać przykład teraz mają po 25-30 lat i jakiś czas temu robili to samo, przećpane głowy.
Prosiła żebym pokazał jej Kraków,
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 22.08.2024, 15:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Nie jest to prawda że nie ma starszych na Wiśle. Obecnie decyzyjnymi w dużej mierze jest stara recydywa, starsza wiekiem od WSH.
Małopolska kibolska pisze: ↑27.10.2024, 14:52przykład od kogo? od starszych? a kto obecnie jest "starszy" na Wiśle?Niepierdol pisze: ↑27.10.2024, 13:28Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
czas na "przykład od starszych" i przekazanie wzorców był na Wiśle w latach 2010-2016
lata 2017 i późniejsze związane z wiadomymi wydarzeniami i rozpadem tychże starszych spowodowały że nie ma już komu przekazywać wzorców
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 17.06.2024, 19:15
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Przecież to nie chodzi tylko o Wisłę, po stronie KSC jest to samo. Ogólnie w Polsce wśród dzieci robi się moda na patologię, a Kraków jak zwykle przechodzi sam siebie.Małopolska kibolska pisze: ↑27.10.2024, 14:52przykład od kogo? od starszych? a kto obecnie jest "starszy" na Wiśle?Niepierdol pisze: ↑27.10.2024, 13:28Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
czas na "przykład od starszych" i przekazanie wzorców był na Wiśle w latach 2010-2016
lata 2017 i późniejsze związane z wiadomymi wydarzeniami i rozpadem tychże starszych spowodowały że nie ma już komu przekazywać wzorców
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11.10.2019, 14:21
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ej, ale starsi to powinni dać przykład że konflikty należy rozwiązywać pokojowo, argumentami a nie przemocą.Niepierdol pisze: ↑27.10.2024, 13:28To co się dzieje na mieście i to jaka jest obecnie moda wśród młodych biegających, to się robi już wkurwiajace i żałosne nawet dla osób, które się wychowały w tym klimacie. Wrzucanie do neta filmików jak szczury z jednej czy też z drugiej strony gazują się nawzajem z kilku metrów, trzymając w drugiej ręce po fiskarsie, to robi się już wstyd na całą Polskę. Kiedy ktoś coś z tym zrobi? My udajemy że to fajnie że młodzież działa, a reszta kraju pęka za śmiechu widząc takie pseudo „starcia uliczne”
To już ku*** serio poszło w złą stronę. Wysyp stronek na fb które chwalą się takimi frajerskimi „wyczynami” które nie mają nic wspólnego z walką. Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
Uprzedzając pytania: tak, kibicuję komuś w Krakowie i ten klimat nie jest mi obcy.
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 26.01.2016, 20:05
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Możecie pisać o pustych ławkach, o pustyniach na osoedlach o tym że ktoś tam lata z gazem, ale myśle , że łatwiej będzie jak zdacie sobie sprawę z tego że ten mecz w Krakowie poprostu przegraliście.
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 08.05.2017, 10:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
A kto ten mecz wygrał? [link] przeciez to jest zenujace co sie odpierdala w krakowie
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Opisałem, co widziałem :) Jedynie, co mogłem opisać niedokładnie to liczbę tej grupy. W pamięci mi utkwiło kilkanaście osób, ale jak zobaczyłem, że z tego okresu opisują nas na R22, na 100-200 łysych to, żeby głupio nie wyglądało dołożyłem trochę osób ;)Stpne pisze: ↑25.10.2024, 17:54W '91-'92 w ogóle żadna zorganizowana grupa łysych nie chodziła ani w jedno miejsce na stadionie, ani - szczególnie - na droższą Krytą. Widziałeś najprawdopodobniej ludzi z ekipy zainteresowanych flagami. Jakoś od '94 zorganizował się sektor na zakolu od strony kanałku. Tu masz '95. Nie wiem, jak się wklei, w każdym razie czas 39:45.Psiak pisze: ↑25.10.2024, 17:06Z tego co ja obserwowałem to największą grupę Łysych miał Śląsk, potem może Cracovia, piszę może bo Lechii wówczas nie widziałem. Byliśmy na Legii w 91 lub 92 r nomen omen zgrabnym składem skinów i jakbym miał ocenić to było was może ze 3 dychy. Siedzieliście na krytej w naszym sąsiedztwie. Jeden z was próbował nam targnąć jakoś barwówkę z płotu. Zakładam, ze pewnie w innych sektorach też ktoś siedział, ale nie wydaje mi się by było was akurat więcej od nas tym bardziej, ze widziałem was też i na R22.
Dobrą ekipę łysych też miał Ruch i całkiem zgrabną ŁKS.
Ponieważ my jesteśmy często pomijani, albo wręcz pisze się wiele bzdur jak to na Wisłę chodziły Punki, Popersy i kto tam wie jeszcze co, a skinów w ogóle nie było
[link]
Powtórzę, że to była bankowo grupa skinów i skinhead chciał nam targnąć flagę.
Przed meczem ekpia łysych, kilkanaście max 20 osób odbiła się od nas na mieście. Był tam charakterystyczny gość w bomberze plamiaku czarno białym. Utkwił mi w pamięci ponieważ w krk naonczas takiego nie widziałem.
Postawił bym bardziej na 92 r ale tego akurat pewien nie jestem więc mógł to być również 91r.
Możliwe, co piszesz. Faktycznie na koncerty w Polskę nie jeździliśmy jakimiś grupami zorganizowanymi, a demonstracje to w zasadzie Kraków.Są materiały z odwróconymi flekami, tyle że nie pamiętam meczu. Jak sobie przypomnę, to wrzucę. Ogólnie dół i środkowa część sektora nad płótnem "skinheads". A że was się pomija? Nie wiem, jak już padło w tej dyskusji, ludzie z Polski się znali z koncertów, manifestacji, itd. W relacjach motyw wiślackich łysych (z wyjątkiem jednego cytatu z krakowskiego psa z wspomnianej tu książki E. Wilk "Krucjata łysogłowych") się nie przewija.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 07.12.2013, 00:19
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jak ktoś siedzi w temacie krakowskim, to nie wiem co go w tym dziwi. Od dawna to tak wygląda. Gaz, napinka, sprzęt, filmiki w necie. I kto ma niby dawać przykład, skoro w Krakowie lata się ze sprzętem od 30 lat? Emeryci? Ten klimat od dawna już wszedł za bardzo, żeby ktoś to wyprostował.Mareczek86 pisze: ↑28.10.2024, 09:12A kto ten mecz wygrał? [link] przeciez to jest zenujace co sie odpierdala w krakowie
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 16.06.2024, 10:54
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
weź przeciez to jest jakiś śmiech na sali a nie napinka i sprzęt :DRegis pisze: ↑28.10.2024, 16:47Jak ktoś siedzi w temacie krakowskim, to nie wiem co go w tym dziwi. Od dawna to tak wygląda. Gaz, napinka, sprzęt, filmiki w necie. I kto ma niby dawać przykład, skoro w Krakowie lata się ze sprzętem od 30 lat? Emeryci? Ten klimat od dawna już wszedł za bardzo, żeby ktoś to wyprostował.Mareczek86 pisze: ↑28.10.2024, 09:12A kto ten mecz wygrał? [link] przeciez to jest zenujace co sie odpierdala w krakowie
Prosiła żebym pokazał jej Kraków,
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 07.06.2018, 19:29
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Kto starszy, to interesują go pieniądze, a małolaty właśnie tak "działają". Zaraz ich nie będzie.Regis pisze: ↑28.10.2024, 16:47Jak ktoś siedzi w temacie krakowskim, to nie wiem co go w tym dziwi. Od dawna to tak wygląda. Gaz, napinka, sprzęt, filmiki w necie. I kto ma niby dawać przykład, skoro w Krakowie lata się ze sprzętem od 30 lat? Emeryci? Ten klimat od dawna już wszedł za bardzo, żeby ktoś to wyprostował.Mareczek86 pisze: ↑28.10.2024, 09:12A kto ten mecz wygrał? [link] przeciez to jest zenujace co sie odpierdala w krakowie
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 19.01.2018, 13:16
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Czy w następnej kolejce GKS Tychy (zgoda Cracovii) nie jedzie na Wisłę, bo ta używa sprzętu??
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 08.07.2024, 11:33
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
W pięknych czasach żyjemy. Ludzie sami na siebie nagrywają dowody i jeszcze to wstawiają w internet robiąc przypał swojej ekipie jak i drugiej stronie. No po prostu pojebane uniwersum zrobiło się w Krakowie. 15-20 lat temu każdy robił swoje i nikt nie musiał się tym szczycić na całą Polskę. Obecna krakowska "gangsterka" to podniecanie się na Facebooku czy Instagramie kto ile grafów obrzygał przeciwnikowi albo kto ile barw skroił. Mefedron już do końca im wyżera styki w tych odklejonych móżdżkach a reszta Polski tylko wali z nich bekę.Niepierdol pisze: ↑27.10.2024, 13:28To co się dzieje na mieście i to jaka jest obecnie moda wśród młodych biegających, to się robi już wkurwiajace i żałosne nawet dla osób, które się wychowały w tym klimacie. Wrzucanie do neta filmików jak szczury z jednej czy też z drugiej strony gazują się nawzajem z kilku metrów, trzymając w drugiej ręce po fiskarsie, to robi się już wstyd na całą Polskę. Kiedy ktoś coś z tym zrobi? My udajemy że to fajnie że młodzież działa, a reszta kraju pęka za śmiechu widząc takie pseudo „starcia uliczne”
To już ku*** serio poszło w złą stronę. Wysyp stronek na fb które chwalą się takimi frajerskimi „wyczynami” które nie mają nic wspólnego z walką. Dopóki nie pójdzie przykład od starszych, to za 10 lat będziemy mieli widoki na mieście, jak ekipy 30-letnich facetów, biegają i gazują się z odległości. Sami dajemy sobie świadectwo i przyzwolenie, że o Krakowie jest zdanie takie jakie jest.
Uprzedzając pytania: tak, kibicuję komuś w Krakowie i ten klimat nie jest mi obcy.
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 13.06.2024, 20:59
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
ZBIGNIEW1944 pisze: ↑28.10.2024, 18:36Czy w następnej kolejce GKS Tychy (zgoda Cracovii) nie jedzie na Wisłę, bo ta używa sprzętu??
Cracovia w przeciwieństwie do Wisły wzieła udział w spotkaniu i przyjeła ogólnie panujące zasady poza Krakowem.
-
- Posty: 127
- Rejestracja: 20.06.2024, 23:34
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Zobacz co za chichot losu, dawniej było tak samo tylko że odwrotnie, na Polska Słowacja w Zabrzu metal powiedział że p*******, 2 lata po głowie śledzia z Pogoni, i gdzie były wtedy bojkoty?? :)))WwaNh pisze: ↑28.10.2024, 20:36ZBIGNIEW1944 pisze: ↑28.10.2024, 18:36Czy w następnej kolejce GKS Tychy (zgoda Cracovii) nie jedzie na Wisłę, bo ta używa sprzętu??
Cracovia w przeciwieństwie do Wisły wzieła udział w spotkaniu i przyjeła ogólnie panujące zasady poza Krakowem.
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 13.06.2024, 20:59
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Przestańcie lamentować w internecie i snuć teorie o waszej wielkiej bandzie która się nikogo nie boi a prawda jest brutalna macie kilkudziesięciu przecpanych małolatów co biega i gazuje wszystkich dookoła a bez sprzętu boi się własnego cienia. Wyjdźcie do lasu dostaniecie w******* i wrócicie na kibicowski szlak