Do głowy przychodzi mi Cracovia LondynHalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 30.10.2009, 15:59
- Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)

KAWAŁ C.H.U.J.A
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 01.12.2016, 22:26
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Kwestia interpretacji słowa realny. Mieszkając w innym kraju ciężko działać realnie tzn brać udział w rywalizacji osiedlowej z jakąś inną ekipą sąsiadującą, malowaniu grafów , uczestnictwo w meczach domowych czy wyjazdowych, gościna przyjaciół. Na pewno Wisłoka Chicago to ciekawy przypadek.Adik pisze: ↑11.08.2024, 08:14Do głowy przychodzi mi Cracovia LondynHalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
-
- Posty: 645
- Rejestracja: 27.02.2007, 01:07
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
A Chicago?Mojżesz pisze: ↑11.08.2024, 09:36Kwestia interpretacji słowa realny. Mieszkając w innym kraju ciężko działać realnie tzn brać udział w rywalizacji osiedlowej z jakąś inną ekipą sąsiadującą, malowaniu grafów , uczestnictwo w meczach domowych czy wyjazdowych, gościna przyjaciół. Na pewno Wisłoka Chicago to ciekawy przypadek.Adik pisze: ↑11.08.2024, 08:14Do głowy przychodzi mi Cracovia LondynHalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
-
- Posty: 172
- Rejestracja: 22.09.2009, 09:41
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Legia ze Szczecinka? Bo Kołobrzescy legioniści raczej tak do konca otwarcie nie dzialali/działają?HalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
Był/jest jeszcze Fc Pogoni Szczecin z Opola Lubelskiego, tylko jak to tam funkcjonowało to nie mam pojecia
Lodzermensch pisze:WTC też Hutnik rozjebał na wyjeździe.

-
- Posty: 33
- Rejestracja: 24.06.2024, 02:05
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Chodzi mi o polskie FCPuchatek84 pisze: ↑11.08.2024, 09:46Te najdalsze to przychodzi mi na myśl Legia Nowy York i właśnie Wisłoka Chicago... Pytanie co autor miał na myśli . Te są najdalsze.. Tylko to one nie biorą udziału w " codziennym" życiu danej ekipy .. a ich działanie ogranicza się do wizyt kilka razy do roku i pomoc w finansowaniu pewnych inicjatyw..Mojżesz pisze: ↑11.08.2024, 09:36Kwestia interpretacji słowa realny. Mieszkając w innym kraju ciężko działać realnie tzn brać udział w rywalizacji osiedlowej z jakąś inną ekipą sąsiadującą, malowaniu grafów , uczestnictwo w meczach domowych czy wyjazdowych, gościna przyjaciół. Na pewno Wisłoka Chicago to ciekawy przypadek.
-
- Posty: 586
- Rejestracja: 28.04.2019, 19:19
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Naszym najdalszym FC jest chyba Dzierżoniów, tak na szybko z głowy. Od Chorzowa 200km z kawałkiem.HalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
Nie wchodzę w słowne przepychanki z forumowymi napinatorami
Subiektywne zdanie kibica Ruchu
Subiektywne zdanie kibica Ruchu
-
- Posty: 282
- Rejestracja: 30.06.2010, 22:04
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czy Legia wjezdajac na turniej Korony skroiła flagę " Kielecka ulica z Koroną do końca życia" ? i jakie jeszcze flagi poszły się wtedy chędożyć?
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 16.06.2024, 20:30
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Na Widzewie takim najdalszym FC jest Drezdenko. Mówię o FC który ma autentycznie coś do powiedzenia u siebie w mieście. Organizuje się, robi różne akcje kibicowskie. Wspominanie kilku osób które sobie gdzieś tam pojadą nie ma sensu.Mertens pisze: ↑11.08.2024, 18:42Naszym najdalszym FC jest chyba Dzierżoniów, tak na szybko z głowy. Od Chorzowa 200km z kawałkiem.HalaMadrid06 pisze: ↑11.08.2024, 02:14Najdalszy fan club? Tylko taki realnie dzialajacy a nie typu Pogoń Szczecin fc Jaworzno czy Lechia fc Nowy Targ..
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22.06.2024, 22:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Dzięki za odpowiedź. Odpowiem ci na twoje zakończenie. Może i jestem jeszcze dość młody to niestety znam większość historii Szombierek i wiem że kibicowsko leżymy, ale we mnie jest wiara i miłość do tego klubu jak do niczego na tym świecie. Prędzej się powieszę niż będę kibicował zastanej Polonii. Ino Szombry. Już niedługo Młode Szombierki zaczną działaćplemplem81 pisze: ↑06.08.2024, 22:09Nikt na to nie odpowie, bo nikt z Górnika Zabrze nie zaprząta sobie głowy Szombierkami, a z kibiców GKS Szombierki nie ma tu żadnej osoby, która kiedyś działała. Ja to forum przeglądam już ze zwykłego przyzwyczajenia. A że stary ze mnie człowiek, więc mogę trochę historię tych relacji napomknąć.Incognito_444444 pisze: ↑31.07.2024, 22:51Jak wyglądają relacje między Górnikiem Zabrze, a Szombierkami Bytom? (Tak wiem że Szombierki nie mają imponującej liczby kibiców)
Górnik Zabrze nigdy nie był lubianą grupą kibiców przez Szombierkorzy. Brało się to głównie z faktu, że dzielnica Szombierki graniczy z dzielnicami Rudy Śląskiej opanowanymi przez zabrzan - mowa o Goduli oraz Orzegowie. Tu mowa o czasach, gdy Zieloni grali jeszcze na jako takim poziomie piłkarskim (typu I-II liga). Później w dalszej części XXI wieku doszedł konflikt z prozabrzańską Slavią Ruda Śląska, więc te relacje nigdy nie miały prawa być nawet poprawne.
Podobnie, gdy pytałeś o kontakty Szombrów z fanatykami chorzowskiego Ruchu, tak i tu zrobię zestawienie sezonami, gdy cokolwiek działo się między obiema grupami kibiców. Opisy pochodzą z historii kibicowskiej Zielonych.
1990/1991
Dobrze wyjazdu do Bytomia nie będą wspominać kibice Ostrovii Ostrów Wielkopolski, którzy pojawili się w Bytomiu w 6 osób, ale wyruszono razem z nimi w pociągu powrotnym z Bytomia i na kolejnej stacji Bytom-Karb Ostrovianie zostali już zbici. Wysiadkę z pociągu Szombierkorze zaplanowali w Tarnowskich Górach, a tam ich pechem na swój mecz zbierali się miejscowi kibice Górnika Zabrze, którzy przegonili Zielonych.
1992/1993
Poza tym wyjazdowo bez szału – Szombry były na Widzewie w 39, na Stali Mielec w 37, na Pogoni Szczecin w 2, na GKS-ie Katowice w blisko 50, na Górniku Zabrze w ponad 100 (w drodze powrotnej w tramwaju zafundowana została kamionka przez zabrzan).
1997/1998
Władze miejskie zamiast utrzymywać dwie biedy postanowiły stworzyć jedną – Polonię/Szombierki Bytom – klub, który nie był akceptowany przez żadną ze stron. Mecze były rozgrywane naprzemiennie – raz na stadionie Szombierek, raz na stadionie Polonii – tyle, że tylko na Polonii był prowadzony doping, jakby to była Polonia. Kibice Zielonych zupełnie tego tworu nie akceptowali, także i z tego powodu, że ich prawowite Szombry de facto zajęły w poprzednim sezonie miejsce spadkowe i powinny były grać w III lidze. Mecze rozgrywane w Szombierkach odbywały się w ciszy, bez dopingu, bez fanatyków. Na płocie smętnie powiewała flaga z napisem "Polonia-Szombierki Bytom" wykonana przez jakichś niedorozwojów z klubu, a jej finał mógł być jeden jedyny – po jednym z meczów w jej posiadanie weszli fani zabrzańskiego Górnika. Rywali do jej przejęcia nie mieli żadnych, bo z tą flagą nie identyfikował się żaden fanatyk Szombrów.
1998/1999
Wyjazd na Walkę Zabrze w 59 osób zakończył się kamionką ze strony miejscowych, a jeszcze w trakcie meczu doszło do ganianek na linii obu ekip. Później przyszło bytomianom odwiedzić boczne boisko zabrzańskiego Górnika, bo tam grały rezerwy tego klubu, z którymi potykały się Szombry. 20 osób z Bytomia wraz z flagą wyjechało z Zabrza bez szwanku, mimo że w trakcie meczu miejscowi chuligani obiecywali coś zupełnie odwrotnego.
1999/2000
Domowa potyczka z prozabrzańską Concordią Knurów stała się areną ciekawych wydarzeń. Przyjezdni obecni byli w 19 osób. Na trybunach pojawiła się także kilkunastoosobowa delegacja ekipy Polonii Bytom. W trakcie meczu jeden z chuliganów Polonii ruszył po flagę Szombrów zrywając ją z płotu. Z 50-osobowego młyna Zielonych ruszyła delegacja i po kilkudziesięciometrowym pościgu udało się złapać agresora odbierając mu flagę. Rozjuszeni fanatycy Zielonych po meczu ruszyli całym młynem na przyjezdnych, których musiała ochraniać policja.
2000/2001
W 19 osób Zieloni pojechali na mecz z rezerwami Górnika Zabrze rozgrywającego swoje mecze w Tarnowskich Górach. Tamże nie próżnowali lokalni chuligani Górnika, którzy wystawili skład po drugiej stronie trybun. W trakcie meczu obie ekipy starły się na koronie stadionu Gwarka z finałem korzystnym dla Szombrów.
2001/2002
5 osób pojawiło się na rezerwach Górnika Zabrze, na inaugurację sezonu ligowego, gdzie wizytację złożyła doborowa 15-osobowa banda Torcidy, jednak odmówiono zabrzanom walki w równych proporcjach liczbowych.
2003/2004
Wyróżnić można częste starcia z kibicami Górnika Zabrze z pobliskiej Rudy Śląskiej, którzy często zapuszczali się na południową dzielnicę Bytomia. Zaliczonych zostało również kilka wyjazdów Szombierek, z których najciekawszy przypadł na Slavię Ruda Śląska, gdzie wybrało się w sumie 31 osób (w tym 12 Szczakowianka Jaworzno). Po wyjściu głównej grupy z autobusu miejskiego w Rudzie Śląskiej, przyjezdnych zatakowała około 50-osobowa grupa chuliganów Górnika Zabrze ze sprzętem, co spowodowało ucieczkę przyjezdnych, którzy finalnie na stadion nie dotarli. Żabole trafiają natomiast dwóch małolatów z Jaworzna, którzy tracą małą flagę Szczakowianki ("1923") oraz transparent antyunijny. Trafiony został również samochód zmotoryzowanych fanów Szombierek, w którym Torcida zostawia na pamiątkę wbitą siekierę.
2004/2005
Kolejnym meczem na stadionie przy ulicy Modrzewskiego było spotkanie ze Slavią Ruda Śląska, której kibice w przeciwności do bardziej renomowanych rywali nie zawiedli i zjawili się w Szombierkach w 30 osób, jednak towarzyszyła im spora obstawa policji. Szombry w młynie zbierają się w około 40 osób, a doping obu ekipek zdominowały wzajemne bluzgi. Po meczu miejscowi usiłują zaatakować przyjezdnych, co jednak udaremniają spore oddziały psów, z którymi dochodzi do ganianek w przystadionowym parku.
Na wyjazd do Rudy Śląskiej (Slavia) autobusem miejskim pojechało 25 bytomian. Na meczu Slavia wystawia młyn, a ponadto ataku koroną stadionu próbowali miejscowi chuligani Górnika w 40 osób, jednak policja tym razem była dobrze przygotowana na ewentualne harce.
Zwieńczeniem zasadniczej części sezonu było spotkanie ze Spartą Lubliniec, które elektryzowało tym bardziej z uwagi na fakt, iż kibice z Lublińca wiosną zbratali się z kibicami wyjątkowo wówczas nielubianej na Szombierkach Slavii Ruda Śląska (zarówno Sparta, jak i Slavia to fan cluby Górnika Zabrze). Niestety pech chciał, że dokładnie tego samego dnia o tej samej godzinie rozgrywany był w Bytomiu baraż pomiędzy Polonią Bytom i Szczakowianką Jaworzno, co sprawiło, że Zieloni musieli odpuścić wspieranie swoich ziomali na bardzo atrakcyjnym meczu przy ulicy Olimpijskiej. Spodziewając się wizyty Żaboli, Szombry już na długo przed meczem zbierają się w okolicach stadionu w 30 osób składu. Również przed meczem na stadion od strony Rudy Śląskiej wchodzi TRŚL (około 40-50 osób), na miejscu nie było jeszcze wówczas policji, zatem miejscowi wybiegają naprzeciw rywalom, klaszcząc w dłonie, jednakże goście przed samym starciem wyciągają sprzęt, co powoduje odwrót Szombierek. Potem dochodzi jeszcze do kilku strać mniejszych grupek na oraz w okolicach stadionu, a wszelkie harce kończy pojawienie się psów.
2005/2006
Bytomianie pojechali w 11 osób na Górnika Wesoła (fan club Górnika Zabrze), gdzie weszli w trakcie meczu przez płot i próbowali wjechać miejscowym w młyn, ale wszystko zostało zastopowane przez siły porządkowe.
2008/2009
Następnie miał miejsce ciekawy wyjazd do Tworoga na mecz z miejscową Spartą, gdzie busem dotarło 21 osób (w tym 8 Ruch Radzionków). Na meczu w podobnej liczbie stawili się okoliczni Żabole dopingujący również Spartę. W drugiej połowie Szombry atakują miejscowych po steku wyzwisk w stronę matek bytomian. Miejscowi stawiają opór, w wyniku czego na murawie i trybunach dochodzi do awantury z użyciem tego, co było pod ręką - i tak w powietrzu latały butelki po i z piwem oraz rower (mecz przerwany). Starcie kończy się zwycięstwem przyjezdnych, którzy obijają oraz przeganiają miejscowych. Po wszystkim Szombry ładują się do busa i opuszczają obiekt, zanim pojawiła się na nim policja.
2009/2010
Z wyjazdów zaliczono w 25 na Tempo Paniówki, gdzie na przyjezdnych czekała ekipa Górnika Zabrze, jednakże telefoniczne rozmowy na temat ewentualnego „spotkania” nie przynoszą rezultatu, a gdy Zieloni podjeżdżają pod stadion jest już na nim sporo policji. Po meczu Torcida trafia natomiast jedno auto Szombierek, jednakże zachowują się honorowo nie obijając pasażerów i umawiając się na inny termin.
2010/2011
Sezon rozpoczął się niemrawo – wyjazdem zaliczonymi w 15 osób w większości piknikowego składu na ŁTS Łabędy (po meczu pod stadionem czekał Górnik w około 20 osób, jednak widząc głównie piknikowy skład, odpuścili).
Tydzień później Zielona Hołota w 9 osób wspomagała Szczakowiankę Jaworzno podczas wyjazdu na Slavię Ruda Śląska. Podczas meczu przyjezdnych dwukrotnie próbują zaatakować chuligani Górnika z Rudy Śląskiej, a drugi z ataków kończy się konkretną awanturą TRŚL z policją.
2011/2012
Następnie w środku tygodnia na Górnika Wesoła pojechało 31 osób. Po meczu atakują miejscowi, jednak zaliczają oklep ze strony fanów Szombierek.
W pucharach los zetknął Zielonych z Concordią Knurów, zatem w środku tygodnia do Knurowa udało się 11 osób, a przy okazji meczu Zielona Hołota odbyła sparing z Concordią po 9 osób, który zakończył się zwycięstwem gospodarzy.
Tyle historii. W zasadzie to już prehistorii. Na Szombrach kibicowsko już nic nie ma i zakładam, niemal granicząc z pewnością, że nigdy nie będzie, bo nie ma nikogo, kto by tam mógł coś więcej aktywnie podziałać i taki ciężar gatunkowy udźwignąć.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22.06.2024, 22:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Bardzo śmieszne powiem. Po chuju a nie 3. c**** skroją. A poza tym Polonia się nami już średnio interesuje, nie oszukujmy się że mają lepsze rzeczy do roboty niż kroić bandzie 40-50 osób flagi albo szaliki
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22.06.2024, 22:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Nie napisałem że odparlibyśmy Polonie gdyby w nas się wjechali. Tylko że ciężko byłoby skroić resztę flag i że się już nami nie interesują zbytnio. I sory nie określiłem się 40-50 osób w sensie „ultrasów”
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 09.05.2017, 14:37
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Co oznacza skrót na fladze Arki z Tczewa. TWPAG??
Kojarzyłem tylko Tczewska Patologia Arka Gdynia
Kojarzyłem tylko Tczewska Patologia Arka Gdynia
Nie jestem kumaty




-
- Posty: 7
- Rejestracja: 18.06.2024, 16:29
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Jedyne co kojarzę to właśnie chyba jakieś graffiti Tczewa z Wejherowem i tam też był skrót TWPAG( Tczewsko-Wejherowska Patologia AG ) jeśli się mylę i chodzi o coś innego proszę o poprawę
-
- Posty: 782
- Rejestracja: 27.12.2011, 10:14
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Ech, ta wakacyjna otwarta rejestracja. Gdybyś ty człowieku wiedział, jakie przełożenie na rzeczywistość miałyby twoje marzenia, które tu wynurzasz, prędko byś zmienił zdanie, jak choćby ostatni wysyp małolatów, który zaistniał na Szombrach 5 lat temu. Silni byli do pierwszego ulicznego starcia z Polonią większymi grupami. Gdy przyszło do walki na ulicy i naprzeciwko wyskoczyli prawdziwi chuligani, a nie wyimaginowani przeciwnicy, to wyszło później, kto ma mocną psychikę. Z walecznej w słowach zielonej młodzieży nie pozostał nikt... Po powyżej cytowanym tekście, który napisałeś i poniższym:Incognito_444444 pisze: ↑11.08.2024, 22:34Prędzej się powieszę niż będę kibicował zastanej Polonii. Ino Szombry. Już niedługo Młode Szombierki zaczną działać
wiem jedno - nie jesteś kibicem Szombierek. Na Szombrach nie ma ani 40 ludzi, ani 30, ani 20, ani nawet 10. Ciężko byłoby doszukać się nawet 5 typów z kibicowskiego klimatu. Od wspomnianej przeze mnie akcji, która miała miejsce we wrześniu 2020 roku wszyscy małolaci działający na Szombrach ulotnili się. Terror, łapanki i małolatom przeszło kibicowanie. Derbowe miasto ma swoje prawa i młodzi gniewni nie dojrzeli, by udźwignąć ciężar tych prawideł. Od 2020 roku na trybunach Szombrów nie było już w młynie ani jednego człowieka poniżej 25 roku życia. Minęło parę lat i nie zostało już nic, nawet starych brak. Nie ma ani młyna, ani wyjazdów - kibicowski trup.
Też mnie zawsze zastanawiał ten fenomen, jakim cudem Polonia pozwalała nam egzystować. Ani nie byliśmy liczni, ani nie mieliśmy podjazdu żadnego z siłą bojową. Owszem - mieliśmy samozaparcie, zapał i hardość, było nas te 2 dyszki zaangażowanych chłopaków, ale to wciąż przecież nic dla wielkiego rywala. Może dla Polonii to był jakiś tam folklor? Ot, ciekawostka przyrodnicza :). Nasz żywot i tak zawsze był pod butem Polonii, która trzymała rękę na pulsie nigdy nie dając się rozwinąć ponad pewien poziom. A gdy tylko szliśmy trochę za bardzo do przodu od razu pojawiały się temperowania, wjazdy, akcje, terrory - czyli jednak to nie było tak, że temat był puszczony samopas. Jakaś tam kontrola była. Jednak sam fakt, że nie tępili nas do spodu był dla mnie swego rodzaju wielką zagadką - dlaczego? W tym wszystkim najdziwniejsze jest, że zdechliśmy zwyczajnie ze starości, ludzie pozmieniali życiowe priorytety, pozakładali rodziny, podojrzewali, dorobili się dobrych posad zawodowych... Zmiana perspektyw. A że kontynuatorów brak - no cóż... Życie... Tak czy siak - co się udało zrobić na szlaku, gdy byliśmy młodzi i średnio młodzi ;) to nasze - tego nam już nikt nie odbierze. A że pozostanie to na zawsze tylko jako historia - to osobna kwestia.

-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22.06.2024, 22:47
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Człowieku, jestem kibicem Szombierek od od urodzenia. Cała moja rodzina żyje Szombierkami. Nigdy w życiu nie powiedziałem że kibicuje innemu klubowi. Może i nie biję się dobrze, może i nie jest ze mnie hooligan który miałby na tyle mocną psychikę żeby bić się z doświadczonymi Polonistami, ale jestem. Kocham ten klub i nigdy się to nie zmieni. Nie raz dostałem w******* za Szombierki chodząc w barwach po centrum. Więc nie pisz że wiesz że nie jestem kibicem Szombierek, bo widocznie nic nie wiesz. Mnie też boli że nie mogę zobaczyć już takiej ekipy na trybunach jak kiedyś, boli mnie to że wszędzie wokół mnie jest tylko Polonia a nie moje ukochane Szombierki. Ale tylko cipy idą na łatwiznę i chodzą na mecze większych klubów.plemplem81 pisze: ↑13.08.2024, 19:02Ech, ta wakacyjna otwarta rejestracja. Gdybyś ty człowieku wiedział, jakie przełożenie na rzeczywistość miałyby twoje marzenia, które tu wynurzasz, prędko byś zmienił zdanie, jak choćby ostatni wysyp małolatów, który zaistniał na Szombrach 5 lat temu. Silni byli do pierwszego ulicznego starcia z Polonią większymi grupami. Gdy przyszło do walki na ulicy i naprzeciwko wyskoczyli prawdziwi chuligani, a nie wyimaginowani przeciwnicy, to wyszło później, kto ma mocną psychikę. Z walecznej w słowach zielonej młodzieży nie pozostał nikt... Po powyżej cytowanym tekście, który napisałeś i poniższym:Incognito_444444 pisze: ↑11.08.2024, 22:34Prędzej się powieszę niż będę kibicował zastanej Polonii. Ino Szombry. Już niedługo Młode Szombierki zaczną działać
wiem jedno - nie jesteś kibicem Szombierek. Na Szombrach nie ma ani 40 ludzi, ani 30, ani 20, ani nawet 10. Ciężko byłoby doszukać się nawet 5 typów z kibicowskiego klimatu. Od wspomnianej przeze mnie akcji, która miała miejsce we wrześniu 2020 roku wszyscy małolaci działający na Szombrach ulotnili się. Terror, łapanki i małolatom przeszło kibicowanie. Derbowe miasto ma swoje prawa i młodzi gniewni nie dojrzeli, by udźwignąć ciężar tych prawideł. Od 2020 roku na trybunach Szombrów nie było już w młynie ani jednego człowieka poniżej 25 roku życia. Minęło parę lat i nie zostało już nic, nawet starych brak. Nie ma ani młyna, ani wyjazdów - kibicowski trup.
Też mnie zawsze zastanawiał ten fenomen, jakim cudem Polonia pozwalała nam egzystować. Ani nie byliśmy liczni, ani nie mieliśmy podjazdu żadnego z siłą bojową. Owszem - mieliśmy samozaparcie, zapał i hardość, było nas te 2 dyszki zaangażowanych chłopaków, ale to wciąż przecież nic dla wielkiego rywala. Może dla Polonii to był jakiś tam folklor? Ot, ciekawostka przyrodnicza :). Nasz żywot i tak zawsze był pod butem Polonii, która trzymała rękę na pulsie nigdy nie dając się rozwinąć ponad pewien poziom. A gdy tylko szliśmy trochę za bardzo do przodu od razu pojawiały się temperowania, wjazdy, akcje, terrory - czyli jednak to nie było tak, że temat był puszczony samopas. Jakaś tam kontrola była. Jednak sam fakt, że nie tępili nas do spodu był dla mnie swego rodzaju wielką zagadką - dlaczego? W tym wszystkim najdziwniejsze jest, że zdechliśmy zwyczajnie ze starości, ludzie pozmieniali życiowe priorytety, pozakładali rodziny, podojrzewali, dorobili się dobrych posad zawodowych... Zmiana perspektyw. A że kontynuatorów brak - no cóż... Życie... Tak czy siak - co się udało zrobić na szlaku, gdy byliśmy młodzi i średnio młodzi ;) to nasze - tego nam już nikt nie odbierze. A że pozostanie to na zawsze tylko jako historia - to osobna kwestia.
-
- Posty: 586
- Rejestracja: 28.04.2019, 19:19
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Proponuję w ogóle nie dyskutować z ludźmi zarejestrowanymi od 06/2024. Przecież to same trole, multikontowcy. Wystarczy ich olać, nie odpisywać na żadne zaczepki i dziwne lub prowokacyjne posty i w końcu sami sobie dadzą spokój
Nie wchodzę w słowne przepychanki z forumowymi napinatorami
Subiektywne zdanie kibica Ruchu
Subiektywne zdanie kibica Ruchu
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 16.06.2024, 15:19
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Swego czasu kojarzę flagę Świdnica w barwach Zagłębia Lubin,czy ten FC dalej jest aktywny? I czy oprócz tego w Świdnicy znajdą się inni kibice z Dolnego Śląska? ( Nie mam na myśli Polonii).
Żyjąc w ciągłym stresie na ulicznym marginesie najwygodniej śmigać w dresie.
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 07.04.2011, 19:45
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czy marka Charakterni jest związana z jakąś ekipą tak jak np. Pitbull - Lech ?
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 04.10.2009, 21:10
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Wydaje Mi się, że Radzionków to bardziej spójna dzielnica/miasto. Nie ma tam zorganizowanej Polonii, Żabole wymarły 25 lat temu , a i Cidry miały też swoje 5 minut w ekstraklasie.CzeskaKorona pisze: ↑18.08.2024, 16:10plemplem81 pisze: ↑13.08.2024, 19:02Ech, ta wakacyjna otwarta rejestracja. Gdybyś ty człowieku wiedział, jakie przełożenie na rzeczywistość miałyby twoje marzenia, które tu wynurzasz, prędko byś zmienił zdanie, jak choćby ostatni wysyp małolatów, który zaistniał na Szombrach 5 lat temu. Silni byli do pierwszego ulicznego starcia z Polonią większymi grupami. Gdy przyszło do walki na ulicy i naprzeciwko wyskoczyli prawdziwi chuligani, a nie wyimaginowani przeciwnicy, to wyszło później, kto ma mocną psychikę. Z walecznej w słowach zielonej młodzieży nie pozostał nikt... Po powyżej cytowanym tekście, który napisałeś i poniższym:Incognito_444444 pisze: ↑11.08.2024, 22:34Prędzej się powieszę niż będę kibicował zastanej Polonii. Ino Szombry. Już niedługo Młode Szombierki zaczną działać
wiem jedno - nie jesteś kibicem Szombierek. Na Szombrach nie ma ani 40 ludzi, ani 30, ani 20, ani nawet 10. Ciężko byłoby doszukać się nawet 5 typów z kibicowskiego klimatu. Od wspomnianej przeze mnie akcji, która miała miejsce we wrześniu 2020 roku wszyscy małolaci działający na Szombrach ulotnili się. Terror, łapanki i małolatom przeszło kibicowanie. Derbowe miasto ma swoje prawa i młodzi gniewni nie dojrzeli, by udźwignąć ciężar tych prawideł. Od 2020 roku na trybunach Szombrów nie było już w młynie ani jednego człowieka poniżej 25 roku życia. Minęło parę lat i nie zostało już nic, nawet starych brak. Nie ma ani młyna, ani wyjazdów - kibicowski trup.
Też mnie zawsze zastanawiał ten fenomen, jakim cudem Polonia pozwalała nam egzystować. Ani nie byliśmy liczni, ani nie mieliśmy podjazdu żadnego z siłą bojową. Owszem - mieliśmy samozaparcie, zapał i hardość, było nas te 2 dyszki zaangażowanych chłopaków, ale to wciąż przecież nic dla wielkiego rywala. Może dla Polonii to był jakiś tam folklor? Ot, ciekawostka przyrodnicza :). Nasz żywot i tak zawsze był pod butem Polonii, która trzymała rękę na pulsie nigdy nie dając się rozwinąć ponad pewien poziom. A gdy tylko szliśmy trochę za bardzo do przodu od razu pojawiały się temperowania, wjazdy, akcje, terrory - czyli jednak to nie było tak, że temat był puszczony samopas. Jakaś tam kontrola była. Jednak sam fakt, że nie tępili nas do spodu był dla mnie swego rodzaju wielką zagadką - dlaczego? W tym wszystkim najdziwniejsze jest, że zdechliśmy zwyczajnie ze starości, ludzie pozmieniali życiowe priorytety, pozakładali rodziny, podojrzewali, dorobili się dobrych posad zawodowych... Zmiana perspektyw. A że kontynuatorów brak - no cóż... Życie... Tak czy siak - co się udało zrobić na szlaku, gdy byliśmy młodzi i średnio młodzi ;) to nasze - tego nam już nikt nie odbierze. A że pozostanie to na zawsze tylko jako historia - to osobna kwestia.
A jak to sie stało ze Ruch Radzionków jednak ma sie lepiej niz wy?
Na Szombierkach czasy ekstraklasy pamiętają 45+.
Na tej dzielnicy jest jakoś tam zorganizowana Polonia+bardzo bliskie centrum Bytomia, są też kibice Ruchu Chorzów, którzy w te ok 20-30 osób są na SŚ.
No i brak sukcesów Szombierek to też zniechęca.
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 18.02.2010, 15:35
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
W ramach ciekawostki w temacie Szombiersko-Zabrzańskim, to na Goduli była kilkunastoosobowa grupa fanów Szombierek, która była jednocześnie prawie w całości kibicami Górnika. W większości chłopy z brzuszkami 35+ ;) Nie mniej jednak - zdarzało się (wbrew logice), że na mecze Szombierek wybierało się kilku(nastu?) chłopaków odwiedzających na co dzień stadion przy ulicy Roosevelta 81 (żeby nikt tylko nie pomyślał, że chodziło o jakichś regularnych chuliganów to od razu prostuję, że nie). Raz spora grupę kibiców z Goduli wyczaiła Polonia (aczkolwiek też nie jakaś potężną bandą) i tak się skonfundowali, że finalnie jak stali wcześniej, tak stali dalej, a Godula normalnie, pieszo, wróciła do siebie - to jakieś 15 min. spacerem. Dodatkowo, na Goduli mieściła się nieistniejąca już knajpa gdzie po jednym z awansów GKS odbyła się regularna libacja alkoholowa z udziałem kibiców/pilkarzy Szombier.
Oczywiście, opisywane zdarzenia miały miejsce, jak dobrze pamiętam, 12-14 lat temu i raczej poza ww. „dziadkami” nikt z Goduli już na mecze do Bytomia nie uczęszcza.
Oczywiście, opisywane zdarzenia miały miejsce, jak dobrze pamiętam, 12-14 lat temu i raczej poza ww. „dziadkami” nikt z Goduli już na mecze do Bytomia nie uczęszcza.
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 03.08.2024, 09:20
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Lech vs Eintracht to była umawiana bitka bandami czy spontaniczna awantura ???
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 07.04.2019, 18:28
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
W którą stronę zmierza Jagiellonia? Lecha i ŁKSu?
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 29.07.2024, 23:29
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Siema.Taka rozkmina mnie naszła,jaka ekipa ma najlepsze fc?
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 02.08.2024, 20:03
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czemu Ruch ma aż tak mocną kosę z Arką Gdynia?
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 02.03.2022, 11:26
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czy dla Lecha Cracovia to jest w ogóle jeszcze jakaś wartościowa zgoda, czy utrzymywana z szacunku dla tradycji i jest ŁKS i dopiero potem...Arka i reszta?
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 29.07.2024, 23:29
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Siema!Nie wiem czy to odpowiedni kanał do tego,ale przychodzę z pytaniem,jak wg was wygląda aktualny podział sil w kraju?Jak dla mnie wygląda to w ten sposób
1.Sosnowiec
2Lech
3ŁKS
4Ruch
5Arka
1.Sosnowiec
2Lech
3ŁKS
4Ruch
5Arka
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 02.08.2024, 20:03
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Ale na Ruchu jak słyszą o Szombierkach to również dażą ta drużynę sympatią i raczej złego słowa na Ruchu nie usłyszysz o szombrach. Skąd taka fascynacja Szombierkami na Śląsku?rkon pisze: ↑20.08.2024, 14:55W ramach ciekawostki w temacie Szombiersko-Zabrzańskim, to na Goduli była kilkunastoosobowa grupa fanów Szombierek, która była jednocześnie prawie w całości kibicami Górnika. W większości chłopy z brzuszkami 35+ ;) Nie mniej jednak - zdarzało się (wbrew logice), że na mecze Szombierek wybierało się kilku(nastu?) chłopaków odwiedzających na co dzień stadion przy ulicy Roosevelta 81 (żeby nikt tylko nie pomyślał, że chodziło o jakichś regularnych chuliganów to od razu prostuję, że nie). Raz spora grupę kibiców z Goduli wyczaiła Polonia (aczkolwiek też nie jakaś potężną bandą) i tak się skonfundowali, że finalnie jak stali wcześniej, tak stali dalej, a Godula normalnie, pieszo, wróciła do siebie - to jakieś 15 min. spacerem. Dodatkowo, na Goduli mieściła się nieistniejąca już knajpa gdzie po jednym z awansów GKS odbyła się regularna libacja alkoholowa z udziałem kibiców/pilkarzy Szombier.
Oczywiście, opisywane zdarzenia miały miejsce, jak dobrze pamiętam, 12-14 lat temu i raczej poza ww. „dziadkami” nikt z Goduli już na mecze do Bytomia nie uczęszcza.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 24.08.2024, 00:46
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Jeżeli ocenisz to z perspektywy komputera to być może masz rację. Przy całej sytuacji bardzo mocno zareagował ŁKS a mimo to ta zgoda jest bardzo mocna obecnie…Normalny95 pisze: ↑22.08.2024, 21:47Po niedawnych fotkach z wakacji w Tajlandii było blisko zakończenia tej zgody... ;)
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 30.09.2016, 20:12
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Nie martw sie o zgody Lecha były są i będą, czy to z Cracovią czy ŁKS czy Arka z która od 6-7 lat ludzie na tym forum wrózą upadek.Normalny95 pisze: ↑25.08.2024, 12:51No myślę, że nie ma co sie licytować kto z jakiej perspektywy to ocenia i kto bardziej kumaty w tej kwestii. Fakty są takie, że Lech tym wyjazdem z M. sam podrzucił kukułcze jajo swojemu obozowi... ;)KebabiarzKrk1312 pisze: ↑25.08.2024, 12:36Jeżeli ocenisz to z perspektywy komputera to być może masz rację. Przy całej sytuacji bardzo mocno zareagował ŁKS a mimo to ta zgoda jest bardzo mocna obecnie…Normalny95 pisze: ↑22.08.2024, 21:47
Po niedawnych fotkach z wakacji w Tajlandii było blisko zakończenia tej zgody... ;)
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 17.08.2017, 22:43
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Skąd u kibiców Zagłębia Sosnowiec oprócz barw klubowych są także czarno-białe? Zieliński pisał, że wzięło się to jeszcze w latach 80., a powodem był konflikt na linii kibice-klub. Ktoś mógłby rozwinąć??
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 04.10.2009, 21:10
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Czy fascynacja to bym nie przesadzał, ale swego czasu się mówiło, że Szombry to klub Ślonzoków(tych co się uchowali w Bytomiu), a Polonia Lwowioków.Kalafior11 pisze: ↑25.08.2024, 01:46Ale na Ruchu jak słyszą o Szombierkach to również dażą ta drużynę sympatią i raczej złego słowa na Ruchu nie usłyszysz o szombrach. Skąd taka fascynacja Szombierkami na Śląsku?rkon pisze: ↑20.08.2024, 14:55W ramach ciekawostki w temacie Szombiersko-Zabrzańskim, to na Goduli była kilkunastoosobowa grupa fanów Szombierek, która była jednocześnie prawie w całości kibicami Górnika. W większości chłopy z brzuszkami 35+ ;) Nie mniej jednak - zdarzało się (wbrew logice), że na mecze Szombierek wybierało się kilku(nastu?) chłopaków odwiedzających na co dzień stadion przy ulicy Roosevelta 81 (żeby nikt tylko nie pomyślał, że chodziło o jakichś regularnych chuliganów to od razu prostuję, że nie). Raz spora grupę kibiców z Goduli wyczaiła Polonia (aczkolwiek też nie jakaś potężną bandą) i tak się skonfundowali, że finalnie jak stali wcześniej, tak stali dalej, a Godula normalnie, pieszo, wróciła do siebie - to jakieś 15 min. spacerem. Dodatkowo, na Goduli mieściła się nieistniejąca już knajpa gdzie po jednym z awansów GKS odbyła się regularna libacja alkoholowa z udziałem kibiców/pilkarzy Szombier.
Oczywiście, opisywane zdarzenia miały miejsce, jak dobrze pamiętam, 12-14 lat temu i raczej poza ww. „dziadkami” nikt z Goduli już na mecze do Bytomia nie uczęszcza.
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 03.04.2019, 16:43
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Być może weźmiecie mnie za ignoranta, ale skąd się wziął identyczny motyw tła na niektórych flagach narodowych?
Dla przykładu:

Dla przykładu:

-
- Posty: 102
- Rejestracja: 13.10.2017, 10:44
-
- Posty: 2352
- Rejestracja: 05.03.2007, 14:30
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Dużo więcej ekip niż te trzy ma na stanie ten motywbywalec_stadionów pisze: ↑12.11.2024, 18:00Być może weźmiecie mnie za ignoranta, ale skąd się wziął identyczny motyw tła na niektórych flagach narodowych?
Dla przykładu:
![]()
SEX, ALKOHOL, MORDOBICIE
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 13.10.2017, 10:44
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Na pewno Motor Lublin, Resovia Rzeszów, Odra Opole, Raków Częstochowa jeszcze.
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 30.09.2009, 04:53
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Ad wyżej. No i co w związku z tym?
Zgierscy fani dumni w wierze wychowani na GALERZE !!
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 03.04.2019, 16:43
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 09.05.2017, 14:37
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Kto pierwszy miał flagę Bielszczanie?
Czy Podbeskidzie straciło ją na rzecz BKSu, czy Stal uszyła sobie taką samą na ich wzór w swoich barwach?
Czy Podbeskidzie straciło ją na rzecz BKSu, czy Stal uszyła sobie taką samą na ich wzór w swoich barwach?
Nie jestem kumaty




-
- Posty: 78
- Rejestracja: 28.05.2016, 14:44
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Pięć największych awantur Legii w Polsce, ale poza MazoWSZEm po 1989 roku to....
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Trapi mnie to od dawna (KIBICOWSKO)
Na tym biednym forum zajmujesz się głównie Legią i nie wiesz takich rzeczy? :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: __K__, Adamowski, alterego, arsi00, factoryproject, floydfloyd, Jamlasica, JKZS, Kijekprawdy, maystero, pepenh!, Porto.Tekila, R3K4F, umulung, whitey, Xsexx i 203 gości