Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 04.01.2017, 09:13
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
ŁKS to dla jednych pasja, dla innych źródło niezliczonej ilości niezwykłych historii oraz anegdot. Mało kto wie na przykład, że zatwierdzony w 1910 roku status Towarzystwa Sportowego „Newcastle” był kopią statusu ŁKS-u. Mało kto również pamięta, że to ŁKS był jednym z założycieli polskiej ligi w 1927 roku. A i niewielu zdaje sobie sprawę, że to kibice Łódzkiego Klubu Sportowego mogą się poszczycić największą, do dziś nie pobitą ilością kibiców na meczu wyjazdowym. W kwietniu 1958 roku na mecz Gwardia Warszawa - ŁKS, pojechało według różnych źródeł 20000-25000 kibiców z Łodzi.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Na papieża 40%, Małysz zgarnął 45% a reszta za drużyną z Rzymu. Naszych tam ni c**** nie było. Tylko się przechwalamy.DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 17:02Ustaliłeś w końcu np. telefonicznie, jaki procent całej grupy ze stadionu w Rzymie przyjechał na papieża, jaki na Małysza, a ile było za '(g)TeeS'?Tel pisze: ↑30.11.2017, 13:47Temat Wisły w Rzymie powraca. I co niektórych boli nasza liczba 6 tysięcy. Ale żeby tak bezczelnie bredzić jak dozo to trza być nieźle przyjebanym.
Rozumiem, że używanie zwrotu CWKurweS to dopuszczalny zwrot na kibiców starej k?? W końcu nagminne jest używanie gts lub wqrwe.
Chyba, że Ci spod znaku starej k, mogą używać tych zwrotów, będąc pod ochroną Foxx kids.
Albo trzymamy jakiś poziom, albo burdel i samowolka.
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Mam na myśli to, że 6000osób, które tam pokechało, kibicowało TS Wiśle Kraków, bez Gie. Były tam również osoby z naszych ówczesnych zgód, w niemałej ilości. Jeśli jesteś taki hop hop figo Fago(t), pochwał się swoją tajemną wiedzą, jaki odsetek pojechał tam w innym celu, niż kibicowanie. W końcu z Twoich opowieści dziwnej treści można łatwo wywnioskować, że Twoja wiedza jest rozległa, jak nikogo na tym forum.DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 17:31Masz na myśli "wAsZYCh", czy resztę kibicującą wówczas (tzn. tkwm) '(gie)TeeS(owi)'?P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 17:21Na papieża 40%, Małysz zgarnął 45% a reszta za drużyną z Rzymu. Naszych tam ni c**** nie było. Tylko się przechwalamy.
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Kibice pojechali na mecz. Oficjalnie ok. 6000. Co tu jest jeszcze do dodawania? Jak w 1000 jedziecie do Krakowa na Wisłę, to połowa z tego jedzie po to, żeby odwiedzić Wawel?DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 18:03To ja mam ci pisać, jaki odsetek pojechał z "waszymi" specjalnie na mecz"?! Nie rób z siebie słaborozgarnietego ...P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 17:46Mam na myśli to, że 6000osób, które tam pokechało, kibicowało TS Wiśle Kraków, bez Gie. Były tam również osoby z naszych ówczesnych zgód, w niemałej ilości. Jeśli jesteś taki hop hop figo Fago(t), pochwał się swoją tajemną wiedzą, jaki odsetek pojechał tam w innym celu, niż kibicowanie. W końcu z Twoich opowieści dziwnej treści można łatwo wywnioskować, że Twoja wiedza jest rozległa, jak nikogo na tym forum.
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Tak, 6000 specjaLem do Rzymu pojechało ;) przecież sam pisałeś, że 3/4 było tam Małyszomaniaków, więc po co pytasz, jak było?DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 18:41Jeśli jadą z nami np. 'specjalem', to na mecz, ale jeśli kogoś nie znamy (lub nie jest znajomym znajomego), to na nasz sektor nie wejdzie.P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 18:27Kibice pojechali na mecz. Oficjalnie ok. 6000. Co tu jest jeszcze do dodawania? Jak w 1000 jedziecie do Krakowa na Wisłę, to połowa z tego jedzie po to, żeby odwiedzić Wawel?
Tak było u was na wyjazdowym meczu z lazio?
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
To, co Ty przyjmujesz, jako wiarygodną liczbę ma się nijak do rzeczywistości. Psiak podesłał stronę temu galerię z wyjazdu. Jak Ci się nudzi( co można przyjąć za pewnik, patrząc po liczbie postów na k.net), wykropkuj sobie szaliki i koszulki. Chyba, że na audiencji i wokół skoczni machano Wiślackimi barwami ;) Narazie!DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 19:49Wtedy zapomniałem jeszcze o audiencji u JPII, ale przyjmując, że to były te same "janusze", to 1500 "waszych" jest liczbą wiarygodną. Narazie!P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 19:36Tak, 6000 specjaLem do Rzymu pojechało ;) przecież sam pisałeś, że 3/4 było tam Małyszomaniaków, więc po co pytasz, jak było?
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 09.11.2014, 14:10
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Ich konta już „poLeciały”, nie wiem, jakie mają obecnie ;) WszyStkicH też nie kojarzę. Bajo!DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 20:27Wyślij mi na 'PriWa' kontakt do któregoś specjalisty z dziedziny kropkowania, najlepiej z 'eRTeeSu', bo, w opinii wielu, akurat w tej dyscyplinie byli prekursorami. 'Ciao!'P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 19:56To, co Ty przyjmujesz, jako wiarygodną liczbę ma się nijak do rzeczywistości. Psiak podesłał stronę temu galerię z wyjazdu. Jak Ci się nudzi( co można przyjąć za pewnik, patrząc po liczbie postów na k.net), wykropkuj sobie szaliki i koszulki. Chyba, że na audiencji i wokół skoczni machano Wiślackimi barwami ;) Narazie!
Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów.
-
- Posty: 320
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Po raz kolejny piszesz nieprawdę.DoZo(L) pisze: ↑20.12.2017, 19:49Wtedy zapomniałem jeszcze o audiencji u JPII, ale przyjmując, że to były te same "janusze", to 1500 "waszych" jest liczbą wiarygodną. Narazie!P141171215B pisze: ↑20.12.2017, 19:36Tak, 6000 specjaLem do Rzymu pojechało ;) przecież sam pisałeś, że 3/4 było tam Małyszomaniaków, więc po co pytasz, jak było?
Na marginesie, Wisły w Rzymie o wiele więcej niż CWKS-u.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 320
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
W Krakowie zeszło 2000 biletów.
Wklejam wcześniejsze poszukane:
Psiak pisze: ↑30.11.2017, 12:03Jakby nie interpretować tej liczby (3/4 naszego sektora lub 3/4 z Predazzo) piszesz nieprawdę.DoZo pisze:A w kwestii europejskiego rekordu (g)Ts-u to, jeśli dobrze pamiętam, mecz w Rzymie zbiegał się z konkursem skoków narciarskich we Włoszech i spotkanie na Stadionie Olimpijskim było imprezą trzeciego wyboru 3/4 wyszystkich wyjazdowiczów.
W linku na dole kilkadziesiąt zdjęć sektora.
[link]
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 20.02.2017, 20:52
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Wisła - Śląsk sezon zdobycia mistrza.
Nas w Krakowie ok 5500
Nas w Krakowie ok 5500
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 04.01.2014, 15:36
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Finał Pucharu Polski 2017 Warszawa
17 tysięcy kiboli Lecha Poznań
17 tysięcy kiboli Lecha Poznań
-
- Posty: 864
- Rejestracja: 02.04.2019, 17:19
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Czy w innych polskich ekipach było/jest jakieś kryterium pozwalające mecz w sektorze gości uznać za "wyjazd"? Pamiętam, że [jak zaczynałem (L)atać ponad 30 lat temu] były trzy warunki, aby zaLiczyć sobie mecz wyjazdowy (wtedy chyba wszyscy je liczyliśmy):
1. Mecz w odległości co najmniej (100 dla 'świeżaków') 300 km od W-wy;
2. Mecz w miejscu nam nieprzychyLnym (o co nie było/jest trudno) lub w rejonie, do ktorego trzeba(było) przedostać się przez wrogie tereny;
3. Mecz w lokalizacji, gdzie (lub po drodze) istniało reaLne zagrożenie.
Radykałowie z mojego grona uznawali tyLko opcję, kiedy spełnione były wszystkie 3 punkty, a jak było/jest u Was?
1. Mecz w odległości co najmniej (100 dla 'świeżaków') 300 km od W-wy;
2. Mecz w miejscu nam nieprzychyLnym (o co nie było/jest trudno) lub w rejonie, do ktorego trzeba(było) przedostać się przez wrogie tereny;
3. Mecz w lokalizacji, gdzie (lub po drodze) istniało reaLne zagrożenie.
Radykałowie z mojego grona uznawali tyLko opcję, kiedy spełnione były wszystkie 3 punkty, a jak było/jest u Was?
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."
www.tvp.info
www.tvp.info
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 09.02.2010, 20:49
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
300 czy 30? Bo przy 300 odpada Łódź, Lublin czy BiałystokDoZo(L)e... pisze: ↑13.12.2019, 13:34Czy w innych polskich ekipach było/jest jakieś kryterium pozwalające mecz w sektorze gości uznać za "wyjazd"? Pamiętam, że [jak zaczynałem (L)atać ponad 30 lat temu] były trzy warunki, aby zaLiczyć sobie mecz wyjazdowy (wtedy chyba wszyscy je liczyliśmy):
1. Mecz w odległości co najmniej (100 dla 'świeżaków') 300 km od W-wy;
2. Mecz w miejscu nam nieprzychyLnym (o co nie było/jest trudno) lub w rejonie, do ktorego trzeba(było) przedostać się przez wrogie tereny;
3. Mecz w lokalizacji, gdzie (lub po drodze) istniało reaLne zagrożenie.
Radykałowie z mojego grona uznawali tyLko opcję, kiedy spełnione były wszystkie 3 punkty, a jak było/jest u Was?
-
- Posty: 864
- Rejestracja: 02.04.2019, 17:19
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
Nie pomyliłem się, tego pierwszego było za dużo, w Lublinie - stare układy, a na 'podlaaasju' - patrz pkt 3. Jak było u Ciebie?Najkumaty pisze: ↑13.12.2019, 14:57300 czy 30? Bo przy 300 odpada Łódź, Lublin czy BiałystokDoZo(L)e... pisze: ↑13.12.2019, 13:34Czy w innych polskich ekipach było/jest jakieś kryterium pozwalające mecz w sektorze gości uznać za "wyjazd"? Pamiętam, że [jak zaczynałem (L)atać ponad 30 lat temu] były trzy warunki, aby zaLiczyć sobie mecz wyjazdowy (wtedy chyba wszyscy je liczyliśmy):
1. Mecz w odległości co najmniej (100 dla 'świeżaków') 300 km od W-wy;
2. Mecz w miejscu nam nieprzychyLnym (o co nie było/jest trudno) lub w rejonie, do ktorego trzeba(było) przedostać się przez wrogie tereny;
3. Mecz w lokalizacji, gdzie (lub po drodze) istniało reaLne zagrożenie.
Radykałowie z mojego grona uznawali tyLko opcję, kiedy spełnione były wszystkie 3 punkty, a jak było/jest u Was?
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."
www.tvp.info
www.tvp.info
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 26.04.2013, 00:34
Re: Najliczniejsze wyjazdy w historii (zdjęcia, opisy)
To już było tutaj wałkowane raz ale (przed moim czasem) ŁKS był w ponad 10 kola (mecz chyba na 10ciolecia) a już jak byłem małolatem z ojcem tak w połowie lat 70ch był najazd Lecha do Warszawy zaraz po awansie do 1szej ligi. Oczywiście to był najazd szarańczy zakładowej, taka "majówka" PKP ale było ich napewno kilka tysięcy. To były sceny z ogniem I mieczem.
Ktoś z Poznania może więcej...
Ktoś z Poznania może więcej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: bez-napinki, Blablabla11, Bobson1312, cys1o, DZnr1, eNGie, kivloff, mateusznow, MaziFTW, michal68, Pucherok, Raptor35, smola i 212 gości