
Żużel 2007 ...
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 14.05.2007, 11:06
tak jeden raz jak nie było nas w Ostrowie bo byliśmy na swoim meczu byliście chetni. Pozostałe umawianie z wami kończy się zawsze "czymś" co powoduje że wam nie pasuje.Ueb pisze:Owy klub mial kiedys okazje i to nie raz.Na dzien dzisiejszy nie posiadamy ekipy wiec nie wiem po co szukasz sensacji P FhZG.
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 12.05.2007, 12:16
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 19.03.2007, 18:25
Polonia - Falubaz okiem ultrasów
Na ten wyjazd udajemy się w sile 12 autokarów + 1 z Wybrzeża. O godzine 9.00 w dniu meczu na stadonie melduje się ponad 600-set osobowa ekipa która w autokarach i samochodach wyrusza z nami w „żółto-biało-zielonej” kawalkadzie która tego dnia do przejechania miała ponad 320 km.
Zabawa podczas drogi, na stacjach postojach i w autobusach była nie do opisania. Na postoju cieszyło oko gdy widać było tłumy ludzi wypakowujących się z autokarów w jednakowych „pasiastych” koszulkach zrobionych specjalnie na tą okazje.
Między Poznaniem a Wrześnią odgrywa się akcja, która podgrzała atmosferę drogi do Bydgoszczy. W czasie ruszania z postoju nagle ktoś orientuje się, że właśnie przejechał autokar z kibicami Apatora którzy pewnie jadą do Wrocławia na mecz. Kilka osób wyskoczyło z autokaru gdy zobaczyło ze Apator wychodzi na ulice. Po chwili ruszyła reszta, jednak w bójce z chuliganami Apatora uczestniczyło około 20 osób tylko i wyłącznie pikniowo-ultrasowego składu. Akcja trwała przez dobre 10 minut na środku ulicy. Policja co jakiś czas strzelała w powietrze. W zajściach nie brał udział nikt z ekipy FhZG !
Po 17 meldujemy się pod stadionem, gdzie wita nas spora ilość
milicjantów filmujących nas zewsząd
Czekając na Wybrzeże robimy zrzutę na
bilety dla nich i gdy dojeżdżają wchodzimy razem przez bramkę. Ostre trzepanie i dokładne kontrole ( udało się w nieść większość pirotechniki )
Wchodzący na sektor Gdańszczanie odpalają race żeby zazna swoją obecność a my pozdrawiamy ich głośnym dopingiem
W tym czasie wieszamy na płocie transparent "ŻELAZNY" z krzyżami ( upamiętniający tragedie pilotów z Zielonej Góry z dnia poprzedniego ), a także sporą liczbę flag nie tylko Falubazowych ale również Wybrzeża.
Na prezentację wieszamy trans „ WALCZCIE NAPĘDZENI SPORTOWYM GNIEWEM, MY PONIESIEMY WAS ŚPIEWEM” i zaczynamy z konkretnym dopingiem.
Etatowy gniazdowy ładuje się z megafonem na płot, na którym
siedzi praktycznie cały mecz, i podkręca do śpiewów ok.1800
Falubazersów. Gromkie "Hej, hej Falubaz" w lekko ulepszonej wersji niesie się po
stadionie
My dalej stawiamy na doping, pieśń "Żółto-biało-zieloni" przy takiej liczbie śpiewających ludzi robi spore wrażenie.
Po 6 biegu, przed anty-oprawą Polonistów wieszamy trans: " Oprawę waszą znamy, kontre w d**** mamy...SMS”. Poloniści wkrótce po kolejnym biegu wieszają na płocie transparent "Wybijemy wam z głowy ekstralige" i wciągają na trybunę sektorówkę z Myszką Miki otłumioną przez młotek bodajże ( naszej trybun słabo widoczne ).
Gdy sektorówka zaczyna krążyć po trybunie cała ekipa PBNF ( 30 osób ) która przygotowała tą oprawę dostaje sms'a o treści: "Mamy Was...TYLKO FALUBAZ"
... W tym miejscu nie potrzebne są żadne komenatarze, po prostu ... FALUBAZ JEST WSZĘDZIE 
W przerwie po 10 biegu to my ruszamy z naszą oprawą. Wciągamy na jeden sektor
pasiaka w naszych barwach, na drugim zaś w barwach Wybrzeża. Gdy
sektorówki opadają z trybun w ruch idzie bardzo duzo flag na kijach, naszych oraz
przyjaciół z Wolnego Miasta. Do tego tworzymy istny chaos z rac
stroboskopów a nawet kilku ogni wrocławskich !
Bieg 15, świetna jazda naszych rycerzy, wygrywamy bieg 5:1 i cały mecz 46:44 !!! Na sektorze istna euforia, wyszyscy się ściskają, krzyczą i skaczą !
Gospodarze opuszczają stadion,
my siedzimy na sektorze i śpiewając czekamy na naszych rycerzy. W końcu
wychodzą do nas, dziękując za wiare w zwycięstwo,
Zbieramy cały nasz sprzęt, wychodzimy z sektora i
zanośimy do autokarów, po czym imprezujemy na parkingu przy Stadionie z Gdańszczanami pod autokarami z dobrą godzine
Hitem popijawy okazała się przyśpiewka: "Kto nie skacze ten z policji hej,
hej, hej !"
W końcu milicjanci proszą (
) Wybrzeże, żeby udali
się do swojego autokary,a my do swojego. Po długim pożegnaniu i morzu
wylanych „piw”;-) wyruszamy w swoje strony. Powrót spokojny
Wybrzeże w ekipie około 80 osób za co im bardzo dziękujemy !
Reasumując wyjazd zajebisty. Doping miażdzący, oprawa wg. nas bardzo
dobra, liczba wyjazdowa super. Czego chcieć więcej ? Chyba tylko
zwycięstwa w rewanżu i później w barażach z 1ligowcem !
----www.fnf.com.pl----
Fotki:








Więcej fotek tutaj [link]
Filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=3jwKZwgxvqI
http://www.youtube.com/watch?v=jMap-DZfrNY
Wiecej u nas na stronce
Pzdr
Na ten wyjazd udajemy się w sile 12 autokarów + 1 z Wybrzeża. O godzine 9.00 w dniu meczu na stadonie melduje się ponad 600-set osobowa ekipa która w autokarach i samochodach wyrusza z nami w „żółto-biało-zielonej” kawalkadzie która tego dnia do przejechania miała ponad 320 km.
Zabawa podczas drogi, na stacjach postojach i w autobusach była nie do opisania. Na postoju cieszyło oko gdy widać było tłumy ludzi wypakowujących się z autokarów w jednakowych „pasiastych” koszulkach zrobionych specjalnie na tą okazje.
Między Poznaniem a Wrześnią odgrywa się akcja, która podgrzała atmosferę drogi do Bydgoszczy. W czasie ruszania z postoju nagle ktoś orientuje się, że właśnie przejechał autokar z kibicami Apatora którzy pewnie jadą do Wrocławia na mecz. Kilka osób wyskoczyło z autokaru gdy zobaczyło ze Apator wychodzi na ulice. Po chwili ruszyła reszta, jednak w bójce z chuliganami Apatora uczestniczyło około 20 osób tylko i wyłącznie pikniowo-ultrasowego składu. Akcja trwała przez dobre 10 minut na środku ulicy. Policja co jakiś czas strzelała w powietrze. W zajściach nie brał udział nikt z ekipy FhZG !
Po 17 meldujemy się pod stadionem, gdzie wita nas spora ilość
milicjantów filmujących nas zewsząd

bilety dla nich i gdy dojeżdżają wchodzimy razem przez bramkę. Ostre trzepanie i dokładne kontrole ( udało się w nieść większość pirotechniki )
Wchodzący na sektor Gdańszczanie odpalają race żeby zazna swoją obecność a my pozdrawiamy ich głośnym dopingiem

Na prezentację wieszamy trans „ WALCZCIE NAPĘDZENI SPORTOWYM GNIEWEM, MY PONIESIEMY WAS ŚPIEWEM” i zaczynamy z konkretnym dopingiem.
Etatowy gniazdowy ładuje się z megafonem na płot, na którym
siedzi praktycznie cały mecz, i podkręca do śpiewów ok.1800
Falubazersów. Gromkie "Hej, hej Falubaz" w lekko ulepszonej wersji niesie się po
stadionie

Po 6 biegu, przed anty-oprawą Polonistów wieszamy trans: " Oprawę waszą znamy, kontre w d**** mamy...SMS”. Poloniści wkrótce po kolejnym biegu wieszają na płocie transparent "Wybijemy wam z głowy ekstralige" i wciągają na trybunę sektorówkę z Myszką Miki otłumioną przez młotek bodajże ( naszej trybun słabo widoczne ).
Gdy sektorówka zaczyna krążyć po trybunie cała ekipa PBNF ( 30 osób ) która przygotowała tą oprawę dostaje sms'a o treści: "Mamy Was...TYLKO FALUBAZ"


W przerwie po 10 biegu to my ruszamy z naszą oprawą. Wciągamy na jeden sektor
pasiaka w naszych barwach, na drugim zaś w barwach Wybrzeża. Gdy
sektorówki opadają z trybun w ruch idzie bardzo duzo flag na kijach, naszych oraz
przyjaciół z Wolnego Miasta. Do tego tworzymy istny chaos z rac
stroboskopów a nawet kilku ogni wrocławskich !
Bieg 15, świetna jazda naszych rycerzy, wygrywamy bieg 5:1 i cały mecz 46:44 !!! Na sektorze istna euforia, wyszyscy się ściskają, krzyczą i skaczą !
Gospodarze opuszczają stadion,
my siedzimy na sektorze i śpiewając czekamy na naszych rycerzy. W końcu
wychodzą do nas, dziękując za wiare w zwycięstwo,
Zbieramy cały nasz sprzęt, wychodzimy z sektora i
zanośimy do autokarów, po czym imprezujemy na parkingu przy Stadionie z Gdańszczanami pod autokarami z dobrą godzine

Hitem popijawy okazała się przyśpiewka: "Kto nie skacze ten z policji hej,
hej, hej !"


się do swojego autokary,a my do swojego. Po długim pożegnaniu i morzu
wylanych „piw”;-) wyruszamy w swoje strony. Powrót spokojny
Wybrzeże w ekipie około 80 osób za co im bardzo dziękujemy !
Reasumując wyjazd zajebisty. Doping miażdzący, oprawa wg. nas bardzo
dobra, liczba wyjazdowa super. Czego chcieć więcej ? Chyba tylko
zwycięstwa w rewanżu i później w barażach z 1ligowcem !
----www.fnf.com.pl----
Fotki:








Więcej fotek tutaj [link]
Filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=3jwKZwgxvqI
http://www.youtube.com/watch?v=jMap-DZfrNY
Wiecej u nas na stronce
Pzdr

-
- Posty: 19
- Rejestracja: 09.07.2007, 11:30
- Lokalizacja: Gorzów
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 04.05.2007, 14:01
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 09.07.2007, 11:30
- Lokalizacja: Gorzów
-P-(FhZG) pisze:Tylko my otwarcie przyznajemy, że jesteśmy za słabi na Polonię, a Wy kozaczycie zza płotu, że rozjebiecie Ostrovię, a konczy się zawsze tak samo...Nie ta półka panowie !!! A to czy macie ekipe czy nie to już nie ma dzisiaj znaczenia, i tak będziecie trafieni za tą śmieszną napinkę...
Drogi P. z Zielonej Góry:
Prosiłbym Ciebie drogi P. abyś nie wypowiadał się na temat meczu na którym Ciebie drogi P. nie bylo. Nie moze drogi P. wiedziec co tam sie dzialo bo drogi P. jak mniemam był w Bydgoszczy. Nikt nie kozaczył ze strony Stali ze kogokolwiek rozjebie, a juz na pewno nie Ostrovie, prosiłbym drogiego P. o opanowanie się bo ktos Tobie drogi P. naopowiadal bajeczek, a Ty drogi P. przyjełeś je do wiadomości albo drogi P. Sam je Sobie wymysliles.
Napinka przez klatke miala miejsce owszem, kilku mocno podpitych piknikow trzeba bylo uspokajac co chwile, bo kozaczyli ale do miejscowej ochrony i policji (za co jeden dostal mandat), o Ostrovii to oni pewnie nawet nigdy nie słyszeli

Ostrovia takze miala okazje sie nie raz juz wykazac, w 2004, 2005, 2006 i 2007 i to podwojnie bo co rok do Ostrowa Stal jezdzila po dwa razy czyli mieli....8 okazji (runda zasadnicza i finałowa). Nie wykazała sie, moze zlewa na zuzlofanow, moze maja inne sprawy na głowie, nie moja broszka, jest to ekipa piłkarska z dość dużego miasta i należy do niej podchodzić z respektem, jednak w obecnej formie Stal Gorzów odmówiła by walki nawet Lechii Zielona Góra oraz nawet Amice Wronki gdyż jak już kolega Ueb wspomniał Stal typowej chuliganki nie ma.
Nawiązując do ostatniego Twojego zdania drogi P. to musze przyznac ze jest mi przykro ze wysnuwasz do nas jakieś groźby poprzez internetowe forum Kibice.Net. Drogi kolego P. czy to nie hipokryzja że chcesz kogos "trafiać" za "smieszna napinke" samemu ja tutaj uskuteczniając?
Pozdrawiam drogiego kolege P. z Zielonej Góry
bez napinki
Wierni zostaną, słabi psychicznie się przerzucą
[link] - o fanatykach gorzowskiej Stali
[link] - o fanatykach gorzowskiej Stali
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 04.05.2007, 14:01
- Lokalizacja: Zielona Góra
Drogi Teletubisiu mam na myśli Waszą napinkę i teksty jakie waliliście zza płotu na przedostatnim meczu w Ostrowie...Myślę, że z Lechią ZG mieli byście problemy nawet w okresie waszej"świetności"
Wiem o Was więcej niż może Ci się wydawać i skończmy już tą głupią gadkę, jak chcesz to pucuj się na privie

-
- Posty: 44
- Rejestracja: 10.07.2007, 01:10
Nikt na tym czy poprzednim meczu w Ostrowie nie krzyczal do kibicow Ovstrovii.Moze twoj informator pomylil okrzyki piknikow do zuzlofanow z Ostrowa.
Ja ze swojej strony moge dodac, ze mialem inne zdanie o ekipie Falubazu,nie wiedzialem ze sa tacy ze lubia cos uslyszec cos dopowiedziec i siac zamet na ogolnopolskim forum.Coz widocznie sie mylilem.koniec polemiki
Ja ze swojej strony moge dodac, ze mialem inne zdanie o ekipie Falubazu,nie wiedzialem ze sa tacy ze lubia cos uslyszec cos dopowiedziec i siac zamet na ogolnopolskim forum.Coz widocznie sie mylilem.koniec polemiki
[link]
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 12.04.2007, 22:11
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 25.03.2007, 23:00
W Zielonej Górze meldujemy się w 40 osób, łącznie w klatce około 150 kibiców Polonii. Na płocie wywieszamy flagę „Polonia znaczy Polska”. Poprzez transparent o treści „Awans przy stole? Jaki taki awans p*******” kibice Polonii przekazali co myślą o wykupieniu dzikiej karty. Momentami prowadzony jest dobry doping jak na taką liczbę kibiców, jednak trudno było przebić się przez gospodarzy. Podróż w obie strony bez przygód (o tym że Falubaz nie zapewni atrakcji wiedzieliśmy już wcześniej), na stacjach benzynowych liczne promocje. Wyjazd można zaliczyć do udanych nie licząc postawy kolarzy.
Polonia Bydgoszcz !
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
Stal Gorzów - KM Ostrów
Na ten niezwykle atrakcyjny wyjazd zdecydowana większość postanowiła wybrać się autokarami. Ogółem z Ostrowa i okolic wyruszyło bodajże 8 autokarów. Do tego trochę busów i osobówek. Ponadto w Poznaniu dosiada się jedna osoba ze Startu Gniezno, a sześć pozostałych dojeżdża do Gorzowa pksem. Z dosyć potężnym milicyjnym balastem dojeżdżamy pod stadion na pół godziny przed meczem. Po chwili ładujemy się na stadion. Ogólnie jest nas ok. 800 w tym wspomniana siódemka ze Startu. Dziękujemy im za przyjazd głośnym KM Ostrów - Start Gniezno i Wielkopolska zawsze razem. Na płocie wieszamy WLKP, KMIF, DOBRZYCĘ oraz przywiezioną przez gnieźniaków ULTRAS. Na sąsiednim sektorze wisi jeszcze narodówka z OSTROWEM WIELKOPOLSKIM. Jako, że nasze dwa sektory były przedzielone dwoma płotami i "fosą" pomiędzy nimi, to komunikacja pomiędzy jednym a drugim pod względem dopingu była mocno utrudniona. Jakoś jednak z początku dawaliśmy radę, a gdy wysłaliśmy kogoś z drugim megafonem na drugi sektor to już w ogóle było genialnie. Już od próby toru ruszyliśmy z bardzo głośnym dopingiem, który dopóki nie przegraliśmy meczu trwał nemial nieustannie. Jak już wspomniałem przełomowym momentem było wysłanie drugiego wodzireja na drugi sektor. Wtedy po raz pierwszy pojechaliśmy KM - OSTRÓW na dwa głosy pomiędzy sektorami. Efekt rewelacyjny. Po którymś biegu udało się też zmobilizować wszystkich w obu sektorach by chwycili się za bary i skakali tyłem do toru. Znów rewelacyjnie to wyglądało Co prawda gdy okazało się, że mecz jest przegrany to doping momentalnie ucichł, ale generalnie przez cały mecz stał na wysokim poziomie. Co do oprawy to ze względu na pocztę polską, która jak zwykle dała d***, planowanej oprawy nie prezentujemy. Obyło się bez nadmiernych napinek i prowokacji, za to po meczu popis dała słynna już ochrona Adler, która skatowała starszego człowieka na oczach jego dzieci. Mówimy STOP tej bandzie imbecyli w kominiarkach! Po meczu dziękujemy naszym gwiazdom za walkę i po chwili czekania wychodzimy ze stadionu. Jeszcze trochę bieganiny z miejscami dla Startu w przepełnionych autokarach, ale jakoś się udało i cała siódemka dotarła do Poznania, skąd baną wróciła do Gniezna. Przy okazji jeszcze raz dziękujemy Startowcom za wsparcie i za browary w drodze powrotnej Jeszcze słówko o gospodarzach. Z uwagi na nieszczęśliwe ulokowanie młyna oraz sektorów dla gości na tej samej prostej, zarówno my dla nich jak i oni dla nas słabo słyszalni. Nieźle wychodzi im rakieta na całym stadionie, a jeśli chodzi o oprawę to prezentują sreberkoniadę i napis na płocie dotyczący 60-lecia istnienia klubu.
Widzów - ok. 12 tys.
Gości - ok. 800
Na ten niezwykle atrakcyjny wyjazd zdecydowana większość postanowiła wybrać się autokarami. Ogółem z Ostrowa i okolic wyruszyło bodajże 8 autokarów. Do tego trochę busów i osobówek. Ponadto w Poznaniu dosiada się jedna osoba ze Startu Gniezno, a sześć pozostałych dojeżdża do Gorzowa pksem. Z dosyć potężnym milicyjnym balastem dojeżdżamy pod stadion na pół godziny przed meczem. Po chwili ładujemy się na stadion. Ogólnie jest nas ok. 800 w tym wspomniana siódemka ze Startu. Dziękujemy im za przyjazd głośnym KM Ostrów - Start Gniezno i Wielkopolska zawsze razem. Na płocie wieszamy WLKP, KMIF, DOBRZYCĘ oraz przywiezioną przez gnieźniaków ULTRAS. Na sąsiednim sektorze wisi jeszcze narodówka z OSTROWEM WIELKOPOLSKIM. Jako, że nasze dwa sektory były przedzielone dwoma płotami i "fosą" pomiędzy nimi, to komunikacja pomiędzy jednym a drugim pod względem dopingu była mocno utrudniona. Jakoś jednak z początku dawaliśmy radę, a gdy wysłaliśmy kogoś z drugim megafonem na drugi sektor to już w ogóle było genialnie. Już od próby toru ruszyliśmy z bardzo głośnym dopingiem, który dopóki nie przegraliśmy meczu trwał nemial nieustannie. Jak już wspomniałem przełomowym momentem było wysłanie drugiego wodzireja na drugi sektor. Wtedy po raz pierwszy pojechaliśmy KM - OSTRÓW na dwa głosy pomiędzy sektorami. Efekt rewelacyjny. Po którymś biegu udało się też zmobilizować wszystkich w obu sektorach by chwycili się za bary i skakali tyłem do toru. Znów rewelacyjnie to wyglądało Co prawda gdy okazało się, że mecz jest przegrany to doping momentalnie ucichł, ale generalnie przez cały mecz stał na wysokim poziomie. Co do oprawy to ze względu na pocztę polską, która jak zwykle dała d***, planowanej oprawy nie prezentujemy. Obyło się bez nadmiernych napinek i prowokacji, za to po meczu popis dała słynna już ochrona Adler, która skatowała starszego człowieka na oczach jego dzieci. Mówimy STOP tej bandzie imbecyli w kominiarkach! Po meczu dziękujemy naszym gwiazdom za walkę i po chwili czekania wychodzimy ze stadionu. Jeszcze trochę bieganiny z miejscami dla Startu w przepełnionych autokarach, ale jakoś się udało i cała siódemka dotarła do Poznania, skąd baną wróciła do Gniezna. Przy okazji jeszcze raz dziękujemy Startowcom za wsparcie i za browary w drodze powrotnej Jeszcze słówko o gospodarzach. Z uwagi na nieszczęśliwe ulokowanie młyna oraz sektorów dla gości na tej samej prostej, zarówno my dla nich jak i oni dla nas słabo słyszalni. Nieźle wychodzi im rakieta na całym stadionie, a jeśli chodzi o oprawę to prezentują sreberkoniadę i napis na płocie dotyczący 60-lecia istnienia klubu.
Widzów - ok. 12 tys.
Gości - ok. 800
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 26.07.2007, 20:58
- Lokalizacja: Władysławowo
Na meczu Sparty w Toruniu 5 osob z wladyslawowskiego fan clubu Wybrzeza 
Niebawem wzuce fotki i filmiki na youtuba (czesc juz jest)
----------------------------------------------------------------------------------
galeria z meczu ----> [link] po lewej stronie.
To tylko blog ale tymczasow jedynie...

Niebawem wzuce fotki i filmiki na youtuba (czesc juz jest)
----------------------------------------------------------------------------------
galeria z meczu ----> [link] po lewej stronie.
To tylko blog ale tymczasow jedynie...
Wybrzeże Gdańsk FC Władysławowo
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 19.03.2007, 18:25
Falubaz - Polonia ( walka o mecz barażowy )
Na prezentacji tworzymy choreografie która przedstawia tor żużlowy i jadących po nim żużlowców. Tablice wyników zastępujemy swoją tablicą świetlną „5:1” a kartony i pasy materiału oddają tor po którym jadą nasi rycerze.
Po prezentacji od razu zaczynamy głośny doping który trwał do końca spotkania. Na trybunach tego dnia zasiadło około 12 tysięcy Zielonogórzan, którzy bawili się doskonale w rytmach przyśpiewek prowadzonych tego dnia.
W dalszej części spotkania odpalona zostaje jeszcze pirotechnika a my już do końca bawimy się na trybunach w doskonałych nastrojach z pewnej wygranej !
Polonia jak sama się określa w około 150 osób, większa część z nich ubrana w jednakowe koszulki. Na prezentacji rozciągają transparent „ Awans przy stole? Ja taki awans p******* „ – który był skierowany do ich klubu.
Podsumowując, mecz wygrywamy, kibicowsko tego dnia bawiliśmy się świetnie o czym mówi sam doping – nic więcej dodawać nie trzeba
Wielkie podziękowania dla chłopaków z Wybrzeża !!!
[link]
-----------------
Fotki:





Filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=5TQND-XBDYA
http://www.youtube.com/watch?v=0XiwZxfeqCE
http://www.youtube.com/watch?v=w_gVH1rWroY
Na prezentacji tworzymy choreografie która przedstawia tor żużlowy i jadących po nim żużlowców. Tablice wyników zastępujemy swoją tablicą świetlną „5:1” a kartony i pasy materiału oddają tor po którym jadą nasi rycerze.
Po prezentacji od razu zaczynamy głośny doping który trwał do końca spotkania. Na trybunach tego dnia zasiadło około 12 tysięcy Zielonogórzan, którzy bawili się doskonale w rytmach przyśpiewek prowadzonych tego dnia.
W dalszej części spotkania odpalona zostaje jeszcze pirotechnika a my już do końca bawimy się na trybunach w doskonałych nastrojach z pewnej wygranej !
Polonia jak sama się określa w około 150 osób, większa część z nich ubrana w jednakowe koszulki. Na prezentacji rozciągają transparent „ Awans przy stole? Ja taki awans p******* „ – który był skierowany do ich klubu.
Podsumowując, mecz wygrywamy, kibicowsko tego dnia bawiliśmy się świetnie o czym mówi sam doping – nic więcej dodawać nie trzeba

Wielkie podziękowania dla chłopaków z Wybrzeża !!!
[link]
-----------------
Fotki:





Filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=5TQND-XBDYA
http://www.youtube.com/watch?v=0XiwZxfeqCE
http://www.youtube.com/watch?v=w_gVH1rWroY

-
- Posty: 44
- Rejestracja: 10.07.2007, 01:10
STAL Gorzów- KM Ostrów
Na 16ego września czekała cała Ziemia Gorzowska.Przygotowania oprawy trwały długo przed finałem ligi.Dopisała pogoda,na trybunach nadkomplet widzów.Tego dnia atmosfera na stadionie przeszła nasze najśmielsze oczekiwania.Na początku meczu prezentujemy oprawę z okazji 60-lecia naszej Staleczki.Na łuku widnieje 70 metrowy,żółto-niebieski transparent o treści:"OD 60 LAT WIARA PRZEKAZYWANA Z OJCA NA SYNA-KS STAL GORZÓW MIŁOŚĆ JEDYNA".Nad nim odpalamy 30 rac,a cały stadion unosi złote i niebieskie sreberka.Póżniej skupiamy się na dopingu,do którego zaprosiliśmy cały stadion.Efektem tego była"szkocja" i "Kto wygra mecz?",które było słychać ponoć po drugiej stronie Warty..Po 9 wyścigu prezentujemy drugą oprawę.Na całym łuku rozdajemy flagi-pasiaki i odpalamy świece dymne w barwach.Po tym znów jedziemy z dopingiem,bawi się z nami niemal cały stadion.Podsumowując,atmosfera na trybunach nie do opisania
i pierwsza oprawa na Stali takiego kalibru.Dla takich chwil chce się żyć.Co do gości oceniają się na ok.800,wywieszają kilka flag w tym "Ultras Start".Nie prezentują oprawy,ich doping słyszałny
przed meczem,pózniej raczej się nie przebijali.
Na 16ego września czekała cała Ziemia Gorzowska.Przygotowania oprawy trwały długo przed finałem ligi.Dopisała pogoda,na trybunach nadkomplet widzów.Tego dnia atmosfera na stadionie przeszła nasze najśmielsze oczekiwania.Na początku meczu prezentujemy oprawę z okazji 60-lecia naszej Staleczki.Na łuku widnieje 70 metrowy,żółto-niebieski transparent o treści:"OD 60 LAT WIARA PRZEKAZYWANA Z OJCA NA SYNA-KS STAL GORZÓW MIŁOŚĆ JEDYNA".Nad nim odpalamy 30 rac,a cały stadion unosi złote i niebieskie sreberka.Póżniej skupiamy się na dopingu,do którego zaprosiliśmy cały stadion.Efektem tego była"szkocja" i "Kto wygra mecz?",które było słychać ponoć po drugiej stronie Warty..Po 9 wyścigu prezentujemy drugą oprawę.Na całym łuku rozdajemy flagi-pasiaki i odpalamy świece dymne w barwach.Po tym znów jedziemy z dopingiem,bawi się z nami niemal cały stadion.Podsumowując,atmosfera na trybunach nie do opisania
i pierwsza oprawa na Stali takiego kalibru.Dla takich chwil chce się żyć.Co do gości oceniają się na ok.800,wywieszają kilka flag w tym "Ultras Start".Nie prezentują oprawy,ich doping słyszałny
przed meczem,pózniej raczej się nie przebijali.
[link]
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 02.05.2007, 18:02
Szkoda, ze nie jestesmy w stanie nic poradzic na dzika karte ...
gdyby ruch kibicowski byl troszke silniejszy w naszym otczeniu udalo by sie zorganizowac jakis wiekszy protest i dac do zrozumienia wlodarzom ekstraligi ze zaden normalny kibic nie chce zabijania ukochanego sportu poprzez legalne łapówki (czyt dzikie karty ) ...
gdyby ruch kibicowski byl troszke silniejszy w naszym otczeniu udalo by sie zorganizowac jakis wiekszy protest i dac do zrozumienia wlodarzom ekstraligi ze zaden normalny kibic nie chce zabijania ukochanego sportu poprzez legalne łapówki (czyt dzikie karty ) ...
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 01.03.2007, 10:55
No jeżeli masz na myśli zagłuszanie ich przez pikników gwizdami to rzeczywiscieUeb pisze:Co do gości ich doping słyszałny
przed meczem,pózniej raczej się nie przebijali.

-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 09.07.2007, 11:30
- Lokalizacja: Gorzów
Dokladnie tak jak piszecie, lokacja klatki gosci i mlynu gospodarzy + kiepska akustyka dziala tak ze obie ekipy sie raczej nie slysza. Kolega Ueb nie mial na mysli ze zagluszalismy gosci dopingiem bo to by byla oczywista nieprawda.
pozdrawiam
pozdrawiam
Wierni zostaną, słabi psychicznie się przerzucą
[link] - o fanatykach gorzowskiej Stali
[link] - o fanatykach gorzowskiej Stali
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:39
- Lokalizacja: się biora sztruksowe marynarki?
Mógłby mi ktoś przytoczyć jakiś artykuł, jeśli takowy się znajduje, tudziez sprostowanie, dlaczego kibice z Ostrowa Wlkp. używają skróty na flagach KM Ostrów?
Nie interesuje się zbytnio żużlem, natomiast ciekawi mnie to, gdyż kiedyś żużlowa drużyna z Ostrowa to była Ostrovia...
Jeśli jest taki artykuł tu gdzieś, to przepraszam...ale nie chce mi się przegląać tylu stron tematu
pozdr.
Nie interesuje się zbytnio żużlem, natomiast ciekawi mnie to, gdyż kiedyś żużlowa drużyna z Ostrowa to była Ostrovia...
Jeśli jest taki artykuł tu gdzieś, to przepraszam...ale nie chce mi się przegląać tylu stron tematu
pozdr.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 03.08.2007, 19:01
Możesz się cieszyć, że w Częstochowie, mimo Malm, Radsonów, Yawali, Złomrexów, zawsze był Włókniarz. W Ostrowie było zupełnie inaczej.PeQ- pisze:NNBB no to teraz zacznie sie lawina dyskusji ktora do niczego nie prowadzi bo prawda jest taka, ze sami kibice KMu Ostrow nie wiedza dlaczego sie tak nazywaja i dlaczego miaja barwy takie a nie inne.
Przykładem niech będzie choćby fakt, że KM nie jest spadkobiercą Iskry. Klub Motorowy powstał w 2002 roku a więc w roku, gdy istniała jeszcze Iskra i to pod jej szyldem startowali żużlowcy, więc jakby nie było, w tym sezonie w Ostrowie istniały dwa kluby żużlowe (choć w lidze startował jeden). Iskra padła dopiero rok póżniej i w jej miejsce w lidze wystartował KM.
O innych rzeczach nie ma co pisać, bo można by z tego epopeje stworzyć.
Ostrovii nie ma od 1991 roku. Nazwa zachowała sie wśród pojedynczych sztuk kibiców, reszta zaakceptowała nowe kluby, z nowymi nazwami, tak samo jak np w latach 70-tych kibice w Zielonej Górze, czy Toruniu szybko przyzwyczaili się do nazw narzucanych przez ówczesnych sponsorów (czyli Falubazu i Apatora).
Więc, czy się komuś podoba, czy nie, kibice w Ostrowie dobrze wiedzą komu kibicują.
No Pasaran, krzyczeli komuniści
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 13.04.2007, 09:12
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 03.08.2007, 19:01
Nie. Wszystko gra jak trzeba. Przynajmniej w 99%. Bo to, że na stadionie wypełnionym 8-10 tysięczną widownią znajda się czasem dwie-trzy osoby z szalikami "Intar Dartom", jest zrozumiałe zważywszy na fakt specyfiki żużlowej publiczności.PeQ- pisze:Ale balagan w szalikach i ich barwach chyba do tej pory pojawia sie na stadionie w Ostrowie?Chino XL pisze: Więc, czy się komuś podoba, czy nie, kibice w Ostrowie dobrze wiedzą komu kibicują.
No Pasaran, krzyczeli komuniści
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 04.05.2007, 14:01
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ewenementem w Ostrowie był gość w szalu Apatora paradujący po stadionie z synkiem w szalu KMO...Kilka meczów już pokazało,że KMO jak sama nazwa wskazuje współpracuje z policją...Ogólnie dla mnie osobiście KMO to dziwny twór i napewno się to nie zmieni bo w Ostrowie liczy się jedynie Ostrovia i Kolejorz...
YELLOW-WHITE-GREEN
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
Kolega z Zielonej Góry widzę przyjął za prawdę objawioną pewne stereotypy, które przekazali mu ludzie niezbyt przepadający za KMO delikatnie mówiąc. Postaram się niektóre sprawy sprostować.
Z tego co mi wiadomo, to gość z dawnej ekipy Ostrovii, kiedy ta miała zgodę z Apatorem i stąd najprawdopodobniej jego sentyment. Ale moge się oczywiście mylić.-P-(FhZG) pisze:Ewenementem w Ostrowie był gość w szalu Apatora paradujący po stadionie z synkiem w szalu KMO
Możesz jakoś rozwinąć co masz na myśli?-P-(FhZG) pisze:...Kilka meczów już pokazało,że KMO jak sama nazwa wskazuje współpracuje z policją...
Zwróć tylko uwagę, że jakby nie patrzeć - KMO to kontynuator tradycji Ostrovii w sporcie żużlowym. Wielu ludzi, którzy chodzili na Ostrovię, chodzi dziś na KMO, bo to nic innego jak kontynuacja 76-letniej historii ostrowskiego żużla.-P-(FhZG) pisze:Ogólnie dla mnie osobiście KMO to dziwny twór i napewno się to nie zmieni bo w Ostrowie liczy się jedynie Ostrovia i Kolejorz...
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 03.08.2007, 19:01
Z Apatorem zgody nie ma już od lat, co nie zmienia faktu, że jest on dość lubiany w Ostrowie (np przeze mnie). Dlatego też mi osobiście (jak i innym osobom) nie przeszkadzają bawy KSA na stadionie przy Paderewskiego.Ewenementem w Ostrowie był gość w szalu Apatora paradujący po stadionie z synkiem w szalu KMO
Acha, to mam jeszcze jeden ewenement. Podczas meczu Unia.L - Iskra 30.06.1996 (rewanż "za Rifa"), kierujący w klatce dopingiem gości Lechici, skandowali nazwę Toruńskiego klubu, mimo, że zgoda była już przeszłością.
Więc? Ostrowski Lech, też jest niekumaty?
Jak kolega wyżej - konkrety poproszę.Kilka meczów już pokazało,że KMO jak sama nazwa wskazuje współpracuje z policją...
Mogę się dowiedzieć pod jakim względem dziwny?Ogólnie dla mnie osobiście KMO to dziwny twór
No Pasaran, krzyczeli komuniści
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
No Pasaran a jednak my przeszliśmy
-
- Posty: 454
- Rejestracja: 27.02.2007, 13:14
- Lokalizacja: Częstochowa
Czyli za date powstania Waszego klubu uwazacie rok 2002?Przykładem niech będzie choćby fakt, że KM nie jest spadkobiercą Iskry. Klub Motorowy powstał w 2002 roku a więc w roku, gdy istniała jeszcze Iskra i to pod jej szyldem startowali żużlowcy, więc jakby nie było, w tym sezonie w Ostrowie istniały dwa kluby żużlowe (choć w lidze startował jeden). Iskra padła dopiero rok póżniej i w jej miejsce w lidze wystartował KM.

No ale kolega nizej pisze...
To czemu tej tradycji Ostrovii nie kontynuujecie, tylko uzywacie nazwy KMO i barw sponsora?Zwróć tylko uwagę, że jakby nie patrzeć - KMO to kontynuator tradycji Ostrovii w sporcie żużlowym. Wielu ludzi, którzy chodzili na Ostrovię, chodzi dziś na KMO, bo to nic innego jak kontynuacja 76-letniej historii ostrowskiego żużla.

Częstochowski Klub Motocyklowy "WŁÓKNIARZ"
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
- Lokalizacja: OSW
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: ALAN82, Blablabla11, Bzyku45, cbc1910, Ejber, MDT0000, Miszmasz, Ozzy, Proof, virginsnatch i 128 gości