Niszczenie kibicowskiego graffiti ,czy ma to sens ??

[Artur Polska]

Hmm... prywatne dokonania ? :D :D

[enterorokej]

Powinien być zakaz niszczenia grafów przeciwnika na ich terenie. Walka ( zamalowywanie) powinno być na spornych / podzielonych terenach. Tylko czy jeden klub uzna np dana dzielnice za sporna? Np. Gieksa ligote? Ruch rude 1? Itp

[blakuś]

Powinien być zakaz niszczenia grafów przeciwnika na ich terenie. Walka ( zamalowywanie) powinno być na spornych / podzielonych terenach. Tylko czy jeden klub uzna np dana dzielnice za sporna? Np. Gieksa ligote? Ruch rude 1? Itp

No na Śląsku to na pewno przejdzie. Powodzenia. Tu się niszczy grafy regularnie bo każdy sposób na wyniszczanie wroga jest dobry - odmalowywanie kosztuje.

[blakuś]

My - CZARNI RADOM - nie niszczymy grafów Radomiaka ani Broni. I tak powinno być bo ściana nie odda !

Bo nic nie znaczycie w Radomiu, ot co :)

[srututu]

My - CZARNI RADOM - nie niszczymy grafów Radomiaka ani Broni. I tak powinno być bo ściana nie odda !

Bardzo ładnie z Waszej strony, niech Radomiak i Broń się cieszą!

[cwaniaKKK]

Powinien być zakaz niszczenia grafów przeciwnika na ich terenie.

Ja bym poszedł dalej i wydał zakaz krojenia wroga na jego terenie. Bo i tak wiadomo, że on tam trzyma władzę.

[factoryproject]

Powinien być zakaz niszczenia grafów przeciwnika na ich terenie.

Ja bym poszedł dalej i wydał zakaz krojenia wroga na jego terenie. Bo i tak wiadomo, że on tam trzyma władzę.

Ja jeszcze dalej i w ogóle zakaz krojenia i niszczenia graffiti. Bo to i koszt produkcji gadżetów i farby trzeba kupić...
A tak naprawdę to żal mi obecnego pokolenia że ma już tak poryte dekle...

[Pitfas]

Ja proponuję nie malować grafow w ogóle, skoro mają być zniszczone to czy to ma sens? Tak poważnie mówiąc to nie wiem czy to znak czasów, czy może brak chęci do działania ale dla mnie to jest chore, że ktoś się nad tym zastanawia. Niewyobrażam sobie przechodzić ulicą swojej miejscowości i oglądać grafy wrogiej ekipy i nic z tym nie robić.