tyminho pisze: ↑22.08.2017, 15:29
Mógłby ktoś opisać kibicowski Berlin? Uwzględniając głównie te ekipy z niższych lig. Dynamo, TeBe, Viktoria itd. Jak to na meczach wygląda jakościowo i ilościowo?
Tennis Borussia mimo niskiej ligi (bodajże 5. czy 6.) też zbiera się w jakiś młynek ale po flagach widać jakie mają poglądy. Jest kilka takich mocno lewicowych ekipek w Berlinie/okolicach i to jedna z nich.
foto z ostatniego meczu
Coś tam dzieje się też na Victorii ale raczej bezpłciowo
Poza tym w Berlinie jest duży FC Besiktasu (Carsi)
I Pogoni Szczecin ;)
Kilka km od Berlina w Poczdamie jest Babelsberg, antifa, zgoda St Pauli
No Berlin już chyba został opisany. Główna siła chuligańska to Dynamo, atmosfera na meczach najlepsza jest na Unionie a frekwencja na Herthcie. Na Herthe wszyscy raczej mają wyjebane bo mało znaczą, jedynie Union próbuje ich zwalczać ale bez wielkiego ciśnienia. Główna kosa jest między Unionem a Dynamo. Dodatkowo jest kilka mniejszych klubów które mają kibiców mniej lub bardziej zorganizowanych. W pobliżu Berlina (15-20 km) jest miasto Poczdam, gdzie jest FC Babelsberg, zgoda st. Pauli. Jest też oficjalny FC Hansy Rostock (nie wiem nic o liczbach itd. ale mają zarejestrowany w klubie) dodatkowo są też fan cluby klubów zza granicy.
Jak wygląda temat RB Lipsk w stosunku do Dynama w mieście. Czy ten piknik jest w jakiś sposób gnojony etc?
Swego czasu na weszlo pojawił się artykuł z "ultrasem" red bulla
–
Są wśród kibiców RB dawni kibice innych drużyn czy wszyscy nowi?
– Znam kibiców, którzy „przetransferowali” się do nas z Lok czy Chemie. Kilkuset przeszło też – było to widać szczególnie na pierwszych meczach – z SSV Markranstädt, który został przejęty przez RB. Przeżyłem grę w piątej lidze, kilka sezonów w czwartej, wskoczenie na poziom zawodowy, wszystkie awanse, dlatego nie chcę być nazywany kibicem sukcesu. W środę jedziemy na mecz do Monachium grupą siedmiu i pół tysiąca kibiców. Podejrzewam, że jakieś trzy tysiące osób kupi dodatkowo bilety na neutralnych sektorach, czyli będzie nas koło 10 tysięcy. Dla kogoś, kto dołączył niedawno, to oczywiste. Dla mnie pamiętającego mecze w czwartej lidze – ogromny szok.
– W Lipsku już ludzie chyba nie mają problemów, by was zaakceptować.
– Już nie. Moim zdaniem generalnie RB to dla miasta fantastyczna sprawa. Siła gospodarcza naszego kraju to w 80% zachód. Bardzo trudno klubom o dobrego sponsora, oprócz RB tylko dwie drużyny z wschodnich Niemiec grają na poziomie krajowym – Union Berlin i Dynamo Drezno. Magdeburg – trzecia liga. Jena – czwarta. Wielu mieszkańców jest dumnych, że – tak po prostu – wreszcie mają drużynę w Bundeslidzie, bo przez wiele lat nie mieli żadnej. Ostatnio wyliczyłem, że po połączeniu się Niemiec drużyny ze wschodu stanowią tylko pięć procent. Lok był przez sezon. Cottbus – przez sześć. Drezno – przez trzy. I Rostock kilka ładnych lat. Co z tego, że inne kluby mają piękną tradycję, skoro upadają. RB jest mocne finansowo. Ludzie mają pewność, że tym razem klub nie splajtuje. I to jest o wiele ważniejsze niż to, w którym stuleciu została założona drużyna.
Czy bycie kibicem RB w Niemczech to sport ekstremalny?
Michel: – Każdego dnia doświadczam nienawiści.
Daniel: – Oj, nie jest łatwo być w Niemczech kibicem RB.
Michel: – W Lipsku w sumie już jest OK.
Przez pierwsze dwa-trzy lata przejście się po mieście w szaliku RB było jak wyczyn kaskadera (śmiech). Osobiście nigdy nie miałem na mieście żadnych problemów, ale moi koledzy woleli chować szaliki pod kurtki. Znam też takich, którzy dostawali po zębach. A takich, którzy choć raz zostali obrażeni, jest cała masa.
Daniel: – Mieszkańcy Lipska są w nowej sytuacji, bo nigdy w mieście nie było wyraźnego panowania jednego z klubów. Proporcje pomiędzy Lok i Chemie układały się raczej fifty-fifty. Nagle okazuje się, że wpada ktoś trzeci i zgarnia wszystko. Dobrze, że pojawiło się RB, bo zajawka na piłkę w Lipsku zaczynała wygasać. Chemie i Lok są w niższych ligach, na ostatnie derby przyszło może po dwa tysiące ludzi. Zawsze są chuligani, ekscesy, barykady na ulicach, wojna domowa. Ludzi to odstrasza. Potrzeba było czegoś nowego.
Link do całości materiału o tym klubie:
[link]
Podrzuci ktoś jakie odbyły się umawiane walki w Niemczech od 2015 roku ( chodzi kto z kim i jaki wynik ) .
Nie wiem czy cie interesuja tez walki miedzynarodowe, ale w TMK+ co jakis czas wrzucają spis walk pod rubryką "europejskie grillowanie" ;)
Brondby - Hertha 15x15 (Brondby)
Werder - Liege 10x10 (Werder)
Dynamo Drezno/Zwickau - Werder 10x10 (Werder)
Hansa - Werder 16x16 (Hansa)
Zurich/Karlsruhe - Dynamo Berlin 20x20 (Dynamo)
Nurnberg - Sturm Graz 10x10 (Nurnberg)
Kaiserslautern - FC Kopenhaga/HSV 20x20 (Kaiserslautern)
Nurnberg - Greuther Furth 30x30 (Nurnberg)
Darmstadt - Eintracht 14x14 (Eintracht)
Xerez (Hiszpania) - Hannover 8x8 (Hannover)
Eintracht - Brondby 20x20 (Eintracht)
Dortmund/Koln - Magdeburg/Brunszwik 16x17 (BVB/Kolonia)
Brunszwik - Brondby 15x15 U23 (Brondby)
OSG Nice - BVB 11x11 (Nice)
Dynamo Drezno - Kaiserslautern 50x50 (Dynamo)
Brondby - Hansa 25x25 U23 (Hansa)
Sparta Praga - Energie Cottbus 20x20 (Sparta)
Aue - Feyenoord 30x30, remis
Aalborg - Werder 15x15 (Werder)
Liege - Roda/Alemannia Achen 17x17 (Liege)
Eintracht - Dynamo Berlin 18x18 (Dynamo)
AIK - FC Kopenhaga/HSV 30x30 (Koalicja)
Liege - Eintracht 15x15 15x15 (Eintracht)
BVB/Kolonia - Brondby 18x18 (Niemcy)
Liege - Werder 20x20 (Werder)
Cottbus - Ferencvaros 24x24 (Cottbus)
Feyenoord- Werder/Essen 32x32 (koalicja)
Zurich/Karlsruhe - Lokomitv Lipsk 20x20 (koalicja)