Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
Emigrancik spoRtowy
Posty: 88
Rejestracja: 30.09.2016, 00:44

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Emigrancik spoRtowy » 17.11.2017, 13:18

212 pisze:
16.11.2017, 12:37
snusmumriken pisze:
15.11.2017, 17:16
Jaka jest geneza kibicowania Ruchowi w Mikołowie?
troche zle zadane pytanie. Ruch obok Polonii to najstarszy klub na Śląsku z tych obecnie funkcjonujacych (przynajmniej w kibicowskim rozumieniu) na szczeblu centralnym. Polonię założyli przybysze ze wschodu bezpośrednio odwołując się do historii Pogonii Lwów. Stąd dla miejscowej ludności krótko po wojnie prócz lokalnych klubów na 1 miejscu był prawie wszędzie Ruch, który już posiadał tradycję przedwojenną i akurat znów dużo sukcesów krótko po wojnie. To były najlepsze okresy w historii klubu, stąd trudno się dziwić, że na Śląsku był tak mocno popularny. Żeby zobrazować sytuację przytoczę wypowiedź Jana Banasia legendy Górnika, który mówił o tym, że już w czasach świetności Górnika na niektórych dzielnicach Zabrza jego piłkarze byli lżeni, bo utożsamiały się one z Ruchem. Wraz ze wzrostem sukcesów Górnika kibicowanie mu na Śląsku stało się co raz popularniejsze i poszczególne dzielnice, miasta regionu stawały się jego fanclubami. Podobnie sytuacja zaczęła mieć miejsce z Gieksą w latach 90 tylko na dużo mniejszą skale. Reszta śląskich klubów raczej od zawsze praktycznie ograniczała się do swojego miasta, ew. pobliskich wiosek.
Stąd bardziej można spytać: jak Mikołów wciąż jest bastionem Ruchu, a o niektórych miastach nie pamięta się, że był tam Ruch.
Myślę, że istotny jest fakt, że to dość tradycyjne miasto z małą ilością ludności napływowej, dlatego tradycja kibicowania Ruchowi przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Dodatkowo miasto graniczy z niebieskimi częściami Rudy Śląskiej. Od strony Katowic akurat to też tereny, na których Gieksa nigdy nie była specjalnie mocna. Tutaj jednak zastanawiam się na ile wpływu nie ma sam Mikołów niż że to na niego


Po części masz racje ale należy pamietać ze np Halemba nie zawsze kiedyś była tak Niebieska jak jest teraz . To samo tyczy sie obecnie dzielnic Katowic z którymi graniczy tez obecnie nie sa tak Niebieskie jak kiedyś . Trzeba dodać ze Mikołów tak naprawdę jest otoczony wrogimi ekipami jakby nie było . Gks Tychy ,Gks Katowice ,Górnik Zabrze . Zgodzić sie musze z Toba ze jest to miasto gdzie tradycje kibicowania Ruchowi przechodzą z pokolenia na pokolenie . Ktoś tu pytał o akcje z Tychami owszem zdarzały się akcje raz na plus raz na minus . Ale to czasy zamierzchłe . Obecnie cisza .

iparts.pl
krystalicznieczysta2
Posty: 65
Rejestracja: 10.06.2016, 18:50

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: krystalicznieczysta2 » 17.11.2017, 15:52

A sama Polonia po tych miksach związanych z sukcesami, hools i całą resztą pochodzenia Lwowaki/ Ślązaki to utożsamia się z Górnym Śląskiem, Gorolami z Kresów czy jeszcze czymś innym?

kibic ze Śląska
Posty: 267
Rejestracja: 09.06.2016, 18:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: kibic ze Śląska » 18.11.2017, 06:07

Co do Mikolowa jeszcze.
Mikolow graniczy rowniez z Laziskami , drugie miasteczko w powiecie.
Laziska sa Niebieskie nie od zawsze.
Jest w ciul Zaboli w Laziskach ale sa w defensywie a od paru lat juz calkowicie incognito.
Jezdza do Zabrza, kilku na wyjazdy. Ktos maluje. Tyle. Jest jeszcze Orzesze gdzie Ksg jest wiecej zdecydowanie, ale sa male niebieskie Bastiony (Huta, Jaski).

Co do samego Mikolowa to byly czasy gdy Mikolow byl najsilniejszy na Ruchu , przed Pf,
Mikolowsy Diablos. Mala zgrabna banda, agresywna fest. Gks na starym dworcu nie raz dostawal bicie. Wycieczki do Tychow wlasnie, ktore gdzies tam sie przewinely.

w 29 wsiadales i najpierw Mikolow (roznie bywalo, mogles dostac w pysk dla obczajki kto jedzie, jezdzili TYLKO ci ktorzy nie bali sie dostac w ryj. Mikolow weryfikowal sklad) i do Kato.
Lambada te pare kilometrow i Brynow, kamienie, z wiaduktu chasiok na dach ikarusa, jebali nie raz tyle ze z pol godz musieli zbierac te kamole. Wysiadka, jeden polonez z psami.. Jazda jak h**. W trajtka i do Chorzowa, przez Zaleze trzeba.. Zas kamole, butelki, gole d***, czasem brechy , Batory, wino:) kilka godzin i spowrotem ta sama trasa..
i tak za kazdym razem.

Sklad przerozny, wszyscy razem.
5dych, 3dychy sie zdazaly ale i kole sety bywalo.

ps. j**** smutnych panow

krystalicznieczysta2
Posty: 65
Rejestracja: 10.06.2016, 18:50

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: krystalicznieczysta2 » 18.11.2017, 09:10

Kiedyś słyszałem, że Mikołów kamieniami rozwalił autobus z piłkarzami Gieksy.

Jatoja49
Posty: 131
Rejestracja: 22.01.2017, 00:00

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Jatoja49 » 18.11.2017, 09:41

To dopiero byly wyjazdy... jezdzili prawdziwi wariaci gotowi na wszystko :)
A teraz, ktos poszarpie płot i internetowi chuligani obliczaja kto bardziej dążył do starcia heh pozdrowienia

fircyk221
Posty: 3
Rejestracja: 18.11.2017, 11:55

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: fircyk221 » 18.11.2017, 11:58

Pytanie do kibiców PB. Jaka dzielnica jest najmocniejsza pod względem aktywności kibicowskiej?

TRSL NB
Posty: 51
Rejestracja: 16.02.2013, 21:24

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: TRSL NB » 18.11.2017, 12:11

fircyk221 pisze:
18.11.2017, 11:58
Pytanie do kibiców PB. Jaka dzielnica jest najmocniejsza pod względem aktywności kibicowskiej?
Nie jestem z Polonii, ale mieszkam już dość długo w Bytomiu i na moje oko osiedle Pogoda chyba najaktywniejsze:)

kibic ze Śląska
Posty: 267
Rejestracja: 09.06.2016, 18:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: kibic ze Śląska » 18.11.2017, 14:21

Jatoja49 pisze:
18.11.2017, 09:41
To dopiero byly wyjazdy... jezdzili prawdziwi wariaci gotowi na wszystko :)
A teraz, ktos poszarpie płot i internetowi chuligani obliczaja kto bardziej dążył do starcia heh pozdrowienia
to byly szpile u siebie:) Mikolow musi jezdzic przez Kato do Chorzowa, takie sa polaczenia.

pangrzegorz1975
Posty: 347
Rejestracja: 30.03.2014, 13:11

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: pangrzegorz1975 » 18.11.2017, 18:23

krystalicznieczysta2 pisze:
17.11.2017, 15:52
A sama Polonia po tych miksach związanych z sukcesami, hools i całą resztą pochodzenia Lwowaki/ Ślązaki to utożsamia się z Górnym Śląskiem, Gorolami z Kresów czy jeszcze czymś innym?
Po tylu latach,i odejściu do lepszego świata lwowskich przesiedleńców,wśród których było wielu znamienitych piłkarzy,oraz starszych kibiców,wiadomo,że większość utożsamia się z polskim Górnym Śląskiem...Wbrew temu co niektórzy piszą,byli Lwowaiacy(Polacy ),nie z własnej winy wygnani ze kresów zasymilowali się z reszta mieszkańców,choć fakt,początkowo nie brakowało niesnasek i nieporozumień.Na stadionie PB spotkac można było(i wciąż można,choć to juz jednostki)zarówno starych Tajojków ze Lwowa,Stanisłąwowa itp ,rodowitych ślązaków oraz ludzi napływowych rzecz jasna.Taki nasz tygiel...
Z klubu prekursorów polskiego ruchu kibicowskiego

op3
Posty: 162
Rejestracja: 25.03.2007, 09:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: op3 » 18.11.2017, 23:38

krystalicznieczysta2 pisze:
18.11.2017, 09:10
Kiedyś słyszałem, że Mikołów kamieniami rozwalił autobus z piłkarzami Gieksy.
A to przypadkiem nie Lipiny?
GKS KATOWICE

RoyberpakaOdrodzenie
Posty: 236
Rejestracja: 22.09.2012, 19:18

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: RoyberpakaOdrodzenie » 19.11.2017, 08:08

kibic ze Śląska pisze:
18.11.2017, 06:07
Co do Mikolowa jeszcze.
Mikolow graniczy rowniez z Laziskami , drugie miasteczko w powiecie.
Laziska sa Niebieskie nie od zawsze.
Jest w ciul Zaboli w Laziskach ale sa w defensywie a od paru lat juz calkowicie incognito.
Jezdza do Zabrza, kilku na wyjazdy. Ktos maluje. Tyle. Jest jeszcze Orzesze gdzie Ksg jest wiecej zdecydowanie, ale sa male niebieskie Bastiony (Huta, Jaski).

Co do samego Mikolowa to byly czasy gdy Mikolow byl najsilniejszy na Ruchu , przed Pf,
Mikolowsy Diablos. Mala zgrabna banda, agresywna fest. Gks na starym dworcu nie raz dostawal bicie. Wycieczki do Tychow wlasnie, ktore gdzies tam sie przewinely.

w 29 wsiadales i najpierw Mikolow (roznie bywalo, mogles dostac w pysk dla obczajki kto jedzie, jezdzili TYLKO ci ktorzy nie bali sie dostac w ryj. Mikolow weryfikowal sklad) i do Kato.
Lambada te pare kilometrow i Brynow, kamienie, z wiaduktu chasiok na dach ikarusa, jebali nie raz tyle ze z pol godz musieli zbierac te kamole. Wysiadka, jeden polonez z psami.. Jazda jak h**. W trajtka i do Chorzowa, przez Zaleze trzeba.. Zas kamole, butelki, gole d***, czasem brechy , Batory, wino:) kilka godzin i spowrotem ta sama trasa..
i tak za kazdym razem.

Sklad przerozny, wszyscy razem.
5dych, 3dychy sie zdazaly ale i kole sety bywalo.

ps. j**** smutnych panow
Na początku lat 80-tych nojlepszo banda na Ruchu to właśnie pankole z Mikołowa.
Pozdrawiom przi okazji...popers z Zobrzo.
http://www.youtube.com/watch?v=BsUjr1qqdVw

fonobar
Posty: 393
Rejestracja: 17.10.2011, 08:52
Lokalizacja: Katowice miasto GieKSy

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: fonobar » 19.11.2017, 12:14

Do Mikołowa z tego co pamiętam i słyszałem dosiadały się Ligota, Piotrowice i Brynów czy Ochojec. Liczby z tych dzielnic były ogromne i patrząc na sytuacje dzisiaj to w sumie są szczątki tego co było kiedyś.

_Piast1945
Posty: 203
Rejestracja: 21.04.2017, 13:34

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: _Piast1945 » 19.11.2017, 13:25

fonobar pisze:
19.11.2017, 12:14
Do Mikołowa z tego co pamiętam i słyszałem dosiadały się Ligota, Piotrowice i Brynów czy Ochojec. Liczby z tych dzielnic były ogromne i patrząc na sytuacje dzisiaj to w sumie są szczątki tego co było kiedyś.
Gks K. kiedyś jezdził kanałami z tych dzielnic do domu bo Ruch tam rządził. Zreszta dzisiaj tez takie Piotrowice czy Panewniki z Ruchu jak sie zbiorą to GKS K. nie istnieje.

hdg
Posty: 737
Rejestracja: 07.06.2007, 17:41

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: hdg » 19.11.2017, 13:50

_Piast1945 pisze:
19.11.2017, 13:25
fonobar pisze:
19.11.2017, 12:14
Do Mikołowa z tego co pamiętam i słyszałem dosiadały się Ligota, Piotrowice i Brynów czy Ochojec. Liczby z tych dzielnic były ogromne i patrząc na sytuacje dzisiaj to w sumie są szczątki tego co było kiedyś.
Gks K. kiedyś jezdził kanałami z tych dzielnic do domu bo Ruch tam rządził. Zreszta dzisiaj tez takie Piotrowice czy Panewniki z Ruchu jak sie zbiorą to GKS K. nie istnieje.
Bez przesady kolego,nie wiem skad czerpiesz takie informacje,widocznie propaganda działa

_Piast1945
Posty: 203
Rejestracja: 21.04.2017, 13:34

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: _Piast1945 » 19.11.2017, 14:38

Kiedyś tak było chodziłem do Technikum Górniczego w Katowicach to wiem jak było kiedyś z opowiadań ze szkoły i z tego co widzialem na Brynowie sporo napisów i Ruch tam chodził w barwach.
A jak byly derby GKS K. -Ruch okolo 93-94r.to jeden kibic z GKS stwierdził że wracac będą kanałami na Piotrowice.
Z tego co słysząłme jeszcze z jakies 2 lata temu to Ruch umiał sie zebrac w Piotrowicach w 30 i chodzić ze sprzętem tak więc jeszcze sobie tam dają rade.

Dex Dexter
Posty: 388
Rejestracja: 13.06.2016, 14:04

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Dex Dexter » 19.11.2017, 16:14

Najlepsze są teksty typu „z tego co słyszałem” i poprzedone „ oni tam nie nie istnieją”.
Jeszcze te lata...93-94,mój Boże.

ramzej
Posty: 19
Rejestracja: 15.09.2017, 10:41
Lokalizacja: Katowice

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: ramzej » 19.11.2017, 16:50

_Piast1945 pisze:
19.11.2017, 14:38
Kiedyś tak było chodziłem do Technikum Górniczego w Katowicach to wiem jak było kiedyś z opowiadań ze szkoły i z tego co widzialem na Brynowie sporo napisów i Ruch tam chodził w barwach.
A jak byly derby GKS K. -Ruch okolo 93-94r.to jeden kibic z GKS stwierdził że wracac będą kanałami na Piotrowice.
Z tego co słysząłme jeszcze z jakies 2 lata temu to Ruch umiał sie zebrac w Piotrowicach w 30 i chodzić ze sprzętem tak więc jeszcze sobie tam dają rade.

A z opowiadań mamy w 87 to Mikołaj latał z prezentami a podobno ktoś słyszał ze nawet wchodzi przez komin żeby nikt nie widział wiec daje se radę. ku*** dramat
PERSONA NON GRATA

kibic ze Śląska
Posty: 267
Rejestracja: 09.06.2016, 18:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: kibic ze Śląska » 19.11.2017, 17:14

_Piast1945 pisze:
19.11.2017, 14:38
Kiedyś tak było chodziłem do Technikum Górniczego w Katowicach to wiem jak było kiedyś z opowiadań ze szkoły i z tego co widzialem na Brynowie sporo napisów i Ruch tam chodził w barwach.
A jak byly derby GKS K. -Ruch okolo 93-94r.to jeden kibic z GKS stwierdził że wracac będą kanałami na Piotrowice.
Z tego co słysząłme jeszcze z jakies 2 lata temu to Ruch umiał sie zebrac w Piotrowicach w 30 i chodzić ze sprzętem tak więc jeszcze sobie tam dają rade.
W latach 90 Gieksa miala tyly fest na poludniu Katowic ale to chyba zaden temat tabu ani powod do cisnien.
Dzisiaj sytuacja wyglada odwrotnie.

Ale za kolejne 10 lat moze byc znow na nasza korzysc, a moze putin przyjdzie..
To jest GS , tutaj wszystko jest mozliwe.

Emigrancik spoRtowy
Posty: 88
Rejestracja: 30.09.2016, 00:44

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Emigrancik spoRtowy » 19.11.2017, 17:39

Kolego z Piasta troszkę przesadziłeś ze nie istnieli . Owszem zaliczali tyły ale mieli tez jakieś akcje na plusie . Odkąd pamietam zawsze dużo się działo na osiedlu żurawia . Często Mikołów wpadał też na osiedle manhattan . Teraz Gieksa urosła w siłe w szczególności na Piotro . Co do wpisów o tym ze Mikołów jeździł autobusem ,owszem ponieważ tylko jadąc przez Katowice mógł tak dojechać na Chorzów miejskimi środkami transportu . Jadąc na mecz zawsze można sie było spodziewać paru Gieksiarzy którzy zawsze stali koło fontanny w parku przed kryminałem . Mimo iż nigdy nie było szansy na jakiekolwiek starcie ze względu na psy to mimo to zawsze się czekało czy ktoś będzie stał . Stare dobre czasy gdzie nikt nie pomyślał o czymś takim jak sprzęt

opel
Posty: 237
Rejestracja: 12.09.2012, 12:52

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: opel » 20.11.2017, 08:05

[link]
Łódzki Klub Sportowy

kibic ze Śląska
Posty: 267
Rejestracja: 09.06.2016, 18:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: kibic ze Śląska » 20.11.2017, 12:53

Emigrancik spoRtowy pisze:
19.11.2017, 17:39
Kolego z Piasta troszkę przesadziłeś ze nie istnieli . Owszem zaliczali tyły ale mieli tez jakieś akcje na plusie . Odkąd pamietam zawsze dużo się działo na osiedlu żurawia . Często Mikołów wpadał też na osiedle manhattan . Teraz Gieksa urosła w siłe w szczególności na Piotro . Co do wpisów o tym ze Mikołów jeździł autobusem ,owszem ponieważ tylko jadąc przez Katowice mógł tak dojechać na Chorzów miejskimi środkami transportu . Jadąc na mecz zawsze można sie było spodziewać paru Gieksiarzy którzy zawsze stali koło fontanny w parku przed kryminałem . Mimo iż nigdy nie było szansy na jakiekolwiek starcie ze względu na psy to mimo to zawsze się czekało czy ktoś będzie stał . Stare dobre czasy gdzie nikt nie pomyślał o czymś takim jak sprzęt
Piszesz ze nie dochodzilo do starc?
Na dworcu w Kato (jeden przystanek od palacu) awantur byla masa!
za mojej kadencji z 10 razy sie tam lalismy..
a sprzet.. kamole, pasy do galot, butelki, brechy, chasioki! wszystko co szlo wyrwac.
Nie bylo maczet, reszty bylo w h**. Cud ze trupow nie bylo. Jeden od nas kiedys zostal rzucony koszem z gory dworca. Kto pamieta kaj byl przystanek na Mikolow 29 to wie kaj. Za malolata pamietam jak wysiedlismy tam w 30-40 osob. Szopow juz nie bylo, pojechali na Batory. Ino my wysiedli i slyszymy Katowice GKS! Od Stawowej slychac w ciul. Tam echo szlo od tych kamienic jakby szli w 150 osob. Wytrzymac cisnienie i jazda. z 50 ich bylo , moze mniej. Bolech sie w ciul ale powiedziane bylo, ze kto zdupi ma wjebane. Wszystko latalo. Ludzie zdupiali jak przed wojna. Taki rozpierdol w 3 minuty ze do dzisiaj nie wiem jak to sie stalo ze zaczeli zdupiac nagle. Od nas kilku fest swirow ktorzy robili roznice od nich pewnie tez ale ich chlopow nie znalem. U nas napewno byl np. dosc modny wtedy kastet.
G z takim uzbrojeniem kazdego bil tylko raz. Gdzie by nie trafil.

Emigrancik spoRtowy
Posty: 88
Rejestracja: 30.09.2016, 00:44

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Emigrancik spoRtowy » 20.11.2017, 16:01

kibic ze Śląska pisze:
20.11.2017, 12:53
Emigrancik spoRtowy pisze:
19.11.2017, 17:39
Kolego z Piasta troszkę przesadziłeś ze nie istnieli . Owszem zaliczali tyły ale mieli tez jakieś akcje na plusie . Odkąd pamietam zawsze dużo się działo na osiedlu żurawia . Często Mikołów wpadał też na osiedle manhattan . Teraz Gieksa urosła w siłe w szczególności na Piotro . Co do wpisów o tym ze Mikołów jeździł autobusem ,owszem ponieważ tylko jadąc przez Katowice mógł tak dojechać na Chorzów miejskimi środkami transportu . Jadąc na mecz zawsze można sie było spodziewać paru Gieksiarzy którzy zawsze stali koło fontanny w parku przed kryminałem . Mimo iż nigdy nie było szansy na jakiekolwiek starcie ze względu na psy to mimo to zawsze się czekało czy ktoś będzie stał . Stare dobre czasy gdzie nikt nie pomyślał o czymś takim jak sprzęt
Piszesz ze nie dochodzilo do starc?
Na dworcu w Kato (jeden przystanek od palacu) awantur byla masa!
za mojej kadencji z 10 razy sie tam lalismy..
a sprzet.. kamole, pasy do galot, butelki, brechy, chasioki! wszystko co szlo wyrwac.
Nie bylo maczet, reszty bylo w h**. Cud ze trupow nie bylo. Jeden od nas kiedys zostal rzucony koszem z gory dworca. Kto pamieta kaj byl przystanek na Mikolow 29 to wie kaj. Za malolata pamietam jak wysiedlismy tam w 30-40 osob. Szopow juz nie bylo, pojechali na Batory. Ino my wysiedli i slyszymy Katowice GKS! Od Stawowej slychac w ciul. Tam echo szlo od tych kamienic jakby szli w 150 osob. Wytrzymac cisnienie i jazda. z 50 ich bylo , moze mniej. Bolech sie w ciul ale powiedziane bylo, ze kto zdupi ma wjebane. Wszystko latalo. Ludzie zdupiali jak przed wojna. Taki rozpierdol w 3 minuty ze do dzisiaj nie wiem jak to sie stalo ze zaczeli zdupiac nagle. Od nas kilku fest swirow ktorzy robili roznice od nich pewnie tez ale ich chlopow nie znalem. U nas napewno byl np. dosc modny wtedy kastet.
G z takim uzbrojeniem kazdego bil tylko raz. Gdzie by nie trafil.


Masz racje tylko ze Ty przedstawiasz lata 90 ja opisuje ciut późniejsze . Co do G ( jesli myślimy o tym samym chłopie ) to był wariat bez dwóch zdań . Nawet na stare lata nic sie nie zmienił . Pozdrawiam

PolishFansTV
Posty: 378
Rejestracja: 05.05.2016, 15:35

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: PolishFansTV » 21.11.2017, 13:07

Niepublikowany dotąd materiał. Ultrasi Zagłębia Sosnowiec wjeżdżają z oprawą przed meczem z Ruchem (03.11.2017 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=jwmCswqSTmU
PolishFans TV - największy kanał kibicowski w Polsce na YouTube
🔸YouTube ➡ https://www.youtube.com/PolishFansTV
🔸Facebook ➡ https://www.facebook.com/polishfanstv/
🔸Instagram ➡ https://www.instagram.com/polishfanstv/
🔸Twitter ➡ https://twitter.com/polishfanstv

kibic ze Śląska
Posty: 267
Rejestracja: 09.06.2016, 18:48

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: kibic ze Śląska » 21.11.2017, 14:41

Emigrancik spoRtowy pisze:
20.11.2017, 16:01
kibic ze Śląska pisze:
20.11.2017, 12:53
Emigrancik spoRtowy pisze:
19.11.2017, 17:39
Kolego z Piasta troszkę przesadziłeś ze nie istnieli . Owszem zaliczali tyły ale mieli tez jakieś akcje na plusie . Odkąd pamietam zawsze dużo się działo na osiedlu żurawia . Często Mikołów wpadał też na osiedle manhattan . Teraz Gieksa urosła w siłe w szczególności na Piotro . Co do wpisów o tym ze Mikołów jeździł autobusem ,owszem ponieważ tylko jadąc przez Katowice mógł tak dojechać na Chorzów miejskimi środkami transportu . Jadąc na mecz zawsze można sie było spodziewać paru Gieksiarzy którzy zawsze stali koło fontanny w parku przed kryminałem . Mimo iż nigdy nie było szansy na jakiekolwiek starcie ze względu na psy to mimo to zawsze się czekało czy ktoś będzie stał . Stare dobre czasy gdzie nikt nie pomyślał o czymś takim jak sprzęt
Piszesz ze nie dochodzilo do starc?
Na dworcu w Kato (jeden przystanek od palacu) awantur byla masa!
za mojej kadencji z 10 razy sie tam lalismy..
a sprzet.. kamole, pasy do galot, butelki, brechy, chasioki! wszystko co szlo wyrwac.
Nie bylo maczet, reszty bylo w h**. Cud ze trupow nie bylo. Jeden od nas kiedys zostal rzucony koszem z gory dworca. Kto pamieta kaj byl przystanek na Mikolow 29 to wie kaj. Za malolata pamietam jak wysiedlismy tam w 30-40 osob. Szopow juz nie bylo, pojechali na Batory. Ino my wysiedli i slyszymy Katowice GKS! Od Stawowej slychac w ciul. Tam echo szlo od tych kamienic jakby szli w 150 osob. Wytrzymac cisnienie i jazda. z 50 ich bylo , moze mniej. Bolech sie w ciul ale powiedziane bylo, ze kto zdupi ma wjebane. Wszystko latalo. Ludzie zdupiali jak przed wojna. Taki rozpierdol w 3 minuty ze do dzisiaj nie wiem jak to sie stalo ze zaczeli zdupiac nagle. Od nas kilku fest swirow ktorzy robili roznice od nich pewnie tez ale ich chlopow nie znalem. U nas napewno byl np. dosc modny wtedy kastet.
G z takim uzbrojeniem kazdego bil tylko raz. Gdzie by nie trafil.


Masz racje tylko ze Ty przedstawiasz lata 90 ja opisuje ciut późniejsze . Co do G ( jesli myślimy o tym samym chłopie ) to był wariat bez dwóch zdań . Nawet na stare lata nic sie nie zmienił . Pozdrawiam
spotykam go czasem z przypadku, niestety hardcore'owy tryb zycia poprostu po nim widac..
na Cichej nie widzialem go od lat

Stary Wyjazdowicz
Posty: 241
Rejestracja: 18.04.2016, 11:54

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Stary Wyjazdowicz » 21.11.2017, 14:53

_Piast1945 pisze:
19.11.2017, 13:25
fonobar pisze:
19.11.2017, 12:14
Do Mikołowa z tego co pamiętam i słyszałem dosiadały się Ligota, Piotrowice i Brynów czy Ochojec. Liczby z tych dzielnic były ogromne i patrząc na sytuacje dzisiaj to w sumie są szczątki tego co było kiedyś.
Gks K. kiedyś jezdził kanałami z tych dzielnic do domu bo Ruch tam rządził. Zreszta dzisiaj tez takie Piotrowice czy Panewniki z Ruchu jak sie zbiorą to GKS K. nie istnieje.
[/qustar]
Ciekawe o jakich latach Ty mówisz lub piszesz ?? to że GieKSa była w mniejszosci na tamtych terenach nikt tego nie neguje jeżeli piszemy o latach 70-80koncu tych lat...poczatek i polowa 1983.....1984 to jest spory rozrost kibicostwa na GieKSie..nie przypominam sobie bym musial w centrum Katowic spierdzielac przed Chorzowskimi gdy wracali ze swojego szpilu....zawsze zbieralismy sie na rynku pod teatrem albo slawnym salonem gier przy kinie Światowid. kto z chorzowskich wracal przez Kato busem ten wie gdzie to jest ..ilez to razy oni wracali cugiem razem Mikołów Łaziska Ligota Piotrowice..takze kolego z Piasta brz przesady co to opisujesz..a jak juz chcesz mowic o GieKSie ze ich nie było to zapytaj starych z Motoru Lublin jakie powitania nam robili i gdy jezdzilismy do nich na mecze ...a przesiadalismy sie w drodze do Avii Świdnik..wtedy naszej zgody...i nieraz byli gonieni .miedzy dworcem pkp a pks gdzie sie przesiadalismy w busa do Swidnika....

fonobar
Posty: 393
Rejestracja: 17.10.2011, 08:52
Lokalizacja: Katowice miasto GieKSy

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: fonobar » 21.11.2017, 15:00

Stary Wyjazdowicz pisze:
21.11.2017, 14:53
_Piast1945 pisze:
19.11.2017, 13:25
fonobar pisze:
19.11.2017, 12:14
Do Mikołowa z tego co pamiętam i słyszałem dosiadały się Ligota, Piotrowice i Brynów czy Ochojec. Liczby z tych dzielnic były ogromne i patrząc na sytuacje dzisiaj to w sumie są szczątki tego co było kiedyś.
Gks K. kiedyś jezdził kanałami z tych dzielnic do domu bo Ruch tam rządził. Zreszta dzisiaj tez takie Piotrowice czy Panewniki z Ruchu jak sie zbiorą to GKS K. nie istnieje.
[/qustar]
Ciekawe o jakich latach Ty mówisz lub piszesz ?? to że GieKSa była w mniejszosci na tamtych terenach nikt tego nie neguje jeżeli piszemy o latach 70-80koncu tych lat...poczatek i polowa 1983.....1984 to jest spory rozrost kibicostwa na GieKSie..nie przypominam sobie bym musial w centrum Katowic spierdzielac przed Chorzowskimi gdy wracali ze swojego szpilu....zawsze zbieralismy sie na rynku pod teatrem albo slawnym salonem gier przy kinie Światowid. kto z chorzowskich wracal przez Kato busem ten wie gdzie to jest ..ilez to razy oni wracali cugiem razem Mikołów Łaziska Ligota Piotrowice..takze kolego z Piasta brz przesady co to opisujesz..a jak juz chcesz mowic o GieKSie ze ich nie było to zapytaj starych z Motoru Lublin jakie powitania nam robili i gdy jezdzilismy do nich na mecze ...a przesiadalismy sie w drodze do Avii Świdnik..wtedy naszej zgody...i nieraz byli gonieni .miedzy dworcem pkp a pks gdzie sie przesiadalismy w busa do Swidnika....
Nie ma sensu mu odpisywać. Ja dałem sobie spokój. Coś słyszał, gdzieś tam chodził. Brzmi jak jakaś milicyjna zaganiara która chce rozpętać gównoburzę żeby ludzie zaczęli sypać datami i ksywami. Takie uroki K.net

Bez napinki
Posty: 22
Rejestracja: 08.03.2010, 11:53

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Bez napinki » 22.11.2017, 08:48

TRSL NB pisze:
18.11.2017, 12:11
fircyk221 pisze:
18.11.2017, 11:58
Pytanie do kibiców PB. Jaka dzielnica jest najmocniejsza pod względem aktywności kibicowskiej?
Nie jestem z Polonii, ale mieszkam już dość długo w Bytomiu i na moje oko osiedle Pogoda chyba najaktywniejsze:)
Również wydaje mi sie że Pogoda,pozdrawiam

212
Posty: 291
Rejestracja: 01.05.2007, 10:30
Lokalizacja:

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: 212 » 22.11.2017, 16:10

S.G. pisze:
16.11.2017, 17:45
212 pisze:
16.11.2017, 12:37
snusmumriken pisze:
15.11.2017, 17:16
Jaka jest geneza kibicowania Ruchowi w Mikołowie?
troche zle zadane pytanie. Ruch obok Polonii to najstarszy klub na Śląsku z tych obecnie funkcjonujacych (przynajmniej w kibicowskim rozumieniu) na szczeblu centralnym. Polonię założyli przybysze ze wschodu bezpośrednio odwołując się do historii Pogonii Lwów. Stąd dla miejscowej ludności krótko po wojnie prócz lokalnych klubów na 1 miejscu był prawie wszędzie Ruch, który już posiadał tradycję przedwojenną i akurat znów dużo sukcesów krótko po wojnie. To były najlepsze okresy w historii klubu, stąd trudno się dziwić, że na Śląsku był tak mocno popularny. Żeby zobrazować sytuację przytoczę wypowiedź Jana Banasia legendy Górnika, który mówił o tym, że już w czasach świetności Górnika na niektórych dzielnicach Zabrza jego piłkarze byli lżeni, bo utożsamiały się one z Ruchem. Wraz ze wzrostem sukcesów Górnika kibicowanie mu na Śląsku stało się co raz popularniejsze i poszczególne dzielnice, miasta regionu stawały się jego fanclubami. Podobnie sytuacja zaczęła mieć miejsce z Gieksą w latach 90 tylko na dużo mniejszą skale. Reszta śląskich klubów raczej od zawsze praktycznie ograniczała się do swojego miasta, ew. pobliskich wiosek.
Stąd bardziej można spytać: jak Mikołów wciąż jest bastionem Ruchu, a o niektórych miastach nie pamięta się, że był tam Ruch.
Myślę, że istotny jest fakt, że to dość tradycyjne miasto z małą ilością ludności napływowej, dlatego tradycja kibicowania Ruchowi przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Dodatkowo miasto graniczy z niebieskimi częściami Rudy Śląskiej. Od strony Katowic akurat to też tereny, na których Gieksa nigdy nie była specjalnie mocna. Tutaj jednak zastanawiam się na ile wpływu nie ma sam Mikołów niż że to na niego wpływa.
A znasz historie Górnego Śląska? Jak mieli kibicować ludzie z Pawłowa i Kończyc klubowi z Zabrza jak nie leżeli w granicach Hindenburga? tam była polska więc ludzie chodzili na polski klub Ruch Hajduki który akurat grał w ekstraklasie. W tym czasie Bergman Hindenburg grał lidze niemieckiej i miał wyjebane na te polskie wsie koło Hindenburga.Dopiero po 45 roku kiedy powstał Górnik po zjednoczeniu zabrzańskich klubów i po podłączeniu tych wsi do Zabrza ludzie poszli kibicować swojemu Polskiemu klubowi. Piszcie swoje historie jak chcecie ale naszą sobie mordy kłamstwami nie wycierajcie!
mowie, a wlasciwie Banas mowi o latach 70, czyli czasach gdzie mowilismy juz o Zabrzu o ladnych pare lat.

waszej historii nie trzeba niczym wycierac. na fladze wspominacie date swojego powstania. przeddziwn powstania PZPR. przypadek? nie sadze. poerwszy przeciwnik: Armia Czerwona. przypadek? nie sadze.

Dex Dexter
Posty: 388
Rejestracja: 13.06.2016, 14:04

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Dex Dexter » 22.11.2017, 16:53

To mieli grać z US Army?

212
Posty: 291
Rejestracja: 01.05.2007, 10:30
Lokalizacja:

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: 212 » 22.11.2017, 17:13

Dex Dexter pisze:
22.11.2017, 16:53
To mieli grać z US Army?
z klubem pilkarskim jak chyba wszystkie normalne kluby zaczynaly?
to, ze w debiucie zagrali z armia okupanta jawnie pokazuje w jakim celu powstali.

S.G.
Posty: 224
Rejestracja: 20.12.2008, 11:23

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: S.G. » 22.11.2017, 17:37

212 pisze:
22.11.2017, 17:13
Dex Dexter pisze:
22.11.2017, 16:53
To mieli grać z US Army?
z klubem pilkarskim jak chyba wszystkie normalne kluby zaczynaly?
to, ze w debiucie zagrali z armia okupanta jawnie pokazuje w jakim celu powstali.
Jak mój klub KS Górnika Zabrze zagrał oficjalnie pierwszy mecz z armią czerwoną to mi to udowodnij?
Czytaj imbecylu.
Pierwszy mecz piłkarze z Zabrza rozegrali prawdopodobnie w styczniu, bądź lutym 1949 roku, przeciwko rezerwom Pogoni Zabrze, kolejny w Sośnicy z tamtejszym Orłem. Z kolei pierwszym odnotowanym przez prasę spotkaniem był towarzyski pojedynek z Szombierkami – 27 lutego 1949 zabrzanie przegrali u siebie 1:2 (1:1). Wiosną 1949 roku Górnik rozegrał natomiast swój pierwszy mecz międzynarodowy, z rywalem występującym jako Armia Radziecka (żołnierze sowieccy stacjonujący na Śląsku). Górnik przegrał 2:4 (1:2). Trenerem drużyny był w tym czasie Ginter Pawelczyk, niegdyś świetny zawodnik. Wkrótce zastąpił go jednak Teodor Meiser, a następnie Karol Luks.
NAJLEPSZE LATA DZIEWIĘĆDZIESIĄTE!

Beha
Posty: 671
Rejestracja: 03.10.2009, 11:12

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Beha » 22.11.2017, 20:02

Nie znoszę Górnika, ale z kim mieli grać? Czasy były takie a nie inne, wyboru raczej nie mieli..
Podobnie, jak wszystkie ZKS-y, albo inne kluby górnicze...
Fajnie się pisze historię po latach, ale zaraz po wojnie wybór to "działacze" mogli mieć w kiblu, a nie w rozgrywkach kto z kim i dlaczego nie z nimi.
Nawet warszawska Polonia pierwsze MP zdobyła pod patronatem resortowym - chyba M.O.
Sport był rozrywką dla mas, czyli pełna propaganda.
Nie było możliwości wyboru - szedł "prikaz" z góry, który klub pod który resort i tyle.

Ruch po wojnie też coś wygrywał, więc chyba na garnuszku huty nie było źle :-)

Jeszcze ma pytanie (bez złośliwości!) o Polnie Bytom - datowana na 1920, ale barwy i herb to prawie kopia Pogoni Lwów, która do 1939 istniała - a po wojnie żyjący piłkarze odnaleźli się właśnie w Bytomiu (jak się nie mylę, to na mieszkańców właśnie Bytomia mówiło się "Lwowiaki")
Tak na zdrowy rozum - to średnio składa się w logiczną całość. Zwłaszcza, że Bytom przed wojna, po plebiscytach, był niemiecki..

Ktoś jest w stanie to rozsądnie opisać w kilku zdaniach?

WileTheBest
Posty: 262
Rejestracja: 30.11.2012, 17:14
Lokalizacja: Września

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: WileTheBest » 22.11.2017, 21:18

Beha pisze:
22.11.2017, 20:02
Nie znoszę Górnika, ale z kim mieli grać? Czasy były takie a nie inne, wyboru raczej nie mieli..
Podobnie, jak wszystkie ZKS-y, albo inne kluby górnicze...
Fajnie się pisze historię po latach, ale zaraz po wojnie wybór to "działacze" mogli mieć w kiblu, a nie w rozgrywkach kto z kim i dlaczego nie z nimi.
Nawet warszawska Polonia pierwsze MP zdobyła pod patronatem resortowym - chyba M.O.
Sport był rozrywką dla mas, czyli pełna propaganda.
Nie było możliwości wyboru - szedł "prikaz" z góry, który klub pod który resort i tyle.

Ruch po wojnie też coś wygrywał, więc chyba na garnuszku huty nie było źle :-)

Jeszcze ma pytanie (bez złośliwości!) o Polnie Bytom - datowana na 1920, ale barwy i herb to prawie kopia Pogoni Lwów, która do 1939 istniała - a po wojnie żyjący piłkarze odnaleźli się właśnie w Bytomiu (jak się nie mylę, to na mieszkańców właśnie Bytomia mówiło się "Lwowiaki")
Tak na zdrowy rozum - to średnio składa się w logiczną całość. Zwłaszcza, że Bytom przed wojna, po plebiscytach, był niemiecki..

Ktoś jest w stanie to rozsądnie opisać w kilku zdaniach?
Klub został założony 4 stycznia 1920 roku w odpowiedzi na noworoczny apel Polskiego Komisariatu Plebiscytowego wzywający do zakładania własnych organizacji kulturalno-oświatowych i sportowych[6]. Odbyło się wtedy zebranie, w którym wzięli udział głównie członkowie Towarzystwa Sportowego "Sokół", a szczególną aktywnością wyróżniali się dr Maksymilian Wilimowski, Alojzy Budniok i Edmund Grabianowski, który został pierwszym prezesem klubu[7]. Utworzono wtedy sekcję piłkarską oraz zapaśniczą[7].

Miesiąc później – 4 lutego – rozegrano pierwszy mecz z Pogonią Katowice. Były to pierwsze polskie derby Śląska[8], jednak wynik tego meczu nie zachował się.

Pierwszy mecz między drużynami, które później rozgrywały regularne derby miasta (nie były to jeszcze derby, ponieważ Szombierki nie znajdowały się jeszcze w granicach Bytomia) odbył się wiosną 1921 roku po plebiscycie. Mecz rozegrany został jednak nie na boisku, a na Moltke Platz – dzisiejszym Placu Sobieskiego. Polonia przegrała wynikiem 1:4 (1:1) z Poniatowskim Szombierki. W tym meczu w drużynie Polonii wystąpili: Badura II, Sosna, Kandziora, Winkler, Osadnik, Bambinek, Młynek, Pytlik, Szmatloch I, Szmatloch II i Badura I. Niedługo później wybuchło III powstanie śląskie i nastąpił podział Górnego Śląska, a przedwojenna Polonia zakończyła działalność w sierpniu 1922 po wytyczeniu granicy polsko-niemieckiej. Większość działaczy przeniosła się do Miechowickiego Klubu Sportowego, założonego w 1926 roku.
Po wojnie kilku starych działaczy – Jan Pakuła, Robert Kostoń, Franciszek Kachel, Wilhelm Kupiec i Ludwik Piątek – reaktywowało Polonię. Pierwsze oficjalne zebranie odbyło się 29 maja 1945, choć odbudowa klubu zaczęła się już w marcu – wtedy to piłkarze dostali sprzęt sportowy od delegacji Szombierek. Prezesem został dr Jan Wilga, a w drużynie grali dawni piłkarze lwowscy, tacy jak: obrońcy Komórkiewicz i Karłatek, późniejszy trener kadry narodowej Ryszard Koncewicz, napastnicy Michał Matyas, Kazimierowicz i Kruczek. W bramce znalazł się przedwojenny reprezentant Polski, były gracz krakowskiej Wisły, Edward Madejski.
Września 100% Lech Poznań!

supertorca
Posty: 68
Rejestracja: 16.09.2008, 09:39

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: supertorca » 22.11.2017, 21:22

Beha pisze:
22.11.2017, 20:02
Nie znoszę Górnika, ale z kim mieli grać? Czasy były takie a nie inne, wyboru raczej nie mieli..
Podobnie, jak wszystkie ZKS-y, albo inne kluby górnicze...
Fajnie się pisze historię po latach, ale zaraz po wojnie wybór to "działacze" mogli mieć w kiblu, a nie w rozgrywkach kto z kim i dlaczego nie z nimi.
Nawet warszawska Polonia pierwsze MP zdobyła pod patronatem resortowym - chyba M.O.
Sport był rozrywką dla mas, czyli pełna propaganda.
Nie było możliwości wyboru - szedł "prikaz" z góry, który klub pod który resort i tyle.

Ruch po wojnie też coś wygrywał, więc chyba na garnuszku huty nie było źle :-)

Jeszcze ma pytanie (bez złośliwości!) o Polnie Bytom - datowana na 1920, ale barwy i herb to prawie kopia Pogoni Lwów, która do 1939 istniała - a po wojnie żyjący piłkarze odnaleźli się właśnie w Bytomiu (jak się nie mylę, to na mieszkańców właśnie Bytomia mówiło się "Lwowiaki")
Tak na zdrowy rozum - to średnio składa się w logiczną całość. Zwłaszcza, że Bytom przed wojna, po plebiscytach, był niemiecki..

Ktoś jest w stanie to rozsądnie opisać w kilku zdaniach?
W zasadzie wszystko już opisałeś. Jeżeli chodzi o historię Śląska to Polak, osoba która nie jest rdzennie związana z regionem tego nie pojmnie. PRL i dzisiejsza władza zrobiła wodę z mózgu ludziom.
Śląsk nigdy nie brał udziału w rozbiorach Polski bo jej tu wieki nie było. Powstania śląskie można nazwać Wojną Domową a plebiscyt to była jedna wielka farsa.
Gůrny Ślůnzek, rostomjyuy Hajmatland!

WileTheBest
Posty: 262
Rejestracja: 30.11.2012, 17:14
Lokalizacja: Września

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: WileTheBest » 22.11.2017, 21:27

WileTheBest pisze:
22.11.2017, 21:18
Beha pisze:
22.11.2017, 20:02
Nie znoszę Górnika, ale z kim mieli grać? Czasy były takie a nie inne, wyboru raczej nie mieli..
Podobnie, jak wszystkie ZKS-y, albo inne kluby górnicze...
Fajnie się pisze historię po latach, ale zaraz po wojnie wybór to "działacze" mogli mieć w kiblu, a nie w rozgrywkach kto z kim i dlaczego nie z nimi.
Nawet warszawska Polonia pierwsze MP zdobyła pod patronatem resortowym - chyba M.O.
Sport był rozrywką dla mas, czyli pełna propaganda.
Nie było możliwości wyboru - szedł "prikaz" z góry, który klub pod który resort i tyle.

Ruch po wojnie też coś wygrywał, więc chyba na garnuszku huty nie było źle :-)

Jeszcze ma pytanie (bez złośliwości!) o Polnie Bytom - datowana na 1920, ale barwy i herb to prawie kopia Pogoni Lwów, która do 1939 istniała - a po wojnie żyjący piłkarze odnaleźli się właśnie w Bytomiu (jak się nie mylę, to na mieszkańców właśnie Bytomia mówiło się "Lwowiaki")
Tak na zdrowy rozum - to średnio składa się w logiczną całość. Zwłaszcza, że Bytom przed wojna, po plebiscytach, był niemiecki..

Ktoś jest w stanie to rozsądnie opisać w kilku zdaniach?
Klub został założony 4 stycznia 1920 roku w odpowiedzi na noworoczny apel Polskiego Komisariatu Plebiscytowego wzywający do zakładania własnych organizacji kulturalno-oświatowych i sportowych[6]. Odbyło się wtedy zebranie, w którym wzięli udział głównie członkowie Towarzystwa Sportowego "Sokół", a szczególną aktywnością wyróżniali się dr Maksymilian Wilimowski, Alojzy Budniok i Edmund Grabianowski, który został pierwszym prezesem klubu[7]. Utworzono wtedy sekcję piłkarską oraz zapaśniczą[7].

Miesiąc później – 4 lutego – rozegrano pierwszy mecz z Pogonią Katowice. Były to pierwsze polskie derby Śląska[8], jednak wynik tego meczu nie zachował się.

Pierwszy mecz między drużynami, które później rozgrywały regularne derby miasta (nie były to jeszcze derby, ponieważ Szombierki nie znajdowały się jeszcze w granicach Bytomia) odbył się wiosną 1921 roku po plebiscycie. Mecz rozegrany został jednak nie na boisku, a na Moltke Platz – dzisiejszym Placu Sobieskiego. Polonia przegrała wynikiem 1:4 (1:1) z Poniatowskim Szombierki. W tym meczu w drużynie Polonii wystąpili: Badura II, Sosna, Kandziora, Winkler, Osadnik, Bambinek, Młynek, Pytlik, Szmatloch I, Szmatloch II i Badura I. Niedługo później wybuchło III powstanie śląskie i nastąpił podział Górnego Śląska, a przedwojenna Polonia zakończyła działalność w sierpniu 1922 po wytyczeniu granicy polsko-niemieckiej. Większość działaczy przeniosła się do Miechowickiego Klubu Sportowego, założonego w 1926 roku.
Po wojnie kilku starych działaczy – Jan Pakuła, Robert Kostoń, Franciszek Kachel, Wilhelm Kupiec i Ludwik Piątek – reaktywowało Polonię. Pierwsze oficjalne zebranie odbyło się 29 maja 1945, choć odbudowa klubu zaczęła się już w marcu – wtedy to piłkarze dostali sprzęt sportowy od delegacji Szombierek. Prezesem został dr Jan Wilga, a w drużynie grali dawni piłkarze lwowscy, tacy jak: obrońcy Komórkiewicz i Karłatek, późniejszy trener kadry narodowej Ryszard Koncewicz, napastnicy Michał Matyas, Kazimierowicz i Kruczek. W bramce znalazł się przedwojenny reprezentant Polski, były gracz krakowskiej Wisły, Edward Madejski.
O herbie:
Herb Pogoni Lwów jest pierwowzorem klubowego logo. Jego tarcza jest siedmiodzielna w słup o barwach pól niebieskiej i czerwonej na przemian. W środkowym polu pionowy napis Bytom. Głowica herbu jest biała, w niej napis Polonia[125].

Herb jest częściowo zmodyfikowany w stosunku do tego, od którego pochodzi. W środku tarczy lwowskiego klubu widoczna jest Pogoń[126], której w herbie Polonii brak. Niezmienione pozostały barwy i pola. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych używana była wersja jeszcze bardziej przypominająca tę należącą do Pogoni. Zarówno Polonia jak i Bytom były wtedy umieszczone w głowicy[127].

Barwy klubu również wywodzą się w prostej linii od barw lwowskiej Pogoni. Ta zaś odziedziczyła swoje po Klubie Gimnastyczno-Sportowym IV Gimnazjum we Lwowie, który miał barwy czerwono-niebieskie oraz po Lechii Lwów o barwach biało-czerwonych[128].

W latach 1997-1998 używano herbu całkowicie zmienionego, nie nawiązującego do tradycyjnych barw. Był on okrągły, w białej obwódce widniał napis G.K.S. Polonia – Szombierki 1997. W środku w zielonym okrągłym polu umieszczony był herb Bytomia, a nad nim napis Bytom.
Września 100% Lech Poznań!

Beha
Posty: 671
Rejestracja: 03.10.2009, 11:12

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Beha » 22.11.2017, 22:29

Nie zrozum mnie źle, na Wikipedii to ja to przeczytałem.
Dziwi mnie trochę ta historia , bo tradycja Pogoni Lwów, te same barwy itd. Ten przedwojenny klub założony w 1920 też był Polonią? W sensie- taką nosił nazwę?

Uprzedzam- nic nie podważa, ani historii zmieniać nie zamierzam- ot ciekawostka.

"Fuzję" z Szombierkami pamiętam, 2 liga była wtedy dwu grupowa inaczej- liga niźej pod ekstraklasą były 32 czy 34 zespoły podzielone na dwie grupy. Polonię w awansie ubiegłym wtedy Ruch Radzionków, jesienią dzielnica Bytomia, wiosną oddzielne miasto☺
A sam stadion Ruchu Radzionków ostał się w Bytomiu.

Pamiętam, że chyba Górnik wywiedił dużą flagę Polonia-Szombierkami Bytom w biało-zielonych barwach..

Historia już.

plemplem81
Posty: 783
Rejestracja: 27.12.2011, 10:14

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: plemplem81 » 23.11.2017, 11:24

Beha pisze:
22.11.2017, 22:29
Nie zrozum mnie źle, na Wikipedii to ja to przeczytałem.
Dziwi mnie trochę ta historia , bo tradycja Pogoni Lwów, te same barwy itd. Ten przedwojenny klub założony w 1920 też był Polonią? W sensie- taką nosił nazwę?

Uprzedzam- nic nie podważa, ani historii zmieniać nie zamierzam- ot ciekawostka.
[link]

Szczególnie fragment:

"Ponad 100 tysięcy Kresowiaków trafiło ze wschodu do Bytomia – przez długi czas nie zapuszczali w nowym miejscu korzeni spodziewając się rychłego powrotu do ukochanego Lwowa. Stało się jednak inaczej, rozpoczął się długi proces asymilacji ze Ślązakami, z którymi dzieliło ich niemal wszystko, prócz jednego – miłości do piłki nożnej."

Już w tym temacie o tym pisałem - o trudnym procesie asymilacji lwowiaków z Bytomiem i Śląskiem. Długie dziesięciolecia to nie miało miejsca... Założyli Polonię na wzór Pogoni Lwów - chcieli mieć tu w Bytomiu namiastkę tego, co mieli tam, we Lwowie. A nazwa Polonia chyba oczywista - podkreślali tym swoją polskość. Utraconą polskość Lwowa... Polonia nigdy nie była klubem śląskim. Przecież śląskość to nie przynależność geograficzna. To przede wszystkim cały zespół i splot uwarunkowań w jakich żyjemy - często nieuchwytnych, nie do zdobycia, kupienia i przeniesienia na mapie, jak zrobiono ze Lwowem - są nimi przodkowie, historia, pochodzenie, miłość do własnej ziemi, kultura, język itp.
Beha pisze:
22.11.2017, 22:29
"Fuzję" z Szombierkami pamiętam, 2 liga była wtedy dwu grupowa inaczej- liga niźej pod ekstraklasą były 32 czy 34 zespoły podzielone na dwie grupy. Polonię w awansie ubiegłym wtedy Ruch Radzionków, jesienią dzielnica Bytomia, wiosną oddzielne miasto☺
A sam stadion Ruchu Radzionków ostał się w Bytomiu.

Pamiętam, że chyba Górnik wywiedił dużą flagę Polonia-Szombierkami Bytom w biało-zielonych barwach..

Historia już.
Starałbym się bardzo wystrzegać takiego bagatelizującego podejścia do historii. Co z tego, że historia? Machamy zatem ręką? Przecież to ona nas również kształtuje. Naszym obowiązkiem jest o niej nie zapominać... Tak - Górnik wywiesił flagę kupioną za wódkę od meneli. Z tą flagą nigdy nie mieli nic wspólnego zarówno fanatycy Szombierek, jak i tym bardziej (o zgrozo - ze względu na barwy widniejące na fladze) Polonii.
Obrazek

Dex Dexter
Posty: 388
Rejestracja: 13.06.2016, 14:04

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Dex Dexter » 23.11.2017, 12:42

212 pisze:
22.11.2017, 17:13
Dex Dexter pisze:
22.11.2017, 16:53
To mieli grać z US Army?
z klubem pilkarskim jak chyba wszystkie normalne kluby zaczynaly?
to, ze w debiucie zagrali z armia okupanta jawnie pokazuje w jakim celu powstali.
Widzisz,nie wiesz nawet z kim zagrali pierwszy mecz a już tezy stawiasz w jakim celu powstali.Nie głupio Ci?

Beha
Posty: 671
Rejestracja: 03.10.2009, 11:12

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Beha » 23.11.2017, 14:22

Dex Dexter pisze:
23.11.2017, 12:42
212 pisze:
22.11.2017, 17:13
Dex Dexter pisze:
22.11.2017, 16:53
To mieli grać z US Army?
z klubem pilkarskim jak chyba wszystkie normalne kluby zaczynaly?
to, ze w debiucie zagrali z armia okupanta jawnie pokazuje w jakim celu powstali.
Widzisz,nie wiesz nawet z kim zagrali pierwszy mecz a już tezy stawiasz w jakim celu powstali.Nie głupio Ci?
Nawet, jeśli faktycznie zagrali z wojakami armii radzieckiej - to pytanie - jaki mieli wybór?
Przecież lata 40-ste i początek 50-tych w Polsce to czasy stalinizmu - mieszkańców Katowic nikt o zdanie nie pytał, gdy ich miasto przemianowali na Stalinogród...

Teraz zza monitora ktoś napisze, że mogli protestować, odmówić - więzienia były wtedy pełne ludzi podejrzanych o "nieprzychylność" systemową, szczątki niektórych do tej pory są poszukiwane albo odkopywane min. na Łączce...

Z mej perspektywy, a piszę to z Warszawy, to "dorobiły" się te kluby górnicze, których miały obrotnych działaczy.
Etat górniczy w tamtych latach to mega przywileje (nie umniejszam pracy górników!) - piłkarz klubu górniczego miał te same dodatki, premie itp., co pracujący po ziemią górnicy - chyba najlepiej doceniana przez "system" grupa zawodowa.
Nietrudno było się domyśleć, gdzie bardziej opłacało się grać - wtedy piłkarze zarabiali grosze, pensja górnika czy hutnika za granie piłką to było coś.

Były kluby , które radziły sobie lepiej, bo ich działacze potrafili załatwić "grajków" czy lepsze "premie", były kluby, w których rządzili nieudacznicy.
I tyle.
Nie ma co dorabiać historii - że tamten to ulubieniec władzy, a tamten to patriotyczny klub, więc go gnębili.

Bajki wymyślane przez ludzi związanych z klubem dla zatarcia swego nieudacznictwa.

Takie me trzeźwe spojrzenie - kiedyś policzyłem tytuły, które w okresie 46-89 zdobyły kluby z Górnego Śląska - wygrywały tę ligę z małymi wyjątkami na Wisłę Kraków, Stal Mielec, Śląsk Wrocław oraz Legię.

Oberschlesien14
Posty: 678
Rejestracja: 04.10.2013, 00:12

Re: Zagłębie Dąbrowskie i Górny Śląsk-Kibicowsko

Post autor: Oberschlesien14 » 23.11.2017, 14:27

Mądrego gorola to i miło posłuchać. Mam podobne zdanie na ten temat.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: AMF1948, DrysAG, Lachos, misiekacab, sok23, tylko obserwator, Zott 1945 i 120 gości