Stu na stu. Wszystkie chwyty dozwolone, nie można mieć tylko ostrych narzędzi. Na niedzielę w Pruszkowie chuligani szykowali regularną bitwę. Walce pseudokibiców zapobiegła policja.
W meczu II ligi Znicz Pruszków zremisował z Arką Gdynia 2:2. Gola na wagę remisu zdobył dla gdynian Olgierd Moskalewicz w 84. minucie. Dzięki sprawnej akcji policji udało się zapobiec walce kiboli, przed którą przestrzegało "Życie Warszawy".
"Życie Warszawy" - najbardziej kumaty brukowiec, TMK przy tym, to Bravo Girl
widzew łódź pisze:Gratulacje dla ŁKS Łódź za bardzo dobrą liczbę wyjazdową. Od Odry Wodzisław i Groclina już jesteście lepsi a niebawem może i pod tym względem Bełchatów wyprzedzicie. Rywalizacja w Łodzi dzięki wam staje się przez to jeszcze ciekawsza!
Z sąsiedzkim pozdrowieniem!
Fajnie się czyta posty takich "wynalazków" . Popatrz na swoje posty wszystkie na nasz temat, a niby w podpisie masz że nigdy o nas nie słyszałeś. Tylko zakompleksiony siuśmajtek może nas (tymbardziej liczby) porównywać do ekip przez ciebie wymienionych. Oczywiście nic nie ujmując tym ekipom, bo oczywistą sprawą jest że zawsze będą lepsze, większe ekipy jak i te mniejsze.
W innym poście coś napisałeś o regularności jeżdzenia na wyjazdy to był wasz trzeci wyjazd gdzie było te cztery koła na dwóch poprzednich? Jakoś regularności tu nie widzę.
Co do tematu, liczba Widzewa jak i oprawa imponująca bez dwóch zdań.
[quote="wyluzowany
nikomu nie ublizajac to Sieradz to chyba wasz fan club
do moderatora - ktos to jeszcze ogarnia?? [/quote]
Ale dla "rodowitych" ci z Sieradza to i tak podmiejscy(nieważne że Sieradz jest starszy od Łodzi) a płęta wypowiedzi "po babci z pod Sieradza" jest to że główne skupiska kibicowskie ŁS'u w Łodzi to osiedla w których w przeważa ludnośc która przeniosła się do Łodzi ok 1-2 pokoleń temu.
Co do liczb wyjazdowych. Ja to Widzę tak. W zeszłej rundzie ŁKS i Cracovia nazwijmy to "lubiły sie" i co za tym idzie prawdopodobieństwo awantury było małe to i ekipa liczniejsza pojechała. Podobna sytuacja jest z naszym meczem. Połączenie do Poznania rewelacyjne, prawdopodobieństwo awanti=0 to i liczba konkretna. Moim zdaniem nie do osiągniecia np. w Szczecienie czy Krakowie.
total1908 pisze:Widzew niesłusznie tradycją nawiązuje do założonego 5 listopada 1910 roku "Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego w Widzewie" (wieś Widzew została przyłączona do Łodzi dopiero w 1915 roku przez władze niemieckie)
Widzew włączano do Łodzi etapami. Pierwszy raz w 1906 r., kiedy w granice Łodzi włączono (razem z innymi fragmentami przedmieść) zachodnią, przemysłową część Widzewa.[link]
Ale po co się fatygować po próżnicy taki kawał..? Wystarczy wyjść na Retkińską, Limanowskiego albo Więckowskiego przy Żeligowskiego. Łebków pod dostatkiem. Stoją w bramach i klatkach codziennie - a najwięcej ich w tym czasie, jak Łks na wyjeździe gra
Ci z Koluszek przynajmniej regularnie jeżdżą, rodowity łodzianinie po babci spod Sieradza [/quote]
Idz i im to powiedz,a nie siedzisz i wypisujesz farmazony! Tez Ci moge wypisac gdzie stoja łebki od Ciebie! Tylko nie bede sie znizal do Twojego pozomu! Widze ze NAPINKA to dla Ciebie jedyna forma dyskucji! Robisz poprostu wioche swoim podpisujac sie Widzew Łódź!
Na dobre i na złe i w każdej lidze zawsze będziemy tam gdzie oni będą grać - ŁKS ŁÓDŹ!
Nie wiem jak towygląda w km, mysle ze do Poznania troszeczkę bliżej. Do Poznania niemal z samej Łodzi jest super połączenie autostradą. ŁKS jechał na wyjazd pociągiem rejsowym. Uwazam ,ze liczba Widzewa rewelacyjna, liczba ŁKS dobra.
Kiju - póki co tak..., przyznam jestescie w tym elemencie lepsi, wasza liczba w Poznaniu robi wrażenie i nikt tego nie neguje. Tylko rozbawiaja mnie posty takich osob jak widzew lodz porónujące nas do Bełchatowa i notoryczne zarzucanie nam, że zawyzamy swoje liczby. Jak juz pisałem najlepsze wyjazdy dopiero przed nami i jestem pewien, że bedzie duzo lepiej!!!
widzew lodz- taaa
rzaba pisze:[quote="wyluzowany
nikomu nie ublizajac to Sieradz to chyba wasz fan club
do moderatora - ktos to jeszcze ogarnia??
Ale dla "rodowitych" ci z Sieradza to i tak podmiejscy(nieważne że Sieradz jest starszy od Łodzi) a płęta wypowiedzi "po babci z pod Sieradza" jest to że główne skupiska kibicowskie ŁS'u w Łodzi to osiedla w których w przeważa ludnośc która przeniosła się do Łodzi ok 1-2 pokoleń temu.
Co do liczb wyjazdowych. Ja to Widzę tak. W zeszłej rundzie ŁKS i Cracovia nazwijmy to "lubiły sie" i co za tym idzie prawdopodobieństwo awantury było małe to i ekipa liczniejsza pojechała. Podobna sytuacja jest z naszym meczem. Połączenie do Poznania rewelacyjne, prawdopodobieństwo awanti=0 to i liczba konkretna. Moim zdaniem nie do osiągniecia np. w Szczecienie czy Krakowie.[/quote]
jest troszke w tym racji...
ale np jak by nam Legia udostepnila tyle miejsc co Lech to tez stawili bysmy sie tam w kilka tysiecy....
Łks.... w sumie ... dobrze ze czasem ich mozna spotkac w lodzi.... to wzmaga chec rywalizacji.
szkoda ze sa pod wiekszoscia kibicowskich kwestii slabsi...
BEZ NAPINKI
opall - do wawy jest blisko to i liczba 4k być może była by do osiągnięcia (w końcu w 2k już tam sie pojawiliśmy) ale z tym "spotkać czasem..." to przegiąłeś, wyjdź czasem z domu. EOT bo to nie temat na rozkminki kogo więcej w Łodzi (nas oczywiście nie ma )
total1908 pisze:Widzew niesłusznie tradycją nawiązuje do założonego 5 listopada 1910 roku "Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego w Widzewie" (wieś Widzew została przyłączona do Łodzi dopiero w 1915 roku przez władze niemieckie)
Widzew włączano do Łodzi etapami. Pierwszy raz w 1906 r., kiedy w granice Łodzi włączono (razem z innymi fragmentami przedmieść) zachodnią, przemysłową część Widzewa.[link]
Animal. pisze:A tak całkiem na poważnie to jak w Pruszkowie i na trasie?
spokuj?
Zapobiegli zadymie której pewnie miało nie być
Czytalem w Zyciu Warszawy ze kibice Arki sa najlepsi(najgrozniejsi) w Polsce bo wspomagaja ich rugbisci czyli ,Legia miala szczescie .
ps.co za paranoja ta klatka na Zniczu, normalnie "swiat zza krat nie taki kolorowy"
rzaba pisze:opall - do wawy jest blisko to i liczba 4k być może była by do osiągnięcia (w końcu w 2k już tam sie pojawiliśmy) ale z tym "spotkać czasem..." to przegiąłeś, wyjdź czasem z domu. EOT bo to nie temat na rozkminki kogo więcej w Łodzi (nas oczywiście nie ma )
rzabcia wierz mi ze skono "nas nie ma w lodzi", a ich czasem mozna spotkac... to i tak sa lepsi
songo... czy to taki maly szkrab ciskajacy ognistymi kulkami??
hmm qrde ze za moich czasow nie bylo takich fajnych bajek... tylko Reksi, bolek i loleki i Gaska Balbinka:/
ehh...
Czy Wy poprzez internet chcecie pokazać, która ekipa jest lepsza?
Panowie dajcie spokój, czy ciągle ta napinka musi być?
Są podane oficjalne liczby i ustosunkujcie się do nich!
zrobmy temat kogo więcej w komentarzach;) i po każdej kolejce będziecie sobie liczyć posty i możecie później się chwalić że np.każdy to powie nasze posty biją widzewskie na głowe Ja wiem że takie czasy,że czas lanserki jest,ale nie musicie każdej liczby wyjazdowej komentować przez 5 stron.Pozdrawiam
Co do liczb wyjazdowych. Ja to Widzę tak. W zeszłej rundzie ŁKS i Cracovia nazwijmy to "lubiły sie" i co za tym idzie prawdopodobieństwo awantury było małe to i ekipa liczniejsza pojechała.
TAKA PROSBA RZABA - jak nie masz pojecia to sie nie wypowiadaj. ŁKS i Cracovia to sie "lubiły" ale za czasów 2 ligi.. w zeszłym sezonie juz tak nie bylo.
po hói wy co kolejkę sie kłócicie sie jak gdzie po co dlaczego kogo było tyle i tyle ??
co mecz ktoś z Widzewa podaje liczbę na meczu a zawsze ktoś z ŁKS u to neguje i sie zaczyna wielka kórva batalia na 5 stron jebania głupot i odwrotnie wiec skoro ŁKS podaje swoja liczbę w Krk dwieście ileś tam to tak widocznie było , Widzew podaje swoją liczbę w Poznaniu ok 4 tysie czy ileś tam to widocznie też tak było i tych co nie było na tym meczu niech nie p******* niepotrzebnych smutów !!
jestem ciekaw ilu z tych wielkich pisarzy zalicza większość bądź więcej niż polowe wyjazdów w rundzie ??
czemu klatka na KSC została przeniesiona na 2 stronę ?