30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 21.10.2016, 08:29
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
lechia była o****** to wiadomo bo wiedzieli że było ich za mało haha
Edit Mod: BAN.
Edit Mod: BAN.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 09.12.2011, 21:57
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Im więcej szczekania tym bardziej bolało. Kiedyś porażka mobilizowała do odwetu , teraz też ale na klawiaturze. Weźcie ku*** komisję powołajcie z miarkami ile było do przebiegnięcia, czy znaki pozwalały na nawrotkę. Modowie czy czasem temat się nie wyczerpał? Nie śpijcie.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 20.10.2016, 01:52
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Hasło Arki: Nigdy nie zostaniesz sam...powinno zostać poprawione albo powinna być taka gwiazdka z adnotacją: "chyba, że Lechia atakuje". To już nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz, kiedy arkowcy zostawiają swoich na pastwę losu/Lechii. Jeszcze oficjalne konto samo przyznaje, że bracia po szalu zbierają cięgi, a oni sobie czekają. 5 minut: wyjęcie telefonu, odblokowanie, włączenie kalkulatora, obliczenia, rozmowy czy warto, nadsłuchiwanie "kogutów", żeby można było napisać: "przez tych co zawsze...". Kto by pomyślał, że Lechia tak zdominuje trójmiejską scenę kibicowską? To już nie przewaga, to znęcanie się. No i kolejny argument, dlaczego Lech woli "biegać" z kosą Arki na awantury. Jeśli mają w perspektywie 5 minut zastanawiania się nad reakcją, to rzeczywiście nie ma o czym gadać.
Nie o taką Arkę walczono na Grabiszyńskiej, można by rzec.
Nie o taką Arkę walczono na Grabiszyńskiej, można by rzec.
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 05.01.2016, 22:36
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Napisz proszę kumaczu jaki to nasz FC zostaje skatowany niemiłosiernie.keszkewmeszke pisze:Pewien fc Lechii skatowany niemiłosiernie.
-
- Posty: 1812
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:26
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
A kim ty k...a jestes ze koles musi sie tobie tlumaczyc?wladcy galaktyki....
TYBET JEST SERBSKI
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 27.04.2010, 09:07
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Uuu koleżanki nerwowe, widać boli...oj boli. A takie proste pytanie było postawione. Skąd tyle agresji wyjadaczu kibice.net? Czyżbyś na derbach się nie wyżył? Trzeba było pomóc kolegom, a nie teraz bluzgi w internecie uskuteczniasz. Nikt nie wymagał tłumaczenia, pytanie nie było skomplikowane, jak nie wiesz to się nie odzywaj.nisc pisze:A kim ty k...a jestes ze koles musi sie tobie tlumaczyc?wladcy galaktyki....
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 18.08.2016, 17:58
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
dziwisz się? Po wpisach na tym forum oraz dokonaniach w realu info Arki mało wiarygodne...nisc pisze:A kim ty k...a jestes ze koles musi sie tobie tlumaczyc?wladcy galaktyki....
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 18.04.2016, 21:01
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Oprawa Lechii "bezwzględni grabieżcy" bardzo adekwatna do ich postawy. Zwlaszcza ten nóż. Chociaż bardziej by pasowała siekiera i łom. LechiaCHWM pochwal się z jakim uzbrojeniem chodzicie A żeby było efektywniej rzucacie race w zamkniętym pomieszczeniu. pięści kontra ostry sprzęt i wiadomo jaki rezultat. W końcu to doprowadzi ze będzie się nosiło broń przy sobie i ktoś zginie. Więc potem niech nikt nie płacze
-
- Posty: 753
- Rejestracja: 24.09.2015, 08:53
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Byłem na derbach,wrażenia jak najbardziej pozytywne.Atmosfera super.
Lechia wg.mnie wypadła dużo lepiej,trafne oprawy,dobre riposty ogólnie bardzo dobra ekipa w sektorze gości.Arka natomiast z bardzo dobrym dopingiem,jednak ekipa,pseudoekipa raczej zachowywał sie zenujaco,banda nieogarniętych spinajacych sie dzieciaków zgrywajacych chuliganów. w kurtkach Młodej Arki.Lechia wg.mnie to zupelnie inna liga,inny świat.
Wcale nie dziwie sie po tym co zobaczyłem że Lech jeździ z Łksem nie z Arką.Najlepsza była riposta Betonów na Trójmiasto do Arki należy...Rumia,Reda Wejherowo.Wszędzie są pazie przy okazji takich spotkań ale w Gdyni ich ilość wręcz porażajaca.
Lechia wg.mnie wypadła dużo lepiej,trafne oprawy,dobre riposty ogólnie bardzo dobra ekipa w sektorze gości.Arka natomiast z bardzo dobrym dopingiem,jednak ekipa,pseudoekipa raczej zachowywał sie zenujaco,banda nieogarniętych spinajacych sie dzieciaków zgrywajacych chuliganów. w kurtkach Młodej Arki.Lechia wg.mnie to zupelnie inna liga,inny świat.
Wcale nie dziwie sie po tym co zobaczyłem że Lech jeździ z Łksem nie z Arką.Najlepsza była riposta Betonów na Trójmiasto do Arki należy...Rumia,Reda Wejherowo.Wszędzie są pazie przy okazji takich spotkań ale w Gdyni ich ilość wręcz porażajaca.
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 18.08.2016, 17:58
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
podbijamPCHLG pisze:Napisz proszę kumaczu jaki to nasz FC zostaje skatowany niemiłosiernie.keszkewmeszke pisze:Pewien fc Lechii skatowany niemiłosiernie.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 15.04.2007, 00:09
- Lokalizacja: WMG
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Komisja Ligi Ekstraklasy SA ukarała Lechię Gdańsk za zachowanie kibiców podczas meczu z Arką Gdynia oraz Piastem Gliwice. Dodatkowo zawodnik gdańskiego klubu Flávio Paixão został zdyskwalifikowany na trzy mecze za czerwoną kartkę, którą otrzymał w spotkaniu z gdyńskim klubem.
Komisja Ligi odwiesiła zawieszoną karę jednego zakazu wyjazdowego oraz nałożyła na Lechię Gdańsk karę zakazu organizacji wyjazdów zorganizowanej grupy kibiców w wymiarze pięciu meczów. Na wymiar kary składają się zakaz obejmujący trzy najbliższe mecze Ekstraklasy oraz zakaz organizacji wyjazdu grupy kibiców na dwa następne mecze z Arką Gdynia (w ramach rozgrywek Ekstraklasy). Dodatkowo w związku z zachowaniem kibiców gości podczas meczu Arka Gdynia - Lechia Gdańsk na klub z Gdańska została nałożona kara finansowa w wysokości 30 tys. złotych.
W związku z zachowaniem kibiców gospodarzy podczas meczu Lechia Gdańsk - Piast Gliwice na klub z Gdańska została nałożona kara finansowa w wysokości 5 tys. złotych
Komisja Ligi Ekstraklasy SA ukarała Arkę Gdynia za zachowanie kibiców podczas meczu domowego z Lechią Gdańsk.
Spotkanie Ekstraklasy z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza odbędzie się bez udziału publiczności. Ponadto kibice gdyńskiego klubu otrzymali zakaz wyjazdowy na trzy mecze oraz na dwa kolejne spotkanie derbowe w Gdańsku.
A najbliższy wyjazd jedziemy w marcu do Chorzowa.
Mam nadzieję, że dane nam będzie spotkać się w PP :)
Komisja Ligi odwiesiła zawieszoną karę jednego zakazu wyjazdowego oraz nałożyła na Lechię Gdańsk karę zakazu organizacji wyjazdów zorganizowanej grupy kibiców w wymiarze pięciu meczów. Na wymiar kary składają się zakaz obejmujący trzy najbliższe mecze Ekstraklasy oraz zakaz organizacji wyjazdu grupy kibiców na dwa następne mecze z Arką Gdynia (w ramach rozgrywek Ekstraklasy). Dodatkowo w związku z zachowaniem kibiców gości podczas meczu Arka Gdynia - Lechia Gdańsk na klub z Gdańska została nałożona kara finansowa w wysokości 30 tys. złotych.
W związku z zachowaniem kibiców gospodarzy podczas meczu Lechia Gdańsk - Piast Gliwice na klub z Gdańska została nałożona kara finansowa w wysokości 5 tys. złotych
Komisja Ligi Ekstraklasy SA ukarała Arkę Gdynia za zachowanie kibiców podczas meczu domowego z Lechią Gdańsk.
Spotkanie Ekstraklasy z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza odbędzie się bez udziału publiczności. Ponadto kibice gdyńskiego klubu otrzymali zakaz wyjazdowy na trzy mecze oraz na dwa kolejne spotkanie derbowe w Gdańsku.
A najbliższy wyjazd jedziemy w marcu do Chorzowa.
Mam nadzieję, że dane nam będzie spotkać się w PP :)
-
- Posty: 1577
- Rejestracja: 31.05.2011, 14:09
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Kolejny temat, w którym każdy użytkownik z 2016 roku powinien zostać dożywotnio zbanowany.
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 05.01.2016, 22:36
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
No skoro pochwalił się taką akcją, to chciałbym się dowiedzieć jaki to nasz FC trafiliście. Na temat obwodnicy była jakaś tam mniej lub bardziej prawdziwa relacja, a na temat tego FC jakoś dziwnie cicho się zrobiło. Ja domyślam się dlaczego, a wam być może zrobiło się po prostu głupio... Nie widziałem też żeby ktoś od nas chwalił się jak to "skatowaliśmy" waszych ultrasów, a koleś piszący o rzekomym obiciu naszych był wyraźnie niezdrowo "podniecony".nisc pisze:A kim ty k...a jestes ze koles musi sie tobie tlumaczyc?wladcy galaktyki....
-
- Posty: 771
- Rejestracja: 30.05.2014, 20:31
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
W poniedziałek było coś o derbach w wydarzeniach na polsacie, da się to gdzieś obejrzeć?
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 21.10.2010, 23:03
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Bzdury piszesz o kurtkach MA bo nikt w takich juz nie chodzi ,szczególnie dzieciaki. Poza tym mało chyba na mecze jeździsz skoro uważasz że Gdynia odbiega że średnia pazi spinających sie. A ta bardzo dobra ekipa to dobra bo na czarno ubrana? I oczywiście nie spinała się i płotu nie szarpała tak?serce miasta pisze:Byłem na derbach,wrażenia jak najbardziej pozytywne.Atmosfera super.
Lechia wg.mnie wypadła dużo lepiej,trafne oprawy,dobre riposty ogólnie bardzo dobra ekipa w sektorze gości.Arka natomiast z bardzo dobrym dopingiem,jednak ekipa,pseudoekipa raczej zachowywał sie zenujaco,banda nieogarniętych spinajacych sie dzieciaków zgrywajacych chuliganów. w kurtkach Młodej Arki.Lechia wg.mnie to zupelnie inna liga,inny świat.
Wcale nie dziwie sie po tym co zobaczyłem że Lech jeździ z Łksem nie z Arką.Najlepsza była riposta Betonów na Trójmiasto do Arki należy...Rumia,Reda Wejherowo.Wszędzie są pazie przy okazji takich spotkań ale w Gdyni ich ilość wręcz porażajaca.
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 07.10.2013, 14:36
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Inna liga, od zalewania toalet.
-
- Posty: 294
- Rejestracja: 07.12.2015, 01:24
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
owarzyszenie Lwy Północy
Na niedzielnych Derbach w Gdyni pojawiliśmy się w 900 osób. Wśród nas było 100 Braci ze Śląska, 45 fanów Stomilu Olsztyn, 13 Gryfa Słupsk oraz 10 Czarnych Słupsk. Tego dnia po raz kolejny udowodnione zostało, ze Trójmiasto bezapelacyjnie należy do Biało-Zielonych!
Poniżej prezentujemy relację grupy Ultras Lechia Gdańsk.
Od ostatnich derbów Trójmiasta minęło 5 długich, intensywnych lat. Przez ten czas na linii Gdańsk-Gdynia wydarzyło się tak wiele, a wzajemna niechęć już tak napęczniała, że nie sposób było nie emocjonować się tym meczem i – co najważniejsze – wygrać na trybunach. Murawa dała nam remis, ale hasło „derby dla Lechii” pozostaje wciąż aktualne.
Początek meczu to subtelne przypomnienie gospodarzom, że przygotowania do derbów pod względem oprawy były dla nich – delikatnie mówiąc – stratne. Transparent „Bezwzględni grabieżcy” ozdobiony w dolnej części czachami wrogów, prezentujący na środku „skrzynię skarbów”, z której wystawały m.in.: flaga „Władcy Północy” i inne dotychczasowe zdobycze gdańszczan, obrazowo podsumował dominację Lechii w Trójmieście. Dopełnieniem transparentu była sektorówka w kształcie trupiej czachy pirata-kapitana owiniętego zieloną chustą z dumnie widniejącym herbem na czapce i trzymającym w zębach sztyletem. Pod korsarzem pokazała się zawinięta starodawna etykieta „Lechia Gdańsk”.
W pierwszym kwadransie drugiej połowy gospodarze z przeciwnego sektora mogli podziwiać kolejny transparent: Trójmiejska Rzeźnia. Hasło adekwatne do najbardziej popularnego „pozdrowienia” Lechistów względem sąsiadek zza miedzy i ponownie podkreślający naszą dominację na trójmiejskiej scenie kibicowskiej. Równie adekwatna okazała się sektorówka przedstawiająca tytułowego „Rzeźnika” trzymającego za kark zwierzęcy odpowiednik arkowców z kolczykiem w kształcie ich herbu. Przedstawienie płynnie łączyło się z poprzednią oprawą, bowiem na świni widniała już blizna, która była naprawdę bolesna. Jednakże ta scena obrazowała dosłownie sekundy przed wspomnianą ostateczną „rzeźnią”, bowiem łysy Lechista brał już konkretny zamach.
Zamach okazał się wyjątkowo konkretny i trafiony, bo zaprezentowana pod koniec spotkania flaga Gdyni zabolała arkowców najmocniej. Popularna, znajoma im czcionka zaprezentowana w Biało-Zielonych barwach i z herbem Lechii nie spodobała się kibicom z „górki”.
Gdy nad flagą pojawiła się charakterystyczna dla ULG „kostucha graffiti”, trzymająca dwie puchy z zamiarem malowania… obrazek zmienił się w rzeczywistość. Ściana sektora gości zaczęła przybierać kolory Lechii, a nad zbitym tłumem Lechistów dumnie zawidniał napis: Trójmiasto jest nasze. Kostucha miała tego dnia znacznie większy apetyt i zamiary, jednakże wytrzymałość pleksy okazała się zbyt słaba, by unieść jeszcze ciężar jej talentu. Graffiti w klatce gości to proceder na miarę światową? Być może. Dla nas to po prostu kolejny sposób na nowatorskie zwycięstwo na trybunach.
Wszystkie wyżej opisane oprawy zostały intensywnie przyprawione sporą porcją piro. Ilość światełek sektora gości powinna nasycić nawet najbardziej wymagającego widza, który po prezentacji gospodarzy mógł czuć przykry niedosyt. Wobec tego „zwycięstwo na trybunach” miało potrójną odsłonę – w jakości transparentów i sektorówek, w ich przesłaniu, a ostatecznie też w malowaniu na murach.
Na niedzielnych Derbach w Gdyni pojawiliśmy się w 900 osób. Wśród nas było 100 Braci ze Śląska, 45 fanów Stomilu Olsztyn, 13 Gryfa Słupsk oraz 10 Czarnych Słupsk. Tego dnia po raz kolejny udowodnione zostało, ze Trójmiasto bezapelacyjnie należy do Biało-Zielonych!
Poniżej prezentujemy relację grupy Ultras Lechia Gdańsk.
Od ostatnich derbów Trójmiasta minęło 5 długich, intensywnych lat. Przez ten czas na linii Gdańsk-Gdynia wydarzyło się tak wiele, a wzajemna niechęć już tak napęczniała, że nie sposób było nie emocjonować się tym meczem i – co najważniejsze – wygrać na trybunach. Murawa dała nam remis, ale hasło „derby dla Lechii” pozostaje wciąż aktualne.
Początek meczu to subtelne przypomnienie gospodarzom, że przygotowania do derbów pod względem oprawy były dla nich – delikatnie mówiąc – stratne. Transparent „Bezwzględni grabieżcy” ozdobiony w dolnej części czachami wrogów, prezentujący na środku „skrzynię skarbów”, z której wystawały m.in.: flaga „Władcy Północy” i inne dotychczasowe zdobycze gdańszczan, obrazowo podsumował dominację Lechii w Trójmieście. Dopełnieniem transparentu była sektorówka w kształcie trupiej czachy pirata-kapitana owiniętego zieloną chustą z dumnie widniejącym herbem na czapce i trzymającym w zębach sztyletem. Pod korsarzem pokazała się zawinięta starodawna etykieta „Lechia Gdańsk”.
W pierwszym kwadransie drugiej połowy gospodarze z przeciwnego sektora mogli podziwiać kolejny transparent: Trójmiejska Rzeźnia. Hasło adekwatne do najbardziej popularnego „pozdrowienia” Lechistów względem sąsiadek zza miedzy i ponownie podkreślający naszą dominację na trójmiejskiej scenie kibicowskiej. Równie adekwatna okazała się sektorówka przedstawiająca tytułowego „Rzeźnika” trzymającego za kark zwierzęcy odpowiednik arkowców z kolczykiem w kształcie ich herbu. Przedstawienie płynnie łączyło się z poprzednią oprawą, bowiem na świni widniała już blizna, która była naprawdę bolesna. Jednakże ta scena obrazowała dosłownie sekundy przed wspomnianą ostateczną „rzeźnią”, bowiem łysy Lechista brał już konkretny zamach.
Zamach okazał się wyjątkowo konkretny i trafiony, bo zaprezentowana pod koniec spotkania flaga Gdyni zabolała arkowców najmocniej. Popularna, znajoma im czcionka zaprezentowana w Biało-Zielonych barwach i z herbem Lechii nie spodobała się kibicom z „górki”.
Gdy nad flagą pojawiła się charakterystyczna dla ULG „kostucha graffiti”, trzymająca dwie puchy z zamiarem malowania… obrazek zmienił się w rzeczywistość. Ściana sektora gości zaczęła przybierać kolory Lechii, a nad zbitym tłumem Lechistów dumnie zawidniał napis: Trójmiasto jest nasze. Kostucha miała tego dnia znacznie większy apetyt i zamiary, jednakże wytrzymałość pleksy okazała się zbyt słaba, by unieść jeszcze ciężar jej talentu. Graffiti w klatce gości to proceder na miarę światową? Być może. Dla nas to po prostu kolejny sposób na nowatorskie zwycięstwo na trybunach.
Wszystkie wyżej opisane oprawy zostały intensywnie przyprawione sporą porcją piro. Ilość światełek sektora gości powinna nasycić nawet najbardziej wymagającego widza, który po prezentacji gospodarzy mógł czuć przykry niedosyt. Wobec tego „zwycięstwo na trybunach” miało potrójną odsłonę – w jakości transparentów i sektorówek, w ich przesłaniu, a ostatecznie też w malowaniu na murach.
-
- Posty: 294
- Rejestracja: 07.12.2015, 01:24
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 24.08.2015, 16:41
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
DERBY, DERBY I PO DERBACH....
Na ten mecz czekaliśmy pięć długich lat, tułając się w międzyczasie po wioskach typu Stróże, Nieciecza czy inne Brzesko, aż w końcu nadeszła ekstraklasa, ciekawsze wyjazdy ale każdy Arkowiec wyczekiwał ostatniego tygodnia października... a w nim Wielkie Derby Trójmiasta!
Spotkanie z lechią wywoływało emocje w Gdyni i na Fan Club'ach od długiego czasu, na każdej dzielnicy, na każdym FC z dnia na dzień czuć było coraz większą mobilizację, adrenalinę... wszyscy czekali na niedzielę z wiarą, że ta niedziela będzie dla Nas!
Bilety rozeszły się na wiele dni przed pierwszym gwizdkiem, a fakt zapełnionego stadionu dodawał smaczku! Na całe szczęście plotki o zamknięciu sektora gości okazały się ciężkim farmazonem co sprawiło, że poziom ekscytacji w dniu spotkania sięgał zenitu!
Na kilka godzin przed spotkaniem spotykamy się pod stadionem, czekając czy dziewczynom z gdańska nie wpadnie do głowy pomysł podejścia pod stadion bez ogona... ale to na nic, dziewczyny przyjechały skmką i pomaszerowały prosto do klatki w ciężkiej osbtawie milicji, która tego dnia chyba aż srała pod siebie z wrażenia.. polewaczki, pełno kryminalnych, ciągłe patrole po mieście i na drogach dojazdowych, śmigłowiec monitorujący zamknięte wcześniej okolice stadionu, jednym słowem stan wojenny w Gdyni.
Szczelnie wypełniamy Górkę już na godzinę przed meczem, reszta stadionu również wypełniła się kibicami.. brakowało jeszcze tylko pełnej klatki. Po kilkunastu minutach na sektor "wjeżdżają bezwzględni grabierzcy", których łupem padają krzesełka oraz jak się później okazuje urządzenia sanitarne - jednak historia lubi się powtarzać i takim sposobem dziewczyny z gdańska znów idealnie się odnajdują w roli władców toi toi... na szadułkach pewnie do tej pory szukają resztek krzesełek by mieć czym nakarmić swoje ego ;) Co silniejsze dziewczyny dobijają do pleksi dzielącej sektory ale chyba stwierdziły, że fantazja ich tego dnia ponosi i odpuszczają wybicie jej do końca... a tak blisko było aby nam otworzyli drogę na swoje sektory... szkoda!
Od razu po akcji z pleksą na stadionie rozpoczyna się to, co portale internetowe nazwały bitwą czarodziei jak u Harry'ego Potter'a.... w kierunku lechistek i ich szmat lecą race, część dziewczyn wpada w popłoch, część próbuje gasić pozajmowane części opraw, inne odrzucają nam piro żebyśmy mogli po raz kolejny nakarmić je ogniem z rac - dzięki! Ta wymiana piro pomiędzy sektorami trwa już praktycznie przez całe spotkanie i kończy się jakieś 15 minut po ostatnim gwizdku! W międzyczasie nasze sąsiadki próbują kilkukrotnie zaprezentować na dłużej swoje oprawy ale piro lądujące na materiale co kilka sekund uniemożliwiało to, a w efekecie sektorówki co chwile musieli zwijać.
Z Naszej strony na wejście piłkarzy odpalamy 30 świec dymnych, żółtych i niebieskich co niestety przez silny wiatr nie daje oczekiwanego afektu aczkolwiek po opadnięciu dymów na Górkę wjeżdża sektorówka Forza Arka, na płocie w tym samym czasie ląduje kilkaset szmat naszych sąsiadek.. po zjechaniu sektorówki dodatkowo ich oczom ukazuje się skrojona ostatnio fana forza lechia - która płonie w pierwszej kolejności. Po spaleniu fany na Górce odpalamy ponad setkę rac! Kolejny punkt widowiska to spalenie wszystkich szmat, które ukazały się na płocie... ognisko jakby nie miało końca i dogorywało aż do drugiej połowy!
Doping tego dnia może nie był najlepszy biorąc pod uwagę liczbę kibiców na trybunach ale były momenty, w których cały stadion drżał w posadach np. od głośnego "Nasza Areczka" z podziałem na dwie trybuny. Atmosfera derbów byłą kozacka i z całą pewnością na długo zapadnie nam w pamięci, a my z każdym dniem będziemy się doskonalić.. w końcu ARKA TO MY!
Na ten mecz czekaliśmy pięć długich lat, tułając się w międzyczasie po wioskach typu Stróże, Nieciecza czy inne Brzesko, aż w końcu nadeszła ekstraklasa, ciekawsze wyjazdy ale każdy Arkowiec wyczekiwał ostatniego tygodnia października... a w nim Wielkie Derby Trójmiasta!
Spotkanie z lechią wywoływało emocje w Gdyni i na Fan Club'ach od długiego czasu, na każdej dzielnicy, na każdym FC z dnia na dzień czuć było coraz większą mobilizację, adrenalinę... wszyscy czekali na niedzielę z wiarą, że ta niedziela będzie dla Nas!
Bilety rozeszły się na wiele dni przed pierwszym gwizdkiem, a fakt zapełnionego stadionu dodawał smaczku! Na całe szczęście plotki o zamknięciu sektora gości okazały się ciężkim farmazonem co sprawiło, że poziom ekscytacji w dniu spotkania sięgał zenitu!
Na kilka godzin przed spotkaniem spotykamy się pod stadionem, czekając czy dziewczynom z gdańska nie wpadnie do głowy pomysł podejścia pod stadion bez ogona... ale to na nic, dziewczyny przyjechały skmką i pomaszerowały prosto do klatki w ciężkiej osbtawie milicji, która tego dnia chyba aż srała pod siebie z wrażenia.. polewaczki, pełno kryminalnych, ciągłe patrole po mieście i na drogach dojazdowych, śmigłowiec monitorujący zamknięte wcześniej okolice stadionu, jednym słowem stan wojenny w Gdyni.
Szczelnie wypełniamy Górkę już na godzinę przed meczem, reszta stadionu również wypełniła się kibicami.. brakowało jeszcze tylko pełnej klatki. Po kilkunastu minutach na sektor "wjeżdżają bezwzględni grabierzcy", których łupem padają krzesełka oraz jak się później okazuje urządzenia sanitarne - jednak historia lubi się powtarzać i takim sposobem dziewczyny z gdańska znów idealnie się odnajdują w roli władców toi toi... na szadułkach pewnie do tej pory szukają resztek krzesełek by mieć czym nakarmić swoje ego ;) Co silniejsze dziewczyny dobijają do pleksi dzielącej sektory ale chyba stwierdziły, że fantazja ich tego dnia ponosi i odpuszczają wybicie jej do końca... a tak blisko było aby nam otworzyli drogę na swoje sektory... szkoda!
Od razu po akcji z pleksą na stadionie rozpoczyna się to, co portale internetowe nazwały bitwą czarodziei jak u Harry'ego Potter'a.... w kierunku lechistek i ich szmat lecą race, część dziewczyn wpada w popłoch, część próbuje gasić pozajmowane części opraw, inne odrzucają nam piro żebyśmy mogli po raz kolejny nakarmić je ogniem z rac - dzięki! Ta wymiana piro pomiędzy sektorami trwa już praktycznie przez całe spotkanie i kończy się jakieś 15 minut po ostatnim gwizdku! W międzyczasie nasze sąsiadki próbują kilkukrotnie zaprezentować na dłużej swoje oprawy ale piro lądujące na materiale co kilka sekund uniemożliwiało to, a w efekecie sektorówki co chwile musieli zwijać.
Z Naszej strony na wejście piłkarzy odpalamy 30 świec dymnych, żółtych i niebieskich co niestety przez silny wiatr nie daje oczekiwanego afektu aczkolwiek po opadnięciu dymów na Górkę wjeżdża sektorówka Forza Arka, na płocie w tym samym czasie ląduje kilkaset szmat naszych sąsiadek.. po zjechaniu sektorówki dodatkowo ich oczom ukazuje się skrojona ostatnio fana forza lechia - która płonie w pierwszej kolejności. Po spaleniu fany na Górce odpalamy ponad setkę rac! Kolejny punkt widowiska to spalenie wszystkich szmat, które ukazały się na płocie... ognisko jakby nie miało końca i dogorywało aż do drugiej połowy!
Doping tego dnia może nie był najlepszy biorąc pod uwagę liczbę kibiców na trybunach ale były momenty, w których cały stadion drżał w posadach np. od głośnego "Nasza Areczka" z podziałem na dwie trybuny. Atmosfera derbów byłą kozacka i z całą pewnością na długo zapadnie nam w pamięci, a my z każdym dniem będziemy się doskonalić.. w końcu ARKA TO MY!
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 10.03.2007, 13:32
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
no, trzeba mieć tupet żeby spłodzić taka relację
[email protected]
FB - STORMstreetwear
FB - STORMstreetwear
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 17.10.2016, 15:17
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Relacja Arki jest poprostu żałosna.
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 15.12.2013, 00:50
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Mialem okazje byc na tych derbach (z ciekawych i znanych nie bylem tylko na derbach Debicy Przemysla i Tarnowa). Jesli ktos lubi obustronna napinke to jak najbardziej derby dla niego. Pajacowania co nie miara,przy takich spotkaniach masa wynalazkow i nawet wielu starym wyjadaczom udziela sie debilizm. Derby trojmiasta mozna pod iloscia napinki porownac do derbow Krakowa z XXI wieku. Co prawde tam nie lata tyle fajerwerkow tylko inne gazdzety a obydwie trojmiejskie ekipy za mentorow maja swoje za przyjaznione (aktualne lub do niedawna)ekipy z Krakowa. Czytajac relacje obydwu ekip pierwsze co nachodzi na mysl,ze chca poprzez te relacje udowodnic cos czego nie dali rady udowodnic w 100% w rzeczywistosci.P.S takiego FC Arki jak Tczew moze zazdroscic kazda ekipa w PL
-
- Posty: 308
- Rejestracja: 31.07.2014, 14:00
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Im więcej czytam w relacji słów"dziewczyny""sąsiadki"itp tym bardziej szkoda mi autora i jego kompleksów.
-
- Posty: 432
- Rejestracja: 26.10.2013, 19:56
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Na derbach byłem, i powiem szczerze że po przeczytaniu relacji Arki ogarnia mnie pusty śmiech.
Ps. Nie jestem kibicem Lechii.
Ps. Nie jestem kibicem Lechii.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 06.10.2016, 17:08
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
skoro to FC jest takie dobre, to dlaczego coraz więcej osób (zwłaszcza młodzieży) z Tczewa kibicuje Lechii?60sekund pisze:Mialem okazje byc na tych derbach (z ciekawych i znanych nie bylem tylko na derbach Debicy Przemysla i Tarnowa). Jesli ktos lubi obustronna napinke to jak najbardziej derby dla niego. Pajacowania co nie miara,przy takich spotkaniach masa wynalazkow i nawet wielu starym wyjadaczom udziela sie debilizm. Derby trojmiasta mozna pod iloscia napinki porownac do derbow Krakowa z XXI wieku. Co prawde tam nie lata tyle fajerwerkow tylko inne gazdzety a obydwie trojmiejskie ekipy za mentorow maja swoje za przyjaznione (aktualne lub do niedawna)ekipy z Krakowa. Czytajac relacje obydwu ekip pierwsze co nachodzi na mysl,ze chca poprzez te relacje udowodnic cos czego nie dali rady udowodnic w 100% w rzeczywistosci.P.S takiego FC Arki jak Tczew moze zazdroscic kazda ekipa w PL
-
- Posty: 617
- Rejestracja: 02.05.2013, 21:01
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Kolego, zanim zaczniesz innym jechać od wiosek, to przypomnij sobie historię swojego miasta, czym było na początku XX wieku.NiebieskaHemoglobina pisze:DERBY, DERBY I PO DERBACH....
Na ten mecz czekaliśmy pięć długich lat, tułając się w międzyczasie po wioskach typu Stróże, Nieciecza czy inne Brzesko, aż w końcu nadeszła ekstraklasa, ciekawsze wyjazdy ale każdy Arkowiec wyczekiwał ostatniego tygodnia października... a w nim Wielkie Derby Trójmiasta!
Spotkanie z lechią wywoływało emocje w Gdyni i na Fan Club'ach od długiego czasu, na każdej dzielnicy, na każdym FC z dnia na dzień czuć było coraz większą mobilizację, adrenalinę... wszyscy czekali na niedzielę z wiarą, że ta niedziela będzie dla Nas!
Bilety rozeszły się na wiele dni przed pierwszym gwizdkiem, a fakt zapełnionego stadionu dodawał smaczku! Na całe szczęście plotki o zamknięciu sektora gości okazały się ciężkim farmazonem co sprawiło, że poziom ekscytacji w dniu spotkania sięgał zenitu!
Na kilka godzin przed spotkaniem spotykamy się pod stadionem, czekając czy dziewczynom z gdańska nie wpadnie do głowy pomysł podejścia pod stadion bez ogona... ale to na nic, dziewczyny przyjechały skmką i pomaszerowały prosto do klatki w ciężkiej osbtawie milicji, która tego dnia chyba aż srała pod siebie z wrażenia.. polewaczki, pełno kryminalnych, ciągłe patrole po mieście i na drogach dojazdowych, śmigłowiec monitorujący zamknięte wcześniej okolice stadionu, jednym słowem stan wojenny w Gdyni.
Szczelnie wypełniamy Górkę już na godzinę przed meczem, reszta stadionu również wypełniła się kibicami.. brakowało jeszcze tylko pełnej klatki. Po kilkunastu minutach na sektor "wjeżdżają bezwzględni grabierzcy", których łupem padają krzesełka oraz jak się później okazuje urządzenia sanitarne - jednak historia lubi się powtarzać i takim sposobem dziewczyny z gdańska znów idealnie się odnajdują w roli władców toi toi... na szadułkach pewnie do tej pory szukają resztek krzesełek by mieć czym nakarmić swoje ego ;) Co silniejsze dziewczyny dobijają do pleksi dzielącej sektory ale chyba stwierdziły, że fantazja ich tego dnia ponosi i odpuszczają wybicie jej do końca... a tak blisko było aby nam otworzyli drogę na swoje sektory... szkoda!
Od razu po akcji z pleksą na stadionie rozpoczyna się to, co portale internetowe nazwały bitwą czarodziei jak u Harry'ego Potter'a.... w kierunku lechistek i ich szmat lecą race, część dziewczyn wpada w popłoch, część próbuje gasić pozajmowane części opraw, inne odrzucają nam piro żebyśmy mogli po raz kolejny nakarmić je ogniem z rac - dzięki! Ta wymiana piro pomiędzy sektorami trwa już praktycznie przez całe spotkanie i kończy się jakieś 15 minut po ostatnim gwizdku! W międzyczasie nasze sąsiadki próbują kilkukrotnie zaprezentować na dłużej swoje oprawy ale piro lądujące na materiale co kilka sekund uniemożliwiało to, a w efekecie sektorówki co chwile musieli zwijać.
Z Naszej strony na wejście piłkarzy odpalamy 30 świec dymnych, żółtych i niebieskich co niestety przez silny wiatr nie daje oczekiwanego afektu aczkolwiek po opadnięciu dymów na Górkę wjeżdża sektorówka Forza Arka, na płocie w tym samym czasie ląduje kilkaset szmat naszych sąsiadek.. po zjechaniu sektorówki dodatkowo ich oczom ukazuje się skrojona ostatnio fana forza lechia - która płonie w pierwszej kolejności. Po spaleniu fany na Górce odpalamy ponad setkę rac! Kolejny punkt widowiska to spalenie wszystkich szmat, które ukazały się na płocie... ognisko jakby nie miało końca i dogorywało aż do drugiej połowy!
Doping tego dnia może nie był najlepszy biorąc pod uwagę liczbę kibiców na trybunach ale były momenty, w których cały stadion drżał w posadach np. od głośnego "Nasza Areczka" z podziałem na dwie trybuny. Atmosfera derbów byłą kozacka i z całą pewnością na długo zapadnie nam w pamięci, a my z każdym dniem będziemy się doskonalić.. w końcu ARKA TO MY!
IGLOOPOL DĘBICA
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 18.08.2016, 17:58
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
to, że w Tczewie jest coraz więcej Lechistów może zależeć od wielu czynników. Siła FC Arki jest jednym z nich ale mniej znaczącym. Więc jedno nie wyklucza drugiegoBocian Latający pisze:skoro to FC jest takie dobre, to dlaczego coraz więcej osób (zwłaszcza młodzieży) z Tczewa kibicuje Lechii?60sekund pisze:Mialem okazje byc na tych derbach (z ciekawych i znanych nie bylem tylko na derbach Debicy Przemysla i Tarnowa). Jesli ktos lubi obustronna napinke to jak najbardziej derby dla niego. Pajacowania co nie miara,przy takich spotkaniach masa wynalazkow i nawet wielu starym wyjadaczom udziela sie debilizm. Derby trojmiasta mozna pod iloscia napinki porownac do derbow Krakowa z XXI wieku. Co prawde tam nie lata tyle fajerwerkow tylko inne gazdzety a obydwie trojmiejskie ekipy za mentorow maja swoje za przyjaznione (aktualne lub do niedawna)ekipy z Krakowa. Czytajac relacje obydwu ekip pierwsze co nachodzi na mysl,ze chca poprzez te relacje udowodnic cos czego nie dali rady udowodnic w 100% w rzeczywistosci.P.S takiego FC Arki jak Tczew moze zazdroscic kazda ekipa w PL
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 20.01.2010, 19:08
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
nie wiem skąd Wy te informacje bierzecie haha.niespodzianka pisze:to, że w Tczewie jest coraz więcej Lechistów może zależeć od wielu czynników. Siła FC Arki jest jednym z nich ale mniej znaczącym. Więc jedno nie wyklucza drugiegoBocian Latający pisze:skoro to FC jest takie dobre, to dlaczego coraz więcej osób (zwłaszcza młodzieży) z Tczewa kibicuje Lechii?60sekund pisze:Mialem okazje byc na tych derbach (z ciekawych i znanych nie bylem tylko na derbach Debicy Przemysla i Tarnowa). Jesli ktos lubi obustronna napinke to jak najbardziej derby dla niego. Pajacowania co nie miara,przy takich spotkaniach masa wynalazkow i nawet wielu starym wyjadaczom udziela sie debilizm. Derby trojmiasta mozna pod iloscia napinki porownac do derbow Krakowa z XXI wieku. Co prawde tam nie lata tyle fajerwerkow tylko inne gazdzety a obydwie trojmiejskie ekipy za mentorow maja swoje za przyjaznione (aktualne lub do niedawna)ekipy z Krakowa. Czytajac relacje obydwu ekip pierwsze co nachodzi na mysl,ze chca poprzez te relacje udowodnic cos czego nie dali rady udowodnic w 100% w rzeczywistosci.P.S takiego FC Arki jak Tczew moze zazdroscic kazda ekipa w PL
TPAG
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 12.04.2015, 19:38
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
uderz w stół a nożyce się odezwą !
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 21.10.2010, 23:03
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Trójmiasto to jest sztuczny twór PRL-u. I nie może być mowy że należy do jednej drużyny. Gdynia to Arka, Gdańsk to Lechia. A te śpiewy że Trójmiasto jest nasze to raczej takie napinki. Nie ujmując Lechii oczywiście przewagi w tej chwili nad Arką. Patrząc na lata wstecz to lata 70-te to duża dominacja Arki, 80- te- Lechii, 90-te- Arki, od 2003-Lechii, co będzie w przyszłości czas pokaże.halabardy_pilniczki pisze:Przykro się czyta tą relację Arki, jednocześnie uświadamiając sobie, że nawet te kumate jednostki mogą się zniżyć do uprawiania propagandy, która nijak ma się do rzeczywistości. To coś, co od pewnego czasu charakteryzowało Wisłę i ich legendarną już "ekspozycję siły", oficjalna napinka Gdynian na podobnym, kiepskim poziomie.
Lechia opisała wszystko zgodnie z prawdą i na zrelacjonowaniu przebiegu imprezy i wydarzeń jej towarzyszących się skończyło. Druga strona nie była w stanie przyznać się, czyje jest Trójmiasto i próbuje wszystkim wmówić, jak zajebiście było po stronie gospodarzy w wielu aspektach.
Nie kupuję tego.
To nie czasy starych zinów, żeby postrzegać sprawy w taki sposób, nie wszystko można tuszować.
-
- Posty: 843
- Rejestracja: 28.10.2013, 21:52
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Nie powiedziałbym,że cała dekada była Arkowców.90-te- Arki
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 20.10.2016, 01:52
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Relacja Lechii i Arki, to najlepszy przykład kompleksów i przewagi w trójmieście. Relacja ultrasów Lechii na poziomie, inteligentnie, bez drżących rąk. Relacja Arki - dno, poziom jakiegoś dziecka. Dziwię się Arce, że zamiast wyciągnąć wnioski, zamiast po tej porażce w Gdyni zamknąć gęby, bo nie są w stanie się już niczym wybronić, to nadal się pogrążają. Padają zarzuty bez pokrycia, coraz więcej bzdur. Napisałbym, że jakieś tam najważniejsze konto Arki powinno interweniować i jeśli ma taką możliwość, samemu usunąć te gimnazjalne wpisy ze strony arkowców ale skoro jedna z głównych postaci pisze, że sobie czekali 5 minut na rozwój wydarzeń, kiedy obijano ich kolegów, to o czym my piszemy. Jeszcze przed derbami myślałem o Arce przez pryzmat niezłej ekipy, która ma ciężko, teraz jest to dla mnie dno, relacja (bełkot) tylko to potwierdziła.
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 19.10.2011, 18:47
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Nie powiedziałbym,że cała dekada była Arkowców.[/quote]Bączyński pisze:Nie powiedziałbym,że cała dekada była Arkowców.90-te- Arki
Pewnie,że nie cała,ale nie ma to już znaczenia.Tak jak nie ma znaczenia,kto rządził w latach 70-tych i 80-tych.Można to traktować w ramach ciekawostki i tradycji.Ważne jest to,co jest tu i teraz(czyli gdzieś tak plus minus 10 lat jak dla mnie)A przez ostatnie lata to my jesteśmy mocniejsi.Ważne jest natomiast,to co napisał śledz o czymś,co jest niezmienne w Trójmieście,Gdańsk to Lechia ,a Gdynia to Arka.To jest stałe i to się nie zmienia.Dlatego też min, w Trójmieście praktycznie nie ma przeżutów:).Nie zmienia się też w zasadzie fakt,że miasta,które były za Lechią nadal są za Lechią,a które były za Arka,są za Arką.Oczywiście w miastach gdzie są jedni i drudzy to jest płynne,ale kto gdzieś "rządził" to nadal "rządzi"Natomiast w śpiewaniu o "naszym"Trómieście nie chodzi o napinkę,ale o podkreślenie właśnie tego kto "rządzi"
Good Night Left Side
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 05.01.2016, 22:36
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
A można wiedzieć na czym opierasz tą tezę? Ogólnie przyjęte jest, że ruch kibicowski powstawał właśnie w tych latach.tatarak pisze:Trójmiasto to jest sztuczny twór PRL-u. I nie może być mowy że należy do jednej drużyny. Gdynia to Arka, Gdańsk to Lechia. A te śpiewy że Trójmiasto jest nasze to raczej takie napinki. Nie ujmując Lechii oczywiście przewagi w tej chwili nad Arką. Patrząc na lata wstecz to lata 70-te to duża dominacja Arki, 80- te- Lechii, 90-te- Arki, od 2003-Lechii, co będzie w przyszłości czas pokaże.halabardy_pilniczki pisze:Przykro się czyta tą relację Arki, jednocześnie uświadamiając sobie, że nawet te kumate jednostki mogą się zniżyć do uprawiania propagandy, która nijak ma się do rzeczywistości. To coś, co od pewnego czasu charakteryzowało Wisłę i ich legendarną już "ekspozycję siły", oficjalna napinka Gdynian na podobnym, kiepskim poziomie.
Lechia opisała wszystko zgodnie z prawdą i na zrelacjonowaniu przebiegu imprezy i wydarzeń jej towarzyszących się skończyło. Druga strona nie była w stanie przyznać się, czyje jest Trójmiasto i próbuje wszystkim wmówić, jak zajebiście było po stronie gospodarzy w wielu aspektach.
Nie kupuję tego.
To nie czasy starych zinów, żeby postrzegać sprawy w taki sposób, nie wszystko można tuszować.
Na jakiej podstawie twierdzisz że Arka wtedy dominowała?
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 18.08.2016, 17:58
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
również lata 90 to zmitologizowana Arka. Owszem była bardzo silna, ale Lechia była porównywalną ekipą (o przewadze tych pierwszych decydował dostęp do TVNu- medialność).PCHLG pisze:A można wiedzieć na czym opierasz tą tezę? Ogólnie przyjęte jest, że ruch kibicowski powstawał właśnie w tych latach.tatarak pisze:Trójmiasto to jest sztuczny twór PRL-u. I nie może być mowy że należy do jednej drużyny. Gdynia to Arka, Gdańsk to Lechia. A te śpiewy że Trójmiasto jest nasze to raczej takie napinki. Nie ujmując Lechii oczywiście przewagi w tej chwili nad Arką. Patrząc na lata wstecz to lata 70-te to duża dominacja Arki, 80- te- Lechii, 90-te- Arki, od 2003-Lechii, co będzie w przyszłości czas pokaże.halabardy_pilniczki pisze:Przykro się czyta tą relację Arki, jednocześnie uświadamiając sobie, że nawet te kumate jednostki mogą się zniżyć do uprawiania propagandy, która nijak ma się do rzeczywistości. To coś, co od pewnego czasu charakteryzowało Wisłę i ich legendarną już "ekspozycję siły", oficjalna napinka Gdynian na podobnym, kiepskim poziomie.
Lechia opisała wszystko zgodnie z prawdą i na zrelacjonowaniu przebiegu imprezy i wydarzeń jej towarzyszących się skończyło. Druga strona nie była w stanie przyznać się, czyje jest Trójmiasto i próbuje wszystkim wmówić, jak zajebiście było po stronie gospodarzy w wielu aspektach.
Nie kupuję tego.
To nie czasy starych zinów, żeby postrzegać sprawy w taki sposób, nie wszystko można tuszować.
Na jakiej podstawie twierdzisz że Arka wtedy dominowała?
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 19.10.2011, 18:47
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Nie wywołujmy gównoburzy,bo znowu się dowiemy,jak to Arka terroryzowała w dwa samochody Wrzeszcz:),a Lechię uratował F...z.Oczywiście,że na medialność Arki wpłynęło kilka filmów Latkowskiego.Ale trzeba im oddać,że gdzieś tak od 95 r.byli lepsi od nas,mieli więcej akcji na plus z nami(choć ustawka zakończyła się remisem) i siali popłoch na reprze razem z całą Triadą.To wlaśnie wtedy powstała legenda Arki, Latkowski robił swoje filmy,a TVN robil swoje programy o kibicach.I wlaśnie te filmy i te programy ukszłałtowały na lata wizerunek śledzi.
Good Night Left Side
-
- Posty: 691
- Rejestracja: 24.09.2009, 16:47
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Na przykładzie legendy Arki z lat 90-tych można sobie uświadomić, jak istotna jest propaganda i coś, co dzisiaj nazywamy pijarem (wtedy nie znano jeszcze tego słowa). Hasło "Arka Gdynia" budziło respekt na wszystkich podwórkach w Polsce, nawet kompletne niekumate typki wiedziały, że Arka to konkret dziki. Dzisiaj można się śmiać z tych wszystkich fejsbukowych profili siejących farmazony, jednak również one budują markę danej ekipy, jak wówczas media tworzyły wizerunek Arki.
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 18.08.2016, 17:58
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Masz rację co do gównoburzy. Z drugiej strony milczenie zafałszowuje historię. Nawet autor wpisu do którego się odwołałeś podał, że (cyt.) ".absolutnej dominacj jasne że nie było".htsk4 pisze:Nie wywołujmy gównoburzy,bo znowu się dowiemy,jak to Arka terroryzowała w dwa samochody Wrzeszcz:),a Lechię uratował F...z.Oczywiście,że na medialność Arki wpłynęło kilka filmów Latkowskiego.Ale trzeba im oddać,że gdzieś tak od 95 r.byli lepsi od nas,mieli więcej akcji na plus z nami(choć ustawka zakończyła się remisem) i siali popłoch na reprze razem z całą Triadą.To wlaśnie wtedy powstała legenda Arki, Latkowski robił swoje filmy,a TVN robil swoje programy o kibicach.I wlaśnie te filmy i te programy ukszłałtowały na lata wizerunek śledzi.
Nie nadmienił (też), że podobne "wizyty" odbywały się również w drugą stronę. Istniejące warunki sprzyjały tego typu akcjom.
Trzeba oddać Arce zasługi z tamtego okresu, ale pisanie o dużej przewadze to grube przegięcie.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 16.08.2016, 14:11
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
1.Gdańsk to Lechia
2. Gdynia to Arka i resztki Bałtyku
3. Sopot zawsze był miastem z przewagą Lechii i nie ma na ten temat co polemizować bo tak historycznie było i trwa obecnie.
4. Arka nigdy nie miała dużej stałej ekipy zarówno wyjazdowej jak i tzw. w obecnych czasach "sportowców"
5. Robienie flag np. Lechia Reda/Rumia , Wisła Gdynia czy Arka Pruszcz Gdański jest nieporozumieniem.
6. Obecnie w Gdańsku jest o wiele lepszy klimat chuligański niż w Gdyni. O wiele więcej starszych osób w wieku 30-40 jest zaangażowanych na Lechii niż na Arce.
2. Gdynia to Arka i resztki Bałtyku
3. Sopot zawsze był miastem z przewagą Lechii i nie ma na ten temat co polemizować bo tak historycznie było i trwa obecnie.
4. Arka nigdy nie miała dużej stałej ekipy zarówno wyjazdowej jak i tzw. w obecnych czasach "sportowców"
5. Robienie flag np. Lechia Reda/Rumia , Wisła Gdynia czy Arka Pruszcz Gdański jest nieporozumieniem.
6. Obecnie w Gdańsku jest o wiele lepszy klimat chuligański niż w Gdyni. O wiele więcej starszych osób w wieku 30-40 jest zaangażowanych na Lechii niż na Arce.
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 21.10.2010, 23:03
Re: 30 października 2016 r, g. 18.00- Derby Trójmiasta.
Na wspomnieniach starszych kolegów nie tylko z Arki, prasówce i chocby na tym ,że to Arka właśnie ten ruch kibicowski współtworzyła, tak samo jak chuligankę w latach 90tych(treningi,ustawki itd.)PCHLG pisze:A można wiedzieć na czym opierasz tą tezę? Ogólnie przyjęte jest, że ruch kibicowski powstawał właśnie w tych latach.tatarak pisze:Trójmiasto to jest sztuczny twór PRL-u. I nie może być mowy że należy do jednej drużyny. Gdynia to Arka, Gdańsk to Lechia. A te śpiewy że Trójmiasto jest nasze to raczej takie napinki. Nie ujmując Lechii oczywiście przewagi w tej chwili nad Arką. Patrząc na lata wstecz to lata 70-te to duża dominacja Arki, 80- te- Lechii, 90-te- Arki, od 2003-Lechii, co będzie w przyszłości czas pokaże.halabardy_pilniczki pisze:Przykro się czyta tą relację Arki, jednocześnie uświadamiając sobie, że nawet te kumate jednostki mogą się zniżyć do uprawiania propagandy, która nijak ma się do rzeczywistości. To coś, co od pewnego czasu charakteryzowało Wisłę i ich legendarną już "ekspozycję siły", oficjalna napinka Gdynian na podobnym, kiepskim poziomie.
Lechia opisała wszystko zgodnie z prawdą i na zrelacjonowaniu przebiegu imprezy i wydarzeń jej towarzyszących się skończyło. Druga strona nie była w stanie przyznać się, czyje jest Trójmiasto i próbuje wszystkim wmówić, jak zajebiście było po stronie gospodarzy w wielu aspektach.
Nie kupuję tego.
To nie czasy starych zinów, żeby postrzegać sprawy w taki sposób, nie wszystko można tuszować.
Na jakiej podstawie twierdzisz że Arka wtedy dominowała?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: baluciarz7, eRichone, Oberschlesien14, Orzech, Pener, pongo2, WISHMASTER, ZapytujeWas i 425 gości