
Małopolska kibolska
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 18.10.2015, 20:03
Re: Małopolska kibolska
I znowu mościcka propaganda
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 26.03.2015, 18:50
Re: Małopolska kibolska
O chłopakach z Szczucina można tylko napisać że na meczu poniósł ich melanż a poprostu Ci co Ty się wypowiadali chyba jeszcze na mocnej bani :-)
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22.06.2013, 03:14
Re: Małopolska kibolska
Niesamowita jest siła internetu. Ktoś kto siedzi np. za granicą albo jest z innego miasta i nie ma innych źródeł informacji, może widzieć pewne sytuacje kompletnie nie odwrót. Staram się być obiektywny i nie łączyć polityki Josepha Goebbels'a z kibicami Unii ale nie da się przejść koło tego obojętnie. Wisła Szczucin (albo przynajmniej ktoś kto się za nich podaje) opowiada jakieś brednie, a kibice Unii to powtarzają na poczytnych fanpage'ach Facebookowych (wiadomo "kłamstwo powtórzone itd."). Wisła Szczucin rozbiła komuś butelkę na głowie i pare osób dostało pewnie po głowie (nigdy nie braliście udziału w awanturze rozumiem? skoro ktoś twierdzi, że rozjebanie kogoś z minimalnym stratami równa się dostaniu wpierdolu to gratuluje) ale fakt jest taki, że to Wisła Szczucin postawiła się dwóm typom, nawiązuje się równorzędna walka, potem dobiega reszta Tarnovii i Wisła dostaje w******* na własnym stadionie, zostaje przegoniona i wyrzuca swoje barwy za płot - czy jakaś ku*** naprawdę to neguje ? Kilkanaście osób z Wisły wraca po całej akcji pod swój sektor i coś się napina przy obstawie wąsów. Koniec kropka, akcja na mega plus dla Tarnovii i nie ma tu żadnej dalszej dyskusji.
Wracając do tematu tego co się dzieje w mieście, to jestem w szoku, jak to się wszystko zmienia. Kiedyś ktoś pisał tutaj, że w Tarnowie sytuacja zmienia się tak szybko jak w kalejdoskopie i śmiałem się z tego bo wątpiłem, że Tarnovia odbiję się od dna. Od przebitego, beznadziejnego dna, przy zerowej organizacji, przy zerowych liczbach na meczach, przy mikro akacjach na mieście sporadycznych jednostek w większości przyjeżdżających z zagranicy. Dzisiaj po wielu latach trzeba sobie powiedzieć, że stało się coś nie możliwego na skale Polski. Spójrzmy prawdzie w oczy: To wy kibice Unii, mając wszystko pod kontrolą dopuściliście do tego, że Tarnovia, sama Tarnovia, której 3 lata temu nie było, jedzie na wyjazd w 100 osób w 6 lidze (nie ważne czy to FC Unii czy nie, w każdym razie drużyna która zawsze nie była lubiana przez Tarnovie) do rywala całkiem dobrą, młodą ekipą, wszyscy w barwach, z flagami, robi awanturę i przegania młyn gospodarzy. Na prawdę nikogo nie obchodzi to, że skroiliście kogoś po meczu albo pogoniliście kogoś konkretnego (obiło mi się o uszy), nie ma to znaczenia, pozwoliliście w swoim mieście rozwinąć szeroko skrzydła ekipa która nie istniała, pokazaliście, że nie jesteście w stanie konkretnie przeciwstawić się temu rozwojowi, nawet ze sprzętem który Tarnovia usilnie próbuje usunąć z miasta, spełniając wszystkie wasze postulaty. To, że Tarnovia robi lepsze liczby na wyjazdach niż wy powinno wam dać do myślenia. Wy odwracacie kota ogonem, że bliskie wyjazdy, że i tak cipy, cioty i konfidenci, opowiadacie jakieś bzdury o rozjebujsach na trybunach(wszyscy pogonieni), gadacie od 3 lat o jakimś policjancie który chodzi na mecze(dawno pogoniony). Tonący brzytwy się chyta. Tarnovia może dostawać w******* teraz na każdym kroku, tracić barwy i wymyślcie sobie co tylko chcecie. Te chłopaki robią wszystko w dobrym kierunku (ja już jestem za stary i się w to nie bawię) angażując się nawet w sprawy sportowe (Tarnovia jest 1 w Tabeli i spory w tym udział osób które pomogły rozwiązać kilka problemów na płaszczyźnie sportowej) oprawy meczowe itd. Tarnovia nie działa już ponad swoje możliwości, te możliwości takie właśnie są, a zapał jest taki, że będzie jeszcze lepiej. Unia, mimo, że nadal silniejsza doskonale wie, że dojebali i nie są wstanie tego zahamować, a ja nie dał bym złamanego grosza na to, że Unia będzie kontrolować miasto za np. 2 lata.
PS. Komentarze typu w "96 Tarnovie obiło FC Bochnia" są fajne. Wiemy, że obili i co z tego? Obudź się jest 2015.
Wracając do tematu tego co się dzieje w mieście, to jestem w szoku, jak to się wszystko zmienia. Kiedyś ktoś pisał tutaj, że w Tarnowie sytuacja zmienia się tak szybko jak w kalejdoskopie i śmiałem się z tego bo wątpiłem, że Tarnovia odbiję się od dna. Od przebitego, beznadziejnego dna, przy zerowej organizacji, przy zerowych liczbach na meczach, przy mikro akacjach na mieście sporadycznych jednostek w większości przyjeżdżających z zagranicy. Dzisiaj po wielu latach trzeba sobie powiedzieć, że stało się coś nie możliwego na skale Polski. Spójrzmy prawdzie w oczy: To wy kibice Unii, mając wszystko pod kontrolą dopuściliście do tego, że Tarnovia, sama Tarnovia, której 3 lata temu nie było, jedzie na wyjazd w 100 osób w 6 lidze (nie ważne czy to FC Unii czy nie, w każdym razie drużyna która zawsze nie była lubiana przez Tarnovie) do rywala całkiem dobrą, młodą ekipą, wszyscy w barwach, z flagami, robi awanturę i przegania młyn gospodarzy. Na prawdę nikogo nie obchodzi to, że skroiliście kogoś po meczu albo pogoniliście kogoś konkretnego (obiło mi się o uszy), nie ma to znaczenia, pozwoliliście w swoim mieście rozwinąć szeroko skrzydła ekipa która nie istniała, pokazaliście, że nie jesteście w stanie konkretnie przeciwstawić się temu rozwojowi, nawet ze sprzętem który Tarnovia usilnie próbuje usunąć z miasta, spełniając wszystkie wasze postulaty. To, że Tarnovia robi lepsze liczby na wyjazdach niż wy powinno wam dać do myślenia. Wy odwracacie kota ogonem, że bliskie wyjazdy, że i tak cipy, cioty i konfidenci, opowiadacie jakieś bzdury o rozjebujsach na trybunach(wszyscy pogonieni), gadacie od 3 lat o jakimś policjancie który chodzi na mecze(dawno pogoniony). Tonący brzytwy się chyta. Tarnovia może dostawać w******* teraz na każdym kroku, tracić barwy i wymyślcie sobie co tylko chcecie. Te chłopaki robią wszystko w dobrym kierunku (ja już jestem za stary i się w to nie bawię) angażując się nawet w sprawy sportowe (Tarnovia jest 1 w Tabeli i spory w tym udział osób które pomogły rozwiązać kilka problemów na płaszczyźnie sportowej) oprawy meczowe itd. Tarnovia nie działa już ponad swoje możliwości, te możliwości takie właśnie są, a zapał jest taki, że będzie jeszcze lepiej. Unia, mimo, że nadal silniejsza doskonale wie, że dojebali i nie są wstanie tego zahamować, a ja nie dał bym złamanego grosza na to, że Unia będzie kontrolować miasto za np. 2 lata.
PS. Komentarze typu w "96 Tarnovie obiło FC Bochnia" są fajne. Wiemy, że obili i co z tego? Obudź się jest 2015.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 20.03.2015, 00:03
- Lokalizacja: Dublin
Re: Małopolska kibolska
obudź sie,minęło prawie 10 lat niekażdy czekał na fanów tarnovii jak łaskawie wyjdą z domów. Kiedyś musieli sie pojawić ale nieuważam żeby póki co stalo sie coś przełomowego aby rozpisywac się o tym aż tyle
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Małopolska kibolska
mozna wiedziec jakie kryteria oceny sily przyjales tweirdzac o wiekszej sile naszej rywalki wzgledem nas ?Unia, mimo, że nadal silniejsza
oczywiscie pytam powaznie
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 21.10.2014, 19:39
Re: Małopolska kibolska
Wyciągnął średnią z obwodu bicepsów obu ekip.mozna wiedziec jakie kryteria oceny sily przyjales tweirdzac o wiekszej sile naszej rywalki wzgledem nas ?
oczywiscie pytam powaznie
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22.06.2013, 03:14
Re: Małopolska kibolska
Nie zachowujcie się jak Uniści bo ludzie to czytają, chociaż widzę sporą poprawie w internecie jeśli chodzi o komentarze kibiców Tarnovii. Unii jest niepodważalnie więcej w mieście i jest ich więcej na meczach(przynajmniej u Siebie). Kto ich zna dobrze to wie jaki mają chuligański potencjał, na dzień dzisiejszy przebijają Tarnovie organizacyjnie jeśli chodzi o akcje, po prostu "więcej, lepiej" nie są w żadnym odwrocie, po prostu od jakiegoś czasu to młodzi z Unii którzy kontrolują co się dzieje na mieście obiektywnie nie są mocnymi zawodnikami, są zaskoczeni sytuacją i słabo sobie z tym radzą, na dzień dzisiejszy powtarzam. Żeby być obiektywnym na Tarnovii też teraz nie ma wybitnej bandy, pierwsza lepsza ekipa z podkarpacia rozwala obie ekipy w 3 minuty. Ta ekipa która teraz kręci afery na Unii jest nieporównywalnie słabsza od ekipy choćby z przed 5-6 lat, nie mówiąc o latach wstecz, dlatego pozwolili na to co się stało. Ciężko jest to porównać bo pod blokami nikt już nie siedzi a na poważne starcie małe szanse, do tego Unia nie chce odstawić sprzętu. Mecz ze Szczucinem udowodnił spory potencjał, większy niż by się mogło wydawać jeśli chodzi o Tarnovie, jeśli nie będą mieli wiadomo jakich problemów w przyszłości są w stanie być lepszą ekipą bo to młodzi ludzie, cały czas jest progres, potencjał czysto chuligański rośnie na Tarnovii, ekipy są podobne wiekowo, na Unii jest masa nieaktywnych osób jeśli one nie ruszą d***, ich koledzy mogą, powtarzam mogą w przyszłości mieć spory problem, do tego dochodzi problem sprzętu, który jest bezsensowny.
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
"Pierwsze - lepsze" - jadąc na wschód - są w Dębicy, nie sądzę. Rzeszowskie - tak. Tak czy inaczej Tarnowowi bliżej powinno być do potencjału rzeszowskiego, a nie dębickiego, ale to wciąż uśpione miasto, poza tym tarnowskie ekipy nie wykorzystują kompletnie regionu, który woli fanclubować ekipom krakowskim, skoro piłkarsko mogą oglądać mecze na tym samym poziomie u siebie (weźmy chociażby ten Szczucin, który nawet w dobrych czasach Unii nie chciał być postrzegany jako FC). Za Wisłoką - rzeką - zaczyna się jakby inna, moim zdaniem lepsza mentalność, jeśli chodzi o kibicowanie "swoim".Muko pisze:pierwsza lepsza ekipa z podkarpacia rozwala obie ekipy w 3 minuty.
Poza tym Muko w miarę dobrze napisał (patrząc z prounijnej perspektywy). Tarnów to nie jest jednak metropolia i czasem emerytura/ emigracja / przymusowe odosobnienie kilku osób z ekipy znacząco zachwieje układem sił. Pamiętajmy, że jeszcze kilka lat temu w mieście nie działała w zasadzie żadna ekipa (Tarnovia nieaktywna, Unia - zawieszona działalność). Teraz sytuacja przypomina tę z końca lat 90. / początku wieku, oczywiście z odwróconymi rolami. Zobaczymy, czy Uniści wyciągną wnioski.
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:21
Re: Małopolska kibolska
Muko, jeśli piszesz prawdę to pisz prawdę - nie ma u was przerzutów? Mogę ci podać kilku i to bardzo szybko - osoby, które chodzą na wasze mecze. Sprzęt? No, a kto zaczął modę by gazować każdego jak popadnie?
kat. - Muko nie pisze z prounijnej perspektywy.
kat. - Muko nie pisze z prounijnej perspektywy.
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Ja piszę z prounijnej. ;)
O sprzęcie i obecnych walkach w mieście się nie wypowiadam, bo to już nie moja działka (nie mieszkam na stałe w Trn i za stary jestem). Ale pamiętam, jak w latach 90. Tarnovia była coraz częściej obijana na mieście przez jeszcze słabą, ale odradzającą się Unię, lecz i tak jechała na farmazonie, że "rządzi", praktycznie do całkowitego wytępienia. Oby Unia nie poszła tą drogą i obudziła się z lekkiego letargu.
O sprzęcie i obecnych walkach w mieście się nie wypowiadam, bo to już nie moja działka (nie mieszkam na stałe w Trn i za stary jestem). Ale pamiętam, jak w latach 90. Tarnovia była coraz częściej obijana na mieście przez jeszcze słabą, ale odradzającą się Unię, lecz i tak jechała na farmazonie, że "rządzi", praktycznie do całkowitego wytępienia. Oby Unia nie poszła tą drogą i obudziła się z lekkiego letargu.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 26.04.2015, 00:11
Re: Małopolska kibolska
Muko normalny chlop , w miare obiektywnie opisal sytuacje w Tarnowie , tylko ten opis wyjazdu do Szczucina mnie nie przekonuje...
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 12.06.2015, 03:02
Re: Małopolska kibolska
ma Unia jakies FC?
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Na papierze tak, ale w zasadzie tylko bliska aglomeracja (Zachodnie Przedmieście + Koszyce) w miarę aktywna, poza tym jednostki (Wojnicz, Tuchów, Sufczyn). Większość miasteczek w regionie tarnowskim to pustynie kibicowskie, no chyba że mowa o żużlofanach.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 19.10.2015, 16:17
Re: Małopolska kibolska
Kolego Muko zapomniałeś tylko dodać tego że przez ostatnie lata , znaczna większość która teraz dumnie wygłasza hasła wiernych i rodowitych po stokroć wyparła się swojego klubu znajdując różne wymówki. I nikt z tej całej bandy c**** nie ma prawa tego zaprzeczyć!!!! Z tą setką w Szczucinie to lekko przesadziłeś. I co do sprzętu który to niby tylko Unia używa, zapomniałeś dodać że Wy najpierw ładujecie gazem bez którego się nie ruszacie, a później wołacie bez sprzętu.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 03.03.2007, 23:33
Re: Małopolska kibolska
Widzę, że dyskusja przybrała dość merytoryczny, bezemocjonalny kształt to i ja pozwolę sobie na komentarz z perspektywy nieaktywnego, obserwującego sytuację emigranta prounijnego.
Do gościa z Tarnovii, który piszę o ewenemencie odrodzenia Tarnovii i "rzeczy niemożliwych". Otóż historii odrodzenia ekip było wiele, nawet dalej idących niż w waszym przypadku, nawet dochodzących do dominacji w mieście. Ja pamiętam z 5 lat temu w Przemyślu rządził Czuwaj, dzisiaj jak sami przyznają władzę przejęła Polonia i obserwując ich formę to rzeczywiście bardzo dobrze się mają. W Dębicy z 10 lat temu Igloopolu chyba też nie było, wprawdzie nigdy Wisłoki nie przebili, ale trudno stwierdzić, że się nie liczą jak dawniej. Moim zdaniem odrodzenia to naturalne procesy występujące wszędzie - potrzebne tylko kilka warunków, jak osłabienie rywala czy pojawienie się kilku przebojowych osób, i to na małe miasto wystarczy.
Co do rośnięcia Tarnovii w przyszłości to też wątpliwe. Moim zdaniem to co jest teraz to szklany sufit tej ekipy, która nigdy w historii nie była siłą w regionie. Lata świetności to, jak ktoś wspominał, bęcki od FC Wisły czy też Sandecji. Owszem 90/2000 przełom to była kontrola miasta, ale nigdy nic więcej. Potencjał Tarnovii jest mocno ograniczony. Czy ta setka w Szczucinie to przypadkiem nie jest rekord wszechczasów na wyjeździe? Śmieszne. Młyn rekordowy nie wiem czy przebił 200...
Owszem sytuacja w mieście się wyrównuje, ale pamiętajmy, że to Unia ma o wiele większe uśpione rezerwy. To Unii było na derbach 1000, to Unia potrafiła kilka razy przebić 500 (Motor, Okocimski - pierwsze z pamięci) Ewenemten to były lata ok 2004-2007 kiedy to siłą Tarnovia została w mieście zepchnięta do swojego getta i przetrwała pojawiając się parę lat wyłącznie na Cracovii. W kibolstwie, jak w gospodarce, sa czasy koniunktury i dekoniunktury, na razie wam to sprzyja, ale szklanego sufitu nie przebijecie.
Dobrze,że chłopak z Tovii przyznał, że Unia jest jeszcze silniejsza, bo oddaje to moim zdaniem fakty. Nie ma dominacji, jak kiedyś, ale jednak Unia jest mobilniejsza i nadal zdeterminowana, choć jak słusznie ktoś przyznał jest to słabsza Unia od tej sprzed 5-6 lat
Pozatym racje mają chłopaki, którzy piszą ogólnie o słabości Tarnowa. Tarnowski region to jednak kibicowanie Wiśle, niezorganizowane, bez jakości, ale ludzie kibicują Wiśle. Na podkarpaciu nie ma "centrum" jak w Małopolsce Wisła, to i tożsamości miasteczek są silniejsze i każdy kibicuje swoim. Chociaż z moich obserwacji wynika, że i to powoli zanika
Do gościa z Tarnovii, który piszę o ewenemencie odrodzenia Tarnovii i "rzeczy niemożliwych". Otóż historii odrodzenia ekip było wiele, nawet dalej idących niż w waszym przypadku, nawet dochodzących do dominacji w mieście. Ja pamiętam z 5 lat temu w Przemyślu rządził Czuwaj, dzisiaj jak sami przyznają władzę przejęła Polonia i obserwując ich formę to rzeczywiście bardzo dobrze się mają. W Dębicy z 10 lat temu Igloopolu chyba też nie było, wprawdzie nigdy Wisłoki nie przebili, ale trudno stwierdzić, że się nie liczą jak dawniej. Moim zdaniem odrodzenia to naturalne procesy występujące wszędzie - potrzebne tylko kilka warunków, jak osłabienie rywala czy pojawienie się kilku przebojowych osób, i to na małe miasto wystarczy.
Co do rośnięcia Tarnovii w przyszłości to też wątpliwe. Moim zdaniem to co jest teraz to szklany sufit tej ekipy, która nigdy w historii nie była siłą w regionie. Lata świetności to, jak ktoś wspominał, bęcki od FC Wisły czy też Sandecji. Owszem 90/2000 przełom to była kontrola miasta, ale nigdy nic więcej. Potencjał Tarnovii jest mocno ograniczony. Czy ta setka w Szczucinie to przypadkiem nie jest rekord wszechczasów na wyjeździe? Śmieszne. Młyn rekordowy nie wiem czy przebił 200...
Owszem sytuacja w mieście się wyrównuje, ale pamiętajmy, że to Unia ma o wiele większe uśpione rezerwy. To Unii było na derbach 1000, to Unia potrafiła kilka razy przebić 500 (Motor, Okocimski - pierwsze z pamięci) Ewenemten to były lata ok 2004-2007 kiedy to siłą Tarnovia została w mieście zepchnięta do swojego getta i przetrwała pojawiając się parę lat wyłącznie na Cracovii. W kibolstwie, jak w gospodarce, sa czasy koniunktury i dekoniunktury, na razie wam to sprzyja, ale szklanego sufitu nie przebijecie.
Dobrze,że chłopak z Tovii przyznał, że Unia jest jeszcze silniejsza, bo oddaje to moim zdaniem fakty. Nie ma dominacji, jak kiedyś, ale jednak Unia jest mobilniejsza i nadal zdeterminowana, choć jak słusznie ktoś przyznał jest to słabsza Unia od tej sprzed 5-6 lat
Pozatym racje mają chłopaki, którzy piszą ogólnie o słabości Tarnowa. Tarnowski region to jednak kibicowanie Wiśle, niezorganizowane, bez jakości, ale ludzie kibicują Wiśle. Na podkarpaciu nie ma "centrum" jak w Małopolsce Wisła, to i tożsamości miasteczek są silniejsze i każdy kibicuje swoim. Chociaż z moich obserwacji wynika, że i to powoli zanika
-
- Posty: 841
- Rejestracja: 09.04.2014, 13:32
Re: Małopolska kibolska
Mam pytanie ktory fc jest lepszy Wisly Wadowice czy Cracovii Andrychow? mozna to jakos porownac?
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 12.05.2014, 15:57
Re: Małopolska kibolska
Muko pisze:Niesamowita jest siła internetu. Ktoś kto siedzi np. za granicą albo jest z innego miasta i nie ma innych źródeł informacji, może widzieć pewne sytuacje kompletnie nie odwrót. Staram się być obiektywny i nie łączyć polityki Josepha Goebbels'a z kibicami Unii ale nie da się przejść koło tego obojętnie. Wisła Szczucin (albo przynajmniej ktoś kto się za nich podaje) opowiada jakieś brednie, a kibice Unii to powtarzają na poczytnych fanpage'ach Facebookowych (wiadomo "kłamstwo powtórzone itd."). Wisła Szczucin rozbiła komuś butelkę na głowie i pare osób dostało pewnie po głowie (nigdy nie braliście udziału w awanturze rozumiem? skoro ktoś twierdzi, że rozjebanie kogoś z minimalnym stratami równa się dostaniu wpierdolu to gratuluje) ale fakt jest taki, że to Wisła Szczucin postawiła się dwóm typom, nawiązuje się równorzędna walka, potem dobiega reszta Tarnovii i Wisła dostaje w******* na własnym stadionie, zostaje przegoniona i wyrzuca swoje barwy za płot - czy jakaś ku*** naprawdę to neguje ? Kilkanaście osób z Wisły wraca po całej akcji pod swój sektor i coś się napina przy obstawie wąsów. Koniec kropka, akcja na mega plus dla Tarnovii i nie ma tu żadnej dalszej dyskusji.
Wracając do tematu tego co się dzieje w mieście, to jestem w szoku, jak to się wszystko zmienia. Kiedyś ktoś pisał tutaj, że w Tarnowie sytuacja zmienia się tak szybko jak w kalejdoskopie i śmiałem się z tego bo wątpiłem, że Tarnovia odbiję się od dna. Od przebitego, beznadziejnego dna, przy zerowej organizacji, przy zerowych liczbach na meczach, przy mikro akacjach na mieście sporadycznych jednostek w większości przyjeżdżających z zagranicy. Dzisiaj po wielu latach trzeba sobie powiedzieć, że stało się coś nie możliwego na skale Polski. Spójrzmy prawdzie w oczy: To wy kibice Unii, mając wszystko pod kontrolą dopuściliście do tego, że Tarnovia, sama Tarnovia, której 3 lata temu nie było, jedzie na wyjazd w 100 osób w 6 lidze (nie ważne czy to FC Unii czy nie, w każdym razie drużyna która zawsze nie była lubiana przez Tarnovie) do rywala całkiem dobrą, młodą ekipą, wszyscy w barwach, z flagami, robi awanturę i przegania młyn gospodarzy. Na prawdę nikogo nie obchodzi to, że skroiliście kogoś po meczu albo pogoniliście kogoś konkretnego (obiło mi się o uszy), nie ma to znaczenia, pozwoliliście w swoim mieście rozwinąć szeroko skrzydła ekipa która nie istniała, pokazaliście, że nie jesteście w stanie konkretnie przeciwstawić się temu rozwojowi, nawet ze sprzętem który Tarnovia usilnie próbuje usunąć z miasta, spełniając wszystkie wasze postulaty. To, że Tarnovia robi lepsze liczby na wyjazdach niż wy powinno wam dać do myślenia. Wy odwracacie kota ogonem, że bliskie wyjazdy, że i tak cipy, cioty i konfidenci, opowiadacie jakieś bzdury o rozjebujsach na trybunach(wszyscy pogonieni), gadacie od 3 lat o jakimś policjancie który chodzi na mecze(dawno pogoniony). Tonący brzytwy się chyta. Tarnovia może dostawać w******* teraz na każdym kroku, tracić barwy i wymyślcie sobie co tylko chcecie. Te chłopaki robią wszystko w dobrym kierunku (ja już jestem za stary i się w to nie bawię) angażując się nawet w sprawy sportowe (Tarnovia jest 1 w Tabeli i spory w tym udział osób które pomogły rozwiązać kilka problemów na płaszczyźnie sportowej) oprawy meczowe itd. Tarnovia nie działa już ponad swoje możliwości, te możliwości takie właśnie są, a zapał jest taki, że będzie jeszcze lepiej. Unia, mimo, że nadal silniejsza doskonale wie, że dojebali i nie są wstanie tego zahamować, a ja nie dał bym złamanego grosza na to, że Unia będzie kontrolować miasto za np. 2 lata.
PS. Komentarze typu w "96 Tarnovie obiło FC Bochnia" są fajne. Wiemy, że obili i co z tego? Obudź się jest 2015.
Za co ten mega plus dla Tarnovii ? :D jak już rozdajesz plusy za akcje to weź pod uwagę , że niedziałająca ekipa obiła konkretnie kilku typów aktywnie działającej ekipie więc plus ewidentnie dla gospodarzy .
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22.06.2013, 03:14
Re: Małopolska kibolska
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Gdzie napisałem, że na Tarnovii nie ma przerzutów? Napisałem natomiast, że tonący brzytwy się chyta i idealnie to tutaj pasuje. Co ma piernik do wiatraka, znam ludzi którzy chodzą na Tarnovie, są aktywni i są przerzutami, znam też sporo nie aktywnym przerzutów na Tarnovii, jakie to ma znaczenie w całym kontekscie? Na Unii też jest sporo przerzutów aktywnych i to bardzo, myśle, że się nie pucują bo chluby to nikomu nie przynosi ale są i mają sie dobrze, ostatnio nawet widziałem jak bratają się ETO, więc mają pewnie sporo do gadania. Niestety przerzuty są po każdej stronie, zawsze byli, być może nie będą bo widzę, że od jakiegoś czasu obie ekipy pilnują żeby takie grono się nie powiększało. Argument dot. przerzutów jest słaby z obu stron. Podwaliny dzisiejszej chuliganki Unii (nie całej rzecz jasna, ujmijmy że 20%) to PWST które w sporym procencie śmigało na Tarnovie. A teraz napiszczie, że Tarnovia powstała z przerzutów, dlatego tak jak pisałem - każdy ma coś za uszami.konrad.D pisze:Muko, jeśli piszesz prawdę to pisz prawdę - nie ma u was przerzutów? Mogę ci podać kilku i to bardzo szybko - osoby, które chodzą na wasze mecze. Sprzęt? No, a kto zaczął modę by gazować każdego jak popadnie?
kat. - Muko nie pisze z prounijnej perspektywy.
Czytanie ze zrozumieniem kłania się ponownie. Nigdzie nie napisałem, że Tarnovia nie używa sprzętu. Mogę się mylić ale incydent z gazem w klubie był wyjątkowy, chociaż myśle, że nie każdy sie kontroluje, a że zakazu odgórnego nie ma to sytuacji może być wiecej, ja nie słyszałem, żeby było wiecej, mogę się mylić. Moim zdaniem póki sytuacja się nie wyklaruje Tarnovia ma pełne prawo do sprzętu. Natomiast napisałem, że Tarnovia chcę i nie jest to żadną tajemnica działać bez sprzętu, były próby dogadania się z kimkolwiek, Unia nie wykazała inicjatywy, żeby to po prostu zakończyć, stawiając jakieś smieszne postulaty np. o usunieciu tego policjanta z trybun o którymi piszecie o dwóch lat a chłop został pogoniony już dawno temu, tak jak i każdy nawet wątpliwy przypadek konfidenctwa. Zaskoczył mnie taki brak wiedzy o tym co się dzieje na trybunach Tarnovii przez Unie. Chcąc nie chcąc postulaty zostały spełnione a sprzęt jest nadal. Nie chce urażać każdego kibica Unii, ale myśle że pare lat temu szło by się dogadać a dzisiaj z debilami się nie da. Koniec końców masz racje Tarnovia używa sprzętu, możesz to głosić i błagam niech nikt nie zaczyna tematu kto zaczał używać sprzętu bo nie ważne kto to zaczał, ważne, że tylko cipa nie chce tego skończyć.
Taki komenatrz własnie świadczy o tym o czym mowie, wy sobie piszecie, chłopaki działaja a Polska to widzi. Komentarz typu: " Napisze coś żeby żydom gul skoczył". Temat nie tyczy się tego co było tylko tego co jest teraz. Moim subiektywnym zdaniem stało się coś przełomowego.municypalny pisze:obudź sie,minęło prawie 10 lat niekażdy czekał na fanów tarnovii jak łaskawie wyjdą z domów. Kiedyś musieli sie pojawić ale nieuważam żeby póki co stalo sie coś przełomowego aby rozpisywac się o tym aż tyle
Szczerze mówiąc myśle, że masz racje co do wypierania się itd. Młode chłopaki były zdezorganizowane i nie mieli nic do gadania, nie od dziś wiadomo jak działa chuliganka jak nie jesteś w grupie to wiele nie zdziałasz. Może powiesz, że lepszym rozmwiązaniem było przerzucenie się? Bo nie bardzo wiem jak to ma znaczenie, że pare lat temu ktoś wam powiedział, że nie kibicuje, pewnie faktycznie tak było skoro na meczach były same 0. Dziś jest inaczej i pewnie sporo osób które się wyparło chodzi na mecze, może nawet na jakieś akcje i obija wam teraz głowy, jakie to ma znaczenie? Wiernym można być i nie przyznawać się do tego, żaden wstyd w ciężkich czasach. Ci bohaterzy AK z lewymi dowodami to też cioty, że przed NKWD,UB czy GESTAPO się nie spucowali ? Może przykład górnolotny ale nie wiem jak Ci mam wytłumaczyć, nie zrozumiesz tego bo śmigałeś w ekipe która robiła co chciała, mało tego tych chętnych aktywnych małoletnich chuliganów z Tarnovii przyjmowała do Siebie, to jest wg. Ciebie lepsze? Bo wg. mnie przeczekanie ciężkich czasów, nawet okupione wyrzekaniem się kibicowania.SP11 pisze:Kolego Muko zapomniałeś tylko dodać tego że przez ostatnie lata , znaczna większość która teraz dumnie wygłasza hasła wiernych i rodowitych po stokroć wyparła się swojego klubu znajdując różne wymówki. I nikt z tej całej bandy c**** nie ma prawa tego zaprzeczyć!!!! Z tą setką w Szczucinie to lekko przesadziłeś. I co do sprzętu który to niby tylko Unia używa, zapomniałeś dodać że Wy najpierw ładujecie gazem bez którego się nie ruszacie, a później wołacie bez sprzętu.
Mogło nie być setki, może było 70-80 osob, jakie to ma znaczenie? Chodzi mi o całą sytuacje i wypatrzanie prawdy. Twój kolega zobaczyć busa i autobus i już wyliczył ? Było koło 100 osób, sporo osób przyjechało samochodami.
Heh, czy każdy to widzi :) ? Powinny być jakieś testy umysłowe przed rejestracją. Z niektórymi da się wymieniać poglądy, ale z niedorozwojami nie ma dyskusji, więc bez odbioru.WiślakDT pisze: Za co ten mega plus dla Tarnovii ? :D jak już rozdajesz plusy za akcje to weź pod uwagę , że niedziałająca ekipa obiła konkretnie kilku typów aktywnie działającej ekipie więc plus ewidentnie dla gospodarzy .
Kolega "tarnow" ma generalnie racje ale jeśli chodzi o fenomen odrodzenia spore znaczenie dla mnie miała katastrofalna sytuacja sportowa Tarnovii. Po prostu wszystko przeciwko kibicom. Szklany suft to dobra teoria, może tak być, że jest pewna granica, bo pewnych liczb nigdy nie udało się przebić oczywiście po 1988 roku( początek ruchu kibicowskiego) bo wczesniej Tarnovia cieszyła się niewyobrażalnym na dzisiejsze czasy zainteresowaniem.
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Małopolska kibolska
gdybys to napisal w roku np 2005 albo 2007 przyznal bym Ci racje , ale na dzien dzisiejszy to co napisales trzeba podzielic przez 4Nie zachowujcie się jak Uniści bo ludzie to czytają, chociaż widzę sporą poprawie w internecie jeśli chodzi o komentarze kibiców Tarnovii. Unii jest niepodważalnie więcej w mieście i jest ich więcej na meczach(przynajmniej u Siebie). Kto ich zna dobrze to wie jaki mają chuligański potencjał, na dzień dzisiejszy przebijają Tarnovie organizacyjnie jeśli chodzi o akcje, po prostu "więcej, lepiej" nie są w żadnym odwrocie,
ja slyszalem z waszej strony o szklany suficie nie wiekszy niz 100 os , czlowieku tak musi byc w 5 lidze ,Moim zdaniem to co jest teraz to szklany sufit tej ekipy,
to podobnie jak u Was , chocby z Wislokąktóra nigdy w historii nie była siłą w regionie. Lata świetności to, jak ktoś wspominał, bęcki od FC Wisły czy też Sandecji.
na hokeju w 120-140 ospotencjał Tarnovii jest mocno ograniczony. Czy ta setka w Szczucinie to przypadkiem nie jest rekord wszechczasów na wyjeździe?
ale co to za argument ? u was przebil tylko dlatego ze pomogl wam zuzel , kto mieszka w Tarnowie ten wie jaka byl dzwignia i jaka mode na Unie spowodowal , Tarnovia takiej dzwigni nie miala chyba nigdy ,Śmieszne. Młyn rekordowy nie wiem czy przebił 200...
nie 1000 tylko 800 , poza tym jak juz wspomnialem , duzo zuzlofanow , dziewczyn taka moda , moda byla i sie skonczyla w 2015 jak macie 100-150 to jest dobrzeTo Unii było na derbach 1000
Reasumujac Tarnovii potrzebna jest taka dzwignia w postaci np 3 ligi i juz by to wygladalo inaczej , chodzi o to ze lepszy kibicowsko rywal bardziej motywuje , na mecze chodzi wtedy wiecej dzieciakow z ktorych jeden na kilku przyjdzie na po cos wiecej niz tylko patrzenie na toczaca sie pilke
tylko ze u was liczby nieraz zawyzone , kiedys sobie zadam trud i
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Małopolska kibolska
no i bardzo wazne , duzy potencjal Uniii bral sie z okolicznych wiosek , z ktorych mnostwo osob pracowalo/pracuje na Azotach , i sila rzeczy , praca od pon-piat a w weekend zuzel lub pilka . Nie jest to przypadek ze na wsiach o ktorych Unia dominuje pracuje lub pracowalo na Azotach
Obecnie Azoty nie zatrudniaja juz tyle wiec i o 1000 os Unia moglaby w 3 lidze pomarzyc , podobnie zreszta jak Tarnovia
Obecnie Azoty nie zatrudniaja juz tyle wiec i o 1000 os Unia moglaby w 3 lidze pomarzyc , podobnie zreszta jak Tarnovia
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Wiem, że temat nie jest historyczny, ale pisanie, że Unia nigdy nie była marką w regionie i nawet w dobrych czasach zbierała bęcki od Wisłoki (Sandecji, ekip rzeszowskich) to straszna bzdura.która nigdy w historii nie była siłą w regionie. Lata świetności to, jak ktoś wspominał, bęcki od FC Wisły czy też Sandecji.
to podobnie jak u Was , chocby z Wisloką
Podobnie powtarzasz w kółko ten argument z żużlem. Żużel i kosz w jakiejś mierze pozwoliły Unii przetrwać w latach 90., nic więcej. Zresztą, dziwną ironią losu jest, że pierwszy medal sekcji żużlowej zbiegł się z kompletną rozsypką młyna na piłce, a Ty piszesz o modzie na Unię spowodowaną żużlem.
Natomiast zgadzam się w pełni, że Tovia odkąd pojawili się przy Bandrowskiego kibice nie miała żadnych sukcesów sportowych, co na pewno nie sprzyjało kibicowskiemu rozwojowi, ale z tymi sukcesami różnie bywa - np. Unii nie wychodziły one na dobre.
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 03.03.2007, 23:33
Re: Małopolska kibolska
Na pewno poziom nie sprzyja . Inna sprawa, że tego klubu nie stać na coś więcej niż IV liga. Brak stadionu, poparcia w mieście, jakichkolwiek nowożytnych tradycjija slyszalem z waszej strony o szklany suficie nie wiekszy niz 100 os , czlowieku tak musi byc w 5 lidze ,
Nie wiem jakie zdarzenie masz na myśli, ale to nieprawdziwa teoria. Unia coś jednak znaczyła poza Tarnowem. Parę lat równorzędnej potyczki z Sandecją (raz jedni, raz drudzy moim zdaniem), walka z Widzewem (już w okresie zjazdu formy) , kilka awantur na Karpatach, gdzie moim zdaniem Unia była siłą napędową (Stal Mielec,Resovia), parę razy u boku Wisły, nawet aktualna, słabsza od tamtej ekipa nie unika konfrontacji (Wisłoka). Ogólnie nic wielkiego, ale jakaś inicjatywa była/jest . Tarnovia poza miastem czy kiedykolwiek cokolwiek wykręciła?! Bez złośliwości serio proszę o odpowiedźto podobnie jak u Was , chocby z Wisloką
Argument zwyczajny, prowadzący do wniosku, że Unia w całej historii pomimo dosłownie kilku lat była większym klubem. A z czego to wynikało jest nieistotne, mogę się nawet częściowo zgodzić, że żużel pomagał. Tak jak wielkość Legii, Górnika, Wisły wspomogły sukcesy lat 50 czy innych świetnych sportowo okresów. Przyczyn tutaj nie analizuje, tylko opisuje sprawę.ale co to za argument ? u was przebil tylko dlatego ze pomogl wam zuzel , kto mieszka w Tarnowie ten wie jaka byl dzwignia i jaka mode na Unie spowodowal , Tarnovia takiej dzwigni nie miala chyba nigdy ,
Wioski, czy nie, też nie ważne. Widzew ma do tej pory opinię ekipy napędzanej przez prowincję, i chyba większość Polski im tej jakości zazdrości. Prawda, że w wioskach Unia była relatywnie silna, tylko rozwijając temat to głównie wioski o statusie przedmieścia (zachodnie przedmieście), a nie prowincje.no i bardzo wazne , duzy potencjal Uniii bral sie z okolicznych wiosek , z ktorych mnostwo osob pracowalo/pracuje na Azotach , i sila rzeczy , praca od pon-piat a w weekend zuzel lub pilka
na hokeju w 120-140 osNo właśnie. Czyli Szczucin, o którym kpiąca piszecie, i który ma ludności tyle co średnie tarnowskie osiedle, ma porównywalny rekord (130 w Dąbrowie z tego co pamiętam) Daje do myślenia...
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 26.04.2015, 00:11
Re: Małopolska kibolska
Muko ,tarnow , po dwoch stronach barykady a jednak potrafia prowadzic nornalna rozmowe i fajnie sie czyta to co maja do powiedzenia , Szkoda ze takie kwiatki jak Lesny Dziad ktorzy nie wiele wiedza, maja najwiecej do powiedzenia .
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 26.03.2015, 18:50
Re: Małopolska kibolska
Wisła Szczucin w 130 os no ale w tym 3/4 to pikniki. Dlatego nie równałbym w ten sposób Wisły i Tovii. Jeszcze co do naszej liczby wyjazdowej to tylko w woli ścisłości mogę się mylić ale chyba w latach 90 w Dębicy byliśmy w 170 osób w tym też jakaś liczba Mielca była.
Nie zgodzę się z tym że u nas jest szklany sufit, mieliśmy już kilka przymiarek do odrodzenia ale wszystko wymierało śmiercią naturalną teraz było inaczej zaczęło się od pokazywania na mieście, coraz częstsze wypady na miasto. Na mecze zaczęliśmy chodzić 40-50 osób ekipy i stopniowo zaczęliśmy to wszystko budować. Mecz z W.Szczucin u nas to wszystko przyspieszył Tarnów znów o nas usłyszał i nawet pół roku zakazu nam nie przeszkodziło a moim zdaniem wręcz pomogło. Wyjazd na Hokej do Krk pokazał że mamy duży potencjał. Teraz z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że jesteśmy ekipą na nowo zbudowanych mocnych fundamentach.
Nie zgodzę się z tym że u nas jest szklany sufit, mieliśmy już kilka przymiarek do odrodzenia ale wszystko wymierało śmiercią naturalną teraz było inaczej zaczęło się od pokazywania na mieście, coraz częstsze wypady na miasto. Na mecze zaczęliśmy chodzić 40-50 osób ekipy i stopniowo zaczęliśmy to wszystko budować. Mecz z W.Szczucin u nas to wszystko przyspieszył Tarnów znów o nas usłyszał i nawet pół roku zakazu nam nie przeszkodziło a moim zdaniem wręcz pomogło. Wyjazd na Hokej do Krk pokazał że mamy duży potencjał. Teraz z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że jesteśmy ekipą na nowo zbudowanych mocnych fundamentach.
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Małopolska kibolska
... i zakompleksiony intor ktory musi sobie nowe nicki tworzycMuko ,tarnow , po dwoch stronach barykady
wlasnie jest istotne , bo chodzi o osoby dla ktorych klub to cos wiecej a nie tych co przyszli na mecz podjarac sie ze jest sie na meczu Unii bo taka moda byla rozumiem ze ciezko takie rzeczy przyznac ale szczegolnie wsrod os ponizej 20 roku zycia tak bylo ,A z czego to wynikało jest nieistotne...
gdzie jest teraz te 650 os z tych 800 ? wlasnie dlatego ich pomijam to byli janki ,
a widzisz a ja myslalem ze pewna , jedna z wiekszych firm w Tarnowie , przetwarzajaca zywnosc ,R.....i chciala sobie posponsorowac Tarnovie ,Inna sprawa, że tego klubu nie stać na coś więcej niż IV liga
Wam sie troszke bardziej poszczescilo do osob w zarzadzie i tyle
jeszcze przyjdzie na to czasTarnovia poza miastem czy kiedykolwiek cokolwiek wykręciła?!
nie przeszkadzaja mi wsioki , stwierdzilem faktyWioski, czy nie, też nie ważne. Widzew ma do tej pory opinię ekipy napędzanej przez prowincję, i chyba większość Polski im tej jakości zazdrości. Prawda, że w wioskach Unia była relatywnie silna, tylko rozwijając temat to głównie wioski o statusie przedmieścia (zachodnie przedmieście), a nie prowincje.
tylko zapomniales nadmienic ze w Szczucinie po pierwsze jest jeden klub , po drugie nie ma za bardzo innych rozrywek wiec porownanie troche z d***...ma porównywalny rekord (130 w Dąbrowie z tego co pamiętam) Daje do myślenia...
wasz najlepszy wyjazd to ponoc 225 os z zgodami , jesli odejmiemy jeszcze pewnie kobiety to liczba zejdzie do 150-160 wiec nie wiele wiecej porownywalnie z nami
Podobnie powtarzasz w kółko ten argument z żużlem. Żużel i kosz w jakiejś mierze pozwoliły Unii przetrwać w latach 90., nic więcej.
nie nic wiecej tylko od 2004 r napedzil mode i to w ch*j , przynajmniej wsrod dzieciakow
bodajze w 2004 i 2005 zdobywacie majstra ( albo cos porownywalnie prestizowego ) w zuzlu , a rok pozniej macie te 800 os a potem tendencja spadkowa , i tak sie akurat sklada ze po ostatnim majstrze 2005 , tendencja spadkowa na pilce (wsrod kibicow )Natomiast zgadzam się w pełni, że Tovia odkąd pojawili się przy Bandrowskiego kibice nie miała żadnych sukcesów sportowych, co na pewno nie sprzyjało kibicowskiemu rozwojowi, ale z tymi sukcesami różnie bywa - np. Unii nie wychodziły one na dobre.
zuzel od w ch*j Wam pomogl , w jakims stopniu owszem nasza slabosc , bezradnosc tez, ale sukcesy w zuzlu bardzo nakrecilo mode , i stad taka a nie inna frekwencja i stad wraz z przemijajaca moda tendencja spadkowa
brakuje tylko wiecej "materialu" do wychowania na nowych Tarnovianinów , a material takowy przyjdzie jak bedzie lepsza ligaTeraz z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że jesteśmy ekipą na nowo zbudowanych mocnych fundamentach.
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 1611
- Rejestracja: 22.09.2009, 20:33
Re: Małopolska kibolska
Unia nie jest taka jak za najlepszych lat - 80-tych czy 2004-powiedzmy 2007, ale nie mówmy że jest gorzej niż z 5 lat temu kiedy młyn bywał od czasu do czasu. U siebie na pięciu meczach w tym roku kalendarzowym przekroczyliśmy liczbę 200, więc nie ma tragedii. A obecnie III liga niestety w naszej rzeczywistości nie jest wiele lepszą od niższych lig. Kibiców gości się na nasz stadion praktycznie nie wpuszcza. To już nie są czasy, że przyjechał Hutnik w 500 osób i wielka mobilizacja powodowała, że gromadziło się 700 osób w młynie... Taka jest teraz rzeczywistość i niestety jak spojrzymy na całą ligę i region to widać, że jest coraz gorzej pod tym względem. Niektóre mecze wręcz odbywały się bez publiczności. Przecież Unia piłkarsko też nie odnosi żadnych sukcesów, to jest najgorsze 10 lat w historii klubu. Jeden sezon był nadzieją na lepszą przyszłość ... i się skończyło.
Na żużlu czasami młyn bywa większy, ale popatrzmy na cały żużel w Polsce... mizernieje to wszystko. Kiedyś na żużel w Tarnowie potrafiły przychodzić komplety widzów, dochodziło do jakiś awantur z Rybnikiem, Rzeszowem, Częstochową, a teraz? Połowa stadionu, mimo kilku medali żużlowców... ten region umiera. Jednak sportowo Unia ma dużo większy potencjał dzięki Azotom, które wystarczy aby choć trochę zechciały zainteresować się piłką w większym wymiarze, a nie pakować wielkie pieniądze jedynie w żużel.
Co do wieku obu stron, to bym nie powiedział, że Tarnovia jest młodsza.
Leśny z emocji ci się pozapominało... 225? To liczby z Okocimskiego Brzesko, podobne liczby dwukrotnie. I tam rzeczywiście były zgody. Wojnicz na PP też z Okocimskim 220 (rok 2007), później pierwszy wyjazd na Niecieczę 200 osób, drugi 150. Najlepszy wyjazd lat 80 - bodaj 85/86 - 200 na Igloopol. I to były wyjazdy samej Unii. Ale chyba zapominasz o specjale na Garbarnie gdzie było 300 bez liczby zgód czy podobnie do Żabna w tym samym sezonie. Na Hutniku też byliśmy w 200 osób dwa razy czy chociażby na Resovii w II lidze. A jaki już piszesz o liczbie 160, to tyle było chociażby na Borku w Krakowie z Wisłą II czy 180 w Dębnie. W tym roku byliśmy na derbach z Wisłą w 200 osób... więc jednak trochę tych meczów mimo wszystko było, więc nie przesadzaj. A były jeszcze dobre mecze w innych dyscyplinach jak żużel czy koszykówka.
Na żużlu czasami młyn bywa większy, ale popatrzmy na cały żużel w Polsce... mizernieje to wszystko. Kiedyś na żużel w Tarnowie potrafiły przychodzić komplety widzów, dochodziło do jakiś awantur z Rybnikiem, Rzeszowem, Częstochową, a teraz? Połowa stadionu, mimo kilku medali żużlowców... ten region umiera. Jednak sportowo Unia ma dużo większy potencjał dzięki Azotom, które wystarczy aby choć trochę zechciały zainteresować się piłką w większym wymiarze, a nie pakować wielkie pieniądze jedynie w żużel.
Co do wieku obu stron, to bym nie powiedział, że Tarnovia jest młodsza.
Leśny z emocji ci się pozapominało... 225? To liczby z Okocimskiego Brzesko, podobne liczby dwukrotnie. I tam rzeczywiście były zgody. Wojnicz na PP też z Okocimskim 220 (rok 2007), później pierwszy wyjazd na Niecieczę 200 osób, drugi 150. Najlepszy wyjazd lat 80 - bodaj 85/86 - 200 na Igloopol. I to były wyjazdy samej Unii. Ale chyba zapominasz o specjale na Garbarnie gdzie było 300 bez liczby zgód czy podobnie do Żabna w tym samym sezonie. Na Hutniku też byliśmy w 200 osób dwa razy czy chociażby na Resovii w II lidze. A jaki już piszesz o liczbie 160, to tyle było chociażby na Borku w Krakowie z Wisłą II czy 180 w Dębnie. W tym roku byliśmy na derbach z Wisłą w 200 osób... więc jednak trochę tych meczów mimo wszystko było, więc nie przesadzaj. A były jeszcze dobre mecze w innych dyscyplinach jak żużel czy koszykówka.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 18.10.2015, 21:18
Re: Małopolska kibolska
1997 140 + autokar mielca jakies 40-50 osobTT1909 pisze:Wisła Szczucin w 130 os no ale w tym 3/4 to pikniki. Dlatego nie równałbym w ten sposób Wisły i Tovii. Jeszcze co do naszej liczby wyjazdowej to tylko w woli ścisłości mogę się mylić ale chyba w latach 90 w Dębicy byliśmy w 170 osób w tym też jakaś liczba Mielca była.
Nie zgodzę się z tym że u nas jest szklany sufit, mieliśmy już kilka przymiarek do odrodzenia ale wszystko wymierało śmiercią naturalną teraz było inaczej zaczęło się od pokazywania na mieście, coraz częstsze wypady na miasto. Na mecze zaczęliśmy chodzić 40-50 osób ekipy i stopniowo zaczęliśmy to wszystko budować. Mecz z W.Szczucin u nas to wszystko przyspieszył Tarnów znów o nas usłyszał i nawet pół roku zakazu nam nie przeszkodziło a moim zdaniem wręcz pomogło. Wyjazd na Hokej do Krk pokazał że mamy duży potencjał. Teraz z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że jesteśmy ekipą na nowo zbudowanych mocnych fundamentach.
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Małopolska kibolska
byc mozeLeśny z emocji ci się pozapominało... 225?
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 19.10.2015, 16:17
Re: Małopolska kibolska
Muko jeżeli dla Ciebie nie ma znaczenia to ze ktos się wypiera swojego klubu po czym idzie na mecz i pozuje do zdjec w pierwszych rzedach to ja nie mam slow. Nie ma znaczenia czy wyparl się rok temu czy 10 lat wstecz. Kibicem się jest a nie bywa!! Okazl się szmata i tyle. Nikt nie mowi o przezucaniu się. Kiedy zaczynalem wy rzadziliscie w miescie i nas goniliscie ale się nigdy nie wypieralismy. Wpadaliscie nam na mecz ale My i tak chodzilismy, czekliscie w Moscicach prawie co tydzien My i tak bylismy. Taka jest roznica ze wasi koledzy bywaja kibicami a My nimi jestesmy !!!!
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Leśny - pewnie, gdy w końcu lat 80. / wczesnych 90. ojciec chciał wziąć małego syna na mecz, to brał go na żużel na Unię, a nie na Tarnovie, a dzieciaki rozbijały na podwórkach rowery wczuwając się w Rempały i innych Kużdżałów. Wtedy Tarnów naprawdę był żużlowym miastem i na pewno w części tych dzieciaków zaszczepiła się miłość do Unii. Ale później nastały takie dziwne czasy, gdy Wasi kibice byli - cytuję - "w żużlu za Unią, ale w piłce za Tarnovią". Zaczęła się moda na wiadome klimaty, a monopol w mieście na skinowskie klimaty miała Tarnovia, skoro na Unii rządziła ekipa taniego wina, pojawiało się paru punków, a nawet na kilku meczach pewna mniejszość etniczna (tego już młodzi nie wytrzymali i wkrótce zaczęły się porządki w młynie). Jak kończyłem podstawkę, to co drugi kumpel był "skinem za Tarnovią", choć większość nie trafiłaby na jej stadion. Natomiast przy Zbylitowskiej regularnie oglądali motorki. Taka to była żużlowa "moda na Unię". Późniejszych sukcesów żużlowców już w ogóle bym nie przeceniał - obydwa młyny już dużo wcześniej podążyły swoimi drogami. Pewnie, trochę dzieciaków i dziewczyn z żużlowego młyna nabijała liczbę na derbach i bardziej prestiżowych meczach, ale dla układu sił w mieście nie miało to żadnego znaczenia.
Mnie chodziło bardziej o sukcesy sportowe w piłce. W drugoligowych czasach 20-os młynek był na Unii świętem, zazwyczaj mordy zdzierało 4-5 dzieciaków, którzy rozglądali się wokół, czy przypadkiem nie wpadniecie, a jak wiadomo wpadaliście do Mościc często, nie tylko wąchając się z pro-Cracoviackimi ekipami, co zresztą średnio Wam wychodziło i zaowocowało tylko krótkimi układami. Zresztą, po ostatnim awansie też szału na Unii nie było, a wyjazdy w Polskę - jak na wielki głód dalszych eskapad po wieloletnim kiszeniu się w lidze regionalnej - bardzo przeciętne. Największy kibicowski rozwój Unii przypada paradoksalnie na okres piłkarskiej zapaści i spadków do 3. i 4. ligi.
Mnie chodziło bardziej o sukcesy sportowe w piłce. W drugoligowych czasach 20-os młynek był na Unii świętem, zazwyczaj mordy zdzierało 4-5 dzieciaków, którzy rozglądali się wokół, czy przypadkiem nie wpadniecie, a jak wiadomo wpadaliście do Mościc często, nie tylko wąchając się z pro-Cracoviackimi ekipami, co zresztą średnio Wam wychodziło i zaowocowało tylko krótkimi układami. Zresztą, po ostatnim awansie też szału na Unii nie było, a wyjazdy w Polskę - jak na wielki głód dalszych eskapad po wieloletnim kiszeniu się w lidze regionalnej - bardzo przeciętne. Największy kibicowski rozwój Unii przypada paradoksalnie na okres piłkarskiej zapaści i spadków do 3. i 4. ligi.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 22.06.2013, 03:14
Re: Małopolska kibolska
Nie wiem jaką jesteś osobą, może faktycznie byłeś jedną z tych kilku osób które stały zawsze na tych meczach kiedy prawie nikogo u was nie było (a moim zdaniem był okres kiedy nikogo u was nie było na meczach) ale uwierz mi, że są osoby dzisiaj na Tarnovii które nigdy się nie wyparły w żadnym okresie i stoją w tym twoim pierwszym szeregu, a znam co najmniej jedną osobę w pierwszym szeregu(śmiga na akcje) na Unii która się wyparła kibicowania i to w ostatnich niechudych latach ? Nie uwierzysz? Jesteście z innej gliny? Wszystko zależy od psychiki osoby a nie od grupy, za bardzo generalizujesz. Odcinasz się od tematu przerzucania, a czym jest przerzucenie się w na drugą stronę barykady z ekipy w najgorszym okresie do ekipy w najlepszym okresie? użyje twoich słów "Kibicem się jest a nie bywa!! Okazał się szmatą i tyle" I proszę na pisz mi, że to dlatego, że Tarnovia to konfidenci bo prawda jest taka, że uciekali jak szczury z tonącego statku, ja tych ludzi znałem przecież w końcu chodziliśmy razem na mecze, a dzisiaj stoją u was w pierwszym szeregu, no i którzy są gorsi ? W derbowych miastach każda ekipa ciągnie smród za sobą, nie wciągaj mnie już w takie argumenty kto jest porządny a kto nie bo każdy ma jakiś kontrargument, choć wystarczyło by żebyś wychował się osiedle obok i mówił byś to co ja, tylko tym się pewnie różnimy.SP11 pisze:Muko jeżeli dla Ciebie nie ma znaczenia to ze ktos się wypiera swojego klubu po czym idzie na mecz i pozuje do zdjec w pierwszych rzedach to ja nie mam slow. Nie ma znaczenia czy wyparl się rok temu czy 10 lat wstecz. Kibicem się jest a nie bywa!! Okazl się szmata i tyle. Nikt nie mowi o przezucaniu się. Kiedy zaczynalem wy rzadziliscie w miescie i nas goniliscie ale się nigdy nie wypieralismy. Wpadaliscie nam na mecz ale My i tak chodzilismy, czekliscie w Moscicach prawie co tydzien My i tak bylismy. Taka jest roznica ze wasi koledzy bywaja kibicami a My nimi jestesmy !!!!
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 19.10.2015, 16:17
Re: Małopolska kibolska
Muko pisze:Nie wiem jaką jesteś osobą, może faktycznie byłeś jedną z tych kilku osób które stały zawsze na tych meczach kiedy prawie nikogo u was nie było (a moim zdaniem był okres kiedy nikogo u was nie było na meczach) ale uwierz mi, że są osoby dzisiaj na Tarnovii które nigdy się nie wyparły w żadnym okresie i stoją w tym twoim pierwszym szeregu, a znam co najmniej jedną osobę w pierwszym szeregu(śmiga na akcje) na Unii która się wyparła kibicowania i to w ostatnich niechudych latach ? Nie uwierzysz? Jesteście z innej gliny? Wszystko zależy od psychiki osoby a nie od grupy, za bardzo generalizujesz. Odcinasz się od tematu przerzucania, a czym jest przerzucenie się w na drugą stronę barykady z ekipy w najgorszym okresie do ekipy w najlepszym okresie? użyje twoich słów "Kibicem się jest a nie bywa!! Okazał się szmatą i tyle" I proszę na pisz mi, że to dlatego, że Tarnovia to konfidenci bo prawda jest taka, że uciekali jak szczury z tonącego statku, ja tych ludzi znałem przecież w końcu chodziliśmy razem na mecze, a dzisiaj stoją u was w pierwszym szeregu, no i którzy są gorsi ? W derbowych miastach każda ekipa ciągnie smród za sobą, nie wciągaj mnie już w takie argumenty kto jest porządny a kto nie bo każdy ma jakiś kontrargument, choć wystarczyło by żebyś wychował się osiedle obok i mówił byś to co ja, tylko tym się pewnie różnimy.SP11 pisze:Muko jeżeli dla Ciebie nie ma znaczenia to ze ktos się wypiera swojego klubu po czym idzie na mecz i pozuje do zdjec w pierwszych rzedach to ja nie mam slow. Nie ma znaczenia czy wyparl się rok temu czy 10 lat wstecz. Kibicem się jest a nie bywa!! Okazl się szmata i tyle. Nikt nie mowi o przezucaniu się. Kiedy zaczynalem wy rzadziliscie w miescie i nas goniliscie ale się nigdy nie wypieralismy. Wpadaliscie nam na mecz ale My i tak chodzilismy, czekliscie w Moscicach prawie co tydzien My i tak bylismy. Taka jest roznica ze wasi koledzy bywaja kibicami a My nimi jestesmy !!!!
Nigdzie nie napisałem że wszyscy się wypierali tylko że większość. Dobrze wiem że są które tego nie zrobiły ale jest ich mniej. Co do przerzucania się, dobrze wiesz że było najpierw przechodzenie do was. Dla mnie przerzutem jest osoba która sie utożsamiała z klubem działa itp. Jeżeli ktoś raz był na meczu a później poszedł na mecz rywala zza miedzy z jakiś powodów to ciężko go nazwać przerzutem. Na Unii był jeden przerzut i każdy wie o kogo chodzi i nigdy tego nie ukrywaliśmy. Jeżeli mówisz że przechodzili do Nas w tamtych czasach, to uwierz że takie rzeczy ciężko by było wyłapać zważywszy jak to były jakieś małolaty bo nie przypominam sobie żeby ktoś z waszej bandy się przerzucił (na piłke) bo nie zaprzeczysz że co niektórzy chodzili na żużel z hasłem bo laska chciała :)
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Oczywiście, że był, może nie jakiś długi okres od - do, ale poszczególne mecze, bywało, że zajmowaliście prostą, gdzie mieścił się młyn Unii, jak na meczach z KSZO czy Polonią W. Starzy z Unii wtedy powiedzieli "pas" i siedzieli na trybunie, ale młodzi starali się zaznaczać, choćby symbolicznie, obecność, zazwyczaj wisiała też na prostej flaga (z perspektywy czasu nie wiem, jakim cudem jej nie mogliście skroić, skoro mecze ochraniało paru dziadków, dopiero u boku Cracovii przegoniliście kilkunastoosobowy młyn - swoją drogą Cracovia dalej jest w posiadaniu tej flagi gotycką czcionką czy poszła z dymem? - pamiętam, że była wieszana, ale czy się ulotniła, to już niekoniecznie).Muko pisze:(a moim zdaniem był okres kiedy nikogo u was nie było na meczach)
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 25.02.2015, 15:38
Re: Małopolska kibolska
Gdzie owa flaga była wieszana ;-) Nie błaźnij się kolego, flaga do góry kołami nie była wywiewieszona. Gość który ją wówczas zabrał do domu zachował się nie elegancko, później zmienił barwy na Wiślackie i takim sposobem flaga nigdy na Cracovii nie zawisła do góry kołami! Jak nie pamiętasz faktów to może nie zmieniaj biegu historii.
-
- Posty: 282
- Rejestracja: 15.04.2008, 12:16
Re: Małopolska kibolska
Pogoń Miechów coś jeszcze działa?
z 15 lat temu była z nimi u nas bardzo dobra awantura. Przyjechali w terrorach Wisły,a wywiesili krate Cracovii na płocie, a sprzętu mieli tyle co Husaria :)
z 15 lat temu była z nimi u nas bardzo dobra awantura. Przyjechali w terrorach Wisły,a wywiesili krate Cracovii na płocie, a sprzętu mieli tyle co Husaria :)
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: Małopolska kibolska
Króluzłoty - po pierwsze 15 lat to sporo czasu, żeby pamięć zawodziła, więc nie musisz od razu zarzucać błaźnienia się.
Po drugie - to chyba wasz stary stadion: [link]
fotoszopy wtedy nie były popularne...
Po drugie - to chyba wasz stary stadion: [link]
fotoszopy wtedy nie były popularne...
-
- Posty: 310
- Rejestracja: 02.05.2007, 13:08
- Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Re: Małopolska kibolska
Gazeta Krakowska już strugnęła artykuł o bandytach z Tarnowa:
Policja namierza uczestników bijatyki, do której doszło podczas piłkarskiego meczu w Szczucinie. W efekcie burdy mecz okręgówki przerwano.
Po kilku latach względnego spokoju, tarnowskie środowisko kiboli staje się coraz aktywniejsze. Do regularnej bitwy doszło w weekend w Szczucinie, gdzie miejscowa Wisła podejmowała Tarnovię. Drużyny zajmują dwa czołowe miejsca w tabeli ligi okręgowej i marzą o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej. Mecz przerwano, kiedy kibice przyjezdnych wtargnęli na murawę, po czym zaatakowali szczucinian. Bo nie strzelili gola Spotkanie przebiegało bez zakłóceń do momentu niewykorzystania rzutu karnego przez piłkarzy Tarnovii. Chwilę później kilkudziesięcioosobowa grupa tarnowian sforsowała ogrodzenie boiska i ruszyła w kierunku kibiców gospodarzy na przeciwległej trybunie. - Organizatorzy zwrócili się wtedy do nas o interwencję. Siły policji na meczu były dość znaczne, ponieważ już wcześniej mieliśmy informację, że do Szczucina przyjedzie około 70 osób z Tarnowa - relacjonuje aspirant sztabowy Krzysztof Lechowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej. Kiedy agresywna grupa przedostała się do sektora Wisły, wywiązała się regularna bijatyka. - Wszyscy rzucili się do ucieczki. Panował wielki chaos - opowiada Mikołaj Strycharz, kierownik drużyny ze Szczucina. W ciągu kilku minut policji udało się rozdzielić walczących ludzi. Obyło się bez użycia broni gładkolufowej i gazu. - Funkcjonariusze zatrzymali podczas interwencji trzy osoby. Na szczęście nikt nie został ranny - zaznacza asp. Krzysztof Lechowicz. Zatrzymani to mieszkańcy Tarnowa. Dwaj w wieku 31 i 37 lat usłyszeli już zarzut zakłócenia spokoju i ładu publicznego. 26-letni kibic Tarnovii odpowie za udział w bójce. - Na tym nie koniec zatrzymań. Analizujemy w tej chwili jeszcze nagrania wideo z tego zajścia. Już zostały zidentyfikowane kolejne osoby z Tarnowa i Szczucina - podkreśla asp. sztab. Krzysztof Lechowicz. Odrodzenie kiboli Problemy z pseudokibicami narastają w Tarnowie od niedawna. - Gdy drużyna Tarnovii zaczęła lepiej grać i awansować do wyższych klas rozgrywkowych, poszerzyło się grono kibiców tej drużyny - mówi asp. sztab. Paweł Klimek z KMP Tarnów. - W naszym mieście chuligani wyżywają się głównie malując na murach obraźliwe hasła. Już w ubiegłym roku doszło do starć na stadionie Tarnovii. Również przy okazji potyczki z Wisłą Szczucin. Zatrzymano wówczas 70 osób. Niebezpiecznie zrobiło się w ubiegłym tygodniu w centrum Tarnowa, przy okazji manifestacji przeciwko przyjęciu uchodźców. Na miejscu zjawiły się liczne grupy zwaśnionych kibiców Unii Tarnów i Tarnovii. Tuż po manifestacji poważnie iskrzyło, ale burdę powstrzymał szczelny kordon policji. Zachowanie młodych ludzi identyfikujących się z Tarnovią z niepokojem obserwują władze klubu. Po starciach w Szczucinie zapowiadają stanowcze działania wobec pseudokibiców. - Nie biorę za nich żadnej odpowiedzialności. To nie ja organizuję im wyjazdy na mecze. Ale będą za to ukarani. Z policją podjęliśmy decyzję, że będziemy rozgrywać swoje spotkania bez publiczności - wyjaśnia Waldemar Urban, prezes Tarnovii.
Ps. Od jakiś 20 lat co najmniej nie przypominam sobie żeby Tarnovia awansowala choćby szczebel wyżej (pomijając reorganizacje lig) a pan policjant pierdoli jak to Tarnovia w ostatnich latach pieła się po ligowych szczeblach stąd to wszystko :)
Policja namierza uczestników bijatyki, do której doszło podczas piłkarskiego meczu w Szczucinie. W efekcie burdy mecz okręgówki przerwano.
Po kilku latach względnego spokoju, tarnowskie środowisko kiboli staje się coraz aktywniejsze. Do regularnej bitwy doszło w weekend w Szczucinie, gdzie miejscowa Wisła podejmowała Tarnovię. Drużyny zajmują dwa czołowe miejsca w tabeli ligi okręgowej i marzą o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej. Mecz przerwano, kiedy kibice przyjezdnych wtargnęli na murawę, po czym zaatakowali szczucinian. Bo nie strzelili gola Spotkanie przebiegało bez zakłóceń do momentu niewykorzystania rzutu karnego przez piłkarzy Tarnovii. Chwilę później kilkudziesięcioosobowa grupa tarnowian sforsowała ogrodzenie boiska i ruszyła w kierunku kibiców gospodarzy na przeciwległej trybunie. - Organizatorzy zwrócili się wtedy do nas o interwencję. Siły policji na meczu były dość znaczne, ponieważ już wcześniej mieliśmy informację, że do Szczucina przyjedzie około 70 osób z Tarnowa - relacjonuje aspirant sztabowy Krzysztof Lechowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej. Kiedy agresywna grupa przedostała się do sektora Wisły, wywiązała się regularna bijatyka. - Wszyscy rzucili się do ucieczki. Panował wielki chaos - opowiada Mikołaj Strycharz, kierownik drużyny ze Szczucina. W ciągu kilku minut policji udało się rozdzielić walczących ludzi. Obyło się bez użycia broni gładkolufowej i gazu. - Funkcjonariusze zatrzymali podczas interwencji trzy osoby. Na szczęście nikt nie został ranny - zaznacza asp. Krzysztof Lechowicz. Zatrzymani to mieszkańcy Tarnowa. Dwaj w wieku 31 i 37 lat usłyszeli już zarzut zakłócenia spokoju i ładu publicznego. 26-letni kibic Tarnovii odpowie za udział w bójce. - Na tym nie koniec zatrzymań. Analizujemy w tej chwili jeszcze nagrania wideo z tego zajścia. Już zostały zidentyfikowane kolejne osoby z Tarnowa i Szczucina - podkreśla asp. sztab. Krzysztof Lechowicz. Odrodzenie kiboli Problemy z pseudokibicami narastają w Tarnowie od niedawna. - Gdy drużyna Tarnovii zaczęła lepiej grać i awansować do wyższych klas rozgrywkowych, poszerzyło się grono kibiców tej drużyny - mówi asp. sztab. Paweł Klimek z KMP Tarnów. - W naszym mieście chuligani wyżywają się głównie malując na murach obraźliwe hasła. Już w ubiegłym roku doszło do starć na stadionie Tarnovii. Również przy okazji potyczki z Wisłą Szczucin. Zatrzymano wówczas 70 osób. Niebezpiecznie zrobiło się w ubiegłym tygodniu w centrum Tarnowa, przy okazji manifestacji przeciwko przyjęciu uchodźców. Na miejscu zjawiły się liczne grupy zwaśnionych kibiców Unii Tarnów i Tarnovii. Tuż po manifestacji poważnie iskrzyło, ale burdę powstrzymał szczelny kordon policji. Zachowanie młodych ludzi identyfikujących się z Tarnovią z niepokojem obserwują władze klubu. Po starciach w Szczucinie zapowiadają stanowcze działania wobec pseudokibiców. - Nie biorę za nich żadnej odpowiedzialności. To nie ja organizuję im wyjazdy na mecze. Ale będą za to ukarani. Z policją podjęliśmy decyzję, że będziemy rozgrywać swoje spotkania bez publiczności - wyjaśnia Waldemar Urban, prezes Tarnovii.
Ps. Od jakiś 20 lat co najmniej nie przypominam sobie żeby Tarnovia awansowala choćby szczebel wyżej (pomijając reorganizacje lig) a pan policjant pierdoli jak to Tarnovia w ostatnich latach pieła się po ligowych szczeblach stąd to wszystko :)
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 28.12.2014, 16:55
Re: Małopolska kibolska
To prawda co tu pisza ze prezes Tarnovii sam zaproponowal mecze bez publicznosci.jak to prawda to niezle z****** nadgorliwy h**
mahomet to pedofil. AVE BMH
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 28.02.2014, 20:29
Re: Małopolska kibolska
A tymczasem doczekaliśmy się derbów Tarnowa. Po blisko 10 latach przerwy w finale tarnowskiego Pucharu Polski zmierzą się Unia i Tarnovia.
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:21
Re: Małopolska kibolska
i dalej pusto a juz 7 miesięcy minęło.korkop pisze:nie zauważyłeś jest napisane że niebawem będzie wszystko udostępnione ?konrad.D pisze:A skrzynka odbiorcza pusta..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: bzyk, eŁKaSiak1908, Jedyn, markusGieKSa, NiebieskiDaf, rafalks1908, sixth Sense, strona-praska, TG_99 i 403 gości