Po dłuższej przerwie spowodowanej turniejem reprezentacji w Toruniu z powrotem wystartowały rozgrywki ligowe. W drugim meczu po przerwie przyszło nam się zmierzyć z drużyną tyskiego GKS-u. Niecały tydzień przed meczem zaczynamy mobilizacje na ten mecz. Na mieście pojawiają się plakaty, w internecie pojawią się również zapowiedź nagrana przez naszych piłkarzy, którzy w ramach akcji CAŁA UNIA ZAWSZE RAZEM zapraszają do przyjścia na eLke. Ostatecznie na młynie melduje się około 150 osób, w tym piłkarze naszego klubu. W przeciągu całego meczu doping raz lepszy raz gorszy. Na pewno najlepsze momenty miały miejsce po bramkach. Wtedy udaje nam się parę razy poderwać resztę hali. Niestety nasi hokeiści nie potrafili utrzymać dwu bramkowego prowadzenia i niedługo przed końcem meczu stracili 2 gole. W dogrywce tyszanie zdobyli zwycięską bramkę i to oni cieszyli się ze zwycięstwa. Po meczu robimy rakiete z hokeistami i dziękujemy im za walke. Liczymy, że w rundzie wiosennej hokeiści kontynuują akcja CAŁA UNIA ZAWSZE RAZEM i zagoszczą na krytej podczas derbów Oświęcimia.
Nowy sezon rozpoczęty. Działo się coś na lodowiskach w Polsce? Jak sytuacja w Podhalu? Wystawili młyn? Ogólnie to ciekawi mnie ta ekipa, zarówno pod względem hokeja jak i piłki nożnej.
Wszystko ok,ale 170 osób to tam nie ma raczej..ogólnie fajnie,jakby powrócił dawny hokejowy klimat,z kibicami gości..Niezapomniane lata 80 i 90,gdzie jeździło sie w 250 -300 osób do Sosnowca,Janowa,katowic ,Tychów,oraz zawsze w 60-100 na Unię..Do nas przyjezdzało zawsze Zagłebie,to było świeto-200-300 chopa ich było-to była norma i nasz nabity(PB)młyn..az sie łezka w oku kręci
Lh1964 pisze:Wszystko sie zgadza tylko co pisze przedmówca tylko , specjalnie nie piszesz Katowic z dużej litery a Sosnowiec tu jest podział wiadomo jaki, czy dzielnica Janów piszesz z dużej litery.
Odnośnie lat 90 co wtorek i piątek mecz atrakcyjny kibicowsko, najlepiej wtedy jeżdzili Tyskie.
może shift mu się nie wcisnął
a ja mam pytanie co łączy Unie Oswięcim i Ruch? Bo byli w barwach na wyjezdzie Ruchu ostatnio
Lh1964 pisze:Wszystko sie zgadza tylko co pisze przedmówca tylko , specjalnie nie piszesz Katowic z dużej litery a Sosnowiec tu jest podział wiadomo jaki, czy dzielnica Janów piszesz z dużej litery.
Odnośnie lat 90 co wtorek i piątek mecz atrakcyjny kibicowsko, najlepiej wtedy jeżdzili Tyskie.
może shift mu się nie wcisnął
a ja mam pytanie co łączy Unie Oswięcim i Ruch? Bo byli w barwach na wyjezdzie Ruchu ostatnio
pangrzegorz1975 pisze:Wszystko ok,ale 170 osób to tam nie ma raczej..ogólnie fajnie,jakby powrócił dawny hokejowy klimat,z kibicami gości..Niezapomniane lata 80 i 90,gdzie jeździło sie w 250 -300 osób do Sosnowca,Janowa,katowic ,Tychów,oraz zawsze w 60-100 na Unię..Do nas przyjezdzało zawsze Zagłebie,to było świeto-200-300 chopa ich było-to była norma i nasz nabity(PB)młyn..az sie łezka w oku kręci
Na całą ekstralige hokejową to sektor gości otwarty tylko w Jastrzębiu, nie wiem jak w Toruniu teraz jest ale w zeszłym sezonie Stoczniowiec tam był. A tak to wszędzie albo nie klatek albo pozamykane.
Lh1964 pisze:Wszystko sie zgadza tylko co pisze przedmówca tylko , specjalnie nie piszesz Katowic z dużej litery a Sosnowiec tu jest podział wiadomo jaki, czy dzielnica Janów piszesz z dużej litery.
Odnośnie lat 90 co wtorek i piątek mecz atrakcyjny kibicowsko, najlepiej wtedy jeżdzili Tyskie.
Katowic z duzej,oczywista sprawa,nigdy nie piszę nazw klubów z małych liter.Zgadza sie Tychy jeździły konkretnie.Najwiecej ich było ok.600 głów u nas z tego co pamietam.Nas z kolei najwiecej w Katowicach na GieKSie,1000 ludu
Naprzód Janów - Unia Oświęcim 11.09.15
relacja Unii:
"W Janowie na pierwszym wyjeździe w sezonie pojawiamy się w 115 osób (w tym 10 z Kęt). Jedziemy bez mobilizacji, tylko w swoim gronie. Na meczu wieszamy 2 flagi (ON TOUR i Królestwo Niebieskie). Przez całe spotkanie prowadzimy bardzo dobry doping. Parę razy zaznaczamy z Naprzodem kto jest dla kibiców wrogiem numer jeden oraz głośno dajemy znać, że Unia nie zginie. Do tej przyśpiewki również dołączają się kibice Naprzodu. W obie strony jedziemy bez wahadła. Hokeiści wygrywają 5-2 i dalej są liderem tabeli!
Dziękujemy kibicom Naprzodu za transparent ze słowami wsparcie oraz prowiant na drogę powrotną! POLSKI HOKEJ DLA KIBICÓW!"
Lh1964 pisze:W dawnych czasach koniec lat 80 początek lat 90 była zgoda Ruch Unia obecnie jw nie ma ani zgody ale specjalnej kosy też nie ma dla Uni największą kosą są Tyskie obecnie z powodu odległości miast i podzielonego Bierunia.
Ta zgoda to bardziej była zgoda Unia - Naprzód Janów, którego kibice są kibicami Ruchu. Kibice Unii byli widywani na meczach Ruchu i jego ówczesnych zgód (Wisła, Jaga) w latach 80tych. Początek lat 90 tych to radykalna zmiana i zwrot w kierunku Zagłębia Sosnowiec.
Witam, mam pytanie co do 2 ekip, a dokladnie to chodzi mi o PB i ZS. Czy u nich na meczach u siebie sie jeszcze cos dzieje? Tzn tworza czasami(czy nawet regularnie?) jakis mlyn na meczach hokejowych?
independentfanatic pisze:Witam, mam pytanie co do 2 ekip, a dokladnie to chodzi mi o PB i ZS. Czy u nich na meczach u siebie sie jeszcze cos dzieje? Tzn tworza czasami(czy nawet regularnie?) jakis mlyn na meczach hokejowych?
Na meczach tych drużyn chodzi co 200 kibiców. Szalikowców tam nie uświadczysz
Tyszan na 3-dniowym turnieju we Francji około 150 osób.
Ciekawostka sportowa: GKS Tychy awansował do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego, co jest najwiekszym sukcesem Polskiego hokeja od 23 lat.
Finał prawdopodobnie w Danii
Wczoraj miałem okazję być na finale,Cracovii jakieś 50-70 dych nie więcej szybko przemknęli pod kasami coś tam pokrzykując ale raczej to zwykli fani.Młyn miejscowych z kilkoma nie dużymi flagami.Nie znam się na realiach hokejowych ale jak na finał to raczej szału nie robiło.Pozdrawiam
wczoraj w Jastrzebiu kilka osób z Sanoka panoszących sie w szalikach i koszulkach hokejowych zalicza mały oklep, jeden osobnik który stawiał opór stracił nietylko szalik ale i zęby.. jak to tam w Sanoku wygląda na hokej jezdzą te same osoby co na Stal ?
Vin Diesel pisze:wczoraj w Jastrzebiu kilka osób z Sanoka panoszących sie w szalikach i koszulkach hokejowych zalicza mały oklep, jeden osobnik który stawiał opór stracił nietylko szalik ale i zęby.. jak to tam w Sanoku wygląda na hokej jezdzą te same osoby co na Stal ?
kibice hokejowi w Sanoku działąja na własne konto . Nie ma nic wspolnego ze Stala.
independentfanatic pisze:Witam, mam pytanie co do 2 ekip, a dokladnie to chodzi mi o PB i ZS. Czy u nich na meczach u siebie sie jeszcze cos dzieje? Tzn tworza czasami(czy nawet regularnie?) jakis mlyn na meczach hokejowych?
Na meczach tych drużyn chodzi co 200 kibiców. Szalikowców tam nie uświadczysz
independentfanatic pisze:Witam, mam pytanie co do 2 ekip, a dokladnie to chodzi mi o PB i ZS. Czy u nich na meczach u siebie sie jeszcze cos dzieje? Tzn tworza czasami(czy nawet regularnie?) jakis mlyn na meczach hokejowych?
Na meczach tych drużyn chodzi co 200 kibiców. Szalikowców tam nie uświadczysz
Podobno(nie wiem czy to prawda) takze w Tychach Polonia obecna byla ?
Polonii w Tychach ok.150 głów,Tyszan nieco więcej w Stodole.Wiadomo play-off,w trakcie sezonu w Bytomiu raczej mizernie,inne czasy niż kiedyś gdy na 2-ligową piłkę chodziło po 200 ludzi,a na hokej po 2-3 tysiące,i poziom był inny,i inne klimaty
Pytanie do kogoś Katowickiej Gieksy.
Czy na finale Pucharu Polski będą wpuszczani kibice GKSu Tychy, GKS Jastrzębie i Cracovii? Bo narazie o dokładnych info nie słyszałem.
Jeżeli tak , to zapowiada się ciekawy turniej. :)
Historia ruchu kibicowskiego w Tychach -->
http://www37.zippyshare.com/v/Rr4Q2IDK/file.html
I ja podepne sie z pytaniem o klimat hokejowy. Czy aktualnie mecze GKSu Tychy z Unia Oswiecim maja w sobie ta derbowa otoczke kibicowska? Czy jadac na taki mecz, czy to w tychach czy w oswiecimiu - mozna sie spodziewac czegos "wiecej" od strony kibicowskiej?
I ja podepne sie z pytaniem o klimat hokejowy. Czy aktualnie mecze GKSu Tychy z Unia Oswiecim maja w sobie ta derbowa otoczke kibicowska? Czy jadac na taki mecz, czy to w tychach czy w oswiecimiu - mozna sie spodziewac czegos "wiecej" od strony kibicowskiej?
Ciężko czuć jakąkolwiek otoczke gdy na hokeju kibice gości są na 0,01% meczów. W sezonie zasadniczym też rzadko jest atmosfera godna hokejowego święta bo tak naprawde sezon zasadniczy to o c**** granie. Emocje zaczynają się w Play Offach i wtedy mecze na pełnej kurwie.
Historia ruchu kibicowskiego w Tychach -->
http://www37.zippyshare.com/v/Rr4Q2IDK/file.html
Aaa... News z ostatniej chwili. Jednak finał PP ma być prawdopodobnie w Krakowie. I dobrze. Na tej Katowickiej ruderze nie remontowanej od 50 lat to jedynie można już tylko scene na Mayday rozkładać bo do oglądania meczu to to sie nie nadaje.
Historia ruchu kibicowskiego w Tychach -->
http://www37.zippyshare.com/v/Rr4Q2IDK/file.html
Rudere to mosz w domu w Spodku moglo by byc ciekawie pod wzgledem kibicowskim a w Krk bedziecie mogli sobie z Tyskimi sranie wylizac i wielki piknik dwoch aktorow