Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 22.06.2015, 21:51

JeŻuS C-trus pisze:Yezoo, umieram z bólu.Podajcie zastrzyk z morfiny,albo 2 seksowne dziewczyny.
Boli, dlatego sobie powspominać lubisz dobre czasy ;)
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

iparts.pl
cobytu
Posty: 633
Rejestracja: 17.11.2010, 23:25
Lokalizacja: Łódź(ŁKS Dąbrowa)

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: cobytu » 22.06.2015, 22:07

Pomijajac juzsam Kraków i sposób rywalizacji na ostro który niestety zdarza się wszedziechociaz nie jest tak.powszechny i jedyny.Podstwowe pytanie jest takie czy Cracovia bierze w ogóle pod uwagę konfrontacje z innymi kibicami w Polsce konfrontacje na zasadach ogólnie uznanych za honorowe czyli na gołe łapy?
Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie :)

ts06
Posty: 366
Rejestracja: 27.07.2013, 22:21

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: ts06 » 22.06.2015, 22:17

Doktor pisze:a pisanie ze Arka Korona i Lech maja uwazac ze to wina Cracovii a nie Wasza ze zabiliscie 2 chlopakow to juz w ogole jaja.
To nie są jaja, co ty myślisz , że ja się podniecam tym że zabito 2 chłopaków?W Krk sprzętu nie było, oczywiście czasami latało to co pod ręką było ale to wszystko.Zresztą większość konfliktów było między sąsiednimi(Wiślackimi) osiedlami, bo Pasów nie uważano za jakieś wielkie zagrożenie.Później oni poszli na ostro z całą tą gangsta otoczką i wszystko się zmieniło.Gdzie to nie było tak że oni za sprzęt, my za sprzęt , tylko minęło kilka lat by(w większości) młodzi zaczęli robić dokładnie to samo. Grabiszyńska czy Kielce to już zupełnie inne pokolenie, wychowane tak a nie inaczej więc chyba ciężko było wymagać od każdego z osobna że będzie nie wiadomo jakim dżentelmenem.
Całe to gówno wywołały Pasy - pisanie że byli do tego przymuszeni to jak pisanie o polskich obozach śmierci - papier wszystko przyjmie, szczególnie że lata lecą.Mieli swój plan, który po części im się udał ale to ich musisz się spytać czy było warto.

A ty cytrus, jebnij są tą morfinkę jak co dzień, tyle ci zostało;)

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 22.06.2015, 22:17

Wisła już podjęła kroki ku temu, a Cracovia raczej ma wyjebane na to. To też pokazuje ich 'siłę' na dzień dzisiejszy.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

RSD
Posty: 219
Rejestracja: 25.11.2009, 23:28
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: RSD » 22.06.2015, 22:36

gnuj pisze:
Ja pisze:No to teraz cała Polska was będzie j**** sprzętem tak prewencyjnie. Ogarnij się chłopie bo nie znasz szczegółów a się udzielasz, nie takie były ustalenia no ale to Ci powiedzą koledzy po szalu.
Jak przyjeżdżaliście do Krakowa w gościnę to ustalaliście coś z Wisła? Np. będziemy was j**** z Cracovią, biegać z nimi ramię w ramię po Azorach, ale jak ktoś dostanie siekierą to od pejsa, a od śledzia pięścią w mordę? Pokolenia się zmieniają (akurat z Grabiszyńską niefortunny przykład), ale na Wiśle stosunek do obu wypadków z Kielc i Wroclawia pozostaje niezmienny. Ustaleń w tym mieście nie było i nie zanosi się na to żeby były. A jak ktoś biegał za Wisłą po Krakowie to czemu się dziwi, że Wisła biegała za nim we Wrocławiu.
Chlopie jest roznica miedzy waszymi harcami po krakowsku w Krakowie a umawiana walka na piesci wsrod ekip, ktore czesto sie bija w takich walkach - Arka, Lech, Zaglebie, Slask, Lechia, Motor.

Doktor
Posty: 254
Rejestracja: 28.12.2014, 16:55

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Doktor » 23.06.2015, 00:07

Skoro piszesz ze zadzgaliscie nozami chlopakow z Gdyni i Kielc to powiedz mi dlaczego ustawialiscie sie z CIEZKIM sprzetem na ekipy z poza Krakowa ktore nie mialy nic wspolnego z Cracovia i jej zgodami.nie wiem na ile byles zaangazowany ale zapytam.pamietasz moze akcje jak jechalismy do Brzeska bodajrze 2 autokary?Chełmianka jechala busem i mielismy sie razem zlaoac na trasie mimo ze byliscie z nami w kontakcie tel caly czas zaatakowaliscie ich busa.przypomniec Ci jak sprzet mieliscie w posiadaniu?oni chyba nie latali za Wami z maczetami i siekierami po Krakowie
mahomet to pedofil. AVE BMH

Doktor
Posty: 254
Rejestracja: 28.12.2014, 16:55

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Doktor » 23.06.2015, 00:12

Nie mozna edytowac wiec dopisze bo zgubilem pare sliw w pierwszym zdaniu.skoro piszesz Zadzgaliscie chlopakow z gdyni i kielc bo latali za wami po krakowie...
mahomet to pedofil. AVE BMH

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 23.06.2015, 00:18

Był tutaj też opisywany przykład jak Ruch gdzieś się spotkał z Cracovią na trasie i jedyne co zrobili to pomachali zabawkami z autokarów i pewnie z wielką chęcią by ich użyli.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 23.06.2015, 02:07

Ciekaw jestem, ilu z tych krzykaczy zyje w Krolewskim Miescie?!
Krzycza o honorze, o walce na piesci gole,
Szkoda, ze nie kminia, gdy mlodziez sie tnie po szkole.
Nie tylko w Krakowie,
Czesto tez Huta,
Jak nie ostrzem - to dostanie z buta!

Zamieszkaj tu Panie,
Sprawdz jak to jest nad ranem,
Wracasz z ziomkami, z promilami,
A tu pomylka - wszystkich was dojebali ;)


mcmlxv
Posty: 45
Rejestracja: 02.08.2013, 09:09

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: mcmlxv » 23.06.2015, 09:16

gnuj pisze:
Powiem ci tak. Tego feralnego dnia akurat kopałem piłkę na jednym z osiedli, a były to jeszcze czasy, gdy osiedlowe ekipy przesiadywały sobie w szerokim gronie. Poszło info, że we Wrocku padła głowa kogoś od was. Każdy wiedział, że jak w ruch poszły noże to wiadomo, kto w tym maczał palce. Radość i euforia. Autentycznie, tak to wyglądało. Było to niedługo po tym jak zakatowaliście chłopaków ze Strusia, II Pułku i Lotniska. Jak skopaliście na śmierć zwykłych chłopaczków tylko za to, że byli z wiślackich osiedli. Także w takim przypadku opcja "niefartownego trafienia kogoś z Lubina", mając na widelcu wasza zgodę mogła wg. ówczesnych decyzyjnych zejść na drugi plan. Bądźmy poważni - nikt nie chciał zabić. Wszelkie wątpliwości na temat tego zdarzenia to sobie można wyjaśniać na linii Wrocław - Gdynia, Wisła działała po krakowsku - bez zasad i ustaleń. Nikt z tego powodu wyrzutów sumienia nie ma, co widać po transparentach, napisach na murach i przyśpiewkach. Ot Kraków. Nie myśmy to zaczęli, do zgody i biegania po Krakowie Arki i Korony też nie zmuszaliśmy. Że ktoś z Gdyni, czy Warszawy się oburzy - nic dziwnego, inny świat, inna rzeczywistość. Zlinczujcie mnie :)
"Wisła działa po krakowsku - bez zasad i ustaleń". Fajnie, ale to miało miejsce poza Krakowem i nie w Waszych starciach z Cracovią. Jedziecie na walkę, która byłą umówiona bez sprzętu i tego sprzętu używacie. Zabijacie chłopaka z ekipy z paktu poznańskiego. Poza Krakowem, przy innych ustaleniach. I "nikt z tego powodu wyrzutów sumienia nie ma", jak piszesz. Szczyt frajerstwa. Niczym się nie różnicie od Cracovii i ten wpis to pokazuje. Może tylko tym, że oni się nie stawiają w roli honorowej ekipy, Wy tak. Może i wina za sprzęt w Kraku spada na Pasy, ale Kielce i Grabiszyńska pokazują, że opinie o honorowej Wiśle, która tylko zareagowała na to co się dzieje, można sobie włożyć między bajki.

***
Posty: 786
Rejestracja: 30.10.2013, 22:08

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: *** » 23.06.2015, 10:08

pakt poznanski powstał 1,5 roku po tej akcji.tak dla twojej wiadomości.

mcmlxv
Posty: 45
Rejestracja: 02.08.2013, 09:09

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: mcmlxv » 23.06.2015, 10:27

Czy to wiele zmienia w tej całej sprawie?

Doktor
Posty: 254
Rejestracja: 28.12.2014, 16:55

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Doktor » 23.06.2015, 10:30

Odnies sie moze do reszty tego co napisal.nie wstyd Ci ze Twoj kolega wypisuje takie slowa?utozsamiasz sie z tym "dzialaniem bez zasad"?jak byles na Grabiszynskiiej i cos znaczysz/znaczyles w ekipie to wiesz jakie byly ustalenia.
mahomet to pedofil. AVE BMH

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 23.06.2015, 11:28

Ustalenia się zmieniały ze dwa razy
za kim jestes?

***
Posty: 786
Rejestracja: 30.10.2013, 22:08

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: *** » 23.06.2015, 12:26

z obu stron było coś w łapie ale że Wisła miała swoje zabawki i ktoś ucierpiał winien jest tylko jeden.takie panowały w kraju zasady że 2 miesiące po Grabiszyńskiej zakatowano chłopaka ze Śląska.pakt poznański jest min. tego efektem, a że koledzy najbardziej poszkodowanych nie byli nim zainteresowani to już nie ma znaczenia, Kraków to arena dla honorowych paktowców pod szyldem ,potnij bezkarnie wiślaka, i nie ważne że ktoś tu ginie i dalej tylko jednej ekipie jest to na rękę.

A/J
Posty: 139
Rejestracja: 29.04.2012, 11:25

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: A/J » 23.06.2015, 14:15

JeŻuS C-trus pisze:
cobytu pisze:.Podstwowe pytanie jest takie czy Cracovia bierze w ogóle pod uwagę konfrontacje z innymi kibicami w Polsce konfrontacje na zasadach ogólnie uznanych za honorowe czyli na gołe łapy?
Pojechaliśmy kiedyś do W-wy na reprezentacjie bez zabawek,to chłopaka od. nas, oblali benzyną i podpalili.
hahaha ale ty chłopie p********* głupoty,zostawiliście wszystko w krzakach i poszli pod stadion,a potem was od tego odcięli i nie daliście rady tego już zabrać,więc spierdalaliście ,aż na Dworzec Centralny.Legia strzelała do was z rakietnic,a nie oblewała benzyną.Gdybyście to zrobili wy to była by to mega akcja,a tak co jesteście bidulki,zaraz wszyscy się wzruszą.

Rozporek
Posty: 25
Rejestracja: 23.06.2015, 14:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Rozporek » 23.06.2015, 14:43

JeŻuS C-trus pisze:
cobytu pisze:.Podstwowe pytanie jest takie czy Cracovia bierze w ogóle pod uwagę konfrontacje z innymi kibicami w Polsce konfrontacje na zasadach ogólnie uznanych za honorowe czyli na gołe łapy?
Pojechaliśmy kiedyś do W-wy na reprezentacjie bez zabawek,to chłopaka od. nas, oblali benzyną i podpalili.
Jak benzyną? Typ to przeżył?
Pamietam taki jeden dzien sprzed 3 lat. Stwierdziłem, że rzucam dragi i zajmuję się życiem. To był najpiekniejszy dzien mojego zycia, słońce świeciło, kolory wydawały się wyraziste, ludzie na ulicy się uśmiechali. Wytrzymałem do dnia dzisiejszego. Od tamtej pory naprawiłem sporo rzeczy w swoim życiu...

p.
Posty: 157
Rejestracja: 26.02.2007, 19:34
Lokalizacja: boisko

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: p. » 23.06.2015, 14:57

JeŻuS C-trus pisze:Szkoda,że Legia i ich przydupasy nie były takie cwane na Polska-Bułgaria.Pewnie się bali,że ich od rakietnic odetniemy(,lub odrąbiemy,każda metoda dobra).
chodzi o mecz z 99 ?
miasto nocą..i o to mi chodziło

Larkson1908
Posty: 128
Rejestracja: 14.01.2010, 14:17

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Larkson1908 » 23.06.2015, 15:00

JeŻuS C-trus pisze:Szkoda,że Legia i ich przydupasy nie były takie cwane na Polska-Bułgaria.Pewnie się bali,że ich od rakietnic odetniemy(,lub odrąbiemy,każda metoda dobra).
a Polska-Luxemburg pamiętasz? taki w******* to mało kto w Polsce dostał od Legii

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 23.06.2015, 15:37

JeŻuS C-trus pisze:Znów na k.necie "stara era",
kręci aferę bez papiera.
Za taką aferę,strzał z k.tasa w czoło.
u nas na k.necie zawsze jest wesoło.
u nas na k.necie historie wesołe.
Wpisują się k.urwy z wyklepanym czołem.
Ty ruro pierdolona, zakłamano koleżanko konfitur. Wasza "banda z nim pojechala oficjalnie, a ty kuamcza zgrywasz na kazdy temat tylko to ci umknelo, za to w wierszowany sposob rozdajesz chuje gdy tymczasem wielki kutang tobie w leb od nas i od waszych chyba tez, no chyba ze takich sie toleruje na pasach?

Po co spierać się o jakiekolwiek wydarzenia z takim lbem co wie tylko co nie co o przeszlosci.

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 23.06.2015, 15:42

tym miejscu musimy nadmienić, że pięć z tych 22 osób, zdecydowało się na współpracę z organami ścigania po spędzeniu mniejszego lub większego okresu czasu w areszcie. My tego się nie wypieramy i nie obracamy kota ogonem. Życie zweryfikowało kto jest kim - ta piątka po swoim wyborze nie ma z nami nic wspólnego, nie mają wstępu na Cracovię i są pogonieni.
kulka, mastalerz, kopuła, norek i metalówa, no piątka jak w pysk strzelił, w pysk Cytrusia grubym murzyńskim kutasem, zarymujesz nam coś jeszcze bita k****?

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 23.06.2015, 17:14

Na brzegu błękitnej rzeczki
Mieszkają małe smuteczki.
Ten pierwszy jest z tego powodu,
Że nie wolno wchodzić do ogrodu,
Drugi - że woda nie chce być sucha,
Trzeci - że mucha wleciała do ucha,
A jeszcze, że kot musi drapać,
Że kura nie daje się złapać,
Że nie można gryźć w nogę sąsiada
I że z nieba kiełbasa nie spada,

A ostatni smuteczek jest o to,
Że człowiek jedzie, a piesek musi biec piechotą.
Lecz wystarczy pieskowi dać mleczko
I już nie ma smuteczków nad rzeczką.

Jan B.

Szejpan
Posty: 45
Rejestracja: 13.03.2015, 18:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Szejpan » 23.06.2015, 18:02

W latach 90 byłem kimś. Metal i spółka podawali mi rękę, chodziliśmy razem ciąć Wisłę. Na wyjazdy również jeździłem. Potem przyszła naturalna wymiana pokoleń, coś tam się dodatkowo odjebało, teraz na Kałuży wstępu nie mam, a jak już to na sektor rodzinny.
Kolegów też w zasadzie nie mam, więc szukam adrenaliny w sieci. Wcześniej forum Wisły, czasem pouczyłem małolatów od Nas,teraz przyszedł czas na ka net. Większość to siurki, z którymi dyskutuję a może inaczej- rzucam grypserskie teksty który usłyszę czasem przez otwarte okno wychodzące na osiedlowy trzepak, na którym siedzi dzisiejsza banda.
Wypić lubię do dziś, dragi to już nie na mój system ( odpierdala mi po nich ) ważne, żeby stałe łącze było i bajera się na forum kleiła.
Mogę powiedzieć, jestem spełniony. Może w realnym życiu się na mnie nie poznali, ale w sieci jestem kimś!

JeŻuS C-trus

Szejpan
Posty: 45
Rejestracja: 13.03.2015, 18:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Szejpan » 23.06.2015, 19:15

Jak jak kocham ten moment, kiedy naciskając co dwie minuty klawisz F5 pojawia się w końcu odpowiedź w moją stronę lub godzącą w moją ukochaną Cracovię.
Mogę znów ze swojego notesiku spisać kolejny tekst jaki miałem zanotowany z porannej obserwacji trzepaka.Ach jak lubię dopierdolić imiennie kolejnemu pryszczatemu na ka net.Ach jak za starych dobrych czasów jak jeździło się bez biletu MPK, kiedy to kolejne mandaty anulował mi mój niedościgniony wzór Metal.
Właśnie, chyba doszedłem do takiego momentu w swoim internetowym życiu, że czas nie tylko powojować klawiaturą ale może wysłać paczkę do Metala.
Ale jeszcze trochę poczytam tych anonimowych szczurków i rzucę kolejny gryps spod krakowskiego trzepaka.

JeŻuS C-trus

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 23.06.2015, 19:40

Szejpan pisze:Jak jak kocham ten moment, kiedy naciskając co dwie minuty klawisz F5 pojawia się w końcu odpowiedź w moją stronę lub godzącą w moją ukochaną Cracovię.
Mogę znów ze swojego notesiku spisać kolejny tekst jaki miałem zanotowany z porannej obserwacji trzepaka.Ach jak lubię dopierdolić imiennie kolejnemu pryszczatemu na ka net.Ach jak za starych dobrych czasów jak jeździło się bez biletu MPK, kiedy to kolejne mandaty anulował mi mój niedościgniony wzór Metal.
Właśnie, chyba doszedłem do takiego momentu w swoim internetowym życiu, że czas nie tylko powojować klawiaturą ale może wysłać paczkę do Metala.
Ale jeszcze trochę poczytam tych anonimowych szczurków i rzucę kolejny gryps spod krakowskiego trzepaka.

JeŻuS C-trus
Nie wspominaj tak czesto duchow, bo wroca i zrobia Ci kuku,
W dziaslach pojawia sie druty, a w jeansach posoka...z d***

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 23.06.2015, 20:22

JeŻuS C-trus pisze:Hau,Hau!Hau,Hau!
Płynie rzeką rzadki kał.
Hau,Hau!Hau,Hau!!
Jak ten JeŻuS,tak samo bym chciał.
Hau, Hau!Hau,Hau!
Gdybym tylko tak umiał!
Hau,Hau! Nie potrafię, dlaczego?
Dobra będę pisał posty za niego.
Szejpan

hah wierszem jakos tak radosniej

Pająk Spajder
Posty: 116
Rejestracja: 27.05.2015, 14:53

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Pająk Spajder » 23.06.2015, 21:59

Doktor pisze:Skoro piszesz ze zadzgaliscie nozami chlopakow z Gdyni i Kielc to powiedz mi dlaczego ustawialiscie sie z CIEZKIM sprzetem na ekipy z poza Krakowa ktore nie mialy nic wspolnego z Cracovia i jej zgodami.nie wiem na ile byles zaangazowany ale zapytam.pamietasz moze akcje jak jechalismy do Brzeska bodajrze 2 autokary?Chełmianka jechala busem i mielismy sie razem zlaoac na trasie mimo ze byliscie z nami w kontakcie tel caly czas zaatakowaliscie ich busa.przypomniec Ci jak sprzet mieliscie w posiadaniu?oni chyba nie latali za Wami z maczetami i siekierami po Krakowie
I oczywiście żaden piesek Ci nie odpowiedział, bo po raz kolejny prawda okazała się odmienna od ich propagandy. A prawda jest prosta- pieski miały tak posrane majty, że nawet na ekipy pokroju CHełmianki nie starczyło odwagi. Zresztą na Grabiszyńskiej podobnie poszła kupa po majtkach i od tego się zaczęło.
Internet swoje a życie swoje, w tym temacie pare stron wcześniej można było przeczytać, żę wisła za niedługo bezie lepsza od Ruchu i Lecha na gołe łapy hehe...

Pająk Spajder
Posty: 116
Rejestracja: 27.05.2015, 14:53

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Pająk Spajder » 23.06.2015, 22:01

nrth pisze:Ustalenia się zmieniały ze dwa razy
Zaraz się dowiemy, że walka była dogadana na sprzęt albo, że używaliście go w samoobronie . A tak w ogóle to co na to wasze dziewczyny z Wrocławia, że na organizowane przez nich ustalenia wyłożyliście c***? Myśle, że gdyby taką akcję odjebała Cracovia w Poznaniu to zgoda długo by nie pociągnęła. No ale gdzie Śląsk do Lecha, niektóre ekipy wolą udawać, że deszcz pada gdy ktoś na nich leje ciepłym moczem.
I śmieszą mnie te wiślackie płacze jak to C ich cięła sprzęem w latach 90tych. Wtedy były takie czasy, nie wiem czy to oni zaczeli ale w całej Polsce sprzęt działał równo, a w miastach derbowych szczególnie. Stara gwardia ekip uważanych dzisiaj za najbardzie honorowe latała z siekierami- taki był klimat. Różnica jedynie taka, że na umawianych walkach na pięści nie było takiego kurestwa, że ktoś brał przedłużacze i to właśnie was różni od reszty kibicowskiej Polski, nawet od Cracovii, która po prostu nie brała w czymś takim udziału. Dłatego jak dzisiaj widze te wasze oświadczenia to ogarnia mnie śmiech. Myślicie, że jak stara ku*** nagle zacznie chodzić do kościoła smród z jej cipy zamieni się w piękny zapaszek? Otóż z waszej pizdy zawsze będzie biło śledziem cokolwiek byście nie zrobili, zapracowaliście sobie na to przez te wszystkie lata frajerstwa.

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 23.06.2015, 22:43

Temat był bardzo ciekawy ale pojawił się w nim mięsny JeŻ i go rozjebał wierszykami i debilnymi ripostami. Chłopie masz pojęcie o starych czasach, swoje przeżyłeś ale dejże już spokój i zostaw ten temat ludziom co się teraz udzielają.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 23.06.2015, 22:59

Lubi konfidentów i ma dobre rymy-
pokochają go dziewczyny!

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 23.06.2015, 23:04

Jego sympatia do M. przerosła go na tyle, że stając za nim murem tutaj pokazał się z nie najlepszej strony.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

r-m
Posty: 82
Rejestracja: 21.03.2013, 08:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: r-m » 23.06.2015, 23:26

JeŻuS C-trus pisze:Hau,Hau!Hau,Hau!
Płynie rzeką rzadki kał.
Hau,Hau!Hau,Hau!!
Jak ten JeŻuS,tak samo bym chciał.
Hau, Hau!Hau,Hau!
Gdybym tylko tak umiał!
Hau,Hau! Nie potrafię, dlaczego?
Dobra będę pisał posty za niego.
Szejpan
Na wstepie przepraszam ze off ale gosciu odbijajac od sfer kibicowskich, to powiem ci ze masz grubo najebane z psychiką nie wiem czy to jest spowodowane alkoholem, ćpaniem itp. przez cale zycie czy tym ze poprostu chcesz sie zalansowac( w co watpie ), czy tez poprostu jestes starym typem który może gdzies tam i był ale starosc nie radosc.. albo ostatnia mozliwosc ktos ci podrzucil tel z internetem do babinskiego(najbardziej prawdopodobne bo wytlumacz mi jak to mozliwe ze odpisujesz o kazdej porze?), a może wszystko łącznie ale fakt faktem dziwny jestes

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 23.06.2015, 23:29

Prawda jest taka, że rozjebałeś temat i dodatkowo robisz za błazna. No ale tymi wpisami taką sobie opinię wyrobiłeś. Co innego normalnie pisać o starych czasach a co innego w sposób napinkowy.
Ostatnio zmieniony 23.06.2015, 23:32 przez Jaskół, łącznie zmieniany 1 raz.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 24.06.2015, 00:14

Wy mlodzi na prawde jestescie tak netem przesiaknieci, ze po "stylu pisania" noiproksa na k.net ze sprzetem typu smartphone wszedzie widzicie? Dopy jednak pukaja w leb jak Jehowa w drzwi

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 24.06.2015, 00:20

JeŻu vel Gavrilo już z dwóch kont napierdala. Ma rozmach skurwesyn i jak widać chce pójść w ślady intora.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 24.06.2015, 00:31

Zakreciles sie jak jaskolka w oparach siarki i azotu na ostatniej stacji przed Tarnów Główny

Jaskół
Posty: 294
Rejestracja: 25.08.2013, 10:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jaskół » 24.06.2015, 00:37

Stasiu Pytalski, troszkę się rozejrzyj i zobaczysz skąd. Zakręciłeś się i tym razem z drugiego konta podkręciłeś o oparach azotu i siarki.
''Znasz już koszernej demokracji smak
A tolerancji knebel dławi, gdy chcesz krzyczeć
Poczucie ciągłej winy, w którym chcą byś trwał
By cię uciszyć ksenofobią szantażują kraj...''

GavriloP
Posty: 36
Rejestracja: 12.06.2015, 03:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: GavriloP » 24.06.2015, 00:41

Czyli kojarzysz okoliczny smrod? Moze po prostu w Malopolsce jest dwoch milosnikow jaskolek bez skrzydelek? Nie, to niemozliwe...

walka_o_przetrwanie2
Posty: 205
Rejestracja: 23.08.2013, 20:11

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: walka_o_przetrwanie2 » 24.06.2015, 00:56

Następny as co sam ze soba pisze. To jakaś nowa moda na tym forum ? :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 1964RUDA SLASKA, Kubuś_Puchatek, Mari80, nicdobrego, wykid i 114 gości