Timador pisze:N'08 pisze:Timador pisze:Limanowa , Stary Sącz , Grybów , Łącko - Sandecja
Limanowa to Wisła nie Sandecja.
Pewnie i jeszcze na mecze do krk w stowe jezdzą , poza opierdoleniem pizzy w pubie
gdy w tv leci mecz Wisly to fanclubowanie im nie sluzy . Tak ze nie p****** co sie dzieje w limanowej ,
W limanowej zadnej bandy ogarnietych z Wisly nie ma. A jedna osoba fanclubu z miasta nie zrobi
Limanowa = Sandecja . Koniec tematu.
tak, w******* ludziom, że na Sandecje jeździ Limanowa w chociaż 20 osób...
W Limanowej jest sporo osób za Wisłą. Jak chcesz to moge ci po ksywach wymienić kilkanaście od razu.
Jest kilka osób za Legią i nawet sporadycznie uda im się zawitać na Ł3.
O Cracovii w Limanowej to można pomarzyć. Chyba, że chodzą po kanałach i nocą jedynie.
I teraz ta Sandecja, którą tak promujesz niesamowicie tutaj. Z racji bliskości tych miast musi ktoś w tym mieście interesowac się tym co się dzieje w Sączu, ale nie pisz bzdur, że w Limanowej tylko Sandecja. Wiadomo kto w Limanowej jest za Sandecją i wiadomo, że nie jest to pasja piłkarska czy tez kibicowska, a zwykłe interesy.
Sandecja rządzi w Limanowej tak jak rządzi Wisła, czyli w ogóle, a to z jednej prostej przyczyny. Tam nie ma kim/czym rządzić. Osoby kibicujące innym zespołom piją razem browary i takie są realia Limanowej, co sam niechcący potwierdziłeś pisząc, że w czasie meczów Wisły Wiślacy jedza pizze. Nie powinno byc tak, że skoro to miasto Sandecji to ktoś powinien ich przepędzić z baru?
Tak więc nie p******, że rządzi Sandecja i Wisły nie ma, bo dobrze wiesz, że to nieprawda, albo c**** wiesz o Limanowej.
Są kibice Wisły, tak jak i Sandecji, ale nie rób z Limanowej zdemilitaryzowanej strefy wojennej, bo każdy kto był w tym mieście wie, że to bełkot.
Mała, wyludniona mieścina, gdzie ktoś bawi się w kibicowanie i tyle. Tam nawet teraz osiedla nie mają większych pretensji do siebie co w latach 90-tych nie było tak oczywiste, a ty tu p********* o rządzeniu miastem przez kibiców.
Lodu człowieku.