Zott 1945 pisze:.powiem tak zostaja wam markety z chinolami.....
A skąd jest 99% petard i pozostałej pirotechniki? ... No chyba że masz na myśli jakąś garażową produkcje to spoko.
Zielone OW wybuchły po 2-4 sekunach i tyle po zabawie :)
Ja odpalam czeskie petardy i ognie.prawdziwe czeskie a nie produkcje malych chinskich raczek.nigdy sie nie zawiodlem na czeskim sprzecie,od petrad po swiece.a ich prawdziwe ow sa najlepsze.pozdrawiam
Moje race nie mogę jeb…ć bo sprzedaję je (rozpoznawczo) braciom ze Wschodu i nie wolno im kitu wciskać
(usunąć spacje)
h t t p s://w w w.youtube.com/
watch?v=71cgYcBS90s&list=LLv5bi6RmI4tBwvZSxQuhm9g&feature=mh_lolz
no i bracia są nerwowi :]
h t t p://w w w.youtube.com/watch?v=hnB91cXFxEk#t=50
Od 30 lat obserwuję ten rynek i tylko dwie firmy (jedna na F i druga na L) same zlikwidowały tą działalność. Reszta wyleciała w powietrze (piszę o małych firmach powstałych po 89 r). Mnie to nie dziwi. To ryzyko, jest więc i czysto fizyczne (dla producenta), ale większym ryzykiem jest prawne ryzyko prowadzenia działalności bo zdania nie zmieniam. Trzeba mieć mocno z deklem, aby w ten gąszcz przepisów świadomie wejść, bo to poletko przypomina pole minowe a ktoś te miny świadomie poukładał. Tak, świadomie.
Dziękuję za ten mikro sukces
1. Pewno i nieznanym mi urzędnikom.
2. Kilku firmom. Szczególnie Us ale i firmie kolegi R z Mielec. Także koledze Ł z Siemianowic, bo jego rola była bardzo pozytywna (mniej na końcu). Polecam te 3 firmy. Ich danych nie wymieniam, a pewno sporo ludzi wie o kim piszę.
Co przyniesie rok 2014 czas pokaże. Niepokoi mnie użycie piro niezgodnie z instrukcją i przeznaczeniem, ale dotyczy to każdego wyrobu piro, bo nie ma fajerwerku bezpiecznego. Firma arko nie będzie się kurczowo czepiała, tego co robi, za wszelką cenę. Nikt w firmie arko nie ma kredytu na 30 lat i dzieci na karku. Firma arko to zabawa i będzie ona tak długo trwać dopóki zechcę i dopóki będzie sprzyjać mi/nam szczęście, bo ono jest tu bardzo ważne.
Czas pokaże czy napiszę tu jeszcze na początku 2015 r. i co napiszę :]. Jedna sekunda czasami wywraca życia (albo je kasuje) do góry nogami. Są błędy niewybaczalne i mam nadzieję, że ich uniknę. Pomimo tego chwilowego sukcesu, szanse na jego kontynuacje są jednak mizerne ……. ale są.
Co do ow z 1-2 sekundami ………. Jedna partia była zrobiona z czasem 10 – 18 s, czasami gwiazdkę wystrzeliło i zostało to poprawione - czas palenia został podniesiony do 15-18 s i bez wystrzałów. Odbiorca został uprzedzony i kupił za grosze, na własne zużycie.
Znaki CE wchodzą sukcesywnie, na ow od tego roku. Jest to wyrób w mojej ocenie zanikający. Popyt został sztucznie wygenerowany przez OW z demobilu i pisałem o tym wyżej.
No i spora partia puch big black smoke poszła do Włoch. I dobrze, bo 3 sztuki zajeb....ą dymem cały stadion a nie na stadion one zostały zaprojektowane a dla grup milsim, rekonstrukcji i paintbala.
Piropolska brak kontaktu przez pare dni przed sylwestrem, przez wiele pozytywnych opinii na forum i nie tylko tymbardziej się zawiodłem. Na ich Fan Page na FB udostępnili ofertę Łukasza z Bytomia. Wszystko zalatwione, ceny bardzo dobre i elegancki kontakt, polecam Go!
Widziałem to, jednak myślałem że to dotyczy tylko zamówień przez internet z powodu terminu dojścia paczki, a ja chciałem odebrać osobiście. No nic, moja wina, przepraszam za poprzedni post.
Widziałem to, jednak myślałem że to dotyczy tylko zamówień przez internet z powodu terminu dojścia paczki, a ja chciałem odebrać osobiście. No nic, moja wina, przepraszam za poprzedni post.
Szukam kogoś z Przemyśla kto pomoże mi otworzyć mały sklepik piro. Asortyment będzie powoli rósł a powoli bo biurokracja to qrwa masakra :]. Chodzi mi o sklep blisko granicy bo rośnie mi sprzedaż na Wschód.
Dla ciekawości mojej i Waszej zobaczę czy da radę zrobić OW jak oryginał. Czyli czas palenia 20 s i takie same silne światło (porównam je).
W bliskim planie handheld smoke flare. Jak w tym teście (ten odgłos to pociąg)
Co do króla...
Cóż, są rzeczy w us dobre ale sa i gówniane jak np swiece które sa drogie i tak beznadziejnej jakosci, że szkoda gadac ;-)
ps Arko - Twoje wynurzenia ciekawe, ale moze jakis blog zalozysz ? albo pamietnik piromana ? :)
czekałem gdzieś od świąt żeby to napisać bo myślałem że wkońcu poważny chłop i napisze o jakiś brakach na magazynie lub poprostu zwykłym przeoczeniu w wysłaniu przesyłki, ale nic z tych rzeczy kontakt mail, gg czy tel dla tego Pana chyba nie istnieje, rozumiem jak by to chodziło o 100 rac i wyjebał by kogoś na pare koła, ale nie o parę sztuk i brak kontaku od 10 grudnia. Nie rozumiem ludzi którzy takim sposobem zaoszczędzą 100 zł, a stracą kilku klientów na długo.
NIE POLECAM PIROSHOP.PL, O TAKICH RZECZACH TRZEBA MÓWIĆ, BO NIE JEST TO PRZEOCZENIE, A ZWYKŁY ŚWIADOMY WAŁEK, JAK SIĘ PROWADZI FIRMĘ TO SIĘ PILNUJE PRZYNAJMNIEJ MAILA I NIE WIERZE ŻE 15 WIADOMOŚCI + TE NA GG I SMSY NA TELEFON MOŻNA PRZEOCZYĆ. EWENTUALNIE SIĘ NA NIC NIE UMAWIAĆ JAK SIĘ MA ŚWIADOMOŚĆ NIE WYWIĄZANIA Z TEGO!
zmalopolski pisze:czekałem gdzieś od świąt żeby to napisać bo myślałem że wkońcu poważny chłop i napisze o jakiś brakach na magazynie lub poprostu zwykłym przeoczeniu w wysłaniu przesyłki, ale nic z tych rzeczy kontakt mail, gg czy tel dla tego Pana chyba nie istnieje, rozumiem jak by to chodziło o 100 rac i wyjebał by kogoś na pare koła, ale nie o parę sztuk i brak kontaku od 10 grudnia. Nie rozumiem ludzi którzy takim sposobem zaoszczędzą 100 zł, a stracą kilku klientów na długo.
NIE POLECAM PIROSHOP.PL, O TAKICH RZECZACH TRZEBA MÓWIĆ, BO NIE JEST TO PRZEOCZENIE, A ZWYKŁY ŚWIADOMY WAŁEK, JAK SIĘ PROWADZI FIRMĘ TO SIĘ PILNUJE PRZYNAJMNIEJ MAILA I NIE WIERZE ŻE 15 WIADOMOŚCI + TE NA GG I SMSY NA TELEFON MOŻNA PRZEOCZYĆ. EWENTUALNIE SIĘ NA NIC NIE UMAWIAĆ JAK SIĘ MA ŚWIADOMOŚĆ NIE WYWIĄZANIA Z TEGO!
Z pośród blisko 1000 zamówień, jakie zrealizowaliśmy zdarzały się braki, rzadko ale zdarzały się. Zawsze jak czegoś brakuje, to po uzgodnieniu z kupującym dosyłamy towar albo zwracamy pieniądze.
Z racji tego, że nie idzie do Ciebie wysłać wiadomości PW, proszę o podanie maila z którego były wysyłane wiadomości lub nr tel który "niby" się z nami kontaktował.
www.PiroShop.pl - Pirotechnika dla każdego fanatyka
Mieliśmy te race u siebie w grudniu partie testową, w sumie wszystkie się rozeszły w jeden dzień.
Nie mieliśmy na ich temat negatywnych opinii, ale mimo wszystko świecą dużo słabiej od morskich, porównywalne do flar a miały mieć 15.000cd
Może jak importer coś z tym zrobi i będą porządnie świecić wtedy idzie w takie zabawki zainwestować.
Największym atutem tych rac/flar jest rozmiar.
www.PiroShop.pl - Pirotechnika dla każdego fanatyka
zmalopolski pisze:czekałem gdzieś od świąt żeby to napisać bo myślałem że wkońcu poważny chłop i napisze o jakiś brakach na magazynie lub poprostu zwykłym przeoczeniu w wysłaniu przesyłki, ale nic z tych rzeczy kontakt mail, gg czy tel dla tego Pana chyba nie istnieje, rozumiem jak by to chodziło o 100 rac i wyjebał by kogoś na pare koła, ale nie o parę sztuk i brak kontaku od 10 grudnia. Nie rozumiem ludzi którzy takim sposobem zaoszczędzą 100 zł, a stracą kilku klientów na długo.
NIE POLECAM PIROSHOP.PL, O TAKICH RZECZACH TRZEBA MÓWIĆ, BO NIE JEST TO PRZEOCZENIE, A ZWYKŁY ŚWIADOMY WAŁEK, JAK SIĘ PROWADZI FIRMĘ TO SIĘ PILNUJE PRZYNAJMNIEJ MAILA I NIE WIERZE ŻE 15 WIADOMOŚCI + TE NA GG I SMSY NA TELEFON MOŻNA PRZEOCZYĆ. EWENTUALNIE SIĘ NA NIC NIE UMAWIAĆ JAK SIĘ MA ŚWIADOMOŚĆ NIE WYWIĄZANIA Z TEGO!
z PIROSHOP.PL wszystko wyjaśnione, własciel osobiście dzwonił wyjaśniając sprawę, race po czasie ale dotarły.
Dostane u kogoś taką rakietnice? Przede wszystkim w niższej cenie, bo jeśli w tym sklepie raca papierowa jest za 17 zł, to podejrzewam że spokojnie rakietnice ktoś mógłby mieć za 40 zł bądź nawet taniej.
Dla firmy arko opracowuję obecnie handheld smoke flare blue (celowo nie podaje pełnego linka)
watch?v=9f07KFQd8cE&list=UUv5bi6RmI4tBwvZSxQuhm9g
a docelowo wszystkie kolory tęczy. Technologia na taki wyrób przypomina maszynę do strzyżenia trawy. Można strzyc:
1. nożyczkami
2. kosą
3. podkaszarką elektryczną
4. traktorem do cięcia trawy
Trudno mi konkurować z Włochem, który ma ten traktor. Ja na dziś mam tylko nożyczki i stoję przed taki wyborem. Albo robię małe partie próbne tego wyrobu, które chwilowo sprzedaję bez pośrednika albo w ogóle tego nie robię, bo partie próbne są zbyt drogie.
Więc handheld smoke flary będą u mnie dostępne, być może od kwietnia. Jak się upewnię, że są ok, jest popyt i wyrób działa prawidłowo - opracuję technologię seryjną i wylecę z tego jako sprzedawca detaliczny. Barwniki mają dopuszczenie do celów pirotechnicznych. Flara włoska ma 20 gram mieszanki dymnej, moja 40 gram. Podkreślę, moja oferta dotyczy tylko na sprzedaż detaliczną i dla partii próbnych flary ręcznej. Na pewno jest to wyrób bezpieczny. Wyjaśnienia wymaga sposób zapłonu.
Są inne wdrożenia, plany i mam nadzieję, że uda się je zrealizować o ile dopisze szczęście bo ono też jest tu ważne. Piro to niebezpieczna i ryzykowna działalność. Nawet kolejność mieszania, decyduje o tym czy pirotechnik nie popełni błędu.
Nie jestem chciwym biznesmenem. Piro to dla mnie głównie pasja i hobby, moja heroina (czasami zabija). Kasa mile widziana ale nie najważniejsza.
Dla firmy arko opracowuję obecnie handheld smoke flare blue (celowo nie podaje pełnego linka)
watch?v=9f07KFQd8cE&list=UUv5bi6RmI4tBwvZSxQuhm9g
a docelowo wszystkie kolory tęczy. Technologia na taki wyrób przypomina maszynę do strzyżenia trawy. Można strzyc:
1. nożyczkami
2. kosą
3. podkaszarką elektryczną
4. traktorem do cięcia trawy
Trudno mi konkurować z Włochem, który ma ten traktor. Ja na dziś mam tylko nożyczki i stoję przed taki wyborem. Albo robię małe partie próbne tego wyrobu, które chwilowo sprzedaję bez pośrednika albo w ogóle tego nie robię, bo partie próbne są zbyt drogie.
Więc handheld smoke flary będą u mnie dostępne, być może od kwietnia. Jak się upewnię, że są ok, jest popyt i wyrób działa prawidłowo - opracuję technologię seryjną i wylecę z tego jako sprzedawca detaliczny. Barwniki mają dopuszczenie do celów pirotechnicznych. Flara włoska ma 20 gram mieszanki dymnej, moja 40 gram. Podkreślę, moja oferta dotyczy tylko na sprzedaż detaliczną i dla partii próbnych flary ręcznej. Na pewno jest to wyrób bezpieczny. Wyjaśnienia wymaga sposób zapłonu.
Są inne wdrożenia, plany i mam nadzieję, że uda się je zrealizować o ile dopisze szczęście bo ono też jest tu ważne. Piro to niebezpieczna i ryzykowna działalność. Nawet kolejność mieszania, decyduje o tym czy pirotechnik nie popełni błędu.
Nie jestem chciwym biznesmenem. Piro to dla mnie głównie pasja i hobby, moja heroina (czasami zabija). Kasa mile widziana ale nie najważniejsza.