Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

[adwokat]

kiedys wam napisałem " najlepsze oprawy , najwięksi kibice i konfitury największe , w każdej ekipie są rozjebusy ale u was jak przystało na najwiekszy klub rozjebundo i do tego guru wasz Top heheh " URODZENI KONFIDENCI"

[KlubemŁodziJestRTS]

No widzisz i wyszło że twój kolega ma rozdwojenie jaźni.Już kiedyś pisał o swoim innym koncie w trzeciej osobie.

Od koleżanki córka,która ma 3 latka mówi tak o sobie 'Zuzia chce jeść','Zuzia chce się bawić'.

[KlubemŁodziJestRTS]

kiedys wam napisałem " najlepsze oprawy , najwięksi kibice i konfitury największe , w każdej ekipie są rozjebusy ale u was jak przystało na najwiekszy klub rozjebundo i do tego guru wasz Top heheh " URODZENI KONFIDENCI"

Rabe sklej wary multikontowcu albo pisz z jednego konta.

[ZielonePokolenie]

Co do sytuacji w Sieradzu chciałbym sprostować i wyjasnić kilka spraw.
"Warciarzom się pojebało w głowach i chcieli coś na wzór GKS Bełchatów być samodzielnym i anty Widzew."
Warta działała od 2006 roku samodzielnie, więc troche czasu upłynęło. Dziwne twoje stwierdzenie że miłośc do swojego miasta i klubu to "pojebanie się w głowach" i stwierdzasz to po 10 latach odkąd jestesmy samodzielni. Pojebane w głowach mają osoby co chodzą w smyczkach i ciuchach Widzewa bądź PitBulla a nigdy nie byli na meczu. Nie obrażam tu prawdziwych Widzewiaków ale sporo osób się znajdzie a ich kumatośc ogranicza się do tego że Widzew ma kose z Legią i ŁKS-em Są jeszcze ludzie którzy kierują się przyjażnią, pasją jakimiś zasadami tak jak było to u nas i tak zostało mimo ze nie działamy. Według mnie FanClubowanie to jest po prostu droga na łatwizne, My w kibicowanie się "bawiliśmy" i każdy z nas wiedział że 50-70 osób to szczyt naszych możliwości. Możesz wierzyć albo nie ale nikt nigdy o nas nie mówil że bedziemy "anty Widzew" ale to przez farmazony kilku waszych chłopaków którzy chyba się kiedyś troche pogubili i chcieli sie dowartościować jesteśmy postrzegani tak jak mówisz. Wiem ze niektórym będzie uwierzyć po tylu latach napierdalania na nas anty Widzewskiej propagandy i też nie będe się tu wysilał żeby to prostować bo to nie ma znaczenia.
Co do FC z Sieradza i okolic jest kilku chłopaków których na prawde szanuje i wiedzą czego chcą, ale chyba za odważne jest stwierdzenie że jest to FC spod znaku "h" co pokazał to wczorajszy mecz z ŁKS-em i troche za ambitne jest wypisywanie na murach np. "łowcy pejsów". Prawda to jest że miasto jest wasze ale wczorajsze 2-3 osobowe grupki ŁKS-iaków na mieście tez dają do myślenia.
Podsumowując została garstka Warciarzy i nie mamy "pojebane w głowach" dlatego że nie jesteśmy jak 80% województwa, nikt z nas nie jest po dopalaczach i nie ma odklejonego mózgu od czaszki żeby w 20 osób wojowac z Widzewem :D, więc kto będzie mądrzejszy i to przemyśli to zrozumie że nie moglismy za bardzo "szczekać" i pyskować" zaczęło się od prywatnej nienawiści do kilku chłopaków a że tak ładnie to zakręcili i poszło że to Warta to jest jak jest.
Pozdrawiam prawdziwych. TYLKO WARTA SIERADZ.

[Kolejny nick]

Jest to moje jedyne konto , to że mnie wszędzie widzicie to jest tylko wynik waszej chorej mani przesladowczej.... i to że tak jest tylko mnie cieszy ;)
Ja wiem że we wszystkich kontach ŁKSiakow widzicie mnie , jak otwieracie lodówkę tez mnie widzicie , i jak spicie to śni się wam że nagle ktoś wychodzi z monitora i was gania , więc dzieciaczki żeby bardziej sobie nie ryc mózgów odpusccie sobie to forum , i przestancie siać tu propagandę na nasz temat - a będzie wam odpuszczone .

Gościu który porownujesz wasza sytuację z Lechem do naszej z Legią.
Mariusz faktycznie stracił życie za sprawą kibiców Legii , ale nie wiadomo czy były to wogole osoby w jakikolwiek aktywne i zaangażowane , a sama ta tragiczna sytuacja nie miała żadnego podłoża kibicowskiego. Po prostu kompletnie idiotyczny i tragiczny w skutkach wybryk jakiś najebusow albo cpunow ze stolicy . Nie ukladalismy się też później z Legią w żaden sposób -zostali wpuszczeni na naszą trybunę w myśl zasady piłka nożna dla kibiców , żeby pokazać wszystkim ze jako kibice jesteśmy ponad wszystkim i to my będziemy decydowac jak wyglądają nasze stadiony, a nie jakieś komisję , albo działacze czy policjant y . Były to też czasy gdzie nie można było wpuścić zakazowiczow na sektor gości i musieli być wpuszczeni na nasze sektory , teraz można to w pewien sposób ominąć .
Natomiast Wy sami doskonale wiecie jak wyglądała sytuacja z Lechem , i jaką tragedie przyniosła wasza walka z Nimi ( zainteresowanymi składami ) , a mimo to nie przeszkodziło wam układać się później z Lechem , jarac się poznaniakami i ich klimatem , i twierdzic że nie można ze wszystkimi mieć na pieńku .
Mówi się , że czas leczy rany , ale w waszym przypadku tego czasu minęło zdecydowanie mniej niż u nas ( zaledwie kilka latek)

Nie pisalbym tego i się nad tym nie rozwodził , ale znów któryś z was palnal głupotę i muszę to naprostowac .


Widzicie nie wpisywslem się tutaj dziś , jedynie wczoraj napisałem mała relacje z Sieradza ale wy nie możecie tego nadal przepalic i skutecznie rozpiedalacie temat dyskutując sobie z adwokatem czy reszta. Jeszcze uwierzliscie gamonie że to że mną tak naprawdę walczycie internetowa maczetą ...
Gdybyście dali sobie spokój to oni również by was nie cisneli , ale nie da się jak widać i znowu płaczecie że to nasza wina.

Jeszcze do kolezanki - Fanatycy Widzewa piszącej z konta waszego stowarzyszenia, ktora w odpowiedzi na nie wiem co , wrzucila to super nie-napinkowe porównanie ...
Jak następnym razem zadasz jakieś naprawde nie-napinkowe pytanie , albo będziesz chciała zacząć jakas merytoryczna dyskusje , to będę 1 który ci w tym przeszkodzi. Do tej pory jakos staralem się odnosić z dystandem do tych twoich kumatych pytań o pojemność naszego stadionu , sektor gości i innych gornolotnych , ale następnym razem dostaniesz pocisk od podmiejskiej siksy, i chyba trafie w końcu w Twój poziom...

[Kolejny nick]

Zielone pokolenie - ciekawy wpis , i dużo można się zorientować w sytuacji .

Nie chcę się rozpisywać bo mógłbym dać czerwonym niepotrzebnie jakieś wskazówki , ale sytuacja w Sieradzu faktycznie specyficzna , tym bardziej że nie jest to jakieś duże miasto. W centrum na blokach napisy Warty Sieradz pokreslone i poprzerabiane na Widzewy . Dziwi ta wyrazna niechęć i rozwalenie ruchu kibicowskiego na lokalnej Warcie , kosztem drugiego oddalonego prawie 100 km...

Pewnie w głębi się ucieszyliscie słysząc sporo pocisków na czerwonych , tak samo jak ucieszyl was widok spacerujących sobie po miescie osób w naszych barwach . Lokalni Widzewiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w rzece....

[walczzawsze]

Zielone pokolenie - ciekawy wpis , i dużo można się zorientować w sytuacji .

Nie chcę się rozpisywać bo mógłbym dać czerwonym niepotrzebnie jakieś wskazówki , ale sytuacja w Sieradzu faktycznie specyficzna , tym bardziej że nie jest to jakieś duże miasto. W centrum na blokach napisy Warty Sieradz pokreslone i poprzerabiane na Widzewy . Dziwi ta wyrazna niechęć i rozwalenie ruchu kibicowskiego na lokalnej Warcie , kosztem drugiego oddalonego prawie 100 km...

Pewnie w głębi się ucieszyliscie słysząc sporo pocisków na czerwonych , tak samo jak ucieszyl was widok spacerujących sobie po miescie osób w naszych barwach . Lokalni Widzewiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w rzece....

wy dziś w centrum Łodzi jesteście pochowani jak zające :) kolejny już raz więc lepiej zamilcz bo się ośmieszasz...

[Ukochane Miasto]

Zielone pokolenie - ciekawy wpis , i dużo można się zorientować w sytuacji .

Nie chcę się rozpisywać bo mógłbym dać czerwonym niepotrzebnie jakieś wskazówki , ale sytuacja w Sieradzu faktycznie specyficzna , tym bardziej że nie jest to jakieś duże miasto. W centrum na blokach napisy Warty Sieradz pokreslone i poprzerabiane na Widzewy . Dziwi ta wyrazna niechęć i rozwalenie ruchu kibicowskiego na lokalnej Warcie , kosztem drugiego oddalonego prawie 100 km...

Pewnie w głębi się ucieszyliscie słysząc sporo pocisków na czerwonych , tak samo jak ucieszyl was widok spacerujących sobie po miescie osób w naszych barwach . Lokalni Widzewiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w rzece....

ty hipokryto j***** ! A gdzie był ten wasz groźny fan club z Piotrkowa jak graliśmy tam z Polonią??!?!??!?!
Lokalni Łkaesiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w zlewie sulejowskim

dawaj ku*** cwaniaku! Odpowiedz mi gdzie wtedy byli wasi bokserzy z piotrkowa.

[morisson]

Zielone pokolenie - ciekawy wpis , i dużo można się zorientować w sytuacji .

Nie chcę się rozpisywać bo mógłbym dać czerwonym niepotrzebnie jakieś wskazówki , ale sytuacja w Sieradzu faktycznie specyficzna , tym bardziej że nie jest to jakieś duże miasto. W centrum na blokach napisy Warty Sieradz pokreslone i poprzerabiane na Widzewy . Dziwi ta wyrazna niechęć i rozwalenie ruchu kibicowskiego na lokalnej Warcie , kosztem drugiego oddalonego prawie 100 km...

Pewnie w głębi się ucieszyliscie słysząc sporo pocisków na czerwonych , tak samo jak ucieszyl was widok spacerujących sobie po miescie osób w naszych barwach . Lokalni Widzewiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w rzece....

wy dziś w centrum Łodzi jesteście pochowani jak zające :) kolejny już raz więc lepiej zamilcz bo się ośmieszasz...

a gdzie te lokalne przeżuty z Piotrkowa były jak Widzew po mieście śmigał ? masz racje nie rozpisuj się bo kolejne konto trza będzie założyć, były tu różne błazny ale ty jesteś jedyny.

[mms]

Co do sytuacji w Sieradzu chciałbym sprostować i wyjasnić kilka spraw.
"Warciarzom się pojebało w głowach i chcieli coś na wzór GKS Bełchatów być samodzielnym i anty Widzew."
Warta działała od 2006 roku samodzielnie, więc troche czasu upłynęło. Dziwne twoje stwierdzenie że miłośc do swojego miasta i klubu to "pojebanie się w głowach" i stwierdzasz to po 10 latach odkąd jestesmy samodzielni. Pojebane w głowach mają osoby co chodzą w smyczkach i ciuchach Widzewa bądź PitBulla a nigdy nie byli na meczu. Nie obrażam tu prawdziwych Widzewiaków ale sporo osób się znajdzie a ich kumatośc ogranicza się do tego że Widzew ma kose z Legią i ŁKS-em Są jeszcze ludzie którzy kierują się przyjażnią, pasją jakimiś zasadami tak jak było to u nas i tak zostało mimo ze nie działamy. Według mnie FanClubowanie to jest po prostu droga na łatwizne, My w kibicowanie się "bawiliśmy" i każdy z nas wiedział że 50-70 osób to szczyt naszych możliwości. Możesz wierzyć albo nie ale nikt nigdy o nas nie mówil że bedziemy "anty Widzew" ale to przez farmazony kilku waszych chłopaków którzy chyba się kiedyś troche pogubili i chcieli sie dowartościować jesteśmy postrzegani tak jak mówisz. Wiem ze niektórym będzie uwierzyć po tylu latach napierdalania na nas anty Widzewskiej propagandy i też nie będe się tu wysilał żeby to prostować bo to nie ma znaczenia.
Co do FC z Sieradza i okolic jest kilku chłopaków których na prawde szanuje i wiedzą czego chcą, ale chyba za odważne jest stwierdzenie że jest to FC spod znaku "h" co pokazał to wczorajszy mecz z ŁKS-em i troche za ambitne jest wypisywanie na murach np. "łowcy pejsów". Prawda to jest że miasto jest wasze ale wczorajsze 2-3 osobowe grupki ŁKS-iaków na mieście tez dają do myślenia.
Podsumowując została garstka Warciarzy i nie mamy "pojebane w głowach" dlatego że nie jesteśmy jak 80% województwa, nikt z nas nie jest po dopalaczach i nie ma odklejonego mózgu od czaszki żeby w 20 osób wojowac z Widzewem :D, więc kto będzie mądrzejszy i to przemyśli to zrozumie że nie moglismy za bardzo "szczekać" i pyskować" zaczęło się od prywatnej nienawiści do kilku chłopaków a że tak ładnie to zakręcili i poszło że to Warta to jest jak jest.
Pozdrawiam prawdziwych. TYLKO WARTA SIERADZ.

Przestań pierdolić głupoty :) z tym pojebało się w głowach dotyczyło bycia anty Widzew i nie wybielaj się, że nagle to tylko nienawiść do kilku osób z naszego fc. Nie proponowaliście koalicji KKS Kaliszowi i RKS Radomsko? :)
My sobie nic nie ubzduraliśmy to ludzie z tych ekip dzwonili do nas i pytali się co jest z tym Sieradzem, że ta Warta tak pała nienawiścią do nas :)

[wrwcrew]

jakos nie piszesz jak od nas ktos jezdzi ze wy schowani siedzicie na pizdzie. wiec daruj sobie takie posty .
byliscie zebranie polataliscie wiec dla was plus i tyle

[Winkler]

Piękny dzień dzisiaj,a tu dziwne sprzeczki i rozwalanie tematu.....Najważniejsze sprawy,to fotel lidera dla Widzewa,doping bardzo fajny i często na dwie trybuny,pełny stadion,spory deszcz i wiaterek osuszający,więc czego chcieć więcej?Mamy lidera,za chwilę nowy stadion,następna wiosna wreszcie będzie dla nas normalna,jeszcze chwilkę trzeba będzie się przemęczyć na tym smsie z dwoma trybunkami i ograniczeniem do 2.tys.kibiców,a później wreszcie normalne warunki,normalne możliwości do opraw,normalne porównania co do liczb i kibolskiej prezentacji!W tej chwili ciężko dyskutować z sąsiadami,bo u nich 5600 wchodzi na trybunę,gdzie też łatwo o fajną oprawę,My musimy tylko zgrzytać zębami na warunki teraźniejsze i de facto cieszyć się,że jakoś nie widać za bardzo,aby była jakaś teraz różnica.....Ich może być więcej,nas tylko 2 koła,ich nie ma więcej,a u nas by trochę osób chciało jeszcze bilety kupić,a nie może......
PS.Jeżeli trochę ponad 200 osób terroryzuje niby cały Sieradz chodząc sobie po nim niby swobodnie,to co może robić 1000 osób w podobno całym białym Piotrkowie i co może co tydzień dwa tysiące po meczu na smsie blisko białych niby terenów?????
PS 2.Miasto derbowe,porównania zawsze będą,nie zawsze jedna strona wygra,ale tu wojna będzie zawsze się toczyć na każdym froncie,nawet w szachach pod wodą,byle ludzie nie ginęli i byle kiedyś zrozumiano,że akcja w 10 na 1 nie jest powodem do dumy,a sprzęt jest tylko dla słabych!Kiedyś nawet nóg się nie używało w bójce,to było czyste frajerstwo,a teraz to jest często totalna bandytka bez zasad,silniejszy wygrywa i za 5 minut na fejsie sweet focie już widnieją....Miasto bez zasad jest upadłym miastem,i naprawy tego życzę obu stronom,może kiedyś się to uda.....

[Kolejny nick]

ty hipokryto j***** ! A gdzie był ten wasz groźny fan club z Piotrkowa jak graliśmy tam z Polonią??!?!??!?!
Lokalni Łkaesiacy tego dnia niestety pochowali się chyba w zlewie sulejowskim

dawaj ku*** cwaniaku! Odpowiedz mi gdzie wtedy byli wasi bokserzy z piotrkowa.

Jeszcze niedawno zescie głosili tu wielkie zwyciesto, ze wpadacie na Abramke i lokalni ŁKSiacy nie podejmuja walki. Przy okazji swoich meczów na smsie odwiedzacie JEDNA ULICE blisko swojego stadionu i wtedy to jest wasz wielki sukces. Zescie tu srali na kilka stron gdzie niby wtedy byliśmy.

Teraz widzisz co to jest hipokryzja??

Po drugie:

W tej chwili ciężko dyskutować z sąsiadami,bo u nich 5600 wchodzi na trybunę,gdzie też łatwo o fajną oprawę,My musimy tylko zgrzytać zębami na warunki teraźniejsze i de facto cieszyć się,że jakoś nie widać za bardzo,aby była jakaś roznica.

Pojęcia nie masz o czym mówisz z tą łatwością , ale spokojnie na wszystko przyjdzie pora...

Po trzecie:

,
PS.Jeżeli trochę ponad 200 osób terroryzuje niby cały Sieradz chodząc sobie po nim niby swobodnie,to co może robić 1000 osób w podobno całym białym Piotrkowie i co może co tydzień dwa tysiące po meczu na smsie blisko białych niby terenów??

Nie pisałem nigdzie że steroryzowalismy ten Sieradz więc nie przeinaczaj. Mój wpis odnosił się do tego co napisał ktoś tam z Warty .Uzywajac twoich zwrotow to ten Sieradz " steroryzowaly " tak naprawdę pojedyncze osoby , w większości te które nie weszły na mecz, albo którym udało się sprytnie zmanewrowac psy.
No bo na to żeby wyrwać się jakąkolwiek większą grupą i chodzić sobie swobodnie po mieście , to domyslasz się, że nie było szans.

I oczywiste jest , że jeden fan club nie ma szansy z ekipą wyjazdowa czy ŁKSu czy Widzewa, ale nie o to mi chodziło . Przeczytaj wpis gościa z Sieradza o później moja odpowiedź to może inaczej spojrzysz...

[KlubemŁodziJestRTS]

Nie pisałem nigdzie że steroryzowalismy ten Sieradz więc nie przeinaczaj. Mój wpis odnosił się do tego co napisał ktoś tam z Warty .Uzywajac twoich zwrotow to ten Sieradz " steroryzowaly " tak naprawdę pojedyncze osoby , w większości te które nie weszły na mecz, albo którym udało się sprytnie zmanewrowac psy.
No bo na to żeby wyrwać się jakąkolwiek większą grupą i chodzić sobie swobodnie po mieście , to domyslasz się, że nie było szans

Słowa jakiegoś typa z Warty wystarczyły byś się podniecił i zaczął swoje wywody o tym co cię dziwi w Sieradzu.

mms napisał dlaczego doszło do takiej a nie innej sytuacji.

[NoMatterWhat]

Jest to moje jedyne konto

Dziwne, bo w nicku masz napisane "Kolejny". Ty chyba nie klamiesz wtedy jak nie zabierasz glosu.
Chowasz sie jak dziecko, ktore zakryje twarz i mowi, ze go nie widac.
Jedyny to Ty jestes ale w swoim zjebanym rodzaju.

[Kolejny nick]

Nie pisałem nigdzie że steroryzowalismy ten Sieradz więc nie przeinaczaj. Mój wpis odnosił się do tego co napisał ktoś tam z Warty .Uzywajac twoich zwrotow to ten Sieradz " steroryzowaly " tak naprawdę pojedyncze osoby , w większości te które nie weszły na mecz, albo którym udało się sprytnie zmanewrowac psy.
No bo na to żeby wyrwać się jakąkolwiek większą grupą i chodzić sobie swobodnie po mieście , to domyslasz się, że nie było szans

Słowa jakiegoś typa z Warty wystarczyły byś się podniecił i zaczął swoje wywody o tym co cię dziwi w Sieradzu.

mms napisał dlaczego doszło do takiej a nie innej sytuacji.

naucz sie czytac ze zrozumieniem pało. W d**** mam czemu doszło do takiej a nie innej sytuacji. Zresztą to co napisał mms wcale nie jest żadną nowoscia i bylo o tym wiadomo juz wczesniej. Jakbys nie zauważył to pisałem o tym co widziałem podczas naszej wizyty tam, natomiast sytuacja w samym Sieradzu jest dosyc specyficzna i mnie dziwi. Mozesz miec inne zdanie.

Ja tam byłem , gosc z Warty tez tam był i opisał co sie działo przed , podczas i po meczu, natomiast ciebie tam ku*** łachu nie było , i nie posiliłes sie nawet żeby skumać o czym pisze, a sie przypierdalasz , byle rozmyć...

Nie wierze ze jestes az taki głupi, robisz to celowo.

Jest to moje jedyne konto

Dziwne, bo w nicku masz napisane "Kolejny". Ty chyba nie klamiesz wtedy jak nie zabierasz glosu.
Chowasz sie jak dziecko, ktore zakryje twarz i mowi, ze go nie widac.
Jedyny to Ty jestes ale w swoim zjebanym rodzaju.

mozecie sobie pisac o mnie dowoli , prosze bardzo. Wole to , niż macie siac tą swoją propagande czerwoną.

Ja wiem ze wy wszedzie mnie widzicie we wszystkich wpisach, wszystkich ludzi na tym forum, ale mam to w d****.
Doskonale wiecie kiedy pisze i doskonale wiecie jakie nicki mialem wczesniej, ktore na waszą prosbe zostały poblokowane.
Wiem wiem, ... to ludzie od nas pokasowali mi konta, dlatego ze nie mogli tego czytać hahaha , bo wolą przeciez napewno czytac te wasze wymysły i sprutki , bez żadnego prostowania z naszej strony .
Natomiast was to co pisze smieszy i wogole beke macie z debila, a to że odpisujecie srednio w 3 do 5 osob na kazdy moj wpis, i z pianą na mordzie robicie wszystko byle rozjebać ten temat i go rozmyć, to jest taki zbieg okoliczności.....

[ZielonePokolenie]

Skoro Ty i tak wiesz że Warta Sieradz była anty Widzew to nie dyskutuje bo przecież działałes na Warcie i wiesz lepiej.
Co do KKS-u I RKS-u z tego co mi wiadomo z Kaliszem były jakieś tam kontakty pare lat wstecz gdy jeszcze działali od nas starsze osoby, bądz to tylko prywatne kontakty (pytanie do kogoś starszego). Jeśli chodzi o RKS mieliśmy pewien czas dobry kontakt ale nie przypominam sobie żebyśmy proponowali im koalicje anty... Wiem że chodzi Ci o turniej w Radomsku i ta twoja "koalicja" którą chcesz mi wmówić, wyglądała tak że ktoś tam przesadził z alkoholem i pierdolił na boku głupoty o czym dowiedzieliśmy sie za kilka dni. Osoby które przejęły Warte po starszych chłopakach skupiali się na Warcie tak jak robili to oni i interesowały nas ekipki porównywalne do nas mimo że w naszym województwie i już chyba w całej Polsce powoli brakuje... :/. Próbowaliśmy być samodzielni i robić coś swojego w tym smutnym i nudnym kibicowsko województwie nie musząc sie nikomu z tego tłumaczyć. Jak widać póki co nie ma miejsca w szeregu dla takiej małej ekipki ale być moze jeszcze kiedyś bedziemy wspierać systematycznie DUMĘ SIERADZA ! :D Mam nadzieję że mnie zrozumiałeś i tym razem obroniłem sie przed tym że mam najebane w głowie :D

[KlubemŁodziJestRTS]

naucz sie czytac ze zrozumieniem pało. W d**** mam czemu doszło do takiej a nie innej sytuacji. Zresztą to co napisał mms wcale nie jest żadną nowoscia i bylo o tym wiadomo juz wczesniej. Jakbys nie zauważył to pisałem o tym co widziałem podczas naszej wizyty tam, natomiast sytuacja w samym Sieradzu jest dosyc specyficzna i mnie dziwi. Mozesz miec inne zdanie.

Nie tylko w Sieradzu jest taka sytuacja gdzie czyjś FC ma kosę czy nie utożsamia się z lokalną drużyną.

Ciężko mi tylko uwierzyć,że chodziły sobie grupki 2 osobowe i nie były nękane przez nikogo.Może chodzili ale mieli barwy pokitrane.

[wid08]

w 2007 albo 2008 w 7 osób przez 25min szukaliśmy atrakcji i zero odzewu , jedynie co spotkaliśmy jedno z Warty ktory powiedzial gdzie może przebywać ktoś z Rtsu , ale nie spotkaliśmy nikogo OT przypomniała mi sie sytuacja.

[KlubemŁodziJestRTS]

wid08,a czy ktoś pisze,że jakiś FC da radę postawić się ekipie wyjazdowej?Mowa o jakichś grupkach 2 osobowych,które niby sobie spokojnie w barwach pomykały.

[mms]

Nie chce mi się w to wnikać i rozkładać na czynniki pierwsze, kto co gadał czy nie gadał. Domyślam się, że młody jesteś i nie wiesz wszystkiego, ale to, że Twoi koledzy kombinowali na boku jest pewne ;) a jak wam nudno było to trzeba było sobie pojechać na przykład do Bełchatowa poganiać Gks czy do Działoszyna poszukać ełkaesiaków albo do Turku zapolować na miejscowych z Lecha.

I jeszcze jedno, nikt na Widzewie nie zabrania nikomu działania na meczach lokalnych drużyn. Ale jak jakaś ekipa się usamodzielnia i jeszcze próbuje być anty, to tak się będzie to kończyć. Bo zaraz okazałoby się, że pół województwa się usamodzielni i będzie walczyło ze sobą, a my potracimy fan cluby.

[Ukochane Miasto]

ku*** ludzie! No i co z tego że ktoś gdzieś sobie chodził! Taki był zbieg okoliczności że nikt na nikogo nie trafił i tyle w temacie..ja też kiedyś sobie po Retkinii pijany chodziłem w koszulce Widzewa i nie dostałem wpierdolu nawet nikt krzywo nie spojrzał a miałem ciężki czas życiowy i szukałem dymu na siłę ..czego tu się do c**** doszukiwać??! Chodzili no to chodzili ,akcja na plus dla Łksu , porażka Widzewa, pasuje teraz?! :-DD

[NoMatterWhat]

Zielone pokolenie, chcesz powiedzieć, że alkohol was zgubił. Na turniej nie zabiera się byle kogo, tylko takę grupę ludzi, za których jest się odpowiedzialnym. Wy nie wiecie kogo mieliście w ekipie czy co? Po alkoholu sie chłopak wygadał o niedoszłych planach i krach.
Jeśli chcieliście działać tylko pro Warta, bez żadnych koalicji anty, to trwalibyście dalej. Spójrz na Łęczycę. Jest FC i jest Górnik. Nastawieni do siebie neutralnie i działają na swoje konto. Była akcja, była też reakcja dlatego nie dziw się, że jest już tak, a nie inaczej. Fan cluby to tradycja na Widzewie przekazywana z pokolenie na pokolenie i WFCS nie pozwolił sobie na jej zaniedbanie.
Pozostały wam tylko wspomnienia i niech tak pozostanie.


Piszesz, że fanclubowanie, to pójście na łatwiznę. Wcale tak nie jest. Bo ile mieliśmy fan clubów, które zostały już tylko z nazwy? W ilu już miastach potraciliśmy swoje "coś do powiedzenia" na rzecz lokalnych klubów?

[Kolejny nick]

ku*** ludzie! No i co z tego że ktoś gdzieś sobie chodził! Taki był zbieg okoliczności że nikt na nikogo nie trafił i tyle w temacie..ja też kiedyś sobie po Retkinii pijany chodziłem w koszulce Widzewa i nie dostałem wpierdolu nawet nikt krzywo nie spojrzał a miałem ciężki czas życiowy i szukałem dymu na siłę ..czego tu się do c**** doszukiwać??! Chodzili no to chodzili ,akcja na plus dla Łksu , porażka Widzewa, pasuje teraz?! :-DD

ku*** ludziu !..
komu ma pasowac ? czy ja pisalem ze to nasz plus, a wasza porazka gdziekolwiek ?? w ktorym miejscu ??
czy ja wogole w tej swojej 1 realcji cos o tym wspominalem ??

gosc z Sieradza napisal , ze widzial troche osob od nas w barwach na miescie i go to zdziwio, i faktycznie pojedyncze osoby od nas ktore nie weszly na sektor, albo ktore po meczu czmychnely psom na zakupy - sobie troche Sieradz pozwiedzialy. Bynajmniej niepokojone przez nikogo nie byly. Pojedyncze osoby i pojedyncze auta , nie bylo mowy o zadnej organizacji ...

Tylko ze wy to znowu odczytaliscie chyba jako wielki minus i ze znowu cala Polske nastawiam przeciwko wam i stad to pierdolenie na kolejna strone, a to ze to nie mozliwe ze dwoch chodzilo, a to ze nie mozliwe ze w barwach, a to ze Piotrkow , Ty zes dojebal z ta Retkinia , itp . Po jaki c***, jesli was tam nawet nie bylo ???
kolejny niech jeszcze napisze , ze faktycznie widzieli kogos w barwach ale mysleli ze to barwy Polski, bo takie podobne bialo czerwone, rece opadaja....

Wasze zawsze musi byc na wierzchu i chocbyscie mieli sie tu z****** to wszystkiego sie chwycicie ,byle wyszlo po waszemu, nawet jak nie macie pojecia o czym piszecie.... zastanowcie sie czasem i Ty rowniez z tymi radami swoimi, bo to do swoich kumpli powinienes skierowac raczej , zamiast wyjezdzac ze udalo ci sie w koszulce przejsc po Retkini...

[ZielonePokolenie]

Mlody bo młody ale małolatem nie jestem i z pewnością wiem więcej o swojej ekipie niż wy. Co do tego że nie byliśmy anty, tak jak napisałem w pierwszym swoim poście tutaj- lata nagonki na nas zrobiły swoje i tak już będzie, więc nie chce mi się już tego opisywać bo będzie to wyglądało jak te 186 stron wstecz i nic nikomu nie przyniesie.. Ekipy mazowieckie mają nas za Widzew a ekipy z łódzkiego mają nas za anty Widzew Co do ganiania Lecha GKS-u i ŁKS-u to na prawde dość zabawne ;p.
Do "NoMatterWhat" Nic nas nie zgubiło, po prostu było nas za mało i logiczne jest że nie mamy siły przebicia patrząc na okolice gdzie każdy wiedział że niby napierdalamy osoby które jeżdzą na Widzew od nas itd. itd.:D
Temat Łęczycy był dużo razy omawiany więc nie będe się odnosił :D Powiem tylko że na pewno mają troche inną sytuacje od naszej- troszkę łatwiejszą. Przykład: Typy w kominiarkach Widzewa gdy się na nas ustawili :)
Kto miał mnie zrozumieć to zrozumiał. Na tym kończę swoje wypowiedzi i życzę wszystkim powodzenia na kibicowskim szlaku.
TYLKO WARTA SIERADZ !!!

[NoMatterWhat]

A skąd ta nagonka się wzięła? Tak po prostu?
Dlaczego twierdzisz, że Łęczyca ma łatwiej. Postępują jak postępują i jest jak jest. Wy też mogliście.
I nie pisz, że niby nie atakowaliście nikogo z Widzewa. Taka dygresja. Kilka lat temu kumpel opowiadał jak jechał w pociągu, który zmierzał też przez Sieradz, zwykły dzień, siedział sobie małolat w smyczce Widzewa i podbiło do niego dwóch małolatów z Warty i kazali mu oddawać smyczkę, bo w*******. Po czym starszy kumpel wstał i chciał wytłumaczyć sytuację, to od razu przyjęli taką taktykę jaką Ty właśnie opisujesz, że oni do Widzewa nic nie mają tylko do tego chłopaka. Z liścia ich nie potraktował za kłamstwo w 4 oczy, przepraszali, per pan no i tylko musieli wysiąść sobie parę stacji przed docelową.
Jeżeli widać, że coś niedobrego się szykuje, to trzeba to niszczyć w zarodku. Każdy Ci to powie.

Swoją drogą piszesz też, że wkurwiają Cię tacy kibice, którzy to naszego stadionu nie widzieli, a ja Ci powiem, że wolę takich niż mieliby być za innym, np wrogim klubem. Wolę takich niż ma ŁKS Piotrków- przerzutów.

Barwy Widzewa u jednych mają powodować pozytyw, u innych wkurwienie.
Na tym polega magia barw kibicowskich.

[Kolejny nick]

A skąd ta nagonka się wzięła? Tak po prostu?
Dlaczego twierdzisz, że Łęczyca ma łatwiej. Postępują jak postępują i jest jak jest. Wy też mogliście.
I nie pisz, że niby nie atakowaliście nikogo z Widzewa. Taka dygresja. Kilka lat temu kumpel opowiadał jak jechał w pociągu, który zmierzał też przez Sieradz, zwykły dzień, siedział sobie małolat w smyczce Widzewa i podbiło do niego dwóch małolatów z Warty i kazali mu oddawać smyczkę, bo w*******. Po czym starszy kumpel wstał i chciał wytłumaczyć sytuację, to od razu przyjęli taką taktykę jaką Ty właśnie opisujesz, że oni do Widzewa nic nie mają tylko do tego chłopaka. Z liścia ich nie potraktował za kłamstwo w 4 oczy, przepraszali, per pan no i tylko musieli wysiąść sobie parę stacji przed docelową.
Jeżeli widać, że coś niedobrego się szykuje, to trzeba to niszczyć w zarodku. Każdy Ci to powie.

Swoją drogą piszesz też, że wkurwiają Cię tacy kibice, którzy to naszego stadionu nie widzieli, a ja Ci powiem, że wolę takich niż mieliby być za innym, np wrogim klubem. Wolę takich niż ma ŁKS Piotrków- przerzutów.

Barwy Widzewa u jednych mają powodować pozytyw, u innych wkurwienie.
Na tym polega magia barw kibicowskich.

Kazdy z nas doskonale wie , że cały czas boli was , że ten wielki Widzew w dosłownie parę lat stracił kompletnie Drugie ! co do wielkości miasto w woj. Łódzkim . Nie musicie nam calu czas przypominać , że na chwilę obecną wogole się tam nie liczycie.

Biorąc pod uwage że Piotrków przez wiele lat kojarzył sie tylko i wyłącznie z Widzewem , nie zrobiliście nic żeby ten stan utrzymać , i obecnie młodzi mają tam tylko jedna droge wyboru - trzeba przyznac , ze Wasz ból d*** jest całkowicie uzasadniony ....
Ten żal i niemoc pogłębia jeszcze fakt , że tak duża stratę poniesliscie na korzyść ŁKSu.

Klubu który w waszym spaczonym i wyimaginowanym przeświadczeniu , jak sami twierdzicie - jest kilka długości za Wami, jest mało atrakcyjny - i najciekawsze - wg was szydzi z fan clubow , i wyśmiewa ich posiadanie....

Dlatego naprawdę z całego serca , życzę Wam trochę pokory , a wtedy się z tą sytuacją w końcu pogodzicie ;)

Ps. Reszty tego bełkotu nie bralbym na poważnie , bo raz że nie ma opcji tego zweryfikować , a dwa ciężko się wogole zorientować o co Ci chodzi.
Stwierdzenie że wolisz kibiców swojego klubu niż kibiców wroga , chyba przebija wszystko . Ostatnie zdanie też trzeba przyznać mocne ;)

['tje#]

Ja p*******... Czytam tutaj dwóch? idiotów z obu stron i nie mogę. Ciężko było wyłapać tych kilka normalnych postów o Warcie i Sieradzu, bo jacyś idioci p******* o frekwencji, o tym gdzie był Widzew w Sieradzu, a gdzie był ŁKS w Piotrkowie... Nasz Śląski temat to jest tragedia, ale ten jest chyba jeszcze gorszy...

[Kolejny nick]

Nie przyrownuj mnie do swoich kumpli po szalu ok ?

[Winkler]

Kolejny nick,ene du coś tam,i może jeszcze inne nicki,cały czas walczysz o to,aby o swoich klubach tu pisać,a hipokryzję znów pokazujesz pisząc o Widzewie....Tak cię to boli,masz jakieś dziwne bolesne wspomnienia??Zastanów się chłopie nad sobą,bo raz umiesz będąc na głodzie spłodzić dosyć ciekawe posty,innym razem te twoje hehehehaha twojej familii tylko wstydu przynoszą....Ja lubię z tobą dyskutować,bo jesteś wtedy taki dziwny,normalny,ale częściej uprawiasz tu jakiś gimnazjalny ton,i aż się dziwię,że jest to wtedy tolerowane przez twoich braci po szalu,bo przypał jest okrutny dla twego klubu...Możesz lubić chaos tu wprowadzać,ale wydźwięk jest troszkę inny,niż zamierzasz uzyskać....Zlituj się nad nami i w szczególności nad sobą,mnie się tu nie chce wpisywać,wystarczy jak poczytam tą napinkę,ale twoje tu dokonania aż się proszą o odpowiedź,a tego się po prostu nie chce robić co chwila po postach rodem z gimnazjum...A że potrafisz poziom zachować,to już wiem,tylko czemu tego nie robisz,rajcuje cię te hahahahehehe?

[Kolejny nick]

Powiedz o jaki Ci wpis chodzi . Ten o Piotrkowie ? To ja znowu się czepiam Widzewa ? Hahaha dobre sobie...

Gdyby Twoja koleżanka nie wplotla w swój wywód - ŁKSu z Piotrkowa , to ja bym sobie darował, a Ty nie musialbys tego czytac . Ale niestety ktoś od was po raz setny pokazuje swoje kompleksy i chociaz w jednhm malutkim zdaniu musi sie dojebac do nas. Pokazuje to tylko że nie może się pogodzić ze zmianami jakie tam zaszły , no to aż szkoda mu nie odpisać ;)

I taka mala prośba jeszcze do Ciebie. Jeśli kogoś pouczasz co i jak ma pisać , to sam nad sobą popracuj.
Może staraj się pisać chociaz troche jasniej i mowić do czego wogole się odnosisz .
Bo rozumiem że nie odniosles się do tego co ja pisalem nawet w jednym zdaniu, bo jednak ciężko , ale za to po raz kolejny w całym swoim wywodzie chcesz przekonać że robię lipe dla ŁKSu i żebym darował sobie pisanie tu ...?
Potem się dziwisz że się z tego śmieje? ??

[Ukochane Miasto]

pytanie bez spinki i podtekstów.
co tam słychać u Igora S. ?
widujecie go na Łksie ,trzyma się chłopina jakoś? Czy go nałóg zniszczył już do spodu?

pytam bo to jednak był jeden z największych talentów w polskiej piłce i jakoś mi go po ludzku zwyczajnie żal.

[KlubemŁodziJestRTS]

No właśnie też mnie to zastanawiało co u Sypniewskiego. Książkę ktoś czytał?

Ene due, napisz coś o nim jak możesz. Może ci ciśnienie trochę zejdzie przy okazji - piszę to dla twojego dobra.

[Kolejny nick]

Ksiązke czyta sie bardzo fajnie, bo pomagał w pisaniu dziennikarz. Jedynie mozna sie doczepić że w paru miejscach się zapętlili, i o to samym piszą kilka razy.
Ale jesli ktos sie chce dowiedzieć jak wyglądała naprawde kariera Sypka, a takze jak wygladała sytuacja około klubowa u nas , za Goszczynskiego i chce poczytac roznych ciekawych smaczków to bardzo gorąco polecam.

Generalnie Igor po wyskoczeniu z puszki dostawał jeszcze szanse, i bodajze 2 razy miał jeszcze kontynuować u nas kariere . Za pierwszym razem bodajze wytrzymał pare dni, za drugim odpuścił zanim sie wogole zaczęło. Takich przypadkow gdzie miał u nas sie wyprostowac było bardzo dużo, o wiekszosci nawet info nie szło do gazet ja kto miało wczesniej, bo Igor szanse przepuszczał własciwe zanim wogole ją dostał. Nie mowie juz nawet o tych gdzie walił browary na zgrupowaniu , pozyczał kase od jakiś działaczy itp, bo o tym powszechnie informowały media.

tak samo miał pomagać w szkoleniu młodziezy i tutaj tez powiedział że nie da rady bodajże po 1 dniu.

Alkohol wyrządził niestety dużo wiecej szkody na jego zdrowiu i psychice niż widac to było na tych roznych filmach jemu poswieconych, a z ksiązki mozna sie dowiedziec, ze spory wpływ miał też hazard, i w ten sposob przepuscił całą kase zarobioną przez kariere.

W zeszłym sezonie miał sie pojawić na 2 meczach u nas, sporo osob chciało z nim pogadać, zoabczyć co można z Nim zrobić , i jak mu pomóc, miał tez podpisywać swoje ksiązki, a był to czass gdzie miał areszt domowy i ponoć nie ruszał się z domu. Wiemy że byłaby to nielada atrakcja dla nasszych kibiców, i równiez jakaś pozytywna akcja dla niego samego ...
Na 1 meczu nie pojawił sie bez zadnych tłumaczeń, na drugim nie zjawił się , bo przed samym meczem trafił ponoć do szpitala ze względu na jakiś nagły problem ze zdrowiem ( ojciec nie chciał tlumaczyc o co chodzi).

Generalnie kontakt z Nim był bardzo utrudniony, i jest nadal . W takich zaawansowanych przypadkach ciezko jest mieć jakikolwiek wpływ na człowieka tak bardzo zgubionego przez alko, a ucięcie kontaktu ze srodowiskiem związanym z ŁKSem wynika pewnie wlasnie ze zmian w psychice, ze wstydu itp..
Wiem , że pomoc oferowało tęz srodowisko stricte piłkarskie i jego znajomi z boiska, ale nie da sie pomóc komuś, kto broni sie przed tą pomocą rękoma i nogami...

Wiem , że pozniej odciął sie i gdzies wyjechał na odludzie na jakiś czas, albo na jakąs terapie, leczenie - bo cały czas miał tendencje do walenia browarów w ilosciach hurtowych. Miał wyjechać do Szwecji, do jakis swoich znajomych , ale czy to doszło do skutku, szczerze to wątpie.

Pare miesięcy temu zamówiona była w kosciele na Kozinach msza w intencji Igora.

Moze ktoś z KOZIN wie co sie z Nim dzieje obecnie ? Jest w Łodzi, widujecie go pod Dilanem ??

[Kolejny nick]

jeszcze co do ksiązki.
Jesli ktoś sie interesuje - to jedyna pozycja z której moze sie dowiedzieć wersji Igora. A wiadomo że dziennikarzyny jak hieny , cześto przekłamywały i pisały o Nim to co lepiej sie po prostu lepiej sprzeda.
Tłumaczy sie z wielu rzeczy , i tak samo stara sie przekonać , że z tym biciem matki i swojej żony to nie do konca tak było - tylko po prostu taki wybieg jego rodziny, żeby mu pomóc, bo mysleli że na puszce sie otrząsnie i otworzy oczy, niestety nic takiego sie nie stało. Opisuje też wydarzenia na meczu z Lechem , i wiele wiele innych ciekawych rzeczy z jego kariery, a takze z czasów pozniejszych...

sory za ppp

[Bałuciarz 1908]

Przepraszasz za PPP a wcześniej jedziesz im od kurewek :) Definicja hipokrytą w oczach czerwonych
Sypek to był wyjątkowy typ. Przyniesiono go domu w stanie agonalnym w wieku 14 lat. Tak wyglądało życie na Łagiewnickiej i okolicach , życie tu nikogo nie oszczędzało .

[LM1]

Z Igorem chujowo,w tamtym roku zmarła jego mama a teraz z ojcem jest bardzo zle.

[NoMatterWhat]

Generalnie kontakt z Nim był bardzo utrudniony, i jest nadal . W takich zaawansowanych przypadkach ciezko jest mieć jakikolwiek wpływ na człowieka tak bardzo zgubionego

To calkowicie jak z Toba.

Szkoda Igora jako pilkarza i czlowieka.

[KlubemŁodziJestRTS]

Generalnie kontakt z Nim był bardzo utrudniony, i jest nadal . W takich zaawansowanych przypadkach ciezko jest mieć jakikolwiek wpływ na człowieka tak bardzo zgubionego

To calkowicie jak z Toba.

Poprawiłeś mi humor Nomatter :)

A Igora fakt szkoda.No ale cóż takie życie.

[1925]

a Krzysiu Baran nie był na zakrecie ?? Był .... ale jakos sie w miare ogarnał. Trenował nawet ostatnio juniorów RKS-u Łódź