Wczoraj o 19 bylem juz w domu,czesc osob sie nie przyznala,wypuscili ich,beda mieli sprawy,ja nie mialem takiej mozliwosci,jak spedzic tam jeszce wiecej czasu,z pewnych osobistych powodow.
Wszystkie komisariaty w Wawie zapelnione,rozwozili tez do licznych mazowieckich miejscowosci,gdzie i ja sie znalazlem.Policja tam nie wiedzaila co z nami zrobic,traktowali nas jak cyrk,co przyjechal,na wejsciu,na widok 3 malolatow po 15-16 lat pytali sie siebie,czy to sa ci awanturnicy.
Ogolem,co inne miejsca,to inne traktowanie i wyroki,wszyscy maja bzdurny zarzut,czesc i powazniejsze.
U nas na ten przyklad trafila jakas ledwie 17-letnia dziwczyna,co ja jakis ogarniety inaczej typ na mecz wzial
Pisac odwolania,niech ucichnie,bo czekaja 3 lata bez pilki na "swiatowym" poziomie
