Mam racje pisze:http://www.-/zdjecia/3722818,uczestnicy-smiertelnych-ustawek-kibole-widzewa-i-lks-dzis-staja-przed-sadem,4779776,id,t,zid.htmlUczestnicy śmiertelnych ustawek - kibole Widzewa i ŁKS dziś stają przed sądem
Ponad 60 pseudokibiców z bojówek Widzewa i ŁKS-u staje dziś (w środę) przed łódzkim sądem w procesie, w którym śledztwo policjantów i prokuratorów rozpoczęło się w październiku 2011 roku. Zarzuty postawiono 63 kibolom (w wieku od 24 do 57 lat) . Z wolnej stopy ma odpowiadać 12 osób. Pozostali do sądu zostaną dowiezieni z aresztu w policyjnym konwoju. Wszystkim grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na pl. Dąbrowskiego, przed siedzibą Sądu Rejonowego w Łodzi, pojawiły się wzmożone siły policji - oznakowane i nieoznakowane wozy.
Jak wynika ze śledztwa grupa kiboli Widzewa działała co najmniej od 2000 roku do marca 2012 roku. Oskarżenie i materiał dowodowy opiera się przede wszystkim na zeznaniach Rafała J., jednego z głównych postaci kikolskiego świata obracającego się w kręgach Widzewa. Bojówka Widzewa, czyli DHW (Destroyers Hooligans Widzew) to według prokuratury zorganizowana grupa przestępcza, która organizowała i brałą udział w tzw. ustawkach, czyli umówionych bójkach kiboli. 3 z takich ustawek zakończyły się śmiercią. Do pierwszej śmiertelnej ustawki kiboli doszło 30 czerwca 2001 roku w miejscowości Opatówek w Wielkopolsce. Tam bili się chuligani Widzewa i Lecha. Bójka zakończyła się śmiercią 20-letniego pseudokibica z Widzewa Łódź. Rannego 20-latka koledzy podrzucili przed stację pogotowia ratunkowego i odjechali. Pomimo pomocy lekarskiej pobity mężczyzna zmarł. Dwa lata później, w maju 2003 roku doszło do kolejnej ustawki, która zakończyła się tragicznie. W miejscowości Walichnowy bili się kibice Widzewa i Śląska Wrocłąw (kibole Widzewa zaatakowali autokar, w którym jechali fani Śląska). W bójce zginął 17-letni kibic ze Śląska. Kolejny dramat z kibolami w roli głównej rozegrał się w styczniu 2007 r. w Łodzi. Do ustawki doszło u zbiegu ulicy Drewnowskiej i alei Włókniarzy. Bili się kibole Widzewa i ŁKS-u. Po bójce jeden z jej uczestników zapadł w śpiączkę. Kolejna ustawka z udziałem Destroyers Hooligans Widzew rozegrała się 4 kwietnia 2009 roku w rejonie Poddębic. Kibole Widzewa połączyli siły z kibolami Ruchu Chorzów i bili się z kibolami Lechii Gdańsk. W bójce zginął kibic Widzewa. Koledzy zostawili go leżącego na ziemi. Gdy na miejsce przyjechały służby, na jakikolwiek ratunek było już za późno.
W 2013 roku pisaliśmy w "Expressie":
Śledztwo dotyczące przestępczych wyczynów łódzkich kiboli funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej prowadzą od 2011 r. Policjanci zatrzymali już 83 podejrzanych, głównie członków DHW i Young Hunters ’02. W policyjne sieci wpadli szefowie DHW - 33-letni "Gebels" i 31-letni "Adik" oraz szef bojówki Korony Kielce, który widzewiakom jadącym na mecz sprzedał kokainę. Wśród zatrzymanych są m.in. synowie łódzkich biznesmenów, adwokatów, lekarzy, a także bokserzy i zawodnicy mieszanych sztuk walki i K1, niejaki "Zajcu", "Dżony" i "Syfon". Kilku z nich, m.in. "Rysikowi", "Fiszu", "Przemasowi", "Pająkowi", "Siwemu" i "Marikowi" przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, bójkach i pobiciach, również ze skutkiem śmiertelnym. "Bila", "Jędras", "Krowa", "Destrojer" i inni będą również odpowiadać za handel narkotykami. - Rozliczymy ich również za stare grzechy. Tym razem się nie wybronią - zaznacza szef policyjnej grupy "łowców kiboli".
czy w innych ekipach o ktorych głośno o konfidentach ta skala zatrzymań jest tak samo duza?? (Ruch, Legia)