Przecież 90% kibiców Wisły myśli że Cracovie założyli żydzi
90 może nie, ale większość, i tak się kręci w koło zydzi vs milicja.
W miastach derbowych zawsze będzie taka licytacja.
Nasze posty tutaj nic nie zmienią.
Ostatnio trwa cały czas sezon festynowy na podkrakowskich wioskach, a tam też sporo sie dzieje wojny krakowskie w dożynkowych sceneriach
Swego czasu jak pojechaliśmy na wyjazd do Wodzisławia to na Wiśle było więcej ludzi z FC niż Krakowa a połowa z tych FC to wsioki jak ja. Gdyby pozbierać tych chłopaków ze wsi to okazało by się że "wieś" ma więcej charakteru, siły i zasad niż "miastowi".
A na festynach jak wspomniałeś bywa różnie.