2020-07-10
Wraz z końcem czerwca szeregi Legii Warszawa opuścił Radosław Majecki, czyli jeden z najbardziej utalentowanych bramkarzy młodego pokolenia z Polski. To postawiło Legię w trudnej sytuacji, bo co prawda nie może ona narzekać na brak utalentowanych bramkarzy w swojej Akademii, ale trener Aleskandar Vuković potrzebuje na tę pozycję gracza podstawowego składu, który od razu wskoczy na wysoki poziom i będzie wywierał presję na pozostałych bramkarzach w zespole. Szczególnie na Wojciechu Muzyku, który obecnie jest podstawowym bramkarzem Legii. Jak donoszą ukraińskie media, Wojskowi interesują się zawodnikiem zespołu Worskla Połtawa, który występuje w tamtejszej Ekstraklasie. Mowa o Dmytro Riznyku.
Riznyk to młody, bo podobnie, jak wspomniany wcześniej Muzyk zaledwie 21-letni bramkarz. Nie jest jeszcze bardzo znany, ale powszechnie wiadomo, że ma spory talent. W ubiegłorocznych mistrzostwach Świata U-20 można było obserwować go w kadrze Ukrainy. Jednak nie był on wtedy podstawowym bramkarzem w narodowym zespole. W tym sezonie Riznyk spisuje się dobrze w barwach klubowych. Na 18 spotkań zaliczył 6 czystych kont. Ewentualne sprowadzenie Ukraińca do Legii byłoby z pewnością rozwiązaniem przyszłościowym i nastawionym na rywalizację dwóch młodych bramkarzy, czyli właśnie Riznyka oraz Muzyka, o miejsce w podstawowym składzie. Od zainteresowania do transferu zawsze jest jednak daleka droga. To z pewnością nie koniec spekulacji na temat obsady bramki Legii w przyszłym sezonie.
