2020-02-17
Pogoń i Śląsk podzieliły sie punktami w hitowym pojedynku
Hitowy mecz 22. kolejki Ekstraklasy, w którym naprzeciwko siebie stanęły drużyny Pogoni Szczecin i Śląska Wrocław, zakończył się bezbramkowym remisem. Zarówno wynik, jak i przebieg meczu jest mocno rozczarowujący, biorąc pod uwagę postawę obu zespołów w bieżących rozgrywkach. Kibice liczyli na emocjonujące starcie, pełne zwrotów akcji i ciekawej gry. Skończyło się jednak na mało atrakcyjnym widowisku, po którym kluby pozostały sąsiadami w ligowej tabeli.
Początek meczu nie zapowiadał, że będzie w nim mało emocji. Zaczęło się bowiem od mocnego uderzenia. Sędzia już w 5. minucie podyktował rzut karny dla Śląska za zagranie piłki ręką w szesnastce przez Benedikta Zecha. To jedenastki podszedł Erik Exposito, ale uderzył fatalnie i Śląsk nie objął prowadzenia. Później nie działo się już nic zaskakującego. Do przerwy kibice oglądali łącznie kilka strzałów celnych. Po niej natomiast żaden zespół nie chciał podjąć większego ryzyka, przez co poziom spotkania spadł jeszcze bardziej. Z pewnością nie tak wyobrażali sobie ten mecz sympatycy obu drużyn.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:0
