2020-02-16
Jagiellonia podejmie próbę rehablitacji za niaudaną inaugurację wiosny
Nikt nie spodziewał się, że na starcie rundy wiosennej Jagiellonia Białystok zostanie rozbita przez Wisłę Kraków. Biała Gwiazda wygrała nieoczekiwanie aż 3:0, deklasując drużynę z Podlasia. W tę niedzielę Jagiellonia będzie miała okazję zrehabilitować się, podejmując przed własną publicznością Koronę Kielce. To kolejny rywal, którego Białostoczanie wyprzedzają w ligowej tabeli z bezpieczną przewagą. Ewentualna porażka będzie oznaczać poważny kryzys sportowy w szeregach Jagiellonii.
Rozczarowania nieudaną inauguracją wiosny nie ukrywa trener jagi, Iwajło Petew. Szkoleniowiec podkreśla, że jego zespół musi w meczu z koroną zaprezentować się lepiej. - Mam nadzieję, że w meczu z Koroną Kielce zespół będzie bardziej skoncentrowany i uda się uniknąć błędów, które zaważyły na wyniku tamtego meczu. - powiedział. Z kolei nowy nabytek klubu, Maciej Makuszewski przyznał przy tym, że tak jak wszyscy jest bardzo zaskoczony wysoką porażką w Krakowie, bo jego zdaniem białostocka drużyna prezentuje się w tym sezonie na boisku bardzo dobrze. - Cieszę się, że kolejny mecz zbliża się już wielkimi krokami, bo to jest dobry moment, żeby też drużyna pokazała swoją energię. - mówił. W spotkaniu z Koroną o zwycięstwo wcale nie będzie jednak łatwiej niż w meczu z Wisłą. Korona jest w bardzo podobnej sytuacji do Białej Gwiazdy i potrzebuje punktów do utrzymania się w elicie. Kielczanie wyjdą na boisko bardzo zmotywowani, co znowu może pokrzyżować plany piłkarzom Jagiellonii. Kto zaprezentuje się lepiej na boisku? Tego dowiemy się w niedzielę. Start tuż po południu!
Jagiellonia Białystok - Korona Kielce, 16 lutego (niedziela) godz. 12:30 Stadion Miejski w Białymstoku, transmisja TV: Canal+Sport