2023-10-20
Afera związana z działaniem nielegalnych bukmacherów jest głośnym tematem od kilkunastu dni we Włoszech. Jednym z graczy, który może być zamieszany w ten proceder, jest Nicola Zalewski. AS Roma wydała oficjalny komunikat w tej sprawie.
Sandro Tonali, Nicolo Zaniolo czy Nicolò Fagioli to najgłośniejsze nazwiska łączone z aferą bukmacherską we Włoszech. Piłkarze mieli korzystać z nielegalnych zakładów, co więcej, pojawiają się oskarżenia o obstawianie zdarzeń, w których sami brali udział. Ten ostatni został już nawet zdyskwalifikowany na 7 miesięcy. Tonali za to przyznał się do uzależnienia od hazardu, ma nawet współpracować z włoskimi organami w celu wyjaśnienia sytuacji. To jednak nie oznacza, że ominie go kara.
Regularnie pojawiają się kolejne nazwiska zawodników, którzy mieli brać udział w nielegalnym procederze. W tym kontekście pojawiło się też nazwisko Nicoli Zalewskiego. Polski piłkarz miał brać udział w nielegalnym obstawianiu meczów. Kilka dni po ujawnieniu jego nazwiska, jeden z informatorów przyznał, że zmyślił udział Polaka w aferze. Sprawa jest więc niewyjaśniona, lecz włoskie organy ścigania pracują nad jej rozwiązaniem.
Jasny przekaz w tej sprawie wypłynął z klubu Zalewskiego – AS Romy. Klub z Rzymu opublikował oświadczenie, w którym wyraził pełne wsparcie dla Polaka oraz dla Stephana El Shaarawy’ego, który także jest posądzony o udział w sprawie. Roma wierzy swoim zawodnikom, którzy twierdzą, że nie mają nic wspólnego z tą sprawą.