2023-07-11
Polska piłka nożna nie znosi próżni, afery i konflikty są tu na porządku dziennym. Reprezentanci Polski w większości przebywają na urlopach, lecz wokół drużyny narodowej dużo się dzieje. Była porażka z Mołdawią, obrażenie kibica przez Krystiana Bielika, teraz czas na konflikt lekarza kadry z Grzegorzem Krychowiakiem.
Atmosfera wokół reprezentacji jest z dnia na dzień coraz cięższa. Właściwie od Mundialu w Katarze wokół drużyny narodowej wybuchają większe lub mniejsze skandale. Po aferze premiowej zwolniono Czesława Michniewicza, lecz Fernando Santos wcale nie radzi sobie lepiej od poprzednika. Jeśli do tego dołożyć fatalną grę biało-czerwonych, to mamy fatalny obraz polskiej kadry.
Teraz oliwy do ognia dorzucił Grzegorz Krychowiak. 98-krotny reprezentant Polski nie został co prawda powołany do drużyny przez Fernando Santosa, lecz nieco z boku wpływa na atmosferę w reprezentacji. Wszystko przez konflikt z lekarzem kadry – Jackiem Jaroszewskim.
O całej sprawie wczoraj poinformował „Onet”. Krychowiak z doktorem biało-czerwonych w 2022 roku otworzyli klinikę medyczną pod Poznaniem. Piłkarz był głównym inwestorem, a lekarz do spółki z fizjoterapeutą Pawłem Bambrem mieli zająć się medyczną stroną projektu. W spółce dochodziło jednak do spięć w efekcie czego Jaroszewski miał z niej usunąć przedstawiciela Krychowiaka, sprzedać spółkę Tadeuszowi Fajferowi za 5 tys. złotych, a następnie ją odkupić.
Taki obrót spraw zaowocował tym, że Krychowiak zgłosił sprawę do prokuratury, która teraz prowadzi dochodzenie. Jacek Jaroszewski skomentował te doniesienia. Uważa, że zgłoszenie sprawy do prokuratury było odpowiedzią na zamiar zrobienia tego samego z jego strony. Lekarz uważa, że jest to napaść medialna na niego i po powrocie z wakacji ustosunkuje się do sprawy i podejmie kroki prawne.