
V liga
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 09.03.2007, 16:12
- Lokalizacja: Twierdza Przemyśl
Czuwaj Przemyśl - Polonia Przemyśl 30.05.2007 0:2 PP
Z uwagi na to, że mecz przeniesiono do Lubaczowa ( 70 km od Przemyśla) byliśmy zmuszeni kminić jakiś transport. O tym, że psy nie pozwolą wynająć nam żadnego trasportu typu autokar, bus wiedzieliśmy wcześniej. Dlatego też wynajęlismy pociąg specjalny na 240 miejsc.
Ze stacji Zasanie wyruszamy tuż przed 14 i jest nas dokładnie 203 (w tym 10 kobiet). W Radymnie dosiada się nasz układowicz w liczbie 19. Także w Lubaczowie meldujemy się w 222 osoby, do tego dołącza do nas duzo ludzi autami ok 50 i do tego 19 osób z Karpat Krosno. A więc łącznie daje to liczbe ok 290 kibiców.
Na poczatek meczu machamy flagami w barwach (70), wieszamy barwówke do tego odpalamy strobo co daje dobry efekt. Następnie wieszamy swoje 4 flagi, 1 Radki, 1 Karpat oraz dwie narodówki z celtą. Od razu jedziemy z dobrym dopingiem, w nim było również sporo bluzgów (derby to derby ). Prezentujemy także szarfy w barwach i choreo z 3 sektorówkami prezentującymi harcerzy i herb, do tego napis na płot "To my Harcerze Czuwaju Rycerze", do tego odpalamy kilka OW.
Wywieszamy także dywan złożony dokładnie z 83,5 szalika, koszulek, bluzy i czapki zimowej i gdy go podpalamy zaczyna się mała jazda z ochrona która się wycofuje, wkracza prewencja prawie wygania nas z sektora. W ochronę lecą 2 świece dymne i ... bęben. W tym czasie jeden "kumaty" koleś z Polonii odbija jeden szalik. Na tym atrakcje się kończą, po meczu pieski wypuszczają nas po 7 osób i z całości zawijają 14. Reszta wraca na pociąg i oznajmia, że bez nas nie wróci. Poskutkowało, z 30 minutowym opóźnieniem pociąg rusza z wszystkimi na pokładzie. W międzyczasie dzwonimy do rywali z propozycją grilla, ale nic z tego nie wyszło. Na Zasaniu meldujemy się po 22.
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
Z uwagi na to, że mecz przeniesiono do Lubaczowa ( 70 km od Przemyśla) byliśmy zmuszeni kminić jakiś transport. O tym, że psy nie pozwolą wynająć nam żadnego trasportu typu autokar, bus wiedzieliśmy wcześniej. Dlatego też wynajęlismy pociąg specjalny na 240 miejsc.
Ze stacji Zasanie wyruszamy tuż przed 14 i jest nas dokładnie 203 (w tym 10 kobiet). W Radymnie dosiada się nasz układowicz w liczbie 19. Także w Lubaczowie meldujemy się w 222 osoby, do tego dołącza do nas duzo ludzi autami ok 50 i do tego 19 osób z Karpat Krosno. A więc łącznie daje to liczbe ok 290 kibiców.
Na poczatek meczu machamy flagami w barwach (70), wieszamy barwówke do tego odpalamy strobo co daje dobry efekt. Następnie wieszamy swoje 4 flagi, 1 Radki, 1 Karpat oraz dwie narodówki z celtą. Od razu jedziemy z dobrym dopingiem, w nim było również sporo bluzgów (derby to derby ). Prezentujemy także szarfy w barwach i choreo z 3 sektorówkami prezentującymi harcerzy i herb, do tego napis na płot "To my Harcerze Czuwaju Rycerze", do tego odpalamy kilka OW.
Wywieszamy także dywan złożony dokładnie z 83,5 szalika, koszulek, bluzy i czapki zimowej i gdy go podpalamy zaczyna się mała jazda z ochrona która się wycofuje, wkracza prewencja prawie wygania nas z sektora. W ochronę lecą 2 świece dymne i ... bęben. W tym czasie jeden "kumaty" koleś z Polonii odbija jeden szalik. Na tym atrakcje się kończą, po meczu pieski wypuszczają nas po 7 osób i z całości zawijają 14. Reszta wraca na pociąg i oznajmia, że bez nas nie wróci. Poskutkowało, z 30 minutowym opóźnieniem pociąg rusza z wszystkimi na pokładzie. W międzyczasie dzwonimy do rywali z propozycją grilla, ale nic z tego nie wyszło. Na Zasaniu meldujemy się po 22.
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
Ostatnio zmieniony 31.05.2007, 17:56 przez K1918, łącznie zmieniany 3 razy.
[link]
-
- Posty: 1381
- Rejestracja: 27.02.2007, 11:10
- Lokalizacja: Jasełko
Nie licz na to, jak zwykle nasza wina że się w Krośnie pojawiliśmy.risto pisze:Teraz już możecie nas przeprosić za oskarżenie o kradzież! I przyznać się jak to panienki od Was ukradły aparat!
Do chłopaków z Jasła nie wdawajcie się w polemikę z Krosnem

NA temat PP w Lubaczowie proponuje ten temat na rozmowy viewtopic.php?t=1894&start=60
http://www.youtube.com/user/czarni
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
Najblizsza niedziela ciekawie sie przedstawia w krosnienskiej okregowce
Kolejka 26 - 3 czerwca
Stal II Sanok - Sanovia Lesko 3 czerwca, 11:00
Leśnik Baligród - Karpaty Krosno 3 czerwca, 16:00
Górnik Strachocina - Czarni Jasło 3 czerwca, 16:00
Bieszczady Ustrzyki Dolne - LKS Zarszyn 3 czerwca, 16:00
Piast Miejsce Piastowe - Nafta Jedlicze 3 czerwca, 16:00
Na upartego, wszedzie sie mozna spodziewac kibicow gosci


Kolejka 26 - 3 czerwca
Stal II Sanok - Sanovia Lesko 3 czerwca, 11:00
Leśnik Baligród - Karpaty Krosno 3 czerwca, 16:00
Górnik Strachocina - Czarni Jasło 3 czerwca, 16:00
Bieszczady Ustrzyki Dolne - LKS Zarszyn 3 czerwca, 16:00
Piast Miejsce Piastowe - Nafta Jedlicze 3 czerwca, 16:00
Na upartego, wszedzie sie mozna spodziewac kibicow gosci

...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 80
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:17
- Lokalizacja: USTRZYKI DLN.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:17
- Lokalizacja: USTRZYKI DLN.
a więc piekne fakty w moim wykonaniubig don pisze:Juz wiem, (Zarszyn pojechal) ze sie wieczorem oczytamy pieknych "faktow" w twoim wykonaniuwujtom80 pisze:... Kolejka zapowiada się emocjonujaco

Bieszczady Ustrzyki DLn - lks Zarszyn .Bieszczad w młynie ok 50.Przyjezdni w ok 25 bez flag.Proponujemy im ustawke bez ograniczeń wieku po ilu chcą lecz odmawiają.Tyle tych faktów.Puzniej ktos może zażuci szerszy opis.
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 20.03.2007, 21:51
no to zaszalelisciewujtom80 pisze: a więc piekne fakty w moim wykonaniu![]()
Bieszczady Ustrzyki DLn - lks Zarszyn .Bieszczad w młynie ok 50.Przyjezdni w ok 25 bez flag.Proponujemy im ustawke bez ograniczeń wieku po ilu chcą lecz odmawiają.Tyle tych faktów.Puzniej ktos może zażuci szerszy opis.



-
- Posty: 28
- Rejestracja: 02.04.2007, 18:06
Na spotkanie z ustrzykami wyruszamy w 30 osób w składzie młodzieżowym.
W Ustrzykach zaskakuje nas tylko pogoda. Od momentu wejścia na stadion jedziemy z dopingiem, miejscowi rzucają się w pogoń za nami, lecz psiarnia uniemożliwia nam do jakiejkolwiek konfrontacji, po czym wsadzają nas do klatki. Gospodarzy początkowo, około 30 lecz z czasem osób dochodzi i pod koniec jest ich około 45 osób. Przez cały mecz prowadzimy bardzo dobry doping jak na 30 gardeł. Od strony miejscowych słychać tylko same bluzgi na nas(LKS Zarszyn), Sanovie Lesko i Stal Sanok. My bez napinki nie odpowiadamy na zaczepki Ustrzyk i jedziemy z dopingiem, w przerwie meczu lecą w naszym kierunku kamienie, lecz nikt nie ucierpiał(typowe zachowanie miejscowych kibiców).
Ze stadionu zostajemy wyprowadzeni w 80 minucie. Po przekroczeniu wyjścia ze stadionu widzimy goniących w naszą stronę kibiców KSB lecz do niczego nie dochodzi z powodu dużej ilości psiarni. Wsiadamy do autokaru i odjeżdżamy do domu.
W drodze bez żadnych atrakcji. Policja eskortuje nas do Leska.
Dzięki Sanovi i Stali za wsparcie! Pozdro.
W Ustrzykach zaskakuje nas tylko pogoda. Od momentu wejścia na stadion jedziemy z dopingiem, miejscowi rzucają się w pogoń za nami, lecz psiarnia uniemożliwia nam do jakiejkolwiek konfrontacji, po czym wsadzają nas do klatki. Gospodarzy początkowo, około 30 lecz z czasem osób dochodzi i pod koniec jest ich około 45 osób. Przez cały mecz prowadzimy bardzo dobry doping jak na 30 gardeł. Od strony miejscowych słychać tylko same bluzgi na nas(LKS Zarszyn), Sanovie Lesko i Stal Sanok. My bez napinki nie odpowiadamy na zaczepki Ustrzyk i jedziemy z dopingiem, w przerwie meczu lecą w naszym kierunku kamienie, lecz nikt nie ucierpiał(typowe zachowanie miejscowych kibiców).
Ze stadionu zostajemy wyprowadzeni w 80 minucie. Po przekroczeniu wyjścia ze stadionu widzimy goniących w naszą stronę kibiców KSB lecz do niczego nie dochodzi z powodu dużej ilości psiarni. Wsiadamy do autokaru i odjeżdżamy do domu.
W drodze bez żadnych atrakcji. Policja eskortuje nas do Leska.
Dzięki Sanovi i Stali za wsparcie! Pozdro.
FILM KTÓRY WARTO ZOBACZYĆ - http://youtube.com/watch?v=dLOeaF6viuU
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:17
- Lokalizacja: USTRZYKI DLN.
A jednak niezabrakło tego dnia atrakcji.Gdybym coś zle opisał to donie popraw mnie
po meczu rozchodzimy sie po barach cześć udaje sie do domów tak jak np ja,po chwili jedząc kolacje
dostaje tel że Lesko z Sanokiem jest w Ustrzykach i krązą po miescie udaje sie na deptak jest nas już ok 8-10 w tym paru młodzieńców po minucie od przyjscia wjeżdża ekipa sanocko-leska w ok 30 na moje oko (3 auta i bus ale mogę sie mylić)która nas przegania
po czym wracają do samochodów i odjeżdżają.Po ok 10-15 minutach od zajscia zbieramy sie bandą i dzwonimy by powrucili lecz niemaja ochoty już na starcie.Plus dlawas za akcje ale za mało czasu nam daliście
zresztą mówiłem poczekajcie chwile niech chłopaki ,od nas dojdą a wy ruszyliście 





-
- Posty: 80
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:17
- Lokalizacja: USTRZYKI DLN.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 16.04.2007, 20:41
- Lokalizacja: KS BIESZCZADY
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 11.05.2007, 20:27
- Lokalizacja: Sanok
Z Zarszynem w Ustrzykach 2 osoby ze Stali Sanok.
W tym czasie sprawdzamy Baligród ale kibiców Karpat nie stwierdzamy (przynajmniej oficjalnie).
Wracając do Sanoka dostajemy telefon ze Ustrzyki maja sie ustawić z Sanovią. Udajemy się tam w celach obserwacyjnych i dołączamy do reszty (jest nas 18, Sanovii podobna liczba). Czekamy dłuższą chwilę ale KSB się nie zjawia wiec jedziemy do Ustrzyk. Po dojechaniu dostajemy śmieszne telefony, ale po kilku minutach spotykamy ich czołówkę hools, która łapie się na oklep. Po raz kolejny wyszło jak ustrzyckie przyśpiewki i komentarze w necie mają się do realnej sytuacji.
W tym czasie sprawdzamy Baligród ale kibiców Karpat nie stwierdzamy (przynajmniej oficjalnie).
Wracając do Sanoka dostajemy telefon ze Ustrzyki maja sie ustawić z Sanovią. Udajemy się tam w celach obserwacyjnych i dołączamy do reszty (jest nas 18, Sanovii podobna liczba). Czekamy dłuższą chwilę ale KSB się nie zjawia wiec jedziemy do Ustrzyk. Po dojechaniu dostajemy śmieszne telefony, ale po kilku minutach spotykamy ich czołówkę hools, która łapie się na oklep. Po raz kolejny wyszło jak ustrzyckie przyśpiewki i komentarze w necie mają się do realnej sytuacji.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 16.04.2007, 20:41
- Lokalizacja: KS BIESZCZADY
jestem ciekaw kto tak sie zalapal na ten oklep pogoniliscie paru chlopakow dwoch sie postawilo i to tyle a po paru minutach jak wszyscy doszli (po telefonach do dona)to niemieliscie ochoty zawrocic i sie zmiezyc wiec bez zbednej napinkisnk1946 pisze:Z Zarszynem w Ustrzykach 2 osoby ze Stali Sanok.
W tym czasie sprawdzamy Baligród ale kibiców Karpat nie stwierdzamy (przynajmniej oficjalnie).
Wracając do Sanoka dostajemy telefon ze Ustrzyki maja sie ustawić z Sanovią. Udajemy się tam w celach obserwacyjnych i dołączamy do reszty (jest nas 18, Sanovii podobna liczba). Czekamy dłuższą chwilę ale KSB się nie zjawia wiec jedziemy do Ustrzyk. Po dojechaniu dostajemy śmieszne telefony, ale po kilku minutach spotykamy ich czołówkę hools, która łapie się na oklep. Po raz kolejny wyszło jak ustrzyckie przyśpiewki i komentarze w necie mają się do realnej sytuacji.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 28.04.2007, 13:21
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 16.03.2007, 16:17
chlopaki z ustrzyk przechodza sami siebie. nie tak dawno kozaczyli po derbach ze lesko czy tam sanok nic nie wykrecilo. ale jak tamci sie pojawili w ich miescie to nagle pretensje ze nie zadzwonili wczesniej a co smieszniejsze ze nie poczekali az miejscowi sie zbiora (i tym samym chyba na pojawienie sie psow)
:D:D
ktos tu jest troche niepowazny

ktos tu jest troche niepowazny
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 26.02.2007, 21:17
- Lokalizacja: USTRZYKI DLN.
niewieszyob pisze:chlopaki z ustrzyk przechodza sami siebie. nie tak dawno kozaczyli po derbach ze lesko czy tam sanok nic nie wykrecilo. ale jak tamci sie pojawili w ich miescie to nagle pretensje ze nie zadzwonili wczesniej a co smieszniejsze ze nie poczekali az miejscowi sie zbiora (i tym samym chyba na pojawienie sie psow):D:D
ktos tu jest troche niepowazny






-
- Posty: 80
- Rejestracja: 16.03.2007, 16:17
odpowiedz na poziomiewujtom80 pisze:niewieszniebyłeś
nieudzielaj sie
Jak chcieli wjechać to mogli tuż przed meczem albo tuz ponim to napewno starcia by były a nie godzine po meczu
jak ludzie sie porozchodzili po domach i knajpach.Tak to może kazda ekipa robić i puzniej pisać że kogoś pogonili.Chłopie zorganizowalismy sie w 10 min po ich odjezdzie i dzwoniliśmy że czekamy
.Ty weż se kij i po d**** sie bij może zaczniecz logicznie myśleć a nie bzdury pisać

ps. z tego co widzialem w tym temacie sam udzielasz sie w tematach ktore cie nie dotycza a kiedys sami chwaliliscie sie ze skroiliscie szal w lesku na dlugo przed meczem.
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
Jezeli chodzi o sama akcje... z naszej strony cisza, najwidoczniej nie ma czego zbytnio rozkminiac... zycie - raz na wozie a raz pod
a jezeli chodzi zas o caly temat "V liga" najlepiej (przynajmniej dla tej osoby) bylo by przydzielic funkcje moderatora... wujtomowi
wtedy to juz byla by zupelna cisza i panowal 100% "obiektywizm"
ktokolwiek by tu nie zagladal to po chwili jednego jest pewien... wystepuja tutaj 2 prawdy; ustrzycka (swięcie i ponad wszystko broniona glownie przez 2-3 typow) oraz calej reszty - ustrzyckich rywali oraz o dziwo osob zupelnie postronnych, zapewne wbrew wlasnej woli wmieszanych w te wywody.
Szkoda, ze wczoraj ktos nie pomyslal i przy probie zlapania wujtoma przy okazji nie staral sie zaatakowac jego... palcow
kilka dni spokoju
zobaczymy jak sie sprawy beda mialy po niedzielnej kolejce...
Panie dodaj mi sil abym byl w stanie przejsc obojetnie wobec tego co ponizej zostanie napisane[/i]



Szkoda, ze wczoraj ktos nie pomyslal i przy probie zlapania wujtoma przy okazji nie staral sie zaatakowac jego... palcow


Panie dodaj mi sil abym byl w stanie przejsc obojetnie wobec tego co ponizej zostanie napisane[/i]
...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 21
- Rejestracja: 16.04.2007, 20:41
- Lokalizacja: KS BIESZCZADY
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 26.03.2007, 15:56
okręgówka...
MAZOVIA MINSK MAZOWIECKI - Amur Wilga
Mecz z Amurem potraktowaliśmy bardzo poważnie z kilku względów. Po pierwsze wiadomo było że pojawią sie u nas kibice gości (po raz 1 i ostatni w tej rundzie), po drugie to ostatni mecz w rundzie, i mecz na ktorym warto było sie pokazać nieco lepiej niż zwykle;] Pare dni wcześniej sszykujemy oprawę, kupujemy piro i zbieramy chętnych na melanż...tzn. na mecz;)
Jakieś pół godziny przed rozpoczęciem spotkania zbieramy się powoli na sektorze( nas ok 65-70 osób+10 osób "nieśpiewających" obok) , Amur już jest. Jakieś 30 osób z Hutnikiem. Wywieszają jedną flage....Hutnika. Czemu nie wzieli swojej? Niewiem My przygotowujemy oprawę, nie wywieszając na początek flag, tylko dużą folie z napisem ULTRASHOW, hasło przewodnie oprawy i całego meczu.
Na wyjście piłkarzy prezentujemy całą oprawe, folie podświetlamy stroboskopami, na górze sektora odpalaamy 5 rac, a między nami w młynie machamy kilkunastoma flagami na kijach. Całość dopełniają jeszcze wybuchy prawie setki petard i głośny doping. Podsumowując ultraSHOW na całego. według mnie efekt kozacki. W tym czasie ultrasuje też coś Amur, ale z naszej strony mało widoczne więc nie będe opisywał co tam tworzyli.

Doping od początku bardzo dobry. bogaty repertuar, dużo skakania zabawy itd. Kilka razy pozdrawiamy Hutnik. Amur też dobrze doopingował bo słychać ich nieźle. W międzyczasie rzucamy jeszcze w c*** konfetti i na miejsce folii wedrują nasze flagi. Ultras Mazovia, Mazovia, HM, EM '04 i flaga młodych.
Przerwa to czas na pogawędki z naszym układowiczem (Hutnika 10 osób), więc część ekipy idzie pogadać z nimi do sektora gości. A reszta dopinguje nastoletnie czirliderki;)
Drugą połowe zaczynamy kolejną oprawą, mianowicie odpalamy świece dymne i saletre tworząc nasze barwy. Troche piro się nie zgrało i nie wyszło do końca dobrze.

Kilkakrotnie razem z Amurem pozdrawiamy policje, polski związek... i co nam najlepiej wychodziło, pewien klubik.
Piłkarze dostają spore brawa, my od nich także. Na koniec kilka słów z HHC i do domu...tzn. na piwo, czy kto tam gdzie chciał.
Zakończenie sezonu w Mińsku jak najbardziej udane.
i na koniec dwa filmiki z oprawy.
http://www.youtube.com/watch?v=9biYZpCWpm0
http://www.youtube.com/watch?v=ahw3v_cBxHA
jak na okregowke to chyba niezle?:]
MAZOVIA MINSK MAZOWIECKI - Amur Wilga
Mecz z Amurem potraktowaliśmy bardzo poważnie z kilku względów. Po pierwsze wiadomo było że pojawią sie u nas kibice gości (po raz 1 i ostatni w tej rundzie), po drugie to ostatni mecz w rundzie, i mecz na ktorym warto było sie pokazać nieco lepiej niż zwykle;] Pare dni wcześniej sszykujemy oprawę, kupujemy piro i zbieramy chętnych na melanż...tzn. na mecz;)
Jakieś pół godziny przed rozpoczęciem spotkania zbieramy się powoli na sektorze( nas ok 65-70 osób+10 osób "nieśpiewających" obok) , Amur już jest. Jakieś 30 osób z Hutnikiem. Wywieszają jedną flage....Hutnika. Czemu nie wzieli swojej? Niewiem My przygotowujemy oprawę, nie wywieszając na początek flag, tylko dużą folie z napisem ULTRASHOW, hasło przewodnie oprawy i całego meczu.
Na wyjście piłkarzy prezentujemy całą oprawe, folie podświetlamy stroboskopami, na górze sektora odpalaamy 5 rac, a między nami w młynie machamy kilkunastoma flagami na kijach. Całość dopełniają jeszcze wybuchy prawie setki petard i głośny doping. Podsumowując ultraSHOW na całego. według mnie efekt kozacki. W tym czasie ultrasuje też coś Amur, ale z naszej strony mało widoczne więc nie będe opisywał co tam tworzyli.

Doping od początku bardzo dobry. bogaty repertuar, dużo skakania zabawy itd. Kilka razy pozdrawiamy Hutnik. Amur też dobrze doopingował bo słychać ich nieźle. W międzyczasie rzucamy jeszcze w c*** konfetti i na miejsce folii wedrują nasze flagi. Ultras Mazovia, Mazovia, HM, EM '04 i flaga młodych.
Przerwa to czas na pogawędki z naszym układowiczem (Hutnika 10 osób), więc część ekipy idzie pogadać z nimi do sektora gości. A reszta dopinguje nastoletnie czirliderki;)
Drugą połowe zaczynamy kolejną oprawą, mianowicie odpalamy świece dymne i saletre tworząc nasze barwy. Troche piro się nie zgrało i nie wyszło do końca dobrze.

Kilkakrotnie razem z Amurem pozdrawiamy policje, polski związek... i co nam najlepiej wychodziło, pewien klubik.
Piłkarze dostają spore brawa, my od nich także. Na koniec kilka słów z HHC i do domu...tzn. na piwo, czy kto tam gdzie chciał.
Zakończenie sezonu w Mińsku jak najbardziej udane.
i na koniec dwa filmiki z oprawy.
http://www.youtube.com/watch?v=9biYZpCWpm0
http://www.youtube.com/watch?v=ahw3v_cBxHA
jak na okregowke to chyba niezle?:]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 1964RUDA SLASKA, Bobson1312, Cyklon, Czambalimbe, Górne64, ludwik16, twierdza śródmieście, Yellow_Obsession, ze stadionu i 102 gości