Promocja dot. przesyłek krajowych ;)VT79 pisze:Promocja dla forumowiczów!
[link]
1. Kup książkę.
2. Wybierając sposób dostawy wybierz odbiór osobisty.
3. W wiadomości do sprzedającego napisz kibice.net i podaj adres doręczenia
4. Książka zostanie do Ciebie wysłana na wskazany adres najpóźniej następnego dnia.
To my chuligani - książka
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
-
- Posty: 1629
- Rejestracja: 10.01.2010, 21:47
Re: To my chuligani - książka
W jaki sposób można ją zamówić z przesyłką do UK?
-
- Posty: 280
- Rejestracja: 09.09.2013, 19:09
Re: To my chuligani - książka
Też podłączam się pod pytanie czy jest możliwość kupna książki z wysyłką poza allegro?
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Odezwijcie się na priv, podam Wam nr konta z tymi wszystkim kodami.
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 27.02.2007, 00:00
- Lokalizacja: Katowice-Panewniki
Re: To my chuligani - książka
Dziś doszła do mnie książka. Jeszcze jej nie czytałem. Tak na oko to jakieś 1200-1600 znaków ze spacjami na stronę, a więc bardzo mało. Liczyłem na dużo więcej. Oby treść zrekompensowało małą objętość.
Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964"
[link]
[link]
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 16.01.2010, 21:26
Re: To my chuligani - książka
Recenzja książki "To my chuligani" - nie martwcie się, bez ujawniania treści ;)
[link]
[link]
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 16.01.2010, 21:26
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 27.02.2007, 00:00
- Lokalizacja: Katowice-Panewniki
Re: To my chuligani - książka
Przeczytałem. Książka na 2,5 godziny. Jak ktoś dużo czyta, to raczej będzie zawiedziony, ale jak ktoś po książkę sięga od święta, to się pewnie nie zawiedzie. Ważne, że coś powstaje. Z czasem przyjdą też pewnie perełki. Więc pisać, pisać, pisać ;-)
Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964"
[link]
[link]
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Z perspektywy czasu troszkę żałuję że nie dałem sobie dłuższego terminu na jej napisanie. Obiecuję że druga część będzie obszerniejsza. :)
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 15.02.2015, 20:42
Re: To my chuligani - książka
Zgadzam się z moim przedmówcą.
Bardzo mała ilość znaków na stronie, a co za tym idzie, książkę czyta się błyskawicznie.
Myślę, że spokojnie treść zmieściłaby się na 150 stronach.
To zdecydowanie minus.
Mimo wszystko lektura lekka, łatwa i przyjemna.
Bardzo mała ilość znaków na stronie, a co za tym idzie, książkę czyta się błyskawicznie.
Myślę, że spokojnie treść zmieściłaby się na 150 stronach.
To zdecydowanie minus.
Mimo wszystko lektura lekka, łatwa i przyjemna.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Wyprzedanie się nakładu. Drugie od tygodnia w hurtowni. Powinno na dniach pojawić się w empiku.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Dzisiaj podrzuciłem książki do Krotoszyna (Patriot Shop) oraz do Łodzi (Sklep Fanatyk).
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: To my chuligani - książka
Dwa pytania:
Jaka inwestycja? Coś koło paru kawałków? Bo rozumiem, że wydanie własnym sumptem, ale bez przekazania praw autorskich.
A jak wygląda współpraca z wydawnictwem i wsparcie? Pomagają coś czy raczej cała promocja na Twoich barkach?
Pozdro i z góry dzięki.
Jaka inwestycja? Coś koło paru kawałków? Bo rozumiem, że wydanie własnym sumptem, ale bez przekazania praw autorskich.
A jak wygląda współpraca z wydawnictwem i wsparcie? Pomagają coś czy raczej cała promocja na Twoich barkach?
Pozdro i z góry dzięki.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Myślę że na paru się nie skończy. Bardziej kilkanaście. Wydawca jest moim kolegą, korzystam z jego doświadczenia i kontaktów. Cała promocja na moich barkach.kat. pisze:Dwa pytania:
Jaka inwestycja? Coś koło paru kawałków? Bo rozumiem, że wydanie własnym sumptem, ale bez przekazania praw autorskich.
A jak wygląda współpraca z wydawnictwem i wsparcie? Pomagają coś czy raczej cała promocja na Twoich barkach?
Pozdro i z góry dzięki.
Ogromne podziękowania dla kilkunastu naprawdę w porządku ludziom, którzy pomogli mi ogarnąć ten bajzel. Jest to dla mnie nowy temat, będę dużo mądrzejszy wydając drugą część. Duże podziękowania dla redakcji TMK za patronat i pomoc w promocji!
Jeżeli potrzebujecie wskazówek służę pomocą. Poszedł tysiak, kolejny tysiak w sprzedaży. Zachęcam do zakupu u mnie. Im wiecej sam sprzedam, tym szybciej usiądę do kolejnej części :)
[link]
Jeżeli chcecie rozprowadzić książkę u siebie i kupić ją w cenie hurtowej, pytajcie na [email protected]
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Sklepy w których jest dostępna moja książka :
[link]
[link]
[link]
Sklep weszlo.com
Sklepy stacjonarne :
Zielona Góra
Księgarnia pod filtrami
Warszawa
Patroits Shop
Łódź
Sklep Fanatyk koło stadionu Widzewa
Krotoszyn
Patriot Shop na Rynku
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
UWAGA !
„To my chuligani” powieść o polskich kibicach już wkrótce w Niemczech!
Książka ukazała się na rynku 26.09.2016 roku. Błyskawicznie wyprzedany został pre-order książki oraz jej pierwszy nakład. Książka zbiera dobre recenzje wśród czytelników w całym kraju. Po miesiącu od premiery książki, zainteresował się nią niemiecki wydawca. Po długich i owocnych rozmowach zapadła decyzja o tłumaczeniu książki i wydaniu jej u naszych zachodnich sąsiadów. Zarówno tłumaczenia jak i wydania podjął się wydawca czasopism oraz książek kibicowskich Blickfang Ultra . Jak zapowiada, książka powinna być dostępna w Niemczech już w pierwszym kwartale 2017 roku.
„To my chuligani” powieść o polskich kibicach już wkrótce w Niemczech!
Książka ukazała się na rynku 26.09.2016 roku. Błyskawicznie wyprzedany został pre-order książki oraz jej pierwszy nakład. Książka zbiera dobre recenzje wśród czytelników w całym kraju. Po miesiącu od premiery książki, zainteresował się nią niemiecki wydawca. Po długich i owocnych rozmowach zapadła decyzja o tłumaczeniu książki i wydaniu jej u naszych zachodnich sąsiadów. Zarówno tłumaczenia jak i wydania podjął się wydawca czasopism oraz książek kibicowskich Blickfang Ultra . Jak zapowiada, książka powinna być dostępna w Niemczech już w pierwszym kwartale 2017 roku.
-
- Posty: 1769
- Rejestracja: 02.01.2009, 16:50
Re: To my chuligani - książka
no to gratulujemy!!
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/
nowa płyta, kupujcie -rozpowszechniajcie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/produkty/plyta-tadka-ostatni-rozkaz/
nowa płyta, kupujcie -rozpowszechniajcie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/produkty/plyta-tadka-ostatni-rozkaz/
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Dzięki!
Wczoraj dostarczyłem książkę do Sklepu Kibica na pl. Nowy Targ 24 we Wrocławiu. Zapraszam do zakupu.
Z Empik.com znów walka trwa, ale mam nadzieję że już wkrótce, znów książka będzie tam dostępna.
Wczoraj dostarczyłem książkę do Sklepu Kibica na pl. Nowy Targ 24 we Wrocławiu. Zapraszam do zakupu.
Z Empik.com znów walka trwa, ale mam nadzieję że już wkrótce, znów książka będzie tam dostępna.
-
- Posty: 166
- Rejestracja: 08.04.2014, 12:32
Re: To my chuligani - książka
Wszystkich pytających o książkę zapraszam do przeczytania mojej recenzji... myślę, że niezdecydowanym pomoże w podjęciu słusznej decyzji.
[link]
[link]
www.sektorkiboli.pl - Strona z Kibicowską Publicystyką
-
- Posty: 314
- Rejestracja: 31.07.2014, 14:00
Re: To my chuligani - książka
Przesyłka ekspresowa.Książkę faktycznie można przeczytać w jeden wieczór,ale rozłożyłem na kilka dni.
Do czego można się przyczepić?Od strony technicznej to dostałem ksiażkę,gdzie okładka jest bardzo ciemna i zdjęcia prawie nie widać.Jeśli chodzi o treść to trochę szkoda że autor opisuje tylko same zwycięstwa,a warto pamiętać ze w latach 90-tych to raczej Zagłębie dominowało w tych rejonach.Byłoby to bardziej realistyczne.
Do czego można się przyczepić?Od strony technicznej to dostałem ksiażkę,gdzie okładka jest bardzo ciemna i zdjęcia prawie nie widać.Jeśli chodzi o treść to trochę szkoda że autor opisuje tylko same zwycięstwa,a warto pamiętać ze w latach 90-tych to raczej Zagłębie dominowało w tych rejonach.Byłoby to bardziej realistyczne.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 23.10.2013, 06:31
Re: To my chuligani - książka
Zamówiłem książkę u siebie w księgarni i na drugi dzień była już u mnie, fajnie się czyta od siebie polecam jak najbardziej
no nie do końca...Oldfreak pisze:Jeśli chodzi o treść to trochę szkoda że autor opisuje tylko same zwycięstwa.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Zagłębie w latach 90-tych dominowało w Lubinie :) Potwierdzam :)Oldfreak pisze:Przesyłka ekspresowa.Książkę faktycznie można przeczytać w jeden wieczór,ale rozłożyłem na kilka dni.
Do czego można się przyczepić?Od strony technicznej to dostałem ksiażkę,gdzie okładka jest bardzo ciemna i zdjęcia prawie nie widać.Jeśli chodzi o treść to trochę szkoda że autor opisuje tylko same zwycięstwa,a warto pamiętać ze w latach 90-tych to raczej Zagłębie dominowało w tych rejonach.Byłoby to bardziej realistyczne.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Okładka poprawiona została w drugim wydaniu. Miało być "mrocznie" ale w drukarni za pierwszym razem przesadzili.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 01.10.2014, 08:14
Re: To my chuligani - książka
Rozumiem kolego, że może Ci być trochę niezręcznie pisać o porażkach :-) ale wypada być trochę bardziej obiektywnym.VT79 pisze:Zagłębie w latach 90-tych dominowało w Lubinie :) Potwierdzam :)Oldfreak pisze:Przesyłka ekspresowa.Książkę faktycznie można przeczytać w jeden wieczór,ale rozłożyłem na kilka dni.
Do czego można się przyczepić?Od strony technicznej to dostałem ksiażkę,gdzie okładka jest bardzo ciemna i zdjęcia prawie nie widać.Jeśli chodzi o treść to trochę szkoda że autor opisuje tylko same zwycięstwa,a warto pamiętać ze w latach 90-tych to raczej Zagłębie dominowało w tych rejonach.Byłoby to bardziej realistyczne.
W tamtych latach byliście niemiłosiernie gnębieni przez Zagłębie, które dominowało w regionie.
Tak dla przypomnienia wpisy z tamtych lat:
10.V.98. Dyskobolia Grodzisk - Zagłębie Lubin
Na ten mecz jechaliśmy 6 busami i 5 samochodami. Na meczu spokój, bo jakże może być w Grodzisku. Bardzo ciekawie było w drodze powrotnej. Przejeżdżając przez Głogów jeden z naszych busów zostaje obrzucony kamie?niami. Wszystkie busy zatrzymują się na zajeździe tuż za Głogowem. Po uzbrojeniu się wjeżdżamy z powrotem do Głogowa, dzielimy się na grupki i udajemy się na głogowskie osiedla w poszukiwaniu głogowian. Na pewnym boisku widzimy ok. 40-sto osobową grupę pajaców, która początkowo kozakuje, ale gdy na nich ruszamy to uciekają jeden przez drugiego. Ci którzy zbyt powoli uciekali na długo zapamiętają Zagłębie. Każdy kogo spotka?liśmy na naszej drodze był niemiłosiernie obijany. Po tej akcji na boisku dalej chodziliśmy po Głogowie i prze?ganialiśmy kolejne grupki głogowskie, które raz po raz kitrały się po klatkach. Rządziliśmy i robiliśmy co chcieli?śmy - zdecydowana wygrana. Chrobry doznaje blamażu we własnym mieście. Gdy już odjeżdżaliśmy z Głogowa w naszym kierunku został rzucony jeden kamień, który nawet nie dolatuje, my znowu się zatrzymujemy (czyżby głogowskim mało było jednego łania), wysiadamy, jednak wielkich odważnych hools Chrobrego już nie było. Za jedno muszę ich pochwalić - tak szybko uciekających gości jeszcze nie widziałem.
28.V.98. BKS Bolesławiec - Chrobry Głogów
Chrobrego ok. 40, nas - Zagłębia 50 osób. Do Bolesławca udaliśmy się doborową 50-cio osobową ekipą na spe?cjalne krojenie Głogowa i także po to, aby spuścić im porządne wjeby za ich postawę bajkopisarską i konfidencką. Po raz pierwszy przeganiamy ich na dworcu (pierwsze wjeby), drugi nasz atak następuje na stadionie. Wpadamy do ich sektora ze sprzętem, ruszamy na nich. Chrobry został zmasakrowany. Tracili koncertowo plecaki, aparaty, dokumenty i przede wszystkim dwie flagi. A Chrobry jak to w zwyczaju Chrobrego - spierdolił ze stadionu. Żebyście to widzieli jak uciekali, jeden przez drugiego mało się nie zabijając. Po raz kolejny Głogów się skom?promitował w ogóle nie podejmując walki. Pokazali jedno - szybkość w ucieczce. Radzę im się zapisać do sekcji lekkoatletycznej na kierunek biegi (niech tam sobie ćwiczą swoje talenty sprinterskie a nie na gruncie kibicowskim, gdyż się po prostu ośmieszają). Nie rozumiem też tego jak można zostawić flagi i w ogóle nie postawić się, nie próbować się bronić. To potrafi tylko Chrobry.
31.V.98 Zagłębie Lubin ? Petrochemia Płock
Zadziwiło nas, że Chrobry przyjechał wspomóc swych ziomali (po butach w Bolesławcu). Na meczu razem z Petrą robią to co umieją - klną na Zagłębie oraz śpiewają i powtarzają jeden i ten sam tekst ?zróbcie zasadzkę, Zagłębie zróbcie zasadzkę". Na pewno myśleli, że po wypadzie do Bolesławca nie będzie chciało się nam kolejnej akcji (grubo się pomylili). Po meczu trzy auta brygad samochodowych udają się na krojenie Petry, która przywio?zła do Lubina zajebistą flagę ?Petrochemia duma Mazowsza" (ok. 35 metrów długości). Na zajeździe za Rawi?czem wyczajamy Petrę. Akcja była szybka i zorganizowana. Naszym łupem staje się ta flaga i aparat. Samochód DAEWOO Nexia, którym jechali odnotowuje brak szyb (za bluzganie na MKS). Niech wiedzą, że z nami się nie zaczyna. A Chrobry po raz kolejny się skompromitował, chciał zasadzki to ją miał. I jak teraz barany się czują, chcieli zasadzki to ją mieli, załatwili swoim ziomalom stratę barw.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Ja wiem że wy bardzo dbacie o PR i to widać również na tym forum. Inne ekipy jak Śląsk, Miedź, Lech, Wisła jakoś potrafią docenić , zrozumieć pewne tematy i publicznie dać plusa książce, pomimo iż nie do końca zapewne po ich myśli wydarzenia w książce. Wy na chwilę obecną przodujecie w hejtach i tyle macie.
Waszych napinkowych wpisów z lat 90-tych nie ma co komentować. Z tych przytoczonych wpisów potwierdzam naszą porażkę w Bolesławcu. Była i miała na ekipę naszą duży wpływ. Wyciągnęliśmy wnioski, poprawiliśmy pewne elementy w organizacji i tyle.
Jest dużo tematów od wspomnień , lat 90 , woj, dolnośląskie kibicowsko, macie pole pełne do popisu. Mimo wszystko dzięki za częściowe sfinansowanie wydania książki, bo tak jak wy ją hurtowo braliście to żadna wroga ekipa tak nie szalała :)
Waszych napinkowych wpisów z lat 90-tych nie ma co komentować. Z tych przytoczonych wpisów potwierdzam naszą porażkę w Bolesławcu. Była i miała na ekipę naszą duży wpływ. Wyciągnęliśmy wnioski, poprawiliśmy pewne elementy w organizacji i tyle.
Jest dużo tematów od wspomnień , lat 90 , woj, dolnośląskie kibicowsko, macie pole pełne do popisu. Mimo wszystko dzięki za częściowe sfinansowanie wydania książki, bo tak jak wy ją hurtowo braliście to żadna wroga ekipa tak nie szalała :)
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 01.10.2014, 08:14
Re: To my chuligani - książka
Ale gdzie Ty widzisz nasze przodowanie w hejtach? Czytałem sporo komentarzy dot. książki i jakoś tego nie widzę.VT79 pisze:Ja wiem że wy bardzo dbacie o PR i to widać również na tym forum. Inne ekipy jak Śląsk, Miedź, Lech, Wisła jakoś potrafią docenić , zrozumieć pewne tematy i publicznie dać plusa książce, pomimo iż nie do końca zapewne po ich myśli wydarzenia w książce. Wy na chwilę obecną przodujecie w hejtach i tyle macie.
Waszych napinkowych wpisów z lat 90-tych nie ma co komentować. Z tych przytoczonych wpisów potwierdzam naszą porażkę w Bolesławcu. Była i miała na ekipę naszą duży wpływ. Wyciągnęliśmy wnioski, poprawiliśmy pewne elementy w organizacji i tyle.
Jest dużo tematów od wspomnień , lat 90 , woj, dolnośląskie kibicowsko, macie pole pełne do popisu. Mimo wszystko dzięki za częściowe sfinansowanie wydania książki, bo tak jak wy ją hurtowo braliście to żadna wroga ekipa tak nie szalała :)
Przyznam obiektywnie, że książka fajna, bo tez mi wpadła w ręcę, raziło mnie tylko to, że dziwnie pominąłeś porażki, pisząc głównie o sukcesach.
W opisie książki pisałeś, że bedzie m.in. o Zagłębiu i pewnie dlatego sporo osób od nas ją kupiło, nic w tym dziwnego, jako lokalny rywal. Spodziewaliśmy się czegoś więcej niż wzmianki, ze istnieje taki klub obok Głogowa :)
Ale okej, Twoja ksiązka, Twója decyzja, nikt nie jęczy.
Naucz się kolego przyjmować oprócz pochwał, lekką krytykę lub delikatne uwagi, a bedziesz lepszym autorem kolejnych książek, czego Ci życzę.
Mi osobiście się podobała. choć trochę za krótka, szybko poszła.
Pisz dalej, jakis tam dar masz więc go rozwijaj, tylko nie podchodź do uwag tak nerwowo na przyszłość.
p.s. Do zobaczenia na kolejnej wigilii ;-)
-
- Posty: 314
- Rejestracja: 31.07.2014, 14:00
Re: To my chuligani - książka
Mi również o to chodziło.Kiedyś przeczytałem książkę "Krew na stadionach " czy jakoś tak i tam również autor opisywał same zwycięstwa czy było ich 5 na 20 ,czy 2 na 10.Dlatego znudziła mi się po połowie.Właśnie miało być dużo o innych klubach i dużo ludzi kupiło a o takim KKS Kalisz również mało co.Kto był bardziej wojowniczy,czy Zagłębie,czy Chrobry można było wyczytać choćby w najlepszym zinie w tamtym okresie "No Name".Odbiegając od tego,brakuje dat w książce.Lepiej by sobie to czytelnik mógł wyobrazić czytając jakiś wyjazd który to był rok.Tym bardziej w takim wieku,gdy się zaczynało tą zabawę na początku lat 90-tych.Takie daty są w książce"Z pamiętnika galernika".Chociaż na plus że nie było opisów w stylu wróciłem z wyjazdu o 4 i sie porzygałem.W czasie drogi wypiliśmy kilka flaszek i sobie rzygnąłem :)
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
KGHM pisze:Ale gdzie Ty widzisz nasze przodowanie w hejtach? Czytałem sporo komentarzy dot. książki i jakoś tego nie widzę.VT79 pisze:Ja wiem że wy bardzo dbacie o PR i to widać również na tym forum. Inne ekipy jak Śląsk, Miedź, Lech, Wisła jakoś potrafią docenić , zrozumieć pewne tematy i publicznie dać plusa książce, pomimo iż nie do końca zapewne po ich myśli wydarzenia w książce. Wy na chwilę obecną przodujecie w hejtach i tyle macie.
Waszych napinkowych wpisów z lat 90-tych nie ma co komentować. Z tych przytoczonych wpisów potwierdzam naszą porażkę w Bolesławcu. Była i miała na ekipę naszą duży wpływ. Wyciągnęliśmy wnioski, poprawiliśmy pewne elementy w organizacji i tyle.
Jest dużo tematów od wspomnień , lat 90 , woj, dolnośląskie kibicowsko, macie pole pełne do popisu. Mimo wszystko dzięki za częściowe sfinansowanie wydania książki, bo tak jak wy ją hurtowo braliście to żadna wroga ekipa tak nie szalała :)
Przyznam obiektywnie, że książka fajna, bo tez mi wpadła w ręcę, raziło mnie tylko to, że dziwnie pominąłeś porażki, pisząc głównie o sukcesach.
W opisie książki pisałeś, że bedzie m.in. o Zagłębiu i pewnie dlatego sporo osób od nas ją kupiło, nic w tym dziwnego, jako lokalny rywal. Spodziewaliśmy się czegoś więcej niż wzmianki, ze istnieje taki klub obok Głogowa :)
Ale okej, Twoja ksiązka, Twója decyzja, nikt nie jęczy.
Naucz się kolego przyjmować oprócz pochwał, lekką krytykę lub delikatne uwagi, a bedziesz lepszym autorem kolejnych książek, czego Ci życzę.
Mi osobiście się podobała. choć trochę za krótka, szybko poszła.
Pisz dalej, jakis tam dar masz więc go rozwijaj, tylko nie podchodź do uwag tak nerwowo na przyszłość.
p.s. Do zobaczenia na kolejnej wigilii ;-)
Lekko tupnąć i od razu piszesz normalnie :) Uwierz mi że na niczym tak bardzo mi nie zależy jak na krytyce i mogą to poświadczyć wszystkie osoby z którymi rozmawiałem o książce. Kolejne części muszą być lepsze a tylko krytyka jest w stanie do tego doprowadzić.
To że książka jest wg Ciebie za krótka. Dla innych za długa, dla jeszcze innych w sam raz. Wydawca mówi wydaj kolejną za rok, 1,5 roku. Dostaję maile żeby kolejne części wychodziły miesięczne lub jako kwartalnik. Wszystko muszę rozważyć. Podjąłem decyzję że kolejna będzie dłuższa. Niewiele ale dłuższa. Przyznaję Ci rację że ta mogłaby być odrobinę dłuższa.
Co do żalów że mało Zagłębia w książce o kibicach Chrobrego. No ja Cię proszę... szanujcie się trochę ;)
P.S. Do zobaczenia, trzymam za słowo!
-
- Posty: 390
- Rejestracja: 27.02.2010, 20:45
Re: To my chuligani - książka
Może ktoś wrzucic jakąs strone przykładową opisującą wyjazd? bo ciekaw jestem w jaki sposób jest ta ksiązka napisanaOldfreak pisze:Mi również o to chodziło.Kiedyś przeczytałem książkę "Krew na stadionach " czy jakoś tak i tam również autor opisywał same zwycięstwa czy było ich 5 na 20 ,czy 2 na 10.Dlatego znudziła mi się po połowie.Właśnie miało być dużo o innych klubach i dużo ludzi kupiło a o takim KKS Kalisz również mało co.Kto był bardziej wojowniczy,czy Zagłębie,czy Chrobry można było wyczytać choćby w najlepszym zinie w tamtym okresie "No Name".Odbiegając od tego,brakuje dat w książce.Lepiej by sobie to czytelnik mógł wyobrazić czytając jakiś wyjazd który to był rok.Tym bardziej w takim wieku,gdy się zaczynało tą zabawę na początku lat 90-tych.Takie daty są w książce"Z pamiętnika galernika".Chociaż na plus że nie było opisów w stylu wróciłem z wyjazdu o 4 i sie porzygałem.W czasie drogi wypiliśmy kilka flaszek i sobie rzygnąłem :)
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 28.09.2015, 12:12
Re: To my chuligani - książka
Książki jeszcze nie czytałem, ale tak na podstawie fragmentów - jeśli chcesz się doskonalić i pisać lepiej: zadbaj o solidne betowanie. Nie wiem, czy wydawnictwo robi jakąś adiustację, ale za bardzo tego nie widać, zwłaszcza interpunkcja kuleje. Za drobne "bóg zapłać" mogę Ci to solidnie zrobić, trochę się tym bawiłem.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Dzięki serdeczne. Wiem że to jedna ze słabszych części składowych wydania. W związku z tym, że koniecznie chciałem w tym roku zamknąć temat wydania książki, wyznaczyłem sobie nieprzekraczalny termin 26.09 jako premiera książki. Wiele rzeczy robiłem na wariata. Osoby które pracowały nad korektą, też musiały to zrobić w błyskawicznym tempie. Kolejna część już jest dograna jeżeli chodzi o korektę i skład. Będzie więcej czasu, więcej spokoju co poprawi jakość kolejnej części powieści. Dzięki za ofertę pomocy!kat. pisze:Książki jeszcze nie czytałem, ale tak na podstawie fragmentów - jeśli chcesz się doskonalić i pisać lepiej: zadbaj o solidne betowanie. Nie wiem, czy wydawnictwo robi jakąś adiustację, ale za bardzo tego nie widać, zwłaszcza interpunkcja kuleje. Za drobne "bóg zapłać" mogę Ci to solidnie zrobić, trochę się tym bawiłem.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Oldfreak pisze:Mi również o to chodziło.Kiedyś przeczytałem książkę "Krew na stadionach " czy jakoś tak i tam również autor opisywał same zwycięstwa czy było ich 5 na 20 ,czy 2 na 10.Dlatego znudziła mi się po połowie.Właśnie miało być dużo o innych klubach i dużo ludzi kupiło a o takim KKS Kalisz również mało co.Kto był bardziej wojowniczy,czy Zagłębie,czy Chrobry można było wyczytać choćby w najlepszym zinie w tamtym okresie "No Name".Odbiegając od tego,brakuje dat w książce.Lepiej by sobie to czytelnik mógł wyobrazić czytając jakiś wyjazd który to był rok.Tym bardziej w takim wieku,gdy się zaczynało tą zabawę na początku lat 90-tych.Takie daty są w książce"Z pamiętnika galernika".Chociaż na plus że nie było opisów w stylu wróciłem z wyjazdu o 4 i sie porzygałem.W czasie drogi wypiliśmy kilka flaszek i sobie rzygnąłem :)
Dzięki za uwagi. Należy pamiętać, że powieść znacznie różni się od zina. Wiem, bo w '98 lub '99 też udało mi się jednego wydać. Chciałem również żeby książka dotarła do zwykłego odbiorcy i mogłaby mu się spodobać. Czy takie daty by pomogły, mam duże wątpliwości.
Fajnie że piszą do mnie ludzie, że w kolejnej części chcą więcej Francuza, Propoczyka , dopytują się co będzie dalej. Znajoma lekarz powiedziała że po przeczytaniu książki spojrzała na kibiców jak na zwykłych ludzi a nie bandytów, ludzi którzy mają swoje codzienne problemy. Jedną rzeczą jest opisać wyjazd, jeden po drugim jak w zinie, a drugą zrobić z tego opowieść , którą chce ktoś przeczytać. Dzięki za wszystkie opinie!
A teraz coś dla maruderów
[link]
Pierwsze pięć osób kupujących ma wysyłkę gratis !
-
- Posty: 166
- Rejestracja: 08.04.2014, 12:32
Re: To my chuligani - książka
Jeśli książka przeczytana to zapraszam do przeczytania wywiadu: [link]
Jeśli nie jest przeczytana to odsyłam do recenzji, która powinna rozwiać wątpliwości: [link]
Jeśli nie jest przeczytana to odsyłam do recenzji, która powinna rozwiać wątpliwości: [link]
www.sektorkiboli.pl - Strona z Kibicowską Publicystyką
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Nowa aukcja i nadal obowiązuje promocja dla użytkowników forum. Wystarczy po zakupie wybrać opcję odbiór osobisty a w uwagach podać hasło KIBICE.NET oraz adres do wysyłki.
[link]
zachęcam również do polubienia i obserwowania fan page'a www.facebook.com/tomychuligani na którym wkrótce konkurs i do wygrania ziny Football Fanatics.
[link]
zachęcam również do polubienia i obserwowania fan page'a www.facebook.com/tomychuligani na którym wkrótce konkurs i do wygrania ziny Football Fanatics.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Nowa aukcja i nadal obowiązuje promocja dla użytkowników forum. Wystarczy po zakupie wybrać opcję odbiór osobisty a w uwagach podać hasło KIBICE.NET oraz adres do wysyłki.
[link]
TYLKO ZAMÓWIENIE W TYM TYGODNIU DAJE PEWNOŚĆ ŻE PRZESYŁKA DOJDZIE DO ŚWIĄT!
[link]
TYLKO ZAMÓWIENIE W TYM TYGODNIU DAJE PEWNOŚĆ ŻE PRZESYŁKA DOJDZIE DO ŚWIĄT!
-
- Posty: 1769
- Rejestracja: 02.01.2009, 16:50
Re: To my chuligani - książka
dużo juz sprzedałeś książek o ile to nie tajemnica? i duzy z tego procent stanowimy my, forumowicze? tak z czystej ciekawosci pytam
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/
nowa płyta, kupujcie -rozpowszechniajcie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/produkty/plyta-tadka-ostatni-rozkaz/
nowa płyta, kupujcie -rozpowszechniajcie
http://www.niewygodnaprawda.info.pl/produkty/plyta-tadka-ostatni-rozkaz/
-
- Posty: 280
- Rejestracja: 09.09.2013, 19:09
Re: To my chuligani - książka
Tak przy okazji dzięki za szybką i bezproblemową wysyłkę książki :) Przeczytałem w dwa dnia, całkiem niezła chociaż mogła by być trochę dłuższa.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 30.11.2010, 08:56
Re: To my chuligani - książka
Są dwa wydania po 1000 egz. nie zeszło jeszcze wszystko. Jaki procent stanowią forumowicze to ciężko powiedzieć. Największy rzut to preorder i wysyłka 200 egz. w kilka dni. Do tego fan shopy sklepy internetowe empik.yeyo pisze:dużo juz sprzedałeś książek o ile to nie tajemnica? i duzy z tego procent stanowimy my, forumowicze? tak z czystej ciekawosci pytam
KaczyP - nie ma za co. Staram się, żeby przesyłki wychodziły najpóźniej następnego dnia. Wiele osób mówi, że to że jest krótka ale wiele też że w sam raz :)
Następna będzie odrobinę dłuższa, obiecuję !
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 23.09.2016, 19:39
Re: To my chuligani - książka
Książka git, właśnie skończyłem, jak każdy powiem że bardzo krótka. Nie spodziewałem się takiego zakończenia , ale nie będę tu o tym gadał bo są pewnie kibole którzy jeszcze nie czytali a mają zamiar.
ukrainiec nie byl nie jest i nie bedzie moim bratem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: StefanBatory i 135 gości